Karuzela z Blogerami. Rosemann: Infrastruktura najbardziej krytyczna

„Rodacy! Zwracam się do Was w sprawach wagi najwyższej. Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. W zgodzie z postanowieniami Konstytucji wprowadziłem dziś o północy stan wyjątkowy na przejściach granicznych z Ukrainą i wybranych odcinkach dróg i torów kolejowych. Chcę, aby wszyscy zrozumieli motywy i cele mojego działania. Nie zmierzam do zamachu, do dyktatury…”.
Protesty rolników – Gończyce Karuzela z Blogerami. Rosemann: Infrastruktura najbardziej krytyczna
Protesty rolników – Gończyce / fot. YouTube / Telewizja Republika

Nie, Donald Tusk tego nie powiedział, choć wstępny zarys jego pomysłu na rozwiązanie kryzysu na naszej południowo-wschodniej granicy niektórym jego najzacieklejszym przeciwnikom z tym właśnie się skojarzył.
Premier Tusk nie powiedział tego dlatego, że nie ma pomysłu, jak w sposób wygodny dla siebie rozwiązać problem rolniczych protestów. Po cóż zatem ta sugestia, którą niektórzy odebrali jako zapowiedź siłowego spacyfikowania sprzeciwu rolników? Żeby to pojąć, watro skupić się nie na wypowiedziach Donalda Tuska i jego otoczenia, a na reakcjach „Drużyny Tuska” – najwierniejszych psychofanów obecnej władzy. Słuchając tego, co mieli do powiedzenia na temat protestujących rolników i co proponowali w formie retorsji, aż trudno było uwierzyć, że można tak naprawdę myśleć. Było tam o „sługusach Putina” i „ruskiej piątej kolumnie”, którą należy natychmiast ukarać całkowitym bojkotem… polskich produktów spożywczych. Tak, to sposób tych ludzi na rozwiązanie poważnego problemu ekonomicznego i społecznego.

Tego Polacy nie „kupią”!

Dla każdego rozsądnie i racjonalnie myślącego takie propozycje są czystym idiotyzmem. Nie tylko dlatego, że uderzanie w rodzimych producentów żywności jest aktem autoagresji, ale także z tego powodu, że… nie da się tego zrobić. Chyba że zrezygnuje się z jedzenia nabiału, pieczywa, mięsa, owoców i warzyw… W zasadzie zrezygnuje się z jedzenia. Tego Polacy nie „kupią”! Najwidoczniej jednak pomysł zyskał uznanie Donalda Tuska. Jego wypowiedzi to ukłon w stronę najbardziej zajadłego i betonowego elektoratu. Pokazuje to ponadto, ile są warte jego obietnice przywracania jedności społeczeństwa.

Donald Tusk nie lubi, gdy coś nie idzie po jego myśli

Nie wiem, czy premier Tusk pójdzie na zwarcie z rolnikami. Nie spieszy się z podjęciem konkretnych działań. Nawet w sprawie tak stanowczo zapowiedzianego wprowadzenia przejść granicznych i szlaków komunikacyjnych na listę infrastruktury krytycznej, mimo upływu kilku dni i mimo podkreślania wagi i pilności tej sprawy, nic się jeszcze nie wydarzyło. I chwała Bogu! Domyślam się, czemu przez ponad tydzień rolniczych protestów prezes Rady Ministrów nie próbował rozmawiać z rolnikami i nie wprowadził w życie swoich pomysłów. Z górnikami i rolnikami rozmawia się trudno i zawsze jest ryzyko, że rozmowy te nie pójdą tak, jakby się chciało. A Donald Tusk przez lata uczył nas, że nie lubi, gdy coś nie idzie po jego myśli. Nie uśmiecha się mu sytuacja, w której okaże się, że nie jest tak skuteczny, jak zwykła przekonywać o tym „Drużyna Tuska”. Można rzec, że dobre samopoczucie premiera to infrastruktura najbardziej krytyczna.

 

 

 

 


 

POLECANE
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

 Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani z ostatniej chwili
Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani

W Olsztynie w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru hotelu nad jeziorem Ukiel. Kilkanaście osób ewakuowało się z obiektu samodzielnie, innym pomogli strażacy. Nikt nie ucierpiał.

Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne – zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery? Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?" Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Rosemann: Infrastruktura najbardziej krytyczna

„Rodacy! Zwracam się do Was w sprawach wagi najwyższej. Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. W zgodzie z postanowieniami Konstytucji wprowadziłem dziś o północy stan wyjątkowy na przejściach granicznych z Ukrainą i wybranych odcinkach dróg i torów kolejowych. Chcę, aby wszyscy zrozumieli motywy i cele mojego działania. Nie zmierzam do zamachu, do dyktatury…”.
Protesty rolników – Gończyce Karuzela z Blogerami. Rosemann: Infrastruktura najbardziej krytyczna
Protesty rolników – Gończyce / fot. YouTube / Telewizja Republika

Nie, Donald Tusk tego nie powiedział, choć wstępny zarys jego pomysłu na rozwiązanie kryzysu na naszej południowo-wschodniej granicy niektórym jego najzacieklejszym przeciwnikom z tym właśnie się skojarzył.
Premier Tusk nie powiedział tego dlatego, że nie ma pomysłu, jak w sposób wygodny dla siebie rozwiązać problem rolniczych protestów. Po cóż zatem ta sugestia, którą niektórzy odebrali jako zapowiedź siłowego spacyfikowania sprzeciwu rolników? Żeby to pojąć, watro skupić się nie na wypowiedziach Donalda Tuska i jego otoczenia, a na reakcjach „Drużyny Tuska” – najwierniejszych psychofanów obecnej władzy. Słuchając tego, co mieli do powiedzenia na temat protestujących rolników i co proponowali w formie retorsji, aż trudno było uwierzyć, że można tak naprawdę myśleć. Było tam o „sługusach Putina” i „ruskiej piątej kolumnie”, którą należy natychmiast ukarać całkowitym bojkotem… polskich produktów spożywczych. Tak, to sposób tych ludzi na rozwiązanie poważnego problemu ekonomicznego i społecznego.

Tego Polacy nie „kupią”!

Dla każdego rozsądnie i racjonalnie myślącego takie propozycje są czystym idiotyzmem. Nie tylko dlatego, że uderzanie w rodzimych producentów żywności jest aktem autoagresji, ale także z tego powodu, że… nie da się tego zrobić. Chyba że zrezygnuje się z jedzenia nabiału, pieczywa, mięsa, owoców i warzyw… W zasadzie zrezygnuje się z jedzenia. Tego Polacy nie „kupią”! Najwidoczniej jednak pomysł zyskał uznanie Donalda Tuska. Jego wypowiedzi to ukłon w stronę najbardziej zajadłego i betonowego elektoratu. Pokazuje to ponadto, ile są warte jego obietnice przywracania jedności społeczeństwa.

Donald Tusk nie lubi, gdy coś nie idzie po jego myśli

Nie wiem, czy premier Tusk pójdzie na zwarcie z rolnikami. Nie spieszy się z podjęciem konkretnych działań. Nawet w sprawie tak stanowczo zapowiedzianego wprowadzenia przejść granicznych i szlaków komunikacyjnych na listę infrastruktury krytycznej, mimo upływu kilku dni i mimo podkreślania wagi i pilności tej sprawy, nic się jeszcze nie wydarzyło. I chwała Bogu! Domyślam się, czemu przez ponad tydzień rolniczych protestów prezes Rady Ministrów nie próbował rozmawiać z rolnikami i nie wprowadził w życie swoich pomysłów. Z górnikami i rolnikami rozmawia się trudno i zawsze jest ryzyko, że rozmowy te nie pójdą tak, jakby się chciało. A Donald Tusk przez lata uczył nas, że nie lubi, gdy coś nie idzie po jego myśli. Nie uśmiecha się mu sytuacja, w której okaże się, że nie jest tak skuteczny, jak zwykła przekonywać o tym „Drużyna Tuska”. Można rzec, że dobre samopoczucie premiera to infrastruktura najbardziej krytyczna.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe