Damian Jonak: Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach

- Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach, ale także to, co chcę przekazać młodszym ludziom. To, że jeśli będą solistami, to zawsze będą słabsi, ale jeśli będą zorganizowaną grupą i będą się wzajemnie wspierać, to wszyscy będą mieli lepiej - powiedział Damian Jonak, bokser od lat związany z Solidarnością w rozmowie z Januszem Basałajem na kanale Meczyki.
Damian Jonak Damian Jonak: Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach
Damian Jonak / fot. screen yt/Meczyki

Damian Jonak mówił w rozmowie między innymi o swojej karierze sportowej, ale także o tym, jak ważna jest dla niego Solidarność.

"Są takie punkty w życiu, które nadają kierunek"

- Są takie punkty w życiu, które nadają kierunek i kreują myślenie człowieka. Kiedy jako dziecko mieszkałem w Bytomiu, oglądałem w telewizji, że Rosjanie wyjeżdżają pociągami z Polski. (…) Zapytałem mamę, czemu wszyscy się tak cieszą, że Rosjanie wyjeżdżają. Mama mi powiedziała, że to związek zawodowy Solidarność sprawił, że w naszym kraju będzie lepiej

- powiedział. Opowiedział także o tym, że idea Solidarności, podobnie jak religia i oczywiście sporty walki fascynowały go przez całe dzieciństwo.

- Uważałem, że fajnie jest pomagać ludziom, żeby być dobrym człowiekiem. W związku z tym zawsze starałem się pomagać słabszym. Chodziło o dobre społeczne podejście

podkreślał.

- Pierwszym moim klubem było Jastrzębie, gdzie Andrzej Ciok był przewodniczącym Solidarności i pamiętam jego charakterystyczną osobę, jak wbiegał z krzesłem pod ring, kiedy ja wchodziłem do pierwszej walki i nie wiedziałem, o co mu chodzi, a on był taki wściekły, że sędzia oszukał naszego zawodnika. Tak walczył o niego zaciekle

- zaznaczył Damian Jonak, wspominając swoje początki w związku. Opowiedział również o pierwszym strajku zawodników, którego był inicjatorem.

"Soliści zawsze będą słabsi"

Zdradził również, co dziś oznacza dla niego Solidarność.

- Zawsze w życiu starałem się być człowiekiem, który przekazuje wartości ważne społecznie. To, że ludzie, którzy się wzajemnie wspierają, mają lepiej i dbają o własne środowisko, w którym żyją. Solidarność też zrodziła się z tego pospolitego ruszenia przy wartościach chrześcijańskich i przy wzajemnej pomocy. Dla mnie to jest najważniejsze

- powiedział.

Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach, ale także to, co chcę przekazać młodszym ludziom, że jeśli będą solistami, to zawsze będą słabsi, ale jeśli będą zorganizowaną grupą i będą się wzajemnie wspierać, to wszyscy będą mieli lepiej

- dodał.

CAŁA ROZMOWA DO OBEJRZENIA TUTAJ:

CZYTAJ TAKŻE: Tomasz Obszański, Solidarność RI: Nie zgadzamy się, by kilku urzędników w Brukseli decydowało za wszystkich rolników

 


 

POLECANE
Oficjalnie: Będą prawybory w PO ws. kandydata na prezydenta z ostatniej chwili
Oficjalnie: Będą prawybory w PO ws. kandydata na prezydenta

Zarząd krajowy PO jednomyślnie zdecydował o organizacji prawyborów przed wyborami prezydenckimi, które wyłonią jednego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - wynika z deklaracji parlamentarzystów po zakończeniu sobotniego posiedzenia. Więcej szczegółów ma przekazać premier Donald Tusk.

Groźny pożar w klasztorze Redemptorystów w Braniewie z ostatniej chwili
Groźny pożar w klasztorze Redemptorystów w Braniewie

Trwa akcja gaśnicza klasztoru Redemptorystów w Braniewie – poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Olsztynie w sobotę rano. Klasztor znajduje się przy kościele Krzyża Świętego.

Marek Magierowski zabrał głos ws. swojego startu w wyborach prezydenckich z ostatniej chwili
Marek Magierowski zabrał głos ws. swojego startu w wyborach prezydenckich

W rozmowie z RMF FM były ambasador Polski w USA i Izraelu Marek Magierowski sceptycznie wypowiedział się nt. swojego startu w wyborach prezydenckich. 

Szef unijnej dyplomacji przybył do Kijowa z ostatniej chwili
Szef unijnej dyplomacji przybył do Kijowa

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell przybył w sobotę do Kijowa, gdzie ma zapewnić Ukrainę o dalszym wsparciu UE w wojnie z rosyjską inwazją – podała francuska agencja AFP.

Znany polityk: W nadchodzących wyborach prezydenckich widzę siebie w roli Trumpa z ostatniej chwili
Znany polityk: "W nadchodzących wyborach prezydenckich widzę siebie w roli Trumpa"

W rozmowie z Polsat News kandydat na prezydenta Marek Jakubiak wyraził radość ze zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach na prezydenta USA i podkreślił, że widzi siebie w roli "polskiego Trumpa".

Wybory w USA. Trump wygrywa w Nevadzie, szóstym z siedmiu kluczowych stanów z ostatniej chwili
Wybory w USA. Trump wygrywa w Nevadzie, szóstym z siedmiu kluczowych stanów

Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w stanie Nevada, zdobywając tam sześć głosów elektorskich - ogłosiła agencja AP w oparciu o dotychczasowe wyniki. Oznacza to, że Republikanin wygrał przynajmniej w sześciu z siedmiu stanów wahających się.

Hołownia: Jestem gotowy zostać prezydentem z ostatniej chwili
Hołownia: "Jestem gotowy zostać prezydentem"

"Tak, jestem gotowy zostać prezydentem" - powiedział marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia w sobotniej "Gazecie Wyborczej", pytany, czy jest gotów wystartować w wyborach. "Ostateczną decyzję w sprawie kandydowania podejmę w ciągu kilku tygodni" - dodał.

Tadeusz Płużański: Tajna Armia Polska tylko u nas
Tadeusz Płużański: Tajna Armia Polska

10 listopada 1939 r. w kościele garnizonowym przy ul Długiej w Warszawie (dzisiejsza Katedra polowa Wojska Polskiego Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski) ks. Jan Zieja przyjął uroczystą przysięgę twórców Tajnej Armii Polskiej, jednej z pierwszych wojskowych organizacji podziemnych po przegranej wojnie obronnej. Komendantem został mjr. Jan Włodarkiewicz „Darwicz”, a szefem sztabu ppor. Witold Pilecki „Witold”.

Złe wieści z boiska. Reprezentant Polski z kontuzją z ostatniej chwili
Złe wieści z boiska. Reprezentant Polski z kontuzją

Piłkarz reprezentacji Polski i VfL Wolfsburg Jakub Kamiński złamał palec na treningu. Nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać w ten weekend - poinformował trener zespołu Bundesligi Ralph Hasenhuettl. Michał Probierz powołał 22-letniego pomocnika na najbliższe mecze Ligi Narodów.

Strzał na komisariacie. Nie żyje policjant z ostatniej chwili
Strzał na komisariacie. Nie żyje policjant

Na komisariacie w Szczucinie doszło do tragicznego zdarzenia z użyciem broni palnej. Nie żyje 40-letni policjant. Funkcjonariusze proszą o uszanowanie prywatności rodziny zmarłego.

REKLAMA

Damian Jonak: Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach

- Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach, ale także to, co chcę przekazać młodszym ludziom. To, że jeśli będą solistami, to zawsze będą słabsi, ale jeśli będą zorganizowaną grupą i będą się wzajemnie wspierać, to wszyscy będą mieli lepiej - powiedział Damian Jonak, bokser od lat związany z Solidarnością w rozmowie z Januszem Basałajem na kanale Meczyki.
Damian Jonak Damian Jonak: Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach
Damian Jonak / fot. screen yt/Meczyki

Damian Jonak mówił w rozmowie między innymi o swojej karierze sportowej, ale także o tym, jak ważna jest dla niego Solidarność.

"Są takie punkty w życiu, które nadają kierunek"

- Są takie punkty w życiu, które nadają kierunek i kreują myślenie człowieka. Kiedy jako dziecko mieszkałem w Bytomiu, oglądałem w telewizji, że Rosjanie wyjeżdżają pociągami z Polski. (…) Zapytałem mamę, czemu wszyscy się tak cieszą, że Rosjanie wyjeżdżają. Mama mi powiedziała, że to związek zawodowy Solidarność sprawił, że w naszym kraju będzie lepiej

- powiedział. Opowiedział także o tym, że idea Solidarności, podobnie jak religia i oczywiście sporty walki fascynowały go przez całe dzieciństwo.

- Uważałem, że fajnie jest pomagać ludziom, żeby być dobrym człowiekiem. W związku z tym zawsze starałem się pomagać słabszym. Chodziło o dobre społeczne podejście

podkreślał.

- Pierwszym moim klubem było Jastrzębie, gdzie Andrzej Ciok był przewodniczącym Solidarności i pamiętam jego charakterystyczną osobę, jak wbiegał z krzesłem pod ring, kiedy ja wchodziłem do pierwszej walki i nie wiedziałem, o co mu chodzi, a on był taki wściekły, że sędzia oszukał naszego zawodnika. Tak walczył o niego zaciekle

- zaznaczył Damian Jonak, wspominając swoje początki w związku. Opowiedział również o pierwszym strajku zawodników, którego był inicjatorem.

"Soliści zawsze będą słabsi"

Zdradził również, co dziś oznacza dla niego Solidarność.

- Zawsze w życiu starałem się być człowiekiem, który przekazuje wartości ważne społecznie. To, że ludzie, którzy się wzajemnie wspierają, mają lepiej i dbają o własne środowisko, w którym żyją. Solidarność też zrodziła się z tego pospolitego ruszenia przy wartościach chrześcijańskich i przy wzajemnej pomocy. Dla mnie to jest najważniejsze

- powiedział.

Ludzie nie zawsze rozumieją, że Solidarność to dla mnie nie tylko napis na plecach, ale także to, co chcę przekazać młodszym ludziom, że jeśli będą solistami, to zawsze będą słabsi, ale jeśli będą zorganizowaną grupą i będą się wzajemnie wspierać, to wszyscy będą mieli lepiej

- dodał.

CAŁA ROZMOWA DO OBEJRZENIA TUTAJ:

CZYTAJ TAKŻE: Tomasz Obszański, Solidarność RI: Nie zgadzamy się, by kilku urzędników w Brukseli decydowało za wszystkich rolników

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe