PARLAMENT BEZ WŁAŚCIWOŚCI…

PARLAMENT BEZ WŁAŚCIWOŚCI…

W gmachu Parlamentu Europejskiego w Brukseli jest na parterze pomieszczenie określane jako „ekumeniczne”. Przedstawiciele poszczególnych religii mogą w nim celebrować swoje obrządki i uroczystości. Na zasadzie: „dla każdego coś miłego”. Nie ma tam żadnych symboli wiary- żeby nie urazić niczyich "uczuć religijnych".  Zatem oczywiście nie ma tam krzyża, choć wydawałoby się, że w historycznie chrześcijańskiej Europie to rzecz naturalna. Także dlatego, że wiara w Jezusa Chrystusa to oficjalnie wyznanie olbrzymiej większości mieszkańców Starego Kontynentu ,których europosłowie reprezentują.

 

W polskim parlamencie, przy wszystkich jego ułomnościach, kaplica sejmowa jest. Tak samo, jak jest miejsce do modlitwy dla chrześcijan na międzynarodowym lotnisku imienia Fryderyka Chopina w Warszawie, Cóż, mam nadzieję, że jak zbudują CPK, to też będzie tam kaplica dla katolików, chrześcijan, a nie jakaś hybryda. Skądinąd na lotniskach w krajach muzułmańskich, poczynając choćby od Konstantynopola (obecnie Stambuł) wszędzie są wyraźnie zaznaczone enklawy, gdzie muzułmanie mogą modlić się do Allaha.

 

Wracając do owego ekumenicznego pomieszczenia w europarlamencie w Brukseli, zresztą bardzo niewielkiego, bo mogącego pomieścić ledwie parędziesiąt osób, , to z mojej inicjatywy w grudniu 2004 roku odprawiono tam pierwszą w historii Mszę Świętą. Kilka miesięcy wcześniej nasz kraj wszedł do Unii Europejskiej - i od razu zadziało się coś dobrego w PE!

 

Pamiętam, że to była msza naprawdę ekumeniczna, bo odprawiało ją dwóch polskich księży: katolicki z Brukseli i prawosławny (!) z Malczyc pod Wrocławiem, gdzie istniała wówczas silna prawosławna wspólnota. W tymże pomieszczeniu, które na godzinę przemianowywane jest na Świątynię Pańską, odprawiane są msze zamawiane przez polskich europosłów (przede wszystkim z PiS, choć czasem są też osoby związane z innymi ugrupowaniami). Zwykle powodem tych wydarzeń religijnych są polskie święta państwowe, a także czasem, niestety, śmierć polskich parlamentarzystów, pracowników czy byłych pracowników europarlamentu.

 

Jestem przekonany, że nawet do 90% europosłów, asystentów, urzędników europarlamentu, którzy przechodzą korytarzem koło tego „ekumenicznego” pomieszczenia, skądinąd  mocno "schowanego" w głębi korytarza – nawet nie wie, co tu się znajduje.

 

Do niedawna na trzecim piętrze Parlamentu Europejskiego, a więc tym głównym, gdzie jest łącznik między dwoma najstarszymi skrzydłami PE, eksponowano duża ikonę z Matką Boską – ofiarowany przez grecki parlament. A i on w końcu trafił do magazynów.

 

Raz w roku z inicjatywy Austriaków na tymże centralnym trzecim piętrze staje wielka świąteczna choinka – znak, że zbliża się Boże Narodzenie.

 

I to w zasadzie w europarlamencie wszystko, gdy chodzi o publiczne odwołanie się do wiary i tradycji, które legły u podstaw cywilizacji łacińsko-chrześcijańskiej. Jakże mało. Jakże smutno.

 

*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl (15.03.2024)


 

POLECANE
Debata prezydencka Super Expressu. Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Debata prezydencka "Super Expressu". Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika przekazała dane o oglądalności poniedziałkowej debaty prezydenckiej zorganizowanej przez "Super Express".

Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie z ostatniej chwili
Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie

Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO] z ostatniej chwili
Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO]

Pożar stacji energetycznej wybuchł we wtorek nad ranem w Londynie. Płomienie zaczęły obejmować dach pobliskiego wieżowca, z którego ewakuowano mieszkańców. Brytyjskie media zwracają uwagę, że to kolejne zdarzenie podobne do pożaru, który kilka tygodni temu sparaliżował ruch na lotnisku Heathrow.

A niby kogo oni udają? Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN gorące
"A niby kogo oni udają?" Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Atak nożownika w Krakowie z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie

W Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Jakubowskiego w Krakowie doszło do ataku nożownika – informuje RMF FM. Ofiarą jest lekarz, który został ciężko ranny. Zatrzymano sprawcę.

Potężny wzrost PiS w sondażu poparcia partii politycznych CBOS gorące
Potężny wzrost PiS w sondażu poparcia partii politycznych CBOS

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się pod koniec kwietnia, KO i PiS mogłyby liczyć na remisowe poparcie po 32 proc. – wynika z sondażu CBOS. Na drugim miejscu znalazła się Konfederacja z poparciem 15 proc.; do Sejmu weszłaby także Lewica z poparciem 5 proc. Trzecia Droga – jako koalicja – z wynikiem 6 proc. znalazłaby się pod progiem wyborczym, podobnie partia Razem, która mogłaby liczyć na 4-proc. wynik.

Nowa oferta Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN? Wiadomości
Nowa oferta Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN?

Potencjalna sprzedaż przez Warner Bros. Discovery długo gościła na czołówkach mediów. Firma jednak odstąpiła od swoich planów, przynajmniej na razie, i zaproponowała coś nowego.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb pilne
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Niemieckie służby opublikowały kolejne komunikaty dotyczące sytuacji na polsko-niemieckiej granicy związane z nielegalnymi imigrantami.

Porażka Bodnara. Jest opinia TSUE w sprawie statusu sędziów z ostatniej chwili
Porażka Bodnara. Jest opinia TSUE w sprawie statusu sędziów

Sam udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia go z rozpoznania sprawy – brzmi opinia rzecznika TSUE.

Trump: Byłbym po stronie Ukrainy, niekoniecznie Zełenskiego Wiadomości
Trump: Byłbym po stronie Ukrainy, niekoniecznie Zełenskiego

Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla magazynu "The Atlantic", że może dojść do sytuacji, w której jasno poprze Ukrainę. Zaznaczył jednak, że niekoniecznie opowie się po stronie Wołodymyra Zełenskiego, bo "ma z nim ciężko".

REKLAMA

PARLAMENT BEZ WŁAŚCIWOŚCI…

PARLAMENT BEZ WŁAŚCIWOŚCI…

W gmachu Parlamentu Europejskiego w Brukseli jest na parterze pomieszczenie określane jako „ekumeniczne”. Przedstawiciele poszczególnych religii mogą w nim celebrować swoje obrządki i uroczystości. Na zasadzie: „dla każdego coś miłego”. Nie ma tam żadnych symboli wiary- żeby nie urazić niczyich "uczuć religijnych".  Zatem oczywiście nie ma tam krzyża, choć wydawałoby się, że w historycznie chrześcijańskiej Europie to rzecz naturalna. Także dlatego, że wiara w Jezusa Chrystusa to oficjalnie wyznanie olbrzymiej większości mieszkańców Starego Kontynentu ,których europosłowie reprezentują.

 

W polskim parlamencie, przy wszystkich jego ułomnościach, kaplica sejmowa jest. Tak samo, jak jest miejsce do modlitwy dla chrześcijan na międzynarodowym lotnisku imienia Fryderyka Chopina w Warszawie, Cóż, mam nadzieję, że jak zbudują CPK, to też będzie tam kaplica dla katolików, chrześcijan, a nie jakaś hybryda. Skądinąd na lotniskach w krajach muzułmańskich, poczynając choćby od Konstantynopola (obecnie Stambuł) wszędzie są wyraźnie zaznaczone enklawy, gdzie muzułmanie mogą modlić się do Allaha.

 

Wracając do owego ekumenicznego pomieszczenia w europarlamencie w Brukseli, zresztą bardzo niewielkiego, bo mogącego pomieścić ledwie parędziesiąt osób, , to z mojej inicjatywy w grudniu 2004 roku odprawiono tam pierwszą w historii Mszę Świętą. Kilka miesięcy wcześniej nasz kraj wszedł do Unii Europejskiej - i od razu zadziało się coś dobrego w PE!

 

Pamiętam, że to była msza naprawdę ekumeniczna, bo odprawiało ją dwóch polskich księży: katolicki z Brukseli i prawosławny (!) z Malczyc pod Wrocławiem, gdzie istniała wówczas silna prawosławna wspólnota. W tymże pomieszczeniu, które na godzinę przemianowywane jest na Świątynię Pańską, odprawiane są msze zamawiane przez polskich europosłów (przede wszystkim z PiS, choć czasem są też osoby związane z innymi ugrupowaniami). Zwykle powodem tych wydarzeń religijnych są polskie święta państwowe, a także czasem, niestety, śmierć polskich parlamentarzystów, pracowników czy byłych pracowników europarlamentu.

 

Jestem przekonany, że nawet do 90% europosłów, asystentów, urzędników europarlamentu, którzy przechodzą korytarzem koło tego „ekumenicznego” pomieszczenia, skądinąd  mocno "schowanego" w głębi korytarza – nawet nie wie, co tu się znajduje.

 

Do niedawna na trzecim piętrze Parlamentu Europejskiego, a więc tym głównym, gdzie jest łącznik między dwoma najstarszymi skrzydłami PE, eksponowano duża ikonę z Matką Boską – ofiarowany przez grecki parlament. A i on w końcu trafił do magazynów.

 

Raz w roku z inicjatywy Austriaków na tymże centralnym trzecim piętrze staje wielka świąteczna choinka – znak, że zbliża się Boże Narodzenie.

 

I to w zasadzie w europarlamencie wszystko, gdy chodzi o publiczne odwołanie się do wiary i tradycji, które legły u podstaw cywilizacji łacińsko-chrześcijańskiej. Jakże mało. Jakże smutno.

 

*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl (15.03.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe