Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi

– Komisja ds. Pegasusa powinna w swoim składzie posiadać osoby bardzo dobrze przygotowane. Ewidentnie widać, że ten skład komisji po stronie rządzących nie radzi sobie. Same złośliwości pana Zembaczyńskiego czy próby trzymania komisji „żelazną ręką” przez panią Srokę to jest za mało. Wszystko wskazuje na to, że komisja nie przygotowała się do tematu, który miała zrealizować – ocenił poseł PiS Arkadiusz Czartoryski w rozmowie z portalem Tysol.pl.
Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa  Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi
Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa / Paweł Supernak PAP

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawił się jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per „panie świadku” odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per „panie członku”. Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego, jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Czytaj także: Atak na francuski komisariat. Są nowe informacje

Odwołanie Magdaleny Sroki 

Portal tygodnika „Do Rzeczy” ujawnił, że konsekwencją kompromitacji może być odwołanie Magdaleny Sroki. Głos w sprawie zabrał jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej, który zdradził, że „trwa dyskusja” na temat tego, czy zmienić przewodniczącą komisji.

Magdalena Sroka nie zapanowała nad pracami, obnażyła brak przygotowania i emocjonalność (…). Jeśli ją zmienimy, to przyznamy się do błędu kadrowego. Jeśli damy jej drugą szansę, to ten błąd będziemy tylko utrwalać

– podkreślił polityk PO. Inny parlamentarzysta tej partii wskazał, że Sroka została przewodniczącą tylko ze względu na… parytet. 

Miała być kobieta i miała być z PSL

– podsumował anonimowo jeden z polityków KO.

Komentarz Czartoryskiego 

Sprawę w rozmowie z portalem Tysol.pl skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Czartoryski.

Nie mam pojęcia, co zrobi obecna większość sejmowa, bo nie mam takich informacji, ale rzeczywiście komisja ds. Pegasusa powinna w swoim składzie posiadać osoby bardzo dobrze przygotowane. Ewidentnie widać, że ten skład komisji po stronie rządzących nie radzi sobie. Same złośliwości pana Zembaczyńskiego czy próby trzymania komisji „żelazną ręką” przez panią Srokę to jest za mało. Wszystko wskazuje na to, że komisja nie przygotowała się do tematu, który miała zrealizować

– ocenił.

Myślę jednak, że w przestrzeni publicznej jest dużo mitów na temat Pegasusa i nawet gdyby komisja była dobrze przygotowana, to mając do czynienia z pewnego rodzaju mitologią, będzie miała ciężko wykazać jakąś swoją spektakularną skuteczność

 – podsumował Arkadiusz Czartoryski. 

Czytaj także: 29-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa pięciu osób

Kontekst – komisja ds. Pegasusa 

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Z istnieniem rzekomej afery ws. Pegasusa nie zgadzają się politycy Prawa i Sprawiedliwości. Dwa dni temu odbyła się konferencja prasowa Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, podczas której tłumaczyli oni, dlaczego ich zdaniem zakup oprogramowania był konieczny. 

Polskie służby specjalne nie miały technicznych możliwości, aby kontrolować legalnie – za zgodą sądu – komunikatorów internetowych. To jest sytuacja nieakceptowalna z punktu bezpieczeństwa państwa. Rozwój nowoczesnej technologii sprawił, że komunikatory stały się czymś, czego powszechnie używamy. Używają ich i ludzie uczciwi, którzy nigdy nie mieli powodów do obaw w tym zakresie, ale i przestępcy. Jeżeli polska policja miała wiedzę, że przestępca w ramach swojej przestępczej działalności posługuje się komunikatorem, to w roku 2015 polskie służby i polska policja nie miały żadnych możliwości, żeby zebrać dowody przestępczej działalności. Jest to sytuacja niesłychana i nieakceptowalna. W tym celu zostały przeprowadzone działania, które unowocześniły technologicznie polskie służby, polską policję, aby przestępcy nie mogli być bezkarni

– mówił Kamiński. 


 

POLECANE
Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej z ostatniej chwili
Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej

W związku z fatalną sytuację w służbie zdrowia, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski zaapelował o pilne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Karolem Nawrockim. W komunikacie podkreślono, że bezpieczeństwo zdrowotne Polaków jest poważnie zagrożone, a dialog z ministerstwem zdrowia „nie istnieje”.

Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony z ostatniej chwili
Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony

W nocy z 17 na 18 listopada na bocznicy kolejowej we wschodniej Polsce doszło do wykolejenia wagonu należącego do ukraińskich kolei UZ. Zdarzenie miało miejsce tuż przy strategicznej magistrali prowadzącej do granicy z Ukrainą. Sprawę bada policja, a śledczy nie wykluczają, że mógł to być akt sabotażu.

Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy gorące
Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy

To już pewne – od 2025 roku Polacy będą mieć dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Nowelizacja zmienia kalendarz świąt i daje pracownikom dodatkowy dzień wolny tuż przed Bożym Narodzeniem.

Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni Wiadomości
Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni

Niemieckie służby prowadzą intensywne śledztwo po odnalezieniu dwóch odciętych dłoni na poboczu autostrady A45. Sprawa budzi dodatkowe emocje, bo losy kobiety, do której należą kończyny pozostają nieznane.

Wstrząsający komunikat ze świata show-biznesu. Nie żyje słynny duet Wiadomości
Wstrząsający komunikat ze świata show-biznesu. Nie żyje słynny duet

Niemiecki świat rozrywki pogrążył się w żałobie. Słynne bliźniaczki, które przez dekady zachwycały publiczność elegancją, talentem i nierozerwalną więzią, odeszły w tym samym momencie. Jak ujawniono, ich ostatnia decyzja była jedną z najbardziej dramatycznych w historii niemieckiego show-biznesu.

Akty dywersji w Polsce. Kreml zabiera głos z ostatniej chwili
Akty dywersji w Polsce. Kreml zabiera głos

Kreml zarzucił we wtorek Polsce uleganie rusofobii po tym, gdy premier Donald Tusk oznajmił, że za akty dywersji na kolei w ostatnich dniach odpowiedzialni są obywatele Ukrainy współpracujący z Rosją.

Groźny pożar gazu w Krakowie. Prokuratura bada trzy wersje zdarzeń z ostatniej chwili
Groźny pożar gazu w Krakowie. Prokuratura bada trzy wersje zdarzeń

Prokuratura bada okoliczności groźnego pożaru, do którego doszło w poniedziałek na osiedlu Podwawelskim w Krakowie. Śledczy po pierwszych oględzinach zidentyfikowali trzy możliwe przyczyny zdarzenia. Na tym etapie wykluczono sabotaż.

Według opinii prawnej dla Waldemara Żurka żadne wybory od 2020 roku nie były ważne z ostatniej chwili
Według opinii prawnej dla Waldemara Żurka żadne wybory od 2020 roku nie były ważne

"W efekcie nie ma prawidłowo wybranego Prezydenta (ostatnia kadencja wygasła z dniem 6 sierpnia 2020 roku – z uwagi na wakat obowiązki Prezydenta powinien wykonywać zatem teraz Marszałek Sejmu). Bezskuteczne prawnie było zatem odebranie przysięgi w 2020 roku od Andrzeja Dudy, a w 2025 roku od Karola Nawrockiego oraz podejmowanie jakichkolwiek działań urzędowych przez te osoby" – czytamy w szokującej opinii prawnej dla szefa MS Waldemara Żurka.

Pilny komunikat. Straż Graniczna ujawnia, co wydarzyło się na granicy Wiadomości
Pilny komunikat. Straż Graniczna ujawnia, co wydarzyło się na granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Orbán o żądaniu szefowej KE: „Próba pomocy alkoholikowi poprzez wysłanie mu kolejnej skrzynki wódki” polityka
Orbán o żądaniu szefowej KE: „Próba pomocy alkoholikowi poprzez wysłanie mu kolejnej skrzynki wódki”

Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera Węgier Viktora Orbána w ostrych słowach skrytykował żądanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, aby wysłać Ukrainie jeszcze więcej pieniędzy.

REKLAMA

Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi

– Komisja ds. Pegasusa powinna w swoim składzie posiadać osoby bardzo dobrze przygotowane. Ewidentnie widać, że ten skład komisji po stronie rządzących nie radzi sobie. Same złośliwości pana Zembaczyńskiego czy próby trzymania komisji „żelazną ręką” przez panią Srokę to jest za mało. Wszystko wskazuje na to, że komisja nie przygotowała się do tematu, który miała zrealizować – ocenił poseł PiS Arkadiusz Czartoryski w rozmowie z portalem Tysol.pl.
Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa  Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi
Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa / Paweł Supernak PAP

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawił się jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per „panie świadku” odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per „panie członku”. Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego, jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Czytaj także: Atak na francuski komisariat. Są nowe informacje

Odwołanie Magdaleny Sroki 

Portal tygodnika „Do Rzeczy” ujawnił, że konsekwencją kompromitacji może być odwołanie Magdaleny Sroki. Głos w sprawie zabrał jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej, który zdradził, że „trwa dyskusja” na temat tego, czy zmienić przewodniczącą komisji.

Magdalena Sroka nie zapanowała nad pracami, obnażyła brak przygotowania i emocjonalność (…). Jeśli ją zmienimy, to przyznamy się do błędu kadrowego. Jeśli damy jej drugą szansę, to ten błąd będziemy tylko utrwalać

– podkreślił polityk PO. Inny parlamentarzysta tej partii wskazał, że Sroka została przewodniczącą tylko ze względu na… parytet. 

Miała być kobieta i miała być z PSL

– podsumował anonimowo jeden z polityków KO.

Komentarz Czartoryskiego 

Sprawę w rozmowie z portalem Tysol.pl skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Czartoryski.

Nie mam pojęcia, co zrobi obecna większość sejmowa, bo nie mam takich informacji, ale rzeczywiście komisja ds. Pegasusa powinna w swoim składzie posiadać osoby bardzo dobrze przygotowane. Ewidentnie widać, że ten skład komisji po stronie rządzących nie radzi sobie. Same złośliwości pana Zembaczyńskiego czy próby trzymania komisji „żelazną ręką” przez panią Srokę to jest za mało. Wszystko wskazuje na to, że komisja nie przygotowała się do tematu, który miała zrealizować

– ocenił.

Myślę jednak, że w przestrzeni publicznej jest dużo mitów na temat Pegasusa i nawet gdyby komisja była dobrze przygotowana, to mając do czynienia z pewnego rodzaju mitologią, będzie miała ciężko wykazać jakąś swoją spektakularną skuteczność

 – podsumował Arkadiusz Czartoryski. 

Czytaj także: 29-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa pięciu osób

Kontekst – komisja ds. Pegasusa 

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Z istnieniem rzekomej afery ws. Pegasusa nie zgadzają się politycy Prawa i Sprawiedliwości. Dwa dni temu odbyła się konferencja prasowa Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, podczas której tłumaczyli oni, dlaczego ich zdaniem zakup oprogramowania był konieczny. 

Polskie służby specjalne nie miały technicznych możliwości, aby kontrolować legalnie – za zgodą sądu – komunikatorów internetowych. To jest sytuacja nieakceptowalna z punktu bezpieczeństwa państwa. Rozwój nowoczesnej technologii sprawił, że komunikatory stały się czymś, czego powszechnie używamy. Używają ich i ludzie uczciwi, którzy nigdy nie mieli powodów do obaw w tym zakresie, ale i przestępcy. Jeżeli polska policja miała wiedzę, że przestępca w ramach swojej przestępczej działalności posługuje się komunikatorem, to w roku 2015 polskie służby i polska policja nie miały żadnych możliwości, żeby zebrać dowody przestępczej działalności. Jest to sytuacja niesłychana i nieakceptowalna. W tym celu zostały przeprowadzone działania, które unowocześniły technologicznie polskie służby, polską policję, aby przestępcy nie mogli być bezkarni

– mówił Kamiński. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe