Protest w Ministerstwie Rolnictwa kontynuuje już tylko Solidarność RI

- Zostaliśmy sami z Gabrielem Janowskim, czyli Solidarność Rolników Indywidualnych. Cała reszta w gąszczu tych rozmów, które miały miejsce dzisiaj, stwierdziła, że zapewnienie, że będzie dopłata do tony zboża 300 złotych tak naprawdę ich satysfakcjonuje - relacjonuje wydarzenia w Ministerstwie Rolnictwa z ostatnich godzin Tomasz Obszański, przewodniczący Solidarności RI.
Protest rolników  Protest w Ministerstwie Rolnictwa kontynuuje już tylko Solidarność RI
Protest rolników / fot. M. Żegliński

Donald Tusk nie przyjechał do Ministerstwa Rolnictwa, o co apelowali przez cały dzisiejszy dzień rolnicy. Mimo to, przedstawiciele większości środowisk rolniczych opuścili dziś pod wieczór ministerstwo. Protest kontynuują tylko przedstawiciele Solidarność RI. O kulisach dzisiejszych wydarzeń opowiada nam Tomasz Obszański, przewodniczący RI.

"Donald Tusk w żaden sposób nie kontaktował się z nami"

- Zostaliśmy sami z Gabrielem Janowskim, czyli Solidarność Rolników Indywidualnych. Cała reszta w gąszczu tych rozmów, które miały miejsce dzisiaj, stwierdziła, że zapewnienie, że będzie dopłata do tony zboża 300 złotych ich tak naprawdę satysfakcjonuje. Opuścili protest.To było około godziny 17.00. Pojechali do swoich rolników powiedzieć im, że to wynegocjowali

- mówi nam Tomasz Obszański.

Na pytanie, z kim negocjowali, bo jeszcze dzisiaj pan Władysław Serafin zapewniał przecież, że nie odejdzie dopóki nie spotka się z premierem Tuskiem, przewodniczący Obszański powiedział:

- Wynegocjowali z ministrami Siekierskim i Kołodziejczakiem. Donald Tusk w żaden sposób nie kontaktował się z nami. Zapowiadano, że przyjedzie do ministerstwa Jan Grabiec, szef KPRM, jego też nie było. Mam jednak takie wrażenie, że była to jednak nieprawdziwa informacja, bo rzekomo Kołodziejczak miał kontaktować się z premierem Tuskiem, a też tego nie zrobił. To było kłamstwo.

"Dzisiaj było wyraźnie widać, że oni chcą stąd wyjechać"

Tomasz Obszański odniósł się także do pytania, kiedy zorientował się, że postulaty rolników, którzy negocjowali z rządem m.in. w Jasionce, nie są spójne.

- Dzisiaj to już było widoczne. Bo już dzisiaj było wyraźnie widać, że oni chcą stąd wyjechać, jak tylko uzyskają obietnicę dopłat do zboża. I to głównie zadecydowało, że jak tylko dostali od ministra Siekierskiego przyrzeczenie, że te 300 złotych dostaną, to wtedy zgodnie opuścili protest

- przyznał przewodniczący Obszański.

Jeszcze wczoraj Władysław Serafin mówił dziennikarzom, że nie chodzi tylko o dopłaty, ale także o całą politykę tzw. Zielonego Ładu, o ochronę granic przed napływem produktów spożywczych z krajów spoza Unii Europejskiej. Tomasz Obszański mówi jednak, że dziś nastało "zmęczenie materiału".

- Wczoraj jeszcze było takie świeże spojrzenie na wszystkie te problemy, a dzisiaj już było zmęczenie materiału i pan Serafin wyszedł tylko z tymi uzgodnieniami dotyczącymi dopłaty do zboża. My jako Solidarność Rolnicza wnosiliśmy jeszcze problemy producentów owoców miękkich, hodowli, produkcji tytoniu, ziół czyli tego wszystkiego, co dotyka polskie rolnictwo i dlatego zostaliśmy. Bo te warunki nie zostały spełnione. Zresztą, większość rolników nie chce dopłat do zbóż. Większość rolników chce, żeby to wsparcie rolnictwa było systemowe, a nie tylko doraźne, dla wybranej grupy producentów

- zaznaczył w rozmowie z Tysol.pl Tomasz Obszański.

- Dlatego nas nie satysfakcjonują te dzisiejsze uzgodnienia. Dlatego zostaliśmy, i będziemy tutaj do skutku, aż nastąpi jakiś progres tych rozmów

- dodał.

Weedle informacji przekazanych przez Tomasza Obszańskiego Ministerstwo Rolnictwa opuścili: Władysław Serafin, Wiesław Gryn (Zamojskie Towarzystwo Ziemiańskie, Oszukana Wieś), Roman Kondrów (Oszukana Wieś), trzech przedstawicieli AgroUnii, Artur Koncik i Andrzej Sobociński.

CZYTAJ TAKŻE: Co się dzieje w ministerstwie rolnictwa? Kołodziejczak: „A co? Pracujemy…”


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Protest w Ministerstwie Rolnictwa kontynuuje już tylko Solidarność RI

- Zostaliśmy sami z Gabrielem Janowskim, czyli Solidarność Rolników Indywidualnych. Cała reszta w gąszczu tych rozmów, które miały miejsce dzisiaj, stwierdziła, że zapewnienie, że będzie dopłata do tony zboża 300 złotych tak naprawdę ich satysfakcjonuje - relacjonuje wydarzenia w Ministerstwie Rolnictwa z ostatnich godzin Tomasz Obszański, przewodniczący Solidarności RI.
Protest rolników  Protest w Ministerstwie Rolnictwa kontynuuje już tylko Solidarność RI
Protest rolników / fot. M. Żegliński

Donald Tusk nie przyjechał do Ministerstwa Rolnictwa, o co apelowali przez cały dzisiejszy dzień rolnicy. Mimo to, przedstawiciele większości środowisk rolniczych opuścili dziś pod wieczór ministerstwo. Protest kontynuują tylko przedstawiciele Solidarność RI. O kulisach dzisiejszych wydarzeń opowiada nam Tomasz Obszański, przewodniczący RI.

"Donald Tusk w żaden sposób nie kontaktował się z nami"

- Zostaliśmy sami z Gabrielem Janowskim, czyli Solidarność Rolników Indywidualnych. Cała reszta w gąszczu tych rozmów, które miały miejsce dzisiaj, stwierdziła, że zapewnienie, że będzie dopłata do tony zboża 300 złotych ich tak naprawdę satysfakcjonuje. Opuścili protest.To było około godziny 17.00. Pojechali do swoich rolników powiedzieć im, że to wynegocjowali

- mówi nam Tomasz Obszański.

Na pytanie, z kim negocjowali, bo jeszcze dzisiaj pan Władysław Serafin zapewniał przecież, że nie odejdzie dopóki nie spotka się z premierem Tuskiem, przewodniczący Obszański powiedział:

- Wynegocjowali z ministrami Siekierskim i Kołodziejczakiem. Donald Tusk w żaden sposób nie kontaktował się z nami. Zapowiadano, że przyjedzie do ministerstwa Jan Grabiec, szef KPRM, jego też nie było. Mam jednak takie wrażenie, że była to jednak nieprawdziwa informacja, bo rzekomo Kołodziejczak miał kontaktować się z premierem Tuskiem, a też tego nie zrobił. To było kłamstwo.

"Dzisiaj było wyraźnie widać, że oni chcą stąd wyjechać"

Tomasz Obszański odniósł się także do pytania, kiedy zorientował się, że postulaty rolników, którzy negocjowali z rządem m.in. w Jasionce, nie są spójne.

- Dzisiaj to już było widoczne. Bo już dzisiaj było wyraźnie widać, że oni chcą stąd wyjechać, jak tylko uzyskają obietnicę dopłat do zboża. I to głównie zadecydowało, że jak tylko dostali od ministra Siekierskiego przyrzeczenie, że te 300 złotych dostaną, to wtedy zgodnie opuścili protest

- przyznał przewodniczący Obszański.

Jeszcze wczoraj Władysław Serafin mówił dziennikarzom, że nie chodzi tylko o dopłaty, ale także o całą politykę tzw. Zielonego Ładu, o ochronę granic przed napływem produktów spożywczych z krajów spoza Unii Europejskiej. Tomasz Obszański mówi jednak, że dziś nastało "zmęczenie materiału".

- Wczoraj jeszcze było takie świeże spojrzenie na wszystkie te problemy, a dzisiaj już było zmęczenie materiału i pan Serafin wyszedł tylko z tymi uzgodnieniami dotyczącymi dopłaty do zboża. My jako Solidarność Rolnicza wnosiliśmy jeszcze problemy producentów owoców miękkich, hodowli, produkcji tytoniu, ziół czyli tego wszystkiego, co dotyka polskie rolnictwo i dlatego zostaliśmy. Bo te warunki nie zostały spełnione. Zresztą, większość rolników nie chce dopłat do zbóż. Większość rolników chce, żeby to wsparcie rolnictwa było systemowe, a nie tylko doraźne, dla wybranej grupy producentów

- zaznaczył w rozmowie z Tysol.pl Tomasz Obszański.

- Dlatego nas nie satysfakcjonują te dzisiejsze uzgodnienia. Dlatego zostaliśmy, i będziemy tutaj do skutku, aż nastąpi jakiś progres tych rozmów

- dodał.

Weedle informacji przekazanych przez Tomasza Obszańskiego Ministerstwo Rolnictwa opuścili: Władysław Serafin, Wiesław Gryn (Zamojskie Towarzystwo Ziemiańskie, Oszukana Wieś), Roman Kondrów (Oszukana Wieś), trzech przedstawicieli AgroUnii, Artur Koncik i Andrzej Sobociński.

CZYTAJ TAKŻE: Co się dzieje w ministerstwie rolnictwa? Kołodziejczak: „A co? Pracujemy…”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe