Zastępca Adama Bodnara: Jesteśmy świadkami zwijania prokuratury

„Dochodzą do mnie niezwykle niepokojące informacje z Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej, komórki Prokuratury Krajowej, który w 2016 roku tworzyłem od podstaw” – pisze na platformie X Michał Ostrowski, zastępca prokuratora generalnego Adama Bodnara, powołany na to stanowisko jeszcze za czasów poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Adam Bodnar
Adam Bodnar / gov.pl

„Tak właśnie działa prokurator Wełna”

Nowym dyrektorem DPG, oczywiście nielegalnie powołanym w miejsce wybitnego prokuratora Tomasza Piekarskiego, jest prokurator Marek Wełna. Już na wstępie swojego urzędowania prokurator Wełna wysłał do wszystkich prokuratur regionalnych pismo, w którym zażyczył sobie, by nie wysyłać do Prokuratury Krajowej raportów z prowadzonych postępowań w tak strategicznych obszarach, jak np. walka z odwróconym łańcuchem dystrybucji leków, postępowań karnych z zawiadomienia tak ważnych instytucji, jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, czy Polski Fundusz Rozwoju

– wskazuje Ostrowski i dodaje, że „nie zaskakuje go to”.

W czasach prokuratury Andrzeja Seremeta w centralnej jednostce obowiązywała niepisana zasada: „im mniej wiesz, tym za mniej odpowiadasz”. Nie chodziło o realne działania, tylko o stworzenie urzędniczych pozorów, że wszystko jest w porządku. Tak właśnie działa prokurator Wełna, który przecież w skierowanym piśmie pozornie działa racjonalnie, wskazując, że Prokuratora Krajowa potrzebne do koordynacji dane wydobędzie z systemu informatycznego prokuratury. Po co więc je wysyłać? Z formalnego puntu widzenia wszystko jest w porządku!

– pisze zastępca Adama Bodnara i dodaje, że „realnie jednak w porządku nie jest”.

Czytaj także: Onet atakuje RMF: Szokujące kulisy pracy w RMF FM. „Będziecie zap*****lać jak Żydzi w getcie”

„Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy”

W kluczowym Departamencie do Spraw Przestępczości Gospodarczej, dotychczas kontakty prokuratorów nadzorujących z referentami nie były formalnością. Trwała realna współpraca, przy czym Prokuratura Krajowa zapewniała wsparcie. Opracowano szereg wytycznych, tworzących spójne ramy dobrego, skutecznego działania prokuratury w skomplikowanych sprawach gospodarczych. Tak właśnie było choćby w sprawie postępowań dotyczących odwróconego łańcucha dystrybucji leków. O wytycznych w takich sprawach dla prokuratorów informowaliśmy opinię publiczną w czerwcu 2017 roku i 2019 roku. Nasz nadzór nad pracą podległych prokuratorów służył poprawie skuteczności ścigania przestępczości uderzającej w interesy gospodarcze Państwa i obywateli

– czytamy we wpisie. Ostrowski podkreśla, że „prokurator Wełna nie chce raportów”, ponieważ „trzeba je czytać i wypadałoby z nimi coś zrobić”, a „informacje wiszące w systemie można przeczytać później, albo wcale”.

Kogo obchodzi, że może to zaszkodzić np. w skuteczności zabezpieczeń majątkowych, odwróconego łańcucha dystrybucji leków, wyłudzeń subwencji i dotacji z rządowych programów pomocowych, wyłudzeń ubezpieczeniowych etc. Po co prokurator Wełna ma np. wiedzieć, że wpłynęło do prokuratury „grubego” kalibru zawiadomienie od UOKiK-u? „Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy”, niech żyje w przekonaniu, że jest dobrodziejem prokuratury

– wskazuje prokurator.

Czytaj również: Adam Glapiński: Wyślę list do Tuska

„Jesteśmy świadkami zwijania się prokuratury”

Jesteśmy świadkami zwijania się prokuratury. „Żeby było tak jak było, proszę Państwa”.
Ale rozumiem to. Są ważniejsze sprawy. Trzeba na przykład zbadać, jak to możliwe, że analitycy z Prokuratury Krajowej za pomocą programu Hermes mieli dostęp do dark webu. Bawicie się dalej w prokuraturę. Przestępcy z pewnością zacierają ręce, obserwując wasze poczynania. Ale za destrukcję prawną i funkcjonalną naszej instytucji przyjdzie wam jeszcze zapłacić

– podsumował Michał Ostrowski. 

 

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Zastępca Adama Bodnara: Jesteśmy świadkami zwijania prokuratury

„Dochodzą do mnie niezwykle niepokojące informacje z Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej, komórki Prokuratury Krajowej, który w 2016 roku tworzyłem od podstaw” – pisze na platformie X Michał Ostrowski, zastępca prokuratora generalnego Adama Bodnara, powołany na to stanowisko jeszcze za czasów poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Adam Bodnar
Adam Bodnar / gov.pl

„Tak właśnie działa prokurator Wełna”

Nowym dyrektorem DPG, oczywiście nielegalnie powołanym w miejsce wybitnego prokuratora Tomasza Piekarskiego, jest prokurator Marek Wełna. Już na wstępie swojego urzędowania prokurator Wełna wysłał do wszystkich prokuratur regionalnych pismo, w którym zażyczył sobie, by nie wysyłać do Prokuratury Krajowej raportów z prowadzonych postępowań w tak strategicznych obszarach, jak np. walka z odwróconym łańcuchem dystrybucji leków, postępowań karnych z zawiadomienia tak ważnych instytucji, jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, czy Polski Fundusz Rozwoju

– wskazuje Ostrowski i dodaje, że „nie zaskakuje go to”.

W czasach prokuratury Andrzeja Seremeta w centralnej jednostce obowiązywała niepisana zasada: „im mniej wiesz, tym za mniej odpowiadasz”. Nie chodziło o realne działania, tylko o stworzenie urzędniczych pozorów, że wszystko jest w porządku. Tak właśnie działa prokurator Wełna, który przecież w skierowanym piśmie pozornie działa racjonalnie, wskazując, że Prokuratora Krajowa potrzebne do koordynacji dane wydobędzie z systemu informatycznego prokuratury. Po co więc je wysyłać? Z formalnego puntu widzenia wszystko jest w porządku!

– pisze zastępca Adama Bodnara i dodaje, że „realnie jednak w porządku nie jest”.

Czytaj także: Onet atakuje RMF: Szokujące kulisy pracy w RMF FM. „Będziecie zap*****lać jak Żydzi w getcie”

„Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy”

W kluczowym Departamencie do Spraw Przestępczości Gospodarczej, dotychczas kontakty prokuratorów nadzorujących z referentami nie były formalnością. Trwała realna współpraca, przy czym Prokuratura Krajowa zapewniała wsparcie. Opracowano szereg wytycznych, tworzących spójne ramy dobrego, skutecznego działania prokuratury w skomplikowanych sprawach gospodarczych. Tak właśnie było choćby w sprawie postępowań dotyczących odwróconego łańcucha dystrybucji leków. O wytycznych w takich sprawach dla prokuratorów informowaliśmy opinię publiczną w czerwcu 2017 roku i 2019 roku. Nasz nadzór nad pracą podległych prokuratorów służył poprawie skuteczności ścigania przestępczości uderzającej w interesy gospodarcze Państwa i obywateli

– czytamy we wpisie. Ostrowski podkreśla, że „prokurator Wełna nie chce raportów”, ponieważ „trzeba je czytać i wypadałoby z nimi coś zrobić”, a „informacje wiszące w systemie można przeczytać później, albo wcale”.

Kogo obchodzi, że może to zaszkodzić np. w skuteczności zabezpieczeń majątkowych, odwróconego łańcucha dystrybucji leków, wyłudzeń subwencji i dotacji z rządowych programów pomocowych, wyłudzeń ubezpieczeniowych etc. Po co prokurator Wełna ma np. wiedzieć, że wpłynęło do prokuratury „grubego” kalibru zawiadomienie od UOKiK-u? „Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy”, niech żyje w przekonaniu, że jest dobrodziejem prokuratury

– wskazuje prokurator.

Czytaj również: Adam Glapiński: Wyślę list do Tuska

„Jesteśmy świadkami zwijania się prokuratury”

Jesteśmy świadkami zwijania się prokuratury. „Żeby było tak jak było, proszę Państwa”.
Ale rozumiem to. Są ważniejsze sprawy. Trzeba na przykład zbadać, jak to możliwe, że analitycy z Prokuratury Krajowej za pomocą programu Hermes mieli dostęp do dark webu. Bawicie się dalej w prokuraturę. Przestępcy z pewnością zacierają ręce, obserwując wasze poczynania. Ale za destrukcję prawną i funkcjonalną naszej instytucji przyjdzie wam jeszcze zapłacić

– podsumował Michał Ostrowski. 

 

 



 

Polecane