Choroba księżnej Kate. Ujawniono nowe informacje

Bez końca mnożą się pytania dotyczące zdrowia księżnej Kate. W jej sprawie wypowiadają się rozmaici eksperci, lekarze, a także osoby bliskie rodzinie królewskiej. Żona księcia Williama kilka dni temu ujawniła, że zmaga się z chorobą nowotworową i przechodzi chemioterapię. Nie uspokoiło to jednak atmosfery.
Księżna Kate ciężko chora
W opublikowanym nagraniu wideo 42-letnia księżna powiedziała, że przechodzi chemoterapię z powodu wykrytego raka. Nie sprecyzowała jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi.
- W styczniu przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, abym przeszła chemioterapię zapobiegawczą, a obecnie jestem na wczesnym etapie tego leczenia. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zająć się tą sprawą i poradzić sobie z nią prywatnie dla dobra naszej rodziny. Zanim rozpoczęłam leczenie, potrzebowałam czasu, aby dojść do siebie po poważnej operacji. Ale co najważniejsze, zajęło nam trochę czasu, aby wyjaśnić wszystko George'owi, Charlotte i Louisowi w odpowiedni dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze
- mówiła Middleton.
Burza ws. księżnej Kate
Ailsa Anderson, rzecznik królowej Elżbiety zabrała głos w sprawie księżnej, ujawniając dodatkowe informacje. Na początku media podawały, że wróci ona do swoich obowiązków w okolicy Wielkanocy. Okazuje się jednak, że nie będzie to możliwe. Rzecznik podkreśliła, że księżna ma doskonałą opiekę i w najbliższym czasie skoncentruje się na powrocie do zdrowia. Przekazała, że para książęca w okresie wielkanocnym zrezygnuje z publicznych wystąpień. Sam książę William ma powrócić do swoich obowiązków po 17 kwietnia.
- Ma wewnętrzną siłę, wsparcie męża i niezwykłej rodziny, dzięki czemu może skupić się na tym, co ważne, czyli na powrocie do sił
- powiedziała Anderson.
- Są bardzo oddani swoim rolom. Myślę, że kiedy Kate całkowicie wyzdrowieje, wróci z jeszcze większą pasją
- dodała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: W Jerozolimie celebrowano liturgię Wielkiego Piątku
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wypadek w Szczecinie: Czworo dzieci trafiło do szpitala