Atak w Crocus City Hall pod Moskwą. Jest relacja świadków
![Atak pod Moskwą Atak w Crocus City Hall pod Moskwą. Jest relacja świadków](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/119240/171114083436185c8d639d1200f78081.jpg)
Napastnicy strzelali do ludzi i podpalili salę koncertową - wynika z opublikowanych materiałów w mediach społecznościowych. Podczas ucieczki ludzie zaczęli się wzajemnie taranować. Wyjścia z budynku były zablokowane. Ok. 100 osób ukryło się na poziomie -1, skąd wyprowadziła ich straż pożarna - relacjonuje serwis. Jak dodaje, siły specjalne przybyły na miejsce dopiero po ok. 40 minutach od rozpoczęcia strzelaniny w Crocus City Hall.
Kobieta opowiedziała portalowi, że jej matka i siostra stały w kolejce do wejścia, bo spóźniły się na koncert.
"Ludzie krzyczeli"
I część terrorystów stała w tej samej kolejce, z tyłu, zaczęli strzelać do ludzi. Jednocześnie podpalili salę i strzelali do ludzi na parterze
- relacjonuje.
Pamiętam, że na sali byli ludzie w różnym wieku - i starsi, i nawet z małymi dziećmi
- opowiedziała portalowi Meduza Olga, która była na miejscu zdarzenia.
Byłam już w sali na swoim miejscu, gdy wszystko się zaczęło i nie zdałam sobie od razu sprawy, co się dzieje. Pięć minut przed rozpoczęciem koncertu słychać było dziwny szum (...)" - relacjonowała kobieta. "Potem było słychać wybuchy jakby petard, nie uświadomiłam sobie od razu, że to strzały. (...) Strzelano dosyć daleko ode mnie, w holu. Potem przez salę przebiegli pracownicy Crocusa i wszystkich zagonili do sceny, przez nią udało się dotrzeć do wyjścia. Kiedy biegłam, słyszałam, jak krzyczeli ludzie, którzy kogoś zgubili w tłumie
- dodała.
CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Pałacu Buckingham. Kate Middleton ma raka. Opublikowała nagranie
CZYTAJ TAKŻE: Konfederacja wyprzedza Trzecią Drogę [SONDAŻ]