Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Dalej roboty!

Sztuczna inteligencja (AI) i robotyzacja wszystkich niemal dziedzin życia jest faktem. Dotyczy to również wojny. Idzie fala ostrzeżeń o nadchodzących robotach-zabójcach. Około 100 prezesów firm zajmujących się wdrażaniem nowych technologii wystosowało list otwarty, wyrażając swój sprzeciw etyczny wobec potencjalnych zagrożeń ze strony zrobotyzowanej śmierci. Nawet Organizacja Narodów Zjednoczonych ma zamiar debatować nad tą kwestią w świetle prawa międzynarodowego. Wygląda na to jednak, że nie będzie zakazu budowy tego typu systemów. Co najwyżej zainteresowani zgodzą się na regulację wojskowych wersji AI.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Dalej roboty!
/ Pixabay.com/CC0
Przemysł zbrojeniowy zastanawia się, czy nie potrzeba radykalnie zmienić koncepcji AI na wyłączne potrzeby wojskowości. Dokładniej chodzi o czipa bojowego. Trzeba go transformować do takiej formy elastyczności i pojemności, aby był w stanie reagować na komendy wydane przez coraz to bardziej potężne i skomplikowane algorytmy.

Nawet bez tak drastycznych ruchów robotyzacja wojska jest w pełnym pędzie. Jednym z głównych powodów jest przewaga Rosji w produkcji i utylizacji dronów. Amerykańskie państwo (odwrotnie niż sektor prywatny) odpowiada powolnie, ale coraz skuteczniej. Od dawna przecież US Air Force obsługuje drony, które wykonują misje szpiegowsko-zabójcze w ramach programu antyterrorystycznego CIA. Instytucja ta odnajduje i eliminuje terrorystów bez własnych strat ludzkich. Są naturalnie straty wśród cywili, którzy przez przypadek czy też przez rutynę życia znajdują się obok terrorystów. To nie koniec.

Pentagon zapowiada, że roboty rozwiążą problem ograniczeń budżetowych. Na przykład, US Navy potrzebuje utrzymywać na oceanach 350 jednostek. Czyli brakuje 75. To duży kłopot. Po pierwsze są drogie. A po drugie ich produkcja zajmie zbyt dużo czasu, co powoduje obniżenie gotowości bojowej amerykańskiej marynarki. Rozwiązaniem są roboty. Dlatego Pentagon planuje produkcję podwodnych łodzi-robotów, które będą wykonywać robotę szpiegowską.
Pracuje się też nad robotami, które będą integrowane na poziomie taktycznym na polu bitwy. Nie muszą być to człekokształtne cyborgi. Na przykład do plutonu żołnierzy przydzieli się kilka psów-robotów, które będą wykonywały najbardziej niebezpieczne zadania bojowe: od wywąchania wrogów aż do ich rozszarpania. Jak? Przez podbiegnięcie i samodetonację. Ale killer-robots to obosieczny miecz. Powszechnie wiadomo, że każdą maszynę można zhakować i przeprogramować. A w tym i roboty wojskowe.

Rewolucja robotowa wywołuje kontrowersje i gwałtowne debaty. Co się stanie z ludźmi? Optymistyczna wersja jest taka, że zajmą się innymi dziedzinami i poszybują jeszcze wyżej w post-nowoczesnej cywilizacji. Pesymistyczna wersja to, że ludzie staną się zbędni. Ograniczy się ludzkość do minimum przez przymusową kontrolę urodzin; pozostaną sami bogaci, a wyeliminuje się biednych, aby oszczędzić planetę Ziemię zagrożoną globalnym ociepleniem i innymi klęskami prawdziwymi czy wyimaginowanymi.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przewiduje się, że za 30 lat roboty będą wykonywały 50 proc. wszelkich prac. Czyli nasza cywilizacja jako taka przejdzie dramatyczną, rewolucyjną transformację. Paradoksalnie, niektóre tuzy Doliny Krzemowej ostrzegają przed dalszą robotyzacją, a w tym i sam Bill Gates.
Na razie można stwierdzić, że robotyzacja może być pozytywna, negatywna albo neutralna. Na przykład firma Hirebotics wypożycza roboty do fabryk, którym brak wykwalifikowanych rąk do pracy. Jeden z klientów, fabryka Tenere w Dresser, Wisconsin, nie może poradzić sobie z oddawaniem swych produktów w pożądanej ilości i na czas. Wynajmuje więc roboty, a jak zleceń będzie mniej, to się je zwróci. Ludzie zostają. Załoga 550-osobowa jest na razie raczej zadowolona. Próby rozwiązania problemu niedoboru pracowników spełzają na niczym z powodu braku zainteresowania i braku wykwalifikowanych kandydatów w tamtych okolicach.

Przyjrzyjmy się popularnemu robotowi pod nazwą Uber. Oprogramowanie to jest klęską dla tradycyjnych taksówkarzy, szczęściem dla pasażerów (którzy mniej płacą), no i pewnym błogosławieństwem dla niewykwalifikowanych szoferów. Ale i to nie potrwa długo. Od kiedy w latach 70. ubiegłego stulecia inż. Sadayuki Tsugawa zbudował pierwszy komercyjny prototyp samochodu autonomicznego, technologia AI w kombinacji z laserami pozwala obecnie na wdrażanie takich pomysłów w praktyce.

Zaczęła się również debata na temat tego, aby firmy stosujące roboty opodatkować. W Korei Południowej już taki podatek wprowadzono. Pewnie z tego właśnie ma powstać fundusz gwarantowanych dochodów – dla robotników, którzy z powodu robotów stracą pracę. Niektórzy zaczynają zastanawiać się nad prawami robotów. Na razie ogranicza się to do filmów Hollywood czy videoclipów. Nigel Staford wyprodukował muzykę, w takt której następuje nawet rewolucja robotów! Wyzyskiwane buntują się.

Co dalej? Dalej to niektóre firmy zwracają się do pracowników, aby dali się zaczipować. Dla własnego bezpieczeństwa, naturalnie. I staniemy się kompatybilni z robotami. Idzie kolejna rewolucja. Już nakłada się na rewolucję manipulacji genetycznej i klonowania. A nad nami krążyć będzie Putin i jego AI.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (40/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Patryk Jaki uderza w Tuska: Po sondażu zmienił zdanie polityka
Patryk Jaki uderza w Tuska: Po sondażu zmienił zdanie

Europoseł Patryk Jaki podkreślił, że na Kongresie PiS nie dojdzie do zmiany prezesa, którym jest Jarosław Kaczyński. Odniósł się także do protestów wyborczych i premiera Donalda Tuska.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Przed Teatrem Śląskim im. S. Wyspiańskiego w Katowicach rusza kolejna seria sobotnich potańcówek – "Roztańczony Wyspiański".

Nie żyje amerykańska wokalistka. Miała 57 lat Wiadomości
Nie żyje amerykańska wokalistka. Miała 57 lat

Nie żyje Rebekah Del Rio, amerykańska piosenkarka i autorka tekstów. Artystka zmarła 23 czerwca 2025 roku w swoim domu w Los Angeles w wieku 57 lat. Smutną informację przekazał jej siostrzeniec, Dan Coronado. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ujawniona.

Strzelanina pod Limanową. Nowe informacje Wiadomości
Strzelanina pod Limanową. Nowe informacje

Trwa obława po zbrodni w Starej Wsi. Służby szukają 57-letniego mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo dwóch osób. Policja przekazała, że w poszukiwaniach uczestniczy także policyjny śmigłowiec Black Hawk.

Niezapowiedziana wizyta Andrzeja Dudy w Kijowie Wiadomości
Niezapowiedziana wizyta Andrzeja Dudy w Kijowie

Prezydent Andrzej Duda przybył w sobotę do Kijowa. Ma spotkać się także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Fatalny sondaż dla Szymona Hołowni. Tak Polacy oceniają jego polityczną przyszłość Wiadomości
Fatalny sondaż dla Szymona Hołowni. Tak Polacy oceniają jego polityczną przyszłość

W najnowszym sondażu ankietowani odpowiedzieli na pytanie o przyszłość polityczną Szymona Hołowni, który w listopadzie ma pożegnać się z rolą marszałka Sejmu.

 Nocny atak rosyjskich dronów na Odessę. Są ofiary z ostatniej chwili
Nocny atak rosyjskich dronów na Odessę. Są ofiary

Rosja przeprowadziła w nocy z piątku na sobotę atak za pomocą dronów, które zaatakowały cele w Odessie. Są dwie ofiary śmiertelne

Tȟašúŋke Witkó: Polacy przechodzą terapię bólowo-wstrząsową tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Polacy przechodzą terapię bólowo-wstrząsową

Liberalno-lewicowa strona polskiej sceny politycznej ma niewiele do zaproponowania przeciętnemu człowiekowi. Jej idee, programy i regulacje prawne oscylują głównie wokół jakichś wydumanych, sztucznych problemów, jak choćby całkowicie marginalne zagadnienia tyczące dyskryminacji osób o odmiennej orientacji seksualnej.

Media: Bodnarowcy przygotowywali plan zamachu na Sąd Najwyższy z ostatniej chwili
Media: "Bodnarowcy przygotowywali plan zamachu na Sąd Najwyższy"

– Bodnarowcy intensywnie przygotowywali plan zamachu na Sąd Najwyższy. Zakładał on powtórzenie mechanizmu z bezprawnego wejścia nielegalnej prokuratury do KRS – poinformował dziennikarz Telewizji wPolsce24 Michał Karnowski.

Ważny komunikat z Pałacu Buckingham. To się nie spodoba Harry'emu i Meghan Wiadomości
Ważny komunikat z Pałacu Buckingham. To się nie spodoba Harry'emu i Meghan

Dobre wiadomości nie opuszczają książęcej pary z Walii. Mimo trudnego czasu związanego z chorobą księżnej Kate ona i książę William zyskali uznanie na arenie międzynarodowej i krajowej. Najpierw zostali wyróżnieni przez magazyn Time, a teraz znów trafili na szczyt prestiżowego zestawienia w Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Dalej roboty!

Sztuczna inteligencja (AI) i robotyzacja wszystkich niemal dziedzin życia jest faktem. Dotyczy to również wojny. Idzie fala ostrzeżeń o nadchodzących robotach-zabójcach. Około 100 prezesów firm zajmujących się wdrażaniem nowych technologii wystosowało list otwarty, wyrażając swój sprzeciw etyczny wobec potencjalnych zagrożeń ze strony zrobotyzowanej śmierci. Nawet Organizacja Narodów Zjednoczonych ma zamiar debatować nad tą kwestią w świetle prawa międzynarodowego. Wygląda na to jednak, że nie będzie zakazu budowy tego typu systemów. Co najwyżej zainteresowani zgodzą się na regulację wojskowych wersji AI.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Dalej roboty!
/ Pixabay.com/CC0
Przemysł zbrojeniowy zastanawia się, czy nie potrzeba radykalnie zmienić koncepcji AI na wyłączne potrzeby wojskowości. Dokładniej chodzi o czipa bojowego. Trzeba go transformować do takiej formy elastyczności i pojemności, aby był w stanie reagować na komendy wydane przez coraz to bardziej potężne i skomplikowane algorytmy.

Nawet bez tak drastycznych ruchów robotyzacja wojska jest w pełnym pędzie. Jednym z głównych powodów jest przewaga Rosji w produkcji i utylizacji dronów. Amerykańskie państwo (odwrotnie niż sektor prywatny) odpowiada powolnie, ale coraz skuteczniej. Od dawna przecież US Air Force obsługuje drony, które wykonują misje szpiegowsko-zabójcze w ramach programu antyterrorystycznego CIA. Instytucja ta odnajduje i eliminuje terrorystów bez własnych strat ludzkich. Są naturalnie straty wśród cywili, którzy przez przypadek czy też przez rutynę życia znajdują się obok terrorystów. To nie koniec.

Pentagon zapowiada, że roboty rozwiążą problem ograniczeń budżetowych. Na przykład, US Navy potrzebuje utrzymywać na oceanach 350 jednostek. Czyli brakuje 75. To duży kłopot. Po pierwsze są drogie. A po drugie ich produkcja zajmie zbyt dużo czasu, co powoduje obniżenie gotowości bojowej amerykańskiej marynarki. Rozwiązaniem są roboty. Dlatego Pentagon planuje produkcję podwodnych łodzi-robotów, które będą wykonywać robotę szpiegowską.
Pracuje się też nad robotami, które będą integrowane na poziomie taktycznym na polu bitwy. Nie muszą być to człekokształtne cyborgi. Na przykład do plutonu żołnierzy przydzieli się kilka psów-robotów, które będą wykonywały najbardziej niebezpieczne zadania bojowe: od wywąchania wrogów aż do ich rozszarpania. Jak? Przez podbiegnięcie i samodetonację. Ale killer-robots to obosieczny miecz. Powszechnie wiadomo, że każdą maszynę można zhakować i przeprogramować. A w tym i roboty wojskowe.

Rewolucja robotowa wywołuje kontrowersje i gwałtowne debaty. Co się stanie z ludźmi? Optymistyczna wersja jest taka, że zajmą się innymi dziedzinami i poszybują jeszcze wyżej w post-nowoczesnej cywilizacji. Pesymistyczna wersja to, że ludzie staną się zbędni. Ograniczy się ludzkość do minimum przez przymusową kontrolę urodzin; pozostaną sami bogaci, a wyeliminuje się biednych, aby oszczędzić planetę Ziemię zagrożoną globalnym ociepleniem i innymi klęskami prawdziwymi czy wyimaginowanymi.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przewiduje się, że za 30 lat roboty będą wykonywały 50 proc. wszelkich prac. Czyli nasza cywilizacja jako taka przejdzie dramatyczną, rewolucyjną transformację. Paradoksalnie, niektóre tuzy Doliny Krzemowej ostrzegają przed dalszą robotyzacją, a w tym i sam Bill Gates.
Na razie można stwierdzić, że robotyzacja może być pozytywna, negatywna albo neutralna. Na przykład firma Hirebotics wypożycza roboty do fabryk, którym brak wykwalifikowanych rąk do pracy. Jeden z klientów, fabryka Tenere w Dresser, Wisconsin, nie może poradzić sobie z oddawaniem swych produktów w pożądanej ilości i na czas. Wynajmuje więc roboty, a jak zleceń będzie mniej, to się je zwróci. Ludzie zostają. Załoga 550-osobowa jest na razie raczej zadowolona. Próby rozwiązania problemu niedoboru pracowników spełzają na niczym z powodu braku zainteresowania i braku wykwalifikowanych kandydatów w tamtych okolicach.

Przyjrzyjmy się popularnemu robotowi pod nazwą Uber. Oprogramowanie to jest klęską dla tradycyjnych taksówkarzy, szczęściem dla pasażerów (którzy mniej płacą), no i pewnym błogosławieństwem dla niewykwalifikowanych szoferów. Ale i to nie potrwa długo. Od kiedy w latach 70. ubiegłego stulecia inż. Sadayuki Tsugawa zbudował pierwszy komercyjny prototyp samochodu autonomicznego, technologia AI w kombinacji z laserami pozwala obecnie na wdrażanie takich pomysłów w praktyce.

Zaczęła się również debata na temat tego, aby firmy stosujące roboty opodatkować. W Korei Południowej już taki podatek wprowadzono. Pewnie z tego właśnie ma powstać fundusz gwarantowanych dochodów – dla robotników, którzy z powodu robotów stracą pracę. Niektórzy zaczynają zastanawiać się nad prawami robotów. Na razie ogranicza się to do filmów Hollywood czy videoclipów. Nigel Staford wyprodukował muzykę, w takt której następuje nawet rewolucja robotów! Wyzyskiwane buntują się.

Co dalej? Dalej to niektóre firmy zwracają się do pracowników, aby dali się zaczipować. Dla własnego bezpieczeństwa, naturalnie. I staniemy się kompatybilni z robotami. Idzie kolejna rewolucja. Już nakłada się na rewolucję manipulacji genetycznej i klonowania. A nad nami krążyć będzie Putin i jego AI.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (40/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe