Tajemniczy wpis Tuska: "Wiecie, o czym mówię"

Donald Tusk opublikował na platformie enigmatyczny wpis. Wielu internautów zastanawia się do czego odnosi się premier.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. Flickr / EPP / CC BY-SA 2.0

W piątek rano szef rządu opublikował enigmatyczny wpis. Oświadczył, że "tym, którzy bezinteresownie odważyli się kilka lat temu wystąpić przeciw kłamstwom i złodziejstwu władzy, należy się szacunek".

"Szczególnie od tych, którzy na współpracy z tą władzą nieźle zarabiali. Wiecie, o czym mówię" – dodał.

Wielu internautów uważa, że Tusk, mimo tego, że nie doprecyzował, co ma na myśli, odnosi się do afery wokół prokurator Ewy Wrzosek oraz czwartkowego artykułu Wirtualnej Polski, którego autorem jest dziennikarz Patryk Słowik.

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

Doniesienia Wirtualnej Polski

Wirtualna Polska opublikowała w czwartek artykuł, z którego wynika, że podczas składania przez prokurator Ewę Wrzosek wniosków do sądów mających zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, doszło do nieprawidłowości. Według autorów artykułu, wnioski mogły bowiem powstać poza prokuraturą.

Według gazety Wrzosek "starała się zablokować betonowanie mediów publicznych przez Prawo i Sprawiedliwość poprzez składanie prokuratorskich wniosków do sądów".

Cała sprawa, jak pisze WP, zaczyna się 27 listopada 2023 r., kiedy „Rada Mediów Narodowych, w której większość mają osoby sprzyjające Prawu i Sprawiedliwości, na wniosek ministra kultury Piotra Glińskiego podejmuje uchwałę o dokonaniu zmian w statutach jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej”. Jak zaznaczono, plan uniemożliwienia nowej władzy wprowadzania zmian w zarządach spółek mediów publicznych, wymagał, by sądy rejestrowe wpisały zmiany w statutach szeregu spółek, w tym regionalnych rozgłośni radiowych.

W konsekwencji, 30 listopada 2023 r. do prokuratury rejonowej Warszawa-Mokotów trafia pismo posła Bartłomieja Sienkiewicza, który wnioskuje o podjęcie czynności zmierzających do zabezpieczenia roszczeń o stwierdzenie nieważności/uchylenia uchwał dotyczących mediów publicznych. Jak zaznaczyła WP to właśnie w tym oddziale prokuratury pracuje prokurator Ewa Wrzosek, która jak później podkreślała, o sprawie dowiedziała się tego samego dnia.

Wrzosek, jak ujawnia WP, w pierwszym kroku przeprowadza postępowanie sprawdzające, a uznawszy, że pilnie wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli i interesu społecznego - wysyła szereg prokuratorskich wniosków o zabezpieczenie do sądów. Łącznie, jak zauważa WP, wniosków jest ok. 40. Według ustaleń dziennikarzy Wrzosek działała bez zgody szefowej mokotowskiej prokuratury, bowiem sprawa nie została jej przydzielona. Efekty wysyłanych przez Wrzosek wniosków są, jak zauważa WP, bardzo różne.

Sprawą zainteresowały się zarówno bliższe prawej, jak i lewej stronie sceny politycznej media. „Gazeta Wyborcza” publikuje tekst, w którym opisuje, „jak znana prokuratorka Ewa Wrzosek zablokowała dokonanie wpisu o zmianę statutu Radia Kielce”. Z drugiej strony, dziennikarze wPolityce.pl, pytają, czy Ewa Wrzosek to prokurator „na maila” oraz czy Bartłomiej Sienkiewicz dyktował jej co ma robić.

W rozmowie z „GW”, Wrzosek stwierdza, że trafiło do niej pismo Sienkiewicza, ale nie oznacza to, że robiła cokolwiek pod wpływem polityka, ani że złożyła przygotowane przez niego wnioski.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

Zastanawiające tempo pracy prokurator Wrzosek

Dziennikarzy WP zainteresowało tempo pracy Wrzosek, która jak twierdzi, z pismem Sienkiewicza zapoznała się 30 listopada i tego samego dnia napisała oraz złożyła do sądów szereg wniosków.

Z ustaleń dziennikarzy WP, którzy przyjrzeli się niektórym wnioskom Wrzosek, wynika, że zostały one wysłane z poczty, która znajduje się ponad 6 km od siedziby mokotowskiej prokuratury. „Czyli prokurator Ewa Wrzosek 30 listopada 2023 r. dowiedziała się o sprawie z pisma posła Bartłomieja Sienkiewicza, napisała kilkunastostronicowy wniosek do jednego sądu, wysłała go w placówce pocztowej o godz. 12.44, po czym napisała kolejny wniosek, by wysłać go elektronicznie o godz. 17.01. Mówimy o dwóch wnioskach. Ewa Wrzosek deklaruje, że złożyła ich łącznie ok. 40” – zauważa WP.

To jednak, jak wskazują autorzy tekstu, nie koniec pojawiających się w tej sprawie wątpliwości. WP dotarła również do załączonych do wniosków materiałów prasowych. „W przypisach Wrzosek wskazuje datę dostępu do tekstu. Podaje każdorazowo: 28.11.2023 r.” – zaznaczono. „Jeżeli wnioski przygotowano 30 listopada 2023 r., jak twierdzi Wrzosek, to powinna w nich widnieć właśnie ta data - prokurator, pracując nad wnioskiem, wchodziłaby przecież na cytowane w piśmie strony internetowe 30 listopada 2023 r., a nie 28 listopada” – zauważa WP.

Dziennikarze zwracają również uwagę na liczne podobieństwa formatu wniosków, do pism tworzonych przez kancelarię Clifford Chance, w której pracuje jedna z założycielek Wolnych Sądów, a prywatnie przyjaciółka Wrzosek, Sylwia Gregorczyk-Abram.

Jak wskazuje WP, siedziba kancelarii Clifford Chance znajduje się w Warszawie przy ul. Lwowskiej. A dokładniej - na rogu Lwowskiej i Koszykowej. „Placówka pocztowa, z której Ewa Wrzosek nadała wniosek do sądu, znajduje się niecałe 70 metrów od siedziby kancelarii. Według Map Google z kancelarii na pocztę (lub na odwrót) dotrzemy w minutę” – zauważają autorzy tekstu.

WP dodaje, że kancelaria Clifford Chance od grudnia 2023 r. obsługuje Telewizję Polską S.A. (w likwidacji), Polskie Radio S.A. (w likwidacji) oraz Polską Agencję Prasową S.A. (w likwidacji).


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Tajemniczy wpis Tuska: "Wiecie, o czym mówię"

Donald Tusk opublikował na platformie enigmatyczny wpis. Wielu internautów zastanawia się do czego odnosi się premier.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. Flickr / EPP / CC BY-SA 2.0

W piątek rano szef rządu opublikował enigmatyczny wpis. Oświadczył, że "tym, którzy bezinteresownie odważyli się kilka lat temu wystąpić przeciw kłamstwom i złodziejstwu władzy, należy się szacunek".

"Szczególnie od tych, którzy na współpracy z tą władzą nieźle zarabiali. Wiecie, o czym mówię" – dodał.

Wielu internautów uważa, że Tusk, mimo tego, że nie doprecyzował, co ma na myśli, odnosi się do afery wokół prokurator Ewy Wrzosek oraz czwartkowego artykułu Wirtualnej Polski, którego autorem jest dziennikarz Patryk Słowik.

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

Doniesienia Wirtualnej Polski

Wirtualna Polska opublikowała w czwartek artykuł, z którego wynika, że podczas składania przez prokurator Ewę Wrzosek wniosków do sądów mających zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, doszło do nieprawidłowości. Według autorów artykułu, wnioski mogły bowiem powstać poza prokuraturą.

Według gazety Wrzosek "starała się zablokować betonowanie mediów publicznych przez Prawo i Sprawiedliwość poprzez składanie prokuratorskich wniosków do sądów".

Cała sprawa, jak pisze WP, zaczyna się 27 listopada 2023 r., kiedy „Rada Mediów Narodowych, w której większość mają osoby sprzyjające Prawu i Sprawiedliwości, na wniosek ministra kultury Piotra Glińskiego podejmuje uchwałę o dokonaniu zmian w statutach jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej”. Jak zaznaczono, plan uniemożliwienia nowej władzy wprowadzania zmian w zarządach spółek mediów publicznych, wymagał, by sądy rejestrowe wpisały zmiany w statutach szeregu spółek, w tym regionalnych rozgłośni radiowych.

W konsekwencji, 30 listopada 2023 r. do prokuratury rejonowej Warszawa-Mokotów trafia pismo posła Bartłomieja Sienkiewicza, który wnioskuje o podjęcie czynności zmierzających do zabezpieczenia roszczeń o stwierdzenie nieważności/uchylenia uchwał dotyczących mediów publicznych. Jak zaznaczyła WP to właśnie w tym oddziale prokuratury pracuje prokurator Ewa Wrzosek, która jak później podkreślała, o sprawie dowiedziała się tego samego dnia.

Wrzosek, jak ujawnia WP, w pierwszym kroku przeprowadza postępowanie sprawdzające, a uznawszy, że pilnie wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli i interesu społecznego - wysyła szereg prokuratorskich wniosków o zabezpieczenie do sądów. Łącznie, jak zauważa WP, wniosków jest ok. 40. Według ustaleń dziennikarzy Wrzosek działała bez zgody szefowej mokotowskiej prokuratury, bowiem sprawa nie została jej przydzielona. Efekty wysyłanych przez Wrzosek wniosków są, jak zauważa WP, bardzo różne.

Sprawą zainteresowały się zarówno bliższe prawej, jak i lewej stronie sceny politycznej media. „Gazeta Wyborcza” publikuje tekst, w którym opisuje, „jak znana prokuratorka Ewa Wrzosek zablokowała dokonanie wpisu o zmianę statutu Radia Kielce”. Z drugiej strony, dziennikarze wPolityce.pl, pytają, czy Ewa Wrzosek to prokurator „na maila” oraz czy Bartłomiej Sienkiewicz dyktował jej co ma robić.

W rozmowie z „GW”, Wrzosek stwierdza, że trafiło do niej pismo Sienkiewicza, ale nie oznacza to, że robiła cokolwiek pod wpływem polityka, ani że złożyła przygotowane przez niego wnioski.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

Zastanawiające tempo pracy prokurator Wrzosek

Dziennikarzy WP zainteresowało tempo pracy Wrzosek, która jak twierdzi, z pismem Sienkiewicza zapoznała się 30 listopada i tego samego dnia napisała oraz złożyła do sądów szereg wniosków.

Z ustaleń dziennikarzy WP, którzy przyjrzeli się niektórym wnioskom Wrzosek, wynika, że zostały one wysłane z poczty, która znajduje się ponad 6 km od siedziby mokotowskiej prokuratury. „Czyli prokurator Ewa Wrzosek 30 listopada 2023 r. dowiedziała się o sprawie z pisma posła Bartłomieja Sienkiewicza, napisała kilkunastostronicowy wniosek do jednego sądu, wysłała go w placówce pocztowej o godz. 12.44, po czym napisała kolejny wniosek, by wysłać go elektronicznie o godz. 17.01. Mówimy o dwóch wnioskach. Ewa Wrzosek deklaruje, że złożyła ich łącznie ok. 40” – zauważa WP.

To jednak, jak wskazują autorzy tekstu, nie koniec pojawiających się w tej sprawie wątpliwości. WP dotarła również do załączonych do wniosków materiałów prasowych. „W przypisach Wrzosek wskazuje datę dostępu do tekstu. Podaje każdorazowo: 28.11.2023 r.” – zaznaczono. „Jeżeli wnioski przygotowano 30 listopada 2023 r., jak twierdzi Wrzosek, to powinna w nich widnieć właśnie ta data - prokurator, pracując nad wnioskiem, wchodziłaby przecież na cytowane w piśmie strony internetowe 30 listopada 2023 r., a nie 28 listopada” – zauważa WP.

Dziennikarze zwracają również uwagę na liczne podobieństwa formatu wniosków, do pism tworzonych przez kancelarię Clifford Chance, w której pracuje jedna z założycielek Wolnych Sądów, a prywatnie przyjaciółka Wrzosek, Sylwia Gregorczyk-Abram.

Jak wskazuje WP, siedziba kancelarii Clifford Chance znajduje się w Warszawie przy ul. Lwowskiej. A dokładniej - na rogu Lwowskiej i Koszykowej. „Placówka pocztowa, z której Ewa Wrzosek nadała wniosek do sądu, znajduje się niecałe 70 metrów od siedziby kancelarii. Według Map Google z kancelarii na pocztę (lub na odwrót) dotrzemy w minutę” – zauważają autorzy tekstu.

WP dodaje, że kancelaria Clifford Chance od grudnia 2023 r. obsługuje Telewizję Polską S.A. (w likwidacji), Polskie Radio S.A. (w likwidacji) oraz Polską Agencję Prasową S.A. (w likwidacji).



 

Polecane