Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej ostro o sprawie prokurator Ewy Wrzosek: "Granice zostały przekroczone"

"Granice zostały przekroczone. Nie jest tak, że się nic nie stało. Stało się. Jeżeli kancelaria chce interweniować, to formalnie składa wniosek do prokuratury" – oświadczył prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati komentując sprawę prokurator Ewy Wrzosek.
Ewa Wrzosek
Ewa Wrzosek / fot. zrzut ekranu z YouTube / Onet

Granice zostały przekroczone. Nie jest tak, że się nic nie stało. Stało się. Jeżeli kancelaria chce interweniować, to formalnie składa wniosek do prokuratury. Tyle i aż tyle. Jeżeli prokurator chce interweniować, to tylko zgodnie z przepisami i zasadami

oświadczył w mediach społecznościowych Rosati.

Jak podkreślił, "nie ma zgody na praktyki budząc wątpliwości". "Taka sytuacja, w tym postawa prokuratora, jeśli potwierdzą się informacje prasowe, nie buduje autorytetu urzędu prokuratorskiego w oczach obywateli i nie wzmacnia zaufania obywateli do państwa" – dodał.

Według szefa Naczelnej Rady Adwokackiej "w interesie publicznym ta sprawa musi być dokładnie wyjaśniona".

Jeżeli to nie zostanie wyjaśnione, to czy w następnym kroku gotowe orzeczenia będę zanoszone do sądów, bo ktoś uzna, że wymaga tego interes społeczny? Nie ma zgody w Adwokaturze na takie praktyki

– zaznaczył.

Prokuratura wszczyna śledztwo

W związku z publikacją Wirtualnej Polski specjalny komunikat wydał prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej

W nawiązaniu do dzisiejszego artykułu red. Patryka Słowika pt. «Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media» informuję, iż Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo

– przekazał prok. Nowak. Poinformowano, że w ramach tego śledztwa „badane są również fakty i okoliczność podniesione w powyższym materiale prasowym”. 

Celem śledztwa jest dokonanie prawdziwych ustaleń faktycznych i obiektywna prawnokarna ocena wszystkich czynów będących przedmiotem postępowania

– podsumowuje PK w komunikacie.

Czytaj również: Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto?

Szokujące ustalenia ws. przejęcia mediów publicznych

Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury. Odnaleźliśmy poszlaki wskazujące na to, że dokumenty mogły być przygotowane w kancelarii Clifford Chance, która obecnie obsługuje media publiczne. Czy wnioski polskiej prokurator powstały w lub z pomocą prywatnej międzynarodowej kancelarii prawniczej? Kancelaria i Ewa Wrzosek, pytane o tę sprawę, milczą

– pisze Wirtualna Polska w czwartek. 

WP ustaliła, że wnioski powstały poza prokuraturą. Zaś z dat przygotowania załączników do jednego z wniosków wynika, że prokurator Ewa Wrzosek zaczęła pracę nad dokumentami, zanim w ogóle dowiedziała się o sprawie. Pytana o daty i godziny, nie potrafi odpowiedzieć. (…) Skomplikowane, wielostronicowe pismo prokurator Wrzosek, zgodnie z jej własnymi deklaracjami, napisała raptem w kilka godzin. Eksperci uważają, że to niemożliwe. (…) Wniosek wysłano na poczcie znajdującej się kilkadziesiąt metrów od siedziby międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance. Zeskanowano go na urządzeniu, którym nie dysponuje prokuratura, zaś dysponuje Clifford Chance. Sformatowanie dokumentu jest bliźniacze do tego stosowanego przez Clifford Chance 

– czytamy w publikacji red. Patryka Słowika. Jak podaje redaktor, kancelaria Clifford Chance po zmianie władz w mediach publicznych otrzymała zlecenia od TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.

Nasze pytania wzbudziły popłoch w prokuraturze. Zajmowały się nimi trzy jednostki prokuratury, żadna nie chciała odpowiedzieć

– podsumowuje redaktor Słowik.

 


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej ostro o sprawie prokurator Ewy Wrzosek: "Granice zostały przekroczone"

"Granice zostały przekroczone. Nie jest tak, że się nic nie stało. Stało się. Jeżeli kancelaria chce interweniować, to formalnie składa wniosek do prokuratury" – oświadczył prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati komentując sprawę prokurator Ewy Wrzosek.
Ewa Wrzosek
Ewa Wrzosek / fot. zrzut ekranu z YouTube / Onet

Granice zostały przekroczone. Nie jest tak, że się nic nie stało. Stało się. Jeżeli kancelaria chce interweniować, to formalnie składa wniosek do prokuratury. Tyle i aż tyle. Jeżeli prokurator chce interweniować, to tylko zgodnie z przepisami i zasadami

oświadczył w mediach społecznościowych Rosati.

Jak podkreślił, "nie ma zgody na praktyki budząc wątpliwości". "Taka sytuacja, w tym postawa prokuratora, jeśli potwierdzą się informacje prasowe, nie buduje autorytetu urzędu prokuratorskiego w oczach obywateli i nie wzmacnia zaufania obywateli do państwa" – dodał.

Według szefa Naczelnej Rady Adwokackiej "w interesie publicznym ta sprawa musi być dokładnie wyjaśniona".

Jeżeli to nie zostanie wyjaśnione, to czy w następnym kroku gotowe orzeczenia będę zanoszone do sądów, bo ktoś uzna, że wymaga tego interes społeczny? Nie ma zgody w Adwokaturze na takie praktyki

– zaznaczył.

Prokuratura wszczyna śledztwo

W związku z publikacją Wirtualnej Polski specjalny komunikat wydał prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej

W nawiązaniu do dzisiejszego artykułu red. Patryka Słowika pt. «Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media» informuję, iż Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo

– przekazał prok. Nowak. Poinformowano, że w ramach tego śledztwa „badane są również fakty i okoliczność podniesione w powyższym materiale prasowym”. 

Celem śledztwa jest dokonanie prawdziwych ustaleń faktycznych i obiektywna prawnokarna ocena wszystkich czynów będących przedmiotem postępowania

– podsumowuje PK w komunikacie.

Czytaj również: Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto?

Szokujące ustalenia ws. przejęcia mediów publicznych

Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury. Odnaleźliśmy poszlaki wskazujące na to, że dokumenty mogły być przygotowane w kancelarii Clifford Chance, która obecnie obsługuje media publiczne. Czy wnioski polskiej prokurator powstały w lub z pomocą prywatnej międzynarodowej kancelarii prawniczej? Kancelaria i Ewa Wrzosek, pytane o tę sprawę, milczą

– pisze Wirtualna Polska w czwartek. 

WP ustaliła, że wnioski powstały poza prokuraturą. Zaś z dat przygotowania załączników do jednego z wniosków wynika, że prokurator Ewa Wrzosek zaczęła pracę nad dokumentami, zanim w ogóle dowiedziała się o sprawie. Pytana o daty i godziny, nie potrafi odpowiedzieć. (…) Skomplikowane, wielostronicowe pismo prokurator Wrzosek, zgodnie z jej własnymi deklaracjami, napisała raptem w kilka godzin. Eksperci uważają, że to niemożliwe. (…) Wniosek wysłano na poczcie znajdującej się kilkadziesiąt metrów od siedziby międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance. Zeskanowano go na urządzeniu, którym nie dysponuje prokuratura, zaś dysponuje Clifford Chance. Sformatowanie dokumentu jest bliźniacze do tego stosowanego przez Clifford Chance 

– czytamy w publikacji red. Patryka Słowika. Jak podaje redaktor, kancelaria Clifford Chance po zmianie władz w mediach publicznych otrzymała zlecenia od TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.

Nasze pytania wzbudziły popłoch w prokuraturze. Zajmowały się nimi trzy jednostki prokuratury, żadna nie chciała odpowiedzieć

– podsumowuje redaktor Słowik.

 



 

Polecane