Popraw wzrok zeaksantyną

Wielu z nas słyszało, a nawet przyjmowało suplementy diety zawierające luteinę, która wpływa na poprawę wzroku i stanu oczu. Jednak w reklamowym świecie farmaceutyków pomijana jest równie istotna dla oczu substancja, będąca związkiem bliźniaczym luteiny – zeaksantyna. Obie należą do karotenoidów, barwników nadających roślinom barwy od żółtej do czerwonej. A takie rośliny dobrze służą naszym oczom.
Kobieca twarz. Ilustracja poglądowa Popraw wzrok zeaksantyną
Kobieca twarz. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Badaniem oka zajmowali się uczeni od wieków, między innymi Leonardo da Vinci. Kiedy w połowie XIX wieku Herman von Helmholtz wynalazł oftalmoskop, badacze mogli wreszcie dokładnie przyjrzeć się strukturze gałki ocznej. Szczególną ich uwagę zwrócił niewielki obszar siatkówki oka – plamka żółta – odpowiedzialny za ostre widzenie. Dostrzegli, że występuje tam największe zagęszczenie komórek światłoczułych – czopków i pręcików, odpowiadających za widzenie kontrastowe oraz rozpoznawanie kolorów. Jednak dopiero w 1988 roku zidentyfikowano luteinę, zeaksantynę i mezozeaksantynę jako kluczowe składniki plamki żółtej.

Ciągła walka w plamce żółtej

Plamka żółta ma żółty kolor, ponieważ są tam przechowywane pigmenty wchłonięte z kolorowych pokarmów. Jest obszarem, w którym występuje bardzo duża ilość fotoreceptorów, odpowiadających za prawidłowe i wyraźne widzenie. Jednak ich praca wiąże się z produkcją znacznych ilości wolnych rodników tlenowych, powstających w wyniku działania światła słonecznego. Fotoreceptory są komórkami narażonymi w wysokim stopniu na niszczące działanie reaktywnych form tlenu. Ponieważ zeaksantyna jest bardzo silnym antyoksydantem, wychwytuje i niszczy wolne rodniki. Jej żółta barwa sprawia, że może ona absorbować najbardziej szkodliwe dla oka wysokoenergetyczne fale światła niebieskiego, zmniejszając jego intensywność nawet o kilkadziesiąt procent. Zeaksantyna działanie więc jak naturalny filtr dla oczu, który chroni je przed promieniowaniem UVA, UVB i UVC. Jeśli połączy się ją z luteiną, może zmniejszać zmęczenie oczu, które wynika najczęściej z długotrwałej pracy przed monitorem.

Gdzie występuje zeaksantyna?

Zeaksantyna spełnia kilka bardzo istotnych funkcji w ludzkim organizmie. Bez niej niemożliwe byłoby wyraźne widzenie. Jednak ludzki organizm jej nie produkuje, dlatego musimy ją dostarczać wraz z pożywieniem. Naturalnie ta substancja występuje tylko w roślinach; należy do ksantofili, a więc substancji pochodzących z roślin, które odpowiadają za barwienie kwiatów, owoców czy warzyw. Po spożyciu określonych warzyw i owoców kumuluje się w gałce ocznej człowieka. A ponieważ jej  największe zagęszczenie stanowi plamka żółta, nazywa się ją karotenoidem plamkowym. Jednakże można ją również znaleźć, choć w mniejszych ilościach, w soczewce oka.
Z produktów roślinnych zeaksantyna wchłania się najlepiej wtedy, kiedy jest przyjmowana z tłuszczami. Wchłanianie staje się szybsze i łatwiejsze dla organizmu, gdy pokarm, w którym występuje, jest gotowany i bardzo dobrze rozdrobniony.

Kolorowa lista produktów

Bogate, naturalne źródła zeaksantyny stanowią kolorowe warzywa: sałata, brokuły, jarmuż, szpinak, zielony groszek, rukola, cukinia ze skórką, kukurydza, dynia, papryka pomarańczowa i czerwona, a także żółtka jaj i owoce: papaja, arbuz i jagody goji. Te ostatnie, zaliczane do grupy „super food”, z powodzeniem rosną w Polsce, choć krzew nosi nazwę kolcowoju chińskiego. Pamiętając o wskazówce dotyczącej przyswajania zeaksantyny, warto włączyć do naszego menu na przykład zupę krem z dyni czy pulpety z cukinii.

Wielkie zadania małej drobinki

Właściwie ma dwa zadania. Po pierwsze: chronić oczy przed działaniem promieni ultrafioletowych (stanowi wtedy swego rodzaju filtr), po drugie: działać przeciwutleniająco. Jednak zakres działania zeaksantyny jest naprawdę szeroki i nie dotyczy tylko oka. Jako silny przeciwutleniacz, który naturalnie występuje w wielu produktach roślinnych, wykazuje wiele właściwości ochronnych dla organizmu człowieka. Ta substancja działa przeciwnowotworowo, a także zmniejsza ryzyko występowania takich chorób jak choroby sercowo-naczyniowe czy udar mózgu. Ponadto związek ten znacząco wpływa na przyspieszenie procesów regeneracyjnych skóry. Sprawia też, że skóra nie starzeje się tak szybko. Ksantofile mają ponadto wpływ na procesy kognitywne, wspierają więc działanie mózgu. Należy również wspomnieć o tym, że przenikają przez łożysko i do mleka matki. Dzięki temu wpływają na prawidłowy rozwój narządu wzroku u dziecka, a także prawidłowe funkcjonowanie jego mózgu.

Synergia bliźniaków

Gdy zeaksantyna i luteina zostaną zastosowane jednocześnie, wystąpi efekt synergii. Polega on na tym, że dwie substancje użyte razem zadziałają silniej niż przy zastosowaniu tylko jednej z nich. Właśnie dlatego warto sięgać po suplementy, które w swoim składzie zawierają i luteinę, i zeaksantynę. Stosunek tych dwóch substancji (zeaksantyny do luteiny) względem siebie wynosi zazwyczaj 1 do 5, ponieważ właśnie w takich proporcjach obie te substancje występują w osoczu człowieka. Obie substancje wpłyną dodatnio na funkcjonowanie narządu wzroku czy procesy kognitywne, usuną także zmęczenie oczu po długotrwałej pracy przed komputerem.

Potwierdzone bezpieczeństwo

Zarówno luteina, jak i zeaksantyna są bezpieczne dla organizmu ludzkiego. Ich łączne stosowanie jest w pełni bezpieczne nawet przez bardzo długi czas (kilka lat), a efektów ubocznych prawie się nie spotyka. Jedyne, co można zaobserwować, to lekkie zażółcenie skóry, ale nie jest to efekt szkodliwy dla zdrowia. Stosowanie nawet 1 miligrama luteiny lub 0,75 miligrama zeaksantyny na kilogram masy ciała nie jest dawką groźną. Dla osoby, która waży 100 kilogramów, dawka 100 miligramów luteiny i 75 miligramów zeaksantyny będzie dawką bezpieczną. Jednak taka waga w większości przypadków sama w sobie stanowi zagrożenie dla zdrowia, dlatego połączmy oba interesy – redukcję wagi i poprawę wzroku, sięgając po kolorowe warzywa.

 

 


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Popraw wzrok zeaksantyną

Wielu z nas słyszało, a nawet przyjmowało suplementy diety zawierające luteinę, która wpływa na poprawę wzroku i stanu oczu. Jednak w reklamowym świecie farmaceutyków pomijana jest równie istotna dla oczu substancja, będąca związkiem bliźniaczym luteiny – zeaksantyna. Obie należą do karotenoidów, barwników nadających roślinom barwy od żółtej do czerwonej. A takie rośliny dobrze służą naszym oczom.
Kobieca twarz. Ilustracja poglądowa Popraw wzrok zeaksantyną
Kobieca twarz. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Badaniem oka zajmowali się uczeni od wieków, między innymi Leonardo da Vinci. Kiedy w połowie XIX wieku Herman von Helmholtz wynalazł oftalmoskop, badacze mogli wreszcie dokładnie przyjrzeć się strukturze gałki ocznej. Szczególną ich uwagę zwrócił niewielki obszar siatkówki oka – plamka żółta – odpowiedzialny za ostre widzenie. Dostrzegli, że występuje tam największe zagęszczenie komórek światłoczułych – czopków i pręcików, odpowiadających za widzenie kontrastowe oraz rozpoznawanie kolorów. Jednak dopiero w 1988 roku zidentyfikowano luteinę, zeaksantynę i mezozeaksantynę jako kluczowe składniki plamki żółtej.

Ciągła walka w plamce żółtej

Plamka żółta ma żółty kolor, ponieważ są tam przechowywane pigmenty wchłonięte z kolorowych pokarmów. Jest obszarem, w którym występuje bardzo duża ilość fotoreceptorów, odpowiadających za prawidłowe i wyraźne widzenie. Jednak ich praca wiąże się z produkcją znacznych ilości wolnych rodników tlenowych, powstających w wyniku działania światła słonecznego. Fotoreceptory są komórkami narażonymi w wysokim stopniu na niszczące działanie reaktywnych form tlenu. Ponieważ zeaksantyna jest bardzo silnym antyoksydantem, wychwytuje i niszczy wolne rodniki. Jej żółta barwa sprawia, że może ona absorbować najbardziej szkodliwe dla oka wysokoenergetyczne fale światła niebieskiego, zmniejszając jego intensywność nawet o kilkadziesiąt procent. Zeaksantyna działanie więc jak naturalny filtr dla oczu, który chroni je przed promieniowaniem UVA, UVB i UVC. Jeśli połączy się ją z luteiną, może zmniejszać zmęczenie oczu, które wynika najczęściej z długotrwałej pracy przed monitorem.

Gdzie występuje zeaksantyna?

Zeaksantyna spełnia kilka bardzo istotnych funkcji w ludzkim organizmie. Bez niej niemożliwe byłoby wyraźne widzenie. Jednak ludzki organizm jej nie produkuje, dlatego musimy ją dostarczać wraz z pożywieniem. Naturalnie ta substancja występuje tylko w roślinach; należy do ksantofili, a więc substancji pochodzących z roślin, które odpowiadają za barwienie kwiatów, owoców czy warzyw. Po spożyciu określonych warzyw i owoców kumuluje się w gałce ocznej człowieka. A ponieważ jej  największe zagęszczenie stanowi plamka żółta, nazywa się ją karotenoidem plamkowym. Jednakże można ją również znaleźć, choć w mniejszych ilościach, w soczewce oka.
Z produktów roślinnych zeaksantyna wchłania się najlepiej wtedy, kiedy jest przyjmowana z tłuszczami. Wchłanianie staje się szybsze i łatwiejsze dla organizmu, gdy pokarm, w którym występuje, jest gotowany i bardzo dobrze rozdrobniony.

Kolorowa lista produktów

Bogate, naturalne źródła zeaksantyny stanowią kolorowe warzywa: sałata, brokuły, jarmuż, szpinak, zielony groszek, rukola, cukinia ze skórką, kukurydza, dynia, papryka pomarańczowa i czerwona, a także żółtka jaj i owoce: papaja, arbuz i jagody goji. Te ostatnie, zaliczane do grupy „super food”, z powodzeniem rosną w Polsce, choć krzew nosi nazwę kolcowoju chińskiego. Pamiętając o wskazówce dotyczącej przyswajania zeaksantyny, warto włączyć do naszego menu na przykład zupę krem z dyni czy pulpety z cukinii.

Wielkie zadania małej drobinki

Właściwie ma dwa zadania. Po pierwsze: chronić oczy przed działaniem promieni ultrafioletowych (stanowi wtedy swego rodzaju filtr), po drugie: działać przeciwutleniająco. Jednak zakres działania zeaksantyny jest naprawdę szeroki i nie dotyczy tylko oka. Jako silny przeciwutleniacz, który naturalnie występuje w wielu produktach roślinnych, wykazuje wiele właściwości ochronnych dla organizmu człowieka. Ta substancja działa przeciwnowotworowo, a także zmniejsza ryzyko występowania takich chorób jak choroby sercowo-naczyniowe czy udar mózgu. Ponadto związek ten znacząco wpływa na przyspieszenie procesów regeneracyjnych skóry. Sprawia też, że skóra nie starzeje się tak szybko. Ksantofile mają ponadto wpływ na procesy kognitywne, wspierają więc działanie mózgu. Należy również wspomnieć o tym, że przenikają przez łożysko i do mleka matki. Dzięki temu wpływają na prawidłowy rozwój narządu wzroku u dziecka, a także prawidłowe funkcjonowanie jego mózgu.

Synergia bliźniaków

Gdy zeaksantyna i luteina zostaną zastosowane jednocześnie, wystąpi efekt synergii. Polega on na tym, że dwie substancje użyte razem zadziałają silniej niż przy zastosowaniu tylko jednej z nich. Właśnie dlatego warto sięgać po suplementy, które w swoim składzie zawierają i luteinę, i zeaksantynę. Stosunek tych dwóch substancji (zeaksantyny do luteiny) względem siebie wynosi zazwyczaj 1 do 5, ponieważ właśnie w takich proporcjach obie te substancje występują w osoczu człowieka. Obie substancje wpłyną dodatnio na funkcjonowanie narządu wzroku czy procesy kognitywne, usuną także zmęczenie oczu po długotrwałej pracy przed komputerem.

Potwierdzone bezpieczeństwo

Zarówno luteina, jak i zeaksantyna są bezpieczne dla organizmu ludzkiego. Ich łączne stosowanie jest w pełni bezpieczne nawet przez bardzo długi czas (kilka lat), a efektów ubocznych prawie się nie spotyka. Jedyne, co można zaobserwować, to lekkie zażółcenie skóry, ale nie jest to efekt szkodliwy dla zdrowia. Stosowanie nawet 1 miligrama luteiny lub 0,75 miligrama zeaksantyny na kilogram masy ciała nie jest dawką groźną. Dla osoby, która waży 100 kilogramów, dawka 100 miligramów luteiny i 75 miligramów zeaksantyny będzie dawką bezpieczną. Jednak taka waga w większości przypadków sama w sobie stanowi zagrożenie dla zdrowia, dlatego połączmy oba interesy – redukcję wagi i poprawę wzroku, sięgając po kolorowe warzywa.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe