„Rzecznik PK”: Zbigniew Ziobro nie został poinformowany o przeszukaniu jego domu

„Rzecznik Prokuratury Krajowej” Przemysław Nowak powołany w ostatnim czasie przez rzekomo nowe władze prokuratury potwierdził podczas dzisiejszej konferencji, że Zbigniew Ziobro nie został poinformowany o przeszukaniu jego domu.
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Rafał Guz

„Rzecznik Prokuratury Krajowej” był pytany, dlaczego nie umożliwiono Zbigniewowi Ziobrze możliwości uczestniczenia w przeszukaniu lub wyznaczenia do tego uczestnictwa pełnomocnika bądź osoby bliskiej, a także dlaczego wyłamano drzwi.

Jeżeli w danym miejscu jest dana osoba, to się ją wzywa do wydania dowodów. Nigdy się nikogo nie informuje o przeszukaniu wcześniej, bo to by oznaczało, że ta czynność byłaby bezprzedmiotowa. Jeżeli nie ma nikogo, to się wchodzi siłowo. Było ustalone kategorycznie, że minister Ziobro przebywa za granicą, a więc… tzn. kontakt z nim celem przedstawienia informacji, że jest przeszukanie i żeby się stawił, byłoby oczywiście bezcelowe. Taka była ocena prokuratora

– mówi prok. Przemysław Nowak.

– Pan minister Ziobro był za granicą, my robiliśmy przeszukanie w Polsce, to jak mogliśmy wezwać go do wydania rzeczy, skoro go tam nie było? Chcę jednak podkreślić, że od samych godzin porannych uczestniczył w tej czynności w domu ministra jego pełnomocnik, nie od godziny 6:00, ale mniej więcej od 9:00 – dodaje Nowak.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe oświadczenie Zbigniewa Ziobry ws. wtargnięcia do jego domu

Dlaczego nie zaczekano na Zbigniewa Ziobrę?

Na pytanie, dlaczego nie zaczekano na pełnomocnika Zbigniewa Ziobry, prokurator Nowak odpowiedział, że „są to już rzeczy szczegółowe”.

Prawdopodobnie funkcjonariusze i prokurator nie wiedzieli, że będzie on o tej czy o tej godzinie. Bo nie była to osoba, która była ustanowiona wcześniej, tego pełnomocnika nie było w sprawie, on został ustanowiony wówczas. On się pojawił i powiedział, że jest. My nie mieliśmy wiedzy, że jest. Jak już uzyskaliśmy informację, że pan minister Ziobro, ewentualnie inne osoby są, przyjadą do kontynuowania tej czynności, to uszanowaliśmy to i czekaliśmy w zasadzie wiele godzin na to, żeby tę czynność kontynuować już z udziałem osób zainteresowanych

– twierdzi Nowak.

Według nieoficjalnych informacji Tysol.pl pełnomocnik ministra Ziobry mecenas Maciej Zaborowski dowiedział się o przeszukaniu dzięki temu, że uruchomił się alarm w domu ministra.

Rzecznik Prokuratury Krajowej przekazał również zdawkowe informacje na temat dzisiejszych czynności prokuratury: – Dzisiaj odbyły się przeszukania domu pani Koteckiej, pokoju w hotelu poselskim Michała Wosia i chyba inne, ale nie pamiętam, ogólnie przeszukania dotyczyły 25 osób, ale pomieszczeń było więcej niż 25.

Prokurator Nowak dobrze ocenia sposób przeprowadzania czynności: – Proszę zrozumieć, że samo przeszukanie, choć może być inwazyjne dla osoby zainteresowanej, staraliśmy się je robić z maksymalnym umiarem, na co wskazuje artykuł 227 k.p.k. Będąc w proporcjonalności i ograniczeniu, staraliśmy się działać wokół tego celu, pomimo tego rozumiemy, że może być inwazyjne, ale jest to tylko element poszukiwania dowodów. My poszukujemy dowodów w tej chwili i dlatego te czynności są realizowane.

CZYTAJ TAKŻE: Służby zabrały z pokoju hotelowego laptop z notatkami na komisję śledczą Michała Wosia

Dlaczego zostały zasłonięte kamery monitoringu?

Na pytanie dziennikarza, dlaczego zostały zasłonięte kamery monitoringu wewnętrznego w domu ministra Ziobry, zaklejone taśmą i workami na śmieci, Nowak odpowiada: – To była decyzja funkcjonariusza ABW, mam od nich informację, że dla bezpieczeństwa funkcjonariuszy.

Nowak przyznał, że celem analizy zebranego wcześniej materiału dowodowego jest uchylenie immunitetu politykom.

– Całość tego materiału będzie analizowana pod kątem uchylenia immunitetu politykom. Chodzi o to, że jak ktoś ma ten immunitet, to ten wniosek powinien kończyć ten poważny etap sprawy, żeby następną czynnością było już postawienie zarzutów – uważa rzecznik PK.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje poseł Platformy Obywatelskiej


 

POLECANE
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

Tusk uderza w Nawrockiego. To jest istota sporu z ostatniej chwili
Tusk uderza w Nawrockiego. "To jest istota sporu"

Słowa prezydenta Karola Nawrockiego o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej wzburzyły politykami koalicji rządzącej. Do sprawy odniósł się w niedzielę na platformie X premier Donald Tusk.

Nowy zwyczaj w Pałacu Prezydenckim. Jest decyzja z ostatniej chwili
Nowy zwyczaj w Pałacu Prezydenckim. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. o godz. 12:00 w Pałacu Prezydenckim rusza cotygodniowa, sobotnia uroczysta zmiana biało-czerwonej flagi – poinformowała Kancelaria Prezydenta

Nie żyje Brigitte Bardot z ostatniej chwili
Nie żyje Brigitte Bardot

W wieku 91 lat zmarła słynna aktorka Birgitte Bardot – poinformowała tuż przed godz. 11 francuska agencja AFP, powołując się na oświadczenie wydane przez Fundację Brigitte Bardot.

Śmiertelna bójka przed dyskoteką na Podlasiu. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Śmiertelna bójka przed dyskoteką na Podlasiu. Są nowe informacje

Sąd zgodził się na trzy miesiące aresztu dla jednego z mężczyzn podejrzanych o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy, gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek – poinformowała w niedzielę policja. Drugi z podejrzanych ma m.in. dozór policji.

REKLAMA

„Rzecznik PK”: Zbigniew Ziobro nie został poinformowany o przeszukaniu jego domu

„Rzecznik Prokuratury Krajowej” Przemysław Nowak powołany w ostatnim czasie przez rzekomo nowe władze prokuratury potwierdził podczas dzisiejszej konferencji, że Zbigniew Ziobro nie został poinformowany o przeszukaniu jego domu.
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Rafał Guz

„Rzecznik Prokuratury Krajowej” był pytany, dlaczego nie umożliwiono Zbigniewowi Ziobrze możliwości uczestniczenia w przeszukaniu lub wyznaczenia do tego uczestnictwa pełnomocnika bądź osoby bliskiej, a także dlaczego wyłamano drzwi.

Jeżeli w danym miejscu jest dana osoba, to się ją wzywa do wydania dowodów. Nigdy się nikogo nie informuje o przeszukaniu wcześniej, bo to by oznaczało, że ta czynność byłaby bezprzedmiotowa. Jeżeli nie ma nikogo, to się wchodzi siłowo. Było ustalone kategorycznie, że minister Ziobro przebywa za granicą, a więc… tzn. kontakt z nim celem przedstawienia informacji, że jest przeszukanie i żeby się stawił, byłoby oczywiście bezcelowe. Taka była ocena prokuratora

– mówi prok. Przemysław Nowak.

– Pan minister Ziobro był za granicą, my robiliśmy przeszukanie w Polsce, to jak mogliśmy wezwać go do wydania rzeczy, skoro go tam nie było? Chcę jednak podkreślić, że od samych godzin porannych uczestniczył w tej czynności w domu ministra jego pełnomocnik, nie od godziny 6:00, ale mniej więcej od 9:00 – dodaje Nowak.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe oświadczenie Zbigniewa Ziobry ws. wtargnięcia do jego domu

Dlaczego nie zaczekano na Zbigniewa Ziobrę?

Na pytanie, dlaczego nie zaczekano na pełnomocnika Zbigniewa Ziobry, prokurator Nowak odpowiedział, że „są to już rzeczy szczegółowe”.

Prawdopodobnie funkcjonariusze i prokurator nie wiedzieli, że będzie on o tej czy o tej godzinie. Bo nie była to osoba, która była ustanowiona wcześniej, tego pełnomocnika nie było w sprawie, on został ustanowiony wówczas. On się pojawił i powiedział, że jest. My nie mieliśmy wiedzy, że jest. Jak już uzyskaliśmy informację, że pan minister Ziobro, ewentualnie inne osoby są, przyjadą do kontynuowania tej czynności, to uszanowaliśmy to i czekaliśmy w zasadzie wiele godzin na to, żeby tę czynność kontynuować już z udziałem osób zainteresowanych

– twierdzi Nowak.

Według nieoficjalnych informacji Tysol.pl pełnomocnik ministra Ziobry mecenas Maciej Zaborowski dowiedział się o przeszukaniu dzięki temu, że uruchomił się alarm w domu ministra.

Rzecznik Prokuratury Krajowej przekazał również zdawkowe informacje na temat dzisiejszych czynności prokuratury: – Dzisiaj odbyły się przeszukania domu pani Koteckiej, pokoju w hotelu poselskim Michała Wosia i chyba inne, ale nie pamiętam, ogólnie przeszukania dotyczyły 25 osób, ale pomieszczeń było więcej niż 25.

Prokurator Nowak dobrze ocenia sposób przeprowadzania czynności: – Proszę zrozumieć, że samo przeszukanie, choć może być inwazyjne dla osoby zainteresowanej, staraliśmy się je robić z maksymalnym umiarem, na co wskazuje artykuł 227 k.p.k. Będąc w proporcjonalności i ograniczeniu, staraliśmy się działać wokół tego celu, pomimo tego rozumiemy, że może być inwazyjne, ale jest to tylko element poszukiwania dowodów. My poszukujemy dowodów w tej chwili i dlatego te czynności są realizowane.

CZYTAJ TAKŻE: Służby zabrały z pokoju hotelowego laptop z notatkami na komisję śledczą Michała Wosia

Dlaczego zostały zasłonięte kamery monitoringu?

Na pytanie dziennikarza, dlaczego zostały zasłonięte kamery monitoringu wewnętrznego w domu ministra Ziobry, zaklejone taśmą i workami na śmieci, Nowak odpowiada: – To była decyzja funkcjonariusza ABW, mam od nich informację, że dla bezpieczeństwa funkcjonariuszy.

Nowak przyznał, że celem analizy zebranego wcześniej materiału dowodowego jest uchylenie immunitetu politykom.

– Całość tego materiału będzie analizowana pod kątem uchylenia immunitetu politykom. Chodzi o to, że jak ktoś ma ten immunitet, to ten wniosek powinien kończyć ten poważny etap sprawy, żeby następną czynnością było już postawienie zarzutów – uważa rzecznik PK.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje poseł Platformy Obywatelskiej



 

Polecane