Marian Panic: Kolejny dowód na to, jak bardzo nam z tą "antysystemową" niemiecką partią AFD nie po drodze
Już pierwsze pytanie mówi właściwie wszystko, a potem jest jeszcze "ciekawiej":
Chętnie zacząłbym od problematyki dotyczącej Krymu. W Niemczech powiedziano już mnóstwo głupstw na temat sytuacji na Krymie. Że jakoby była to aneksja, napad i tp. Jaka jest więc sytuacja prawno-międzynarodowa Krymu z rosyjskiego punktu widzenia?"
- zagaja Michael Friedrich Vogt (tak się nazywa ten dziennikarz, również reżyser).
Oczywiście odpowiedzi Żyrinowskiego nie warto przytaczać. Wiadomo: Krym od zawsze był rosyjski, tak jak cała Ukraina, która powinna wrócić czym prędzej do Rosji. Kilka następnych pytań dotyczy jeszcze sytuacji na Ukrainie, gdzie jakoby toczy się geopolityczna konfrontacja między Rosją a Ameryką i jej sojusznikami, czyli również Niemcami, co jest oczywiście ubolewania godne, bo Rosja i Niemcy powinny ze sobą ściśle współpracować - mówi Żyrinowski, z czym ten niemiecki dziennikarz się oczywiście w pełni zgadza, a przy okazji ukraiński rząd nazywa nielegalnym. Potem mowa jest o Syrii, gdzie Rosja - jak twierdzi ten Niemiec - przybyła poproszona o pomoc przez naród syryjski. Żyrinowski oczywiście potwierdza.
A im bliżej końca, tym ciekawiej. Żyrinowski zachęca do ścisłej niemiecko-rosyjskiej współpracy i roztacza przed Niemcami cudowną wizję, jeśli oczywiście odłączą się od Amerykanów i zawrą ścisły sojusz - uwaga! - Niemiecko-Turecko-Rosyjski: Niemcy dadzą inżynierów i know-how, Turcja robotników, a Rosja nieograniczone zasoby surowców i ziemi.
Na koniec Niemiec pyta Żyrinowskiego, czy Rosja byłaby gotowa przyjść Niemcom z pomocą, jeśli naród niemiecki by się o to zwrócił. "Oczywiście, że tak - odpowiada Żyrinowski. - "Na Rosję zawsze można liczyć. A nawet chętnie oddamy wam z powrotem te ziemie, które po wojnie Stalin »podarował« Polsce"
źródło: https://vimeo.com/218584530
Marian Panic