Elżbieta Połomska: Różaniec za granicę

Różaniec do granic odmawiamy też w centrum…
/ materiały "Różaniec do granic"
Różaniec do granic Trwa październik, miesiąc różańcowy. Kto odmawia różaniec teraz, modli się na nim często przez cały rok. Jesteśmy właśnie przed inicjatywą „Różaniec do granic”, zaplanowaną na sobotę 7 października, w dzień Matki Bożej Różańcowej. Święto zostało ustanowione po wielkiej bitwie pod Lepanto. Flota chrześcijańska pokonała wówczas wielokrotnie większą flotę muzułmańską, ratując Europę przed islamizacją. Podobne rzeczy dzieją się teraz, na naszych oczach z tą różnicą, że poprawność polityczna rodem z lewackiej Brukseli, pcha całe narody w objęcia wrogich chrześcijaństwu ideologii. Polska na razie jest bezpieczna, lecz wróg nie śpi.
Z wielu historii o źródłach i dziejów różańca największe wrażenie robi na mnie jedna, tajemnicza i mistyczna. Tradycja podaje, że początek tej modlitwy wywodzi się z prywatnego objawienia św. Dominika, założyciela dominikanów. Święty, znany z gorliwości, walczył z albigensami. Używał do tego wszystkich ludzkich sposobów, ale sukcesów nie miał żadnych. Nie pomagały ani starania, ani posty. Wtedy objawiła się św. Dominikowi Matka Boża, podając mu do odmawiania różaniec. Jak można przeczytać, problemy św. Dominika skończyły się z tą chwilą i walka o dusze heretyków zakończyła się ich powrotem na łono Kościoła. Ostateczny kształt tej modlitwy został ustalony w XV w. Wtedy określono liczbę 150 „Zdrowaś Maryjo” na wzór 150 psalmów, które podzielono na dziesiątki, przeplatane modlitwą „Ojcze nasz”. Z tego powodu nazywany jest on Psałterzem Maryi. Od tamtego czasu jest to pierwsza broń w duchowej walce z szatanem, największym wrogiem Kościoła. Zły duch panicznie boi się Matki Bożej i boi się też różańca - o tym wspominało wielu świętych.
W dzisiejszych czasach, kiedy czyste zło pokazuje jawnie swoje oblicze, żądając np. zabijania dzieci nienarodzonych na życzenie, nie ma innego wyjścia jak różaniec. Na wiele się nie zdadzą petycje, akcje informacyjne czy ustawy, jeśli nie będą obudowane modlitwą. Nie twierdzę, że nie są potrzebne. Są jak najbardziej. Pełnią funkcję wychowawczą i dyscyplinującą. Ale walki z szatanem nie wygrają. Gra idzie o najwyższą stawkę. O życie nienarodzonych dzieci. O zbawienie wieczne wszystkich, którzy traktują aborcję jak wyrwanie zęba i tych, którzy są współwinni barbarzyństwa. Także o zbawienie  polityków i innych przedstawicieli życia publicznego, którzy nieodpowiedzialnie lub koniunkturalnie podchodzą do ochrony ludzkiego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci. Bo im się wydaje, iż zaniechania lub poglądy, które tylko prezentują publicznie, zwalniają z odpowiedzialności. Nic bardziej mylnego. Wiedza o początkach życia ludzkiego jest powszechna. Wykłada się ją w szkole podstawowej na lekcjach biologii. Furia nienawiści, na widok plakatów ze zdjęciami poszarpanych ciał zabitych, nienarodzonych dzieci może mieć więc tylko naturę duchową: zatwardziałość serca i grzech. A sprawcą tych obu jest szatan.
Dzisiaj, tak wiele mówi się w Kościele o miłosierdziu, czasem przeinaczając jego znaczenie. Miłosierdziem nie jest przymykanie oczu na grzech i otwieranie furtek złu. Miłosierdziem jest budzenie sumień i modlitwa, by ludzie się opamiętali i nawrócili. Jednym z obrazów Kościoła na ziemi jest obraz nowego ludu Bożego. Na soborze watykańskim drugim, nazwano ten lud – ludem pielgrzymującym. Jednak klasycznym określeniem Kościoła ziemskiego jest obraz Kościoła walczącego. A walka dotyczy grzechu i szatana, by pielgrzymki ziemskiej nie zakończyć w wiecznym piekle. A taka ewentualność niestety istnieje.
Różaniec do granic odmawiamy też w centrum…
 
 

 

POLECANE
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę Wiadomości
Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie wobec Szymona K., oskarżonego o brutalne zabójstwo proboszcza ze Szczytna. Kluczowa okazała się opinia biegłych potwierdzająca całkowitą niepoczytalność mężczyzny. Sprawca nie odpowie karnie — zamiast tego zostanie umieszczony w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.

Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem pilne
Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem

Podczas wizyty w bazie Adazi prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że polscy żołnierze wzmacniają nie tylko bezpieczeństwo kraju, lecz także całej wschodniej flanki NATO. Mówił o ich determinacji, gotowości i znaczeniu dla międzynarodowej pozycji Polski.

Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo z ostatniej chwili
Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo

Marcin Wojewódka został odwołany ze składu rady nadzorczej PKP Cargo - poinformowała spółka w czwartkowym raporcie bieżącym. Wojewódkę odwołał największy akcjonariusz kolejowego przewoźnika - spółka PKP SA, która kontroluje pakiet 33,01 akcji.

Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie polityka
Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie

Politico odnotowuje, że Polska – mimo roli jednego z głównych filarów wsparcia dla Kijowa – ponownie nie została zaproszona do rozmów o planie pokojowym dla Ukrainy. To drugi przypadek w ostatnich miesiącach i, jak podaje portal, wywołuje to narastającą irytację w rządzie.

Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii   z ostatniej chwili
Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii  

Unia Europejska przyjęła cel klimatyczny, zakładający redukcję emisji CO2 o 90 proc. do 2040 roku. Europoseł PiS i była premier Beata Szydło alarmuje, że jego realizacja może doprowadzić do zniszczenia europejskiej gospodarki i zubożenia mieszkańców UE.

REKLAMA

Elżbieta Połomska: Różaniec za granicę

Różaniec do granic odmawiamy też w centrum…
/ materiały "Różaniec do granic"
Różaniec do granic Trwa październik, miesiąc różańcowy. Kto odmawia różaniec teraz, modli się na nim często przez cały rok. Jesteśmy właśnie przed inicjatywą „Różaniec do granic”, zaplanowaną na sobotę 7 października, w dzień Matki Bożej Różańcowej. Święto zostało ustanowione po wielkiej bitwie pod Lepanto. Flota chrześcijańska pokonała wówczas wielokrotnie większą flotę muzułmańską, ratując Europę przed islamizacją. Podobne rzeczy dzieją się teraz, na naszych oczach z tą różnicą, że poprawność polityczna rodem z lewackiej Brukseli, pcha całe narody w objęcia wrogich chrześcijaństwu ideologii. Polska na razie jest bezpieczna, lecz wróg nie śpi.
Z wielu historii o źródłach i dziejów różańca największe wrażenie robi na mnie jedna, tajemnicza i mistyczna. Tradycja podaje, że początek tej modlitwy wywodzi się z prywatnego objawienia św. Dominika, założyciela dominikanów. Święty, znany z gorliwości, walczył z albigensami. Używał do tego wszystkich ludzkich sposobów, ale sukcesów nie miał żadnych. Nie pomagały ani starania, ani posty. Wtedy objawiła się św. Dominikowi Matka Boża, podając mu do odmawiania różaniec. Jak można przeczytać, problemy św. Dominika skończyły się z tą chwilą i walka o dusze heretyków zakończyła się ich powrotem na łono Kościoła. Ostateczny kształt tej modlitwy został ustalony w XV w. Wtedy określono liczbę 150 „Zdrowaś Maryjo” na wzór 150 psalmów, które podzielono na dziesiątki, przeplatane modlitwą „Ojcze nasz”. Z tego powodu nazywany jest on Psałterzem Maryi. Od tamtego czasu jest to pierwsza broń w duchowej walce z szatanem, największym wrogiem Kościoła. Zły duch panicznie boi się Matki Bożej i boi się też różańca - o tym wspominało wielu świętych.
W dzisiejszych czasach, kiedy czyste zło pokazuje jawnie swoje oblicze, żądając np. zabijania dzieci nienarodzonych na życzenie, nie ma innego wyjścia jak różaniec. Na wiele się nie zdadzą petycje, akcje informacyjne czy ustawy, jeśli nie będą obudowane modlitwą. Nie twierdzę, że nie są potrzebne. Są jak najbardziej. Pełnią funkcję wychowawczą i dyscyplinującą. Ale walki z szatanem nie wygrają. Gra idzie o najwyższą stawkę. O życie nienarodzonych dzieci. O zbawienie wieczne wszystkich, którzy traktują aborcję jak wyrwanie zęba i tych, którzy są współwinni barbarzyństwa. Także o zbawienie  polityków i innych przedstawicieli życia publicznego, którzy nieodpowiedzialnie lub koniunkturalnie podchodzą do ochrony ludzkiego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci. Bo im się wydaje, iż zaniechania lub poglądy, które tylko prezentują publicznie, zwalniają z odpowiedzialności. Nic bardziej mylnego. Wiedza o początkach życia ludzkiego jest powszechna. Wykłada się ją w szkole podstawowej na lekcjach biologii. Furia nienawiści, na widok plakatów ze zdjęciami poszarpanych ciał zabitych, nienarodzonych dzieci może mieć więc tylko naturę duchową: zatwardziałość serca i grzech. A sprawcą tych obu jest szatan.
Dzisiaj, tak wiele mówi się w Kościele o miłosierdziu, czasem przeinaczając jego znaczenie. Miłosierdziem nie jest przymykanie oczu na grzech i otwieranie furtek złu. Miłosierdziem jest budzenie sumień i modlitwa, by ludzie się opamiętali i nawrócili. Jednym z obrazów Kościoła na ziemi jest obraz nowego ludu Bożego. Na soborze watykańskim drugim, nazwano ten lud – ludem pielgrzymującym. Jednak klasycznym określeniem Kościoła ziemskiego jest obraz Kościoła walczącego. A walka dotyczy grzechu i szatana, by pielgrzymki ziemskiej nie zakończyć w wiecznym piekle. A taka ewentualność niestety istnieje.
Różaniec do granic odmawiamy też w centrum…
 
 


 

Polecane