Przewodniczący KEP o Dekalogu: Niezmienne prawa, nikt nie może od nich dyspensować

Dekalog stanowi uprzywilejowany wyraz prawa naturalnego. Są to przykazania ze swej natury niezmienne i obowiązujące zawsze i wszędzie. Nikt też nie może dyspensować od ich zachowania – mówił w trzecią niedzielę Wielkiego Postu w Poznaniu abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański wziął udział w jubileuszu stulecia parafii pw. św. Antoniego na poznańskiej Starołęce erygowanej przez abp. Edmunda Dalbora.
Witraż przedstawiający tablice z Dekalogiem Przewodniczący KEP o Dekalogu: Niezmienne prawa, nikt nie może od nich dyspensować
Witraż przedstawiający tablice z Dekalogiem / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Chris Light - Own work

Powrót do pierwotnej wolności

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przypomniał, że dla chrześcijan jubileusz to powrót do pierwotnej wolności, czyli życia w stanie łaski uświęcającej. Nawiązując do czytań trzeciej niedzieli Wielkiego Postu rozważał zakaz bałwochwalstwa, czyli ubóstwiania tego, co nie jest Bogiem.

Bałwochwalstwo

- Ten zakaz nie dotyczy tylko fałszywych kultów pogańskich, ale także jakiejkolwiek rzeczy, która może stać się bożkiem. Kuszenie do bałwochwalstwa nie oszczędza ani wierzących, ani ateistów. Ono pozostaje stałą pokusą wiary. Istota ludzka bowiem nie może żyć bez jakiegoś centrum, toteż świat oferuje supermarket bożków, którymi mogą być przedmioty, wizerunki, idee czy role – mówił abp Gądecki.

Metropolita poznański przekonywał, że bożek jest w rzeczywistości projekcją nas samych na przedmioty lub plany. - Tę dynamikę świetnie wykorzystuje na przykład reklama. Widzę przedmiot nie jako taki, lecz postrzegam ten samochód, ten smartfon, bądź inne rzeczy jako środek służący zaspokojeniu moich istotnych potrzeb. I szukam tego, mówię o tym, myślę o tym, aby posiąść ten przedmiot lub zrealizować ten projekt, zdobyć to stanowisko, które jawi mi się jako droga do szczęścia i wszystko musi służyć temu celowi – zauważył przewodniczący Episkopatu.

Kult młodości i atrakcyjności

Przestrzegając przed kultem bożków, które domagają się rytuałów, pokłonów i poświęcenia im wszystkiego, abp Gądecki zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo skupienia się na urodzie, atrakcyjności fizycznej, pięknie i młodości.

- W kulturze wizualnej ciało stało się głównym nośnikiem tożsamości. Współczesny świat doprowadza kult ciała do absurdu i obsesji, co może doprowadzić do dramatycznych konsekwencji. Najważniejsza jest fizyczność, inne wartości zostają zepchnięte na dalszy plan do tego stopnia, że ostatecznie wstydzić się należy nie tego, co robimy, ale jak wyglądamy. Także sława domaga się poświęcenia samych siebie; swojej niewinności i autentyczności. Ubóstwianie sławy sprawia, iż człowiek żyje w obłudzie, robiąc i mówiąc to, czego oczekują inni – mówił metropolita poznański.

Przewodniczący Episkopatu zachęcał do uwolnienia się od bałwochwalstwa i do zmagania się z brakiem przełożenia zasad wiary głoszonej w świątyni na życie codzienne. - Oddać Bogu cześć w Duchu to znaczy poddać naszego ducha Bogu, by być w jedności z Jego Duchem – podkreślił abp Gądecki. 

ms


 

POLECANE
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

REKLAMA

Przewodniczący KEP o Dekalogu: Niezmienne prawa, nikt nie może od nich dyspensować

Dekalog stanowi uprzywilejowany wyraz prawa naturalnego. Są to przykazania ze swej natury niezmienne i obowiązujące zawsze i wszędzie. Nikt też nie może dyspensować od ich zachowania – mówił w trzecią niedzielę Wielkiego Postu w Poznaniu abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański wziął udział w jubileuszu stulecia parafii pw. św. Antoniego na poznańskiej Starołęce erygowanej przez abp. Edmunda Dalbora.
Witraż przedstawiający tablice z Dekalogiem Przewodniczący KEP o Dekalogu: Niezmienne prawa, nikt nie może od nich dyspensować
Witraż przedstawiający tablice z Dekalogiem / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Chris Light - Own work

Powrót do pierwotnej wolności

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przypomniał, że dla chrześcijan jubileusz to powrót do pierwotnej wolności, czyli życia w stanie łaski uświęcającej. Nawiązując do czytań trzeciej niedzieli Wielkiego Postu rozważał zakaz bałwochwalstwa, czyli ubóstwiania tego, co nie jest Bogiem.

Bałwochwalstwo

- Ten zakaz nie dotyczy tylko fałszywych kultów pogańskich, ale także jakiejkolwiek rzeczy, która może stać się bożkiem. Kuszenie do bałwochwalstwa nie oszczędza ani wierzących, ani ateistów. Ono pozostaje stałą pokusą wiary. Istota ludzka bowiem nie może żyć bez jakiegoś centrum, toteż świat oferuje supermarket bożków, którymi mogą być przedmioty, wizerunki, idee czy role – mówił abp Gądecki.

Metropolita poznański przekonywał, że bożek jest w rzeczywistości projekcją nas samych na przedmioty lub plany. - Tę dynamikę świetnie wykorzystuje na przykład reklama. Widzę przedmiot nie jako taki, lecz postrzegam ten samochód, ten smartfon, bądź inne rzeczy jako środek służący zaspokojeniu moich istotnych potrzeb. I szukam tego, mówię o tym, myślę o tym, aby posiąść ten przedmiot lub zrealizować ten projekt, zdobyć to stanowisko, które jawi mi się jako droga do szczęścia i wszystko musi służyć temu celowi – zauważył przewodniczący Episkopatu.

Kult młodości i atrakcyjności

Przestrzegając przed kultem bożków, które domagają się rytuałów, pokłonów i poświęcenia im wszystkiego, abp Gądecki zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo skupienia się na urodzie, atrakcyjności fizycznej, pięknie i młodości.

- W kulturze wizualnej ciało stało się głównym nośnikiem tożsamości. Współczesny świat doprowadza kult ciała do absurdu i obsesji, co może doprowadzić do dramatycznych konsekwencji. Najważniejsza jest fizyczność, inne wartości zostają zepchnięte na dalszy plan do tego stopnia, że ostatecznie wstydzić się należy nie tego, co robimy, ale jak wyglądamy. Także sława domaga się poświęcenia samych siebie; swojej niewinności i autentyczności. Ubóstwianie sławy sprawia, iż człowiek żyje w obłudzie, robiąc i mówiąc to, czego oczekują inni – mówił metropolita poznański.

Przewodniczący Episkopatu zachęcał do uwolnienia się od bałwochwalstwa i do zmagania się z brakiem przełożenia zasad wiary głoszonej w świątyni na życie codzienne. - Oddać Bogu cześć w Duchu to znaczy poddać naszego ducha Bogu, by być w jedności z Jego Duchem – podkreślił abp Gądecki. 

ms



 

Polecane
Emerytury
Stażowe