„S” w Biedronce wysłała do pracodawcy petycję podpisaną przez 4 tys. pracowników

18 marca do zarządów Jeronimo Martins w Polsce i w Portugalii została wysłana petycja podpisana przez 4 tys. pracowników Biedronek, którzy domagają się poprawy warunków pracy. Akcję zorganizowała działająca w sieci Solidarność. – Jeśli w ciągu dwóch tygodni pracodawca nie odniesie się do postulatów zawartych w tej petycji, rozpoczniemy spór zbiorowy – zapowiada Gabriela Kaim, przewodnicząca „S” w Biedronce.
Sklep Biedronka - zdjęcie poglądowe „S” w Biedronce wysłała do pracodawcy petycję podpisaną przez 4 tys. pracowników
Sklep Biedronka - zdjęcie poglądowe / fot. Wikimedia Commons/Szymcio123456789/CC BY-SA 4.0

Gabriela Kaim podkreśla, że pracownicy sieci są już zmęczeni pracą ponad siły za wynagrodzenie niewiele wyższe od płacy minimalnej, czemu dali wyraz, podpisując się pod petycją do pracodawcy. – Zrobili to, mimo że czuli się zastraszani przez przełożonych – dodaje.

Trzy żądania

W petycji znalazły się trzy żądania. Dotyczą one wzrostu wynagrodzeń, przyjęcia dodatkowych pracowników oraz przyznania premii osobom zatrudnionym przy ladach mięsnych. – Każdy, kto robi zakupy w Biedronce, widzi, że na zmianach jest za mało pracowników. Dwie lub trzy osoby nie są w stanie równocześnie obsługiwać kas, układać towaru na półkach i przygotowywać wypieków. Na problem niedoborów kadrowych zwracamy uwagę od dłuższego czasu, ale zarząd sieci nie próbuje go rozwiązać. Twierdzi, że zatrudnia nowych pracowników, ale równocześnie nie przedłuża umów na czas określony i umów zleceń. W dodatku wiele osób nie wytrzymuje presji i odchodzi – podkreśla Gabriela Kaim.

„Pracodawca nie słucha argumentów”

Jak zaznacza, pracodawca nie słucha argumentów strony związkowej i pozoruje dialog społeczny. Organizowane raz na kwartał spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich organizacji związkowych działających w Biedronce i reprezentantów zarządu Jeronimo Martins Polska nie przynoszą żadnych rozstrzygnięć. – Nasza cierpliwość już się kończy. Jeśli trzeba będzie, to podejmiemy wszystkie działania przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – dodaje przewodnicząca „S” w Biedronce.

CZYTAJ TAKŻE: Arcybiskup Tadeusz Wojda przewodniczącym KEP. Piotr Duda składa gratulacje


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

„S” w Biedronce wysłała do pracodawcy petycję podpisaną przez 4 tys. pracowników

18 marca do zarządów Jeronimo Martins w Polsce i w Portugalii została wysłana petycja podpisana przez 4 tys. pracowników Biedronek, którzy domagają się poprawy warunków pracy. Akcję zorganizowała działająca w sieci Solidarność. – Jeśli w ciągu dwóch tygodni pracodawca nie odniesie się do postulatów zawartych w tej petycji, rozpoczniemy spór zbiorowy – zapowiada Gabriela Kaim, przewodnicząca „S” w Biedronce.
Sklep Biedronka - zdjęcie poglądowe „S” w Biedronce wysłała do pracodawcy petycję podpisaną przez 4 tys. pracowników
Sklep Biedronka - zdjęcie poglądowe / fot. Wikimedia Commons/Szymcio123456789/CC BY-SA 4.0

Gabriela Kaim podkreśla, że pracownicy sieci są już zmęczeni pracą ponad siły za wynagrodzenie niewiele wyższe od płacy minimalnej, czemu dali wyraz, podpisując się pod petycją do pracodawcy. – Zrobili to, mimo że czuli się zastraszani przez przełożonych – dodaje.

Trzy żądania

W petycji znalazły się trzy żądania. Dotyczą one wzrostu wynagrodzeń, przyjęcia dodatkowych pracowników oraz przyznania premii osobom zatrudnionym przy ladach mięsnych. – Każdy, kto robi zakupy w Biedronce, widzi, że na zmianach jest za mało pracowników. Dwie lub trzy osoby nie są w stanie równocześnie obsługiwać kas, układać towaru na półkach i przygotowywać wypieków. Na problem niedoborów kadrowych zwracamy uwagę od dłuższego czasu, ale zarząd sieci nie próbuje go rozwiązać. Twierdzi, że zatrudnia nowych pracowników, ale równocześnie nie przedłuża umów na czas określony i umów zleceń. W dodatku wiele osób nie wytrzymuje presji i odchodzi – podkreśla Gabriela Kaim.

„Pracodawca nie słucha argumentów”

Jak zaznacza, pracodawca nie słucha argumentów strony związkowej i pozoruje dialog społeczny. Organizowane raz na kwartał spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich organizacji związkowych działających w Biedronce i reprezentantów zarządu Jeronimo Martins Polska nie przynoszą żadnych rozstrzygnięć. – Nasza cierpliwość już się kończy. Jeśli trzeba będzie, to podejmiemy wszystkie działania przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – dodaje przewodnicząca „S” w Biedronce.

CZYTAJ TAKŻE: Arcybiskup Tadeusz Wojda przewodniczącym KEP. Piotr Duda składa gratulacje



 

Polecane
Emerytury
Stażowe