Janusz Szewczak: Znów powraca pytanie, czyja będzie Polska, Polaków czy łżeelit

Po raz kolejny Polacy muszą odpowiadać sobie na pytanie; czy godzą się na ponowne okradanie swoich portfeli, pogardę, księżycowe wyroki czy wyłudzanie setek miliardów złotych z publicznego skarbca? A, wydawało się przecież, że jednoznaczna odpowiedź padła już podczas jesiennych wyborów 2015r.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Znów powraca pytanie, czyja będzie Polska, Polaków czy łżeelit
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Niestety ciągle nie brak złych ludzi, którzy chcąc powrócić do przysłowiowego żłobu, gotowi są nawet zaszkodzić polskiemu państwu. Pudrowanie sądowej gangreny i oczekiwanie na pokajanie się reprywatyzacyjnej i VAT-owskiej mafii niczego nie da i nie można na to liczyć - to tak jak głaskanie głodnego krokodyla. Wcześniej czy później musi się to skończyć tragicznie, odgryzieniem ręki wyciągniętej do zgody.

To, że Nowoczesna Targowica nie chce żadnej poważnej debaty, żadnych realnych zmian w sądownictwie i chce wyłącznie, by było jak było, że jest gotowa nadal, mimo kolejnych porażek urządzać nam festiwale pogardy, uliczne zadymy i protesty, które teraz będą organizowane już oficjalnie przez PO są tylko dowodem na to, że ich prawdziwą intencją jest wyłącznie obalenie legalnego, polskiego rządu. Bezkarność, bowiem tylko rozzuchwala złoczyńców, a widmo przesłuchań ludzi służb premiera Donalda Tuska przed Komisją Śledcza d/s Amber Gold, a tym bardziej jeszcze zapowiedź komisji śledczej w sprawie wyłudzeń 200-250mld zł w podatku VAT słusznie budzi, prawdziwe przerażenie właścicieli III RP. Oczywiście wyjście na ulicę totalnej opozycji z PO i Nowoczesną na czele niewiele da, poza dalszym spadkiem ich notowań, ale warto pamiętać, że art. 128 kk ciągle obowiązuje.

Niewykluczone też, że „marszałek polny” Borys Budka będzie musiał jednak udzielić kolejnego wywiadu dla niemieckiej gazety, by móc powołać jakiś nowy volssturm, by ten stanął do walki w obronie tego, by było jak było. Jeśli więc Pan prezydent Andrzej Duda sądzi, że sędziowie wezmą sobie do serca jego stwierdzenie, że „sędziowie to nie są nadludzie”, to bardzo się myli. Nasi celebryci i komedianci co dzień ogłaszają nam, że wstydzą się swej polskości i brzydzą Polską, ale nie brzydzą się ciągle brać polskich pieniędzy, ani tym bardziej brać niemieckich pieniędzy, biegać na sygnał do niemieckiej ambasady czy na brukselskie korytarze. Ale, do prezydenta RP, PO nie chodzi. Nadal będą nas uparcie przekonywać, że brak publicznej dotacji, setek tysięcy złotych na bluźnierczy spektakl, typu „Klątwa” to dyktatura i zamach na wolność sztuki. Wszystko to tym bardziej trudne, że KE pozwala zabić Niemcom żubra, ale zabrania Polakom uśmiercać korniki.

Pytanie więc brzmi; czy będziemy mogli nadal sami decydować o sobie, mając taką dywersję totalnej opozycji we własnym kraju i pogłębiające się unijne szaleństwo? Sporo, tych zasadniczych pytań, jak widać, a przecież zwykli Polacy dostrzegają wyraźną poprawę i chcą normalności, a nie kolejnych zadym czy kolejnego puczu ze strony totalnej opozycji. Samozwańcze elity III RP pomału odchodzą w nicość, wraca polskość jako normalność i tak wielu się tego boi.

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.
wPolityce.pl


#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Znów powraca pytanie, czyja będzie Polska, Polaków czy łżeelit

Po raz kolejny Polacy muszą odpowiadać sobie na pytanie; czy godzą się na ponowne okradanie swoich portfeli, pogardę, księżycowe wyroki czy wyłudzanie setek miliardów złotych z publicznego skarbca? A, wydawało się przecież, że jednoznaczna odpowiedź padła już podczas jesiennych wyborów 2015r.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Znów powraca pytanie, czyja będzie Polska, Polaków czy łżeelit
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Niestety ciągle nie brak złych ludzi, którzy chcąc powrócić do przysłowiowego żłobu, gotowi są nawet zaszkodzić polskiemu państwu. Pudrowanie sądowej gangreny i oczekiwanie na pokajanie się reprywatyzacyjnej i VAT-owskiej mafii niczego nie da i nie można na to liczyć - to tak jak głaskanie głodnego krokodyla. Wcześniej czy później musi się to skończyć tragicznie, odgryzieniem ręki wyciągniętej do zgody.

To, że Nowoczesna Targowica nie chce żadnej poważnej debaty, żadnych realnych zmian w sądownictwie i chce wyłącznie, by było jak było, że jest gotowa nadal, mimo kolejnych porażek urządzać nam festiwale pogardy, uliczne zadymy i protesty, które teraz będą organizowane już oficjalnie przez PO są tylko dowodem na to, że ich prawdziwą intencją jest wyłącznie obalenie legalnego, polskiego rządu. Bezkarność, bowiem tylko rozzuchwala złoczyńców, a widmo przesłuchań ludzi służb premiera Donalda Tuska przed Komisją Śledcza d/s Amber Gold, a tym bardziej jeszcze zapowiedź komisji śledczej w sprawie wyłudzeń 200-250mld zł w podatku VAT słusznie budzi, prawdziwe przerażenie właścicieli III RP. Oczywiście wyjście na ulicę totalnej opozycji z PO i Nowoczesną na czele niewiele da, poza dalszym spadkiem ich notowań, ale warto pamiętać, że art. 128 kk ciągle obowiązuje.

Niewykluczone też, że „marszałek polny” Borys Budka będzie musiał jednak udzielić kolejnego wywiadu dla niemieckiej gazety, by móc powołać jakiś nowy volssturm, by ten stanął do walki w obronie tego, by było jak było. Jeśli więc Pan prezydent Andrzej Duda sądzi, że sędziowie wezmą sobie do serca jego stwierdzenie, że „sędziowie to nie są nadludzie”, to bardzo się myli. Nasi celebryci i komedianci co dzień ogłaszają nam, że wstydzą się swej polskości i brzydzą Polską, ale nie brzydzą się ciągle brać polskich pieniędzy, ani tym bardziej brać niemieckich pieniędzy, biegać na sygnał do niemieckiej ambasady czy na brukselskie korytarze. Ale, do prezydenta RP, PO nie chodzi. Nadal będą nas uparcie przekonywać, że brak publicznej dotacji, setek tysięcy złotych na bluźnierczy spektakl, typu „Klątwa” to dyktatura i zamach na wolność sztuki. Wszystko to tym bardziej trudne, że KE pozwala zabić Niemcom żubra, ale zabrania Polakom uśmiercać korniki.

Pytanie więc brzmi; czy będziemy mogli nadal sami decydować o sobie, mając taką dywersję totalnej opozycji we własnym kraju i pogłębiające się unijne szaleństwo? Sporo, tych zasadniczych pytań, jak widać, a przecież zwykli Polacy dostrzegają wyraźną poprawę i chcą normalności, a nie kolejnych zadym czy kolejnego puczu ze strony totalnej opozycji. Samozwańcze elity III RP pomału odchodzą w nicość, wraca polskość jako normalność i tak wielu się tego boi.

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.
wPolityce.pl


#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe