Ryszard Czarnecki: Dwa polskie siatkarskie medale na IO?

DWA POLSKIE SIATKARSKIE MEDALE NA IO?
Siatkówka / zdjęcie poglądowe
Siatkówka / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

W 2008 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie jeden jedyny raz w tym wieku obecne były obie polskie reprezentacje siatkarskie: mężczyzn i kobiet. Nasi siatkarze zakończyli występ na ćwierćfinale – co zresztą dało początek niebywałej serii: Biało-Czerwoni od IO w Chinach niezmiennie kończą swój udział w tej imprezie na 1/4 finału, bo przecież po Pekinie tak było w Londynie, potem w Rio De Janeiro, a wreszcie w Tokio.

Nasze siatkarki natomiast nie wyszły z grupy, choć na trzy poprzedzające Igrzyska mistrzostwa Europy triumfowały w aż dwóch (w 2003 i 2005).

Minęło 16 lat...

Minęło 16 lat i znowu startują i faceci i dziewczyny. Oczywiście z różnych pozycji wyjściowych. Siatkarze to aktualni mistrzowie Europy - dopiero drugi raz w naszej historii! Skądinąd to paradoks, że mistrzami świata byliśmy więcej razy, bo trzy, niż złotymi medalistami mistrzostw Starego Kontynentu. Także na MŚ zdobyliśmy więcej medali niż na ME. W zeszłym roku nasi wygrali też Ligę Narodów - pierwszy raz w historii, chyba żeby do tego dodać Ligę Światową, która jest „matką” LN - tak licząc, to po raz drugi. Siatkarze więc jadą w roli faworytów. Fakt, że na ostatnich trzech mistrzostwach świata zdobyli dwa złota i jedno srebro, a więc zawsze byli w finale oraz ubiegłoroczna dominacja sprawia, że jadą do Paryża – już za nieco więcej niż kwartał! – w roli absolutnego faworyta.

Albo teraz, albo... następnym razem

Nie ma co ściemniać, że zadowoli nas tylko medal. To oczywiste, że kraj z numerem 1 w rankingu FIFB (Międzynarodowa Federacja Piki Siatkowej – czyli de facto światowa), jedzie po złoto. I nie ma co się asekurować, obniżać oczekiwania, grać w różne sztuczki z kibicami, bo przecież wszyscy wiemy: albo teraz, albo… następnym razem.

Dziewczyny też były w siatkarskiej windzie w górę w ubiegłym roku. Pierwszy raz w historii występów w Lidze Światowej i Lidze Narodów były na podium. Ten brązowy medal był pierwszym zdobytym na światowej imprezie przez nasze panie od… 55 lat, czyli brązowego medalu (drugiego pod rząd) na Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku w 1968 roku. Zdobyły też w pierwszym możliwym turnieju kwalifikację olimpijską, a przede wszystkim dwukrotnie wygrały z aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi czyli Amerykankami.

Zatem złoto siatkarzy i medal siatkarek na Letnich Igrzyskach Olimpijskich we Francji Anno Domini 2024?

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (11.04.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Najwyższy poziom pestycydu". GIS wydał komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ustawy aborcyjne. Jest decyzja Sejmu


 

POLECANE
Poseł CDU: To była ignorancja i pycha wobec Polski z ostatniej chwili
Poseł CDU: To była ignorancja i pycha wobec Polski

W poniedziałek 1 grudnia w Berlinie odbędą się polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe - pierwsze na tak wysokim szczeblu od wielu lat. Na czele polskiej delegacji stanie premier Donald Tusk, niemiecką poprowadzi kanclerz Friedrich Merz. W spotkaniu wezmą udział również ministrowie spraw zagranicznych, obrony, finansów, energii, infrastruktury i kultury. To najszerszy format rozmów od czasu objęcia władzy przez nowy rząd w Berlinie i sygnał, że oba kraje chcą na poważnie odbudować zaufanie.

Nadchodzi serial pełen mrocznych tajemnic. Premiera budzi emocje Wiadomości
Nadchodzi serial pełen mrocznych tajemnic. Premiera budzi emocje

Platforma Prime Video oficjalnie ogłosiła datę jednej ze swoich największych premier kryminalnych. Serial „Scarpetta” trafi do widzów 11 marca 2026 roku i będzie dostępny od razu w ponad 240 krajach. Książki o słynnej patolog sądowej Kay Scarpettcie sprzedały się na świecie w ponad 120 milionach egzemplarzy, dlatego ekranizacja od lat budzi ogromne zainteresowanie.

Grafzero: Stos Heraklesa Jan M. Długosz - rozmowa z autorem z ostatniej chwili
Grafzero: "Stos Heraklesa" Jan M. Długosz - rozmowa z autorem

Grafzero vlog literacki o pierwszej książce z Wydawnictwa Centryfuga - "Stos Heraklesa" Jana M. Długosza i rozmowa z autorem o mitologii, o pisaniu książek, o Heraklesie i tym podobnych przyjemnościach.

Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie Wiadomości
Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie

Lotnisko w Wilnie, stolicy Litwy, wstrzymało w niedzielę działalność z powodu podejrzenia obecności balonów w pobliżu portu. To kolejny taki przypadek, określany przez władze Litwy jako „atak hybrydowy” ze strony Białorusi.

Belgia sparaliżowana. Największe protesty od lat 90. przeciwko reformie emerytalnej tylko u nas
Belgia sparaliżowana. Największe protesty od lat 90. przeciwko reformie emerytalnej

Belgia po raz trzeci w tym roku stanęła w miejscu. Pociągi, szkoły i lotniska zostały sparaliżowane, a dziesiątki tysięcy ludzi wyszły na ulice w największym od dekad strajku przeciwko reformie emerytalnej. Pracownicy ostrzegają, że rząd „koalicji arizońskiej” uderza w prawa socjalne, a kraj znalazł się na krawędzi społecznego wybuchu.

Wrocławskie zoo wydało komunikat. Rusza wyjątkowa świąteczna akcja Wiadomości
Wrocławskie zoo wydało komunikat. Rusza wyjątkowa świąteczna akcja

Wrocławskie ZOO już od 1 grudnia ponownie zaprosi internautów do udziału w swojej charytatywnej akcji „Dzikie Bombki”. To coroczna inicjatywa, w której pracownicy ogrodu - także ci opiekujący się zwierzętami - własnoręcznie tworzą świąteczne ozdoby, a następnie wystawiają je na licytacje.

Polska pokonuje Tunezję i awansuje do drugiej fazy MŚ Wiadomości
Polska pokonuje Tunezję i awansuje do drugiej fazy MŚ

Polska wygrała w holenderskim 's-Hertogenbosch z Tunezją 29:26 (13:13) w swoim drugim meczu podczas mistrzostw świata piłkarek ręcznych. Biało-czerwone zapewniły sobie awans do drugiej fazy. W innym spotkaniu grupy F rundy wstępnej broniąca tytułu Francja zagra wieczorem z Chinami.

Tragedia pod Paryżem. Nie żyje 27-letni polski strażak Wiadomości
Tragedia pod Paryżem. Nie żyje 27-letni polski strażak

W miejscowości Feucherolles pod Paryżem doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 27-letni Polak. Mężczyzna został potrącony przez samochód na drodze D307. Mimo szybkiego dojazdu służb ratunkowych życia poszkodowanego nie udało się uratować.

Ukraina negocjuje plan pokojowy w USA z ostatniej chwili
Ukraina negocjuje plan pokojowy w USA

Delegacja Ukrainy rozpoczęła w USA rozmowy na temat planu pokojowego w celu zakończenia wojny, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Rosja – powiadomił w niedzielę sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) oraz przewodniczący delegacji Rustem Umierow. „W Stanach Zjednoczonych rozpoczęło się już spotkanie ukraińskiej delegacji ze stroną amerykańską w sprawie kroków na rzecz osiągnięcia godnego pokoju” – napisał w sieciach społecznościowych.

Rosyjskie samoloty na Bałtykiem. Komunikat DORSZ z ostatniej chwili
Rosyjskie samoloty na Bałtykiem. Komunikat DORSZ

Polskie myśliwce F-16 i MiG-29 w ostatnich dniach wielokrotnie startowały nad Bałtyk, aby przechwycić rosyjskie samoloty lecące bez planów lotu i z wyłączonymi transponderami. Dowództwo Operacyjne RSZ uspokaja: procedury NATO zadziałały wzorowo, a polska przestrzeń powietrzna pozostała nienaruszona.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Dwa polskie siatkarskie medale na IO?

DWA POLSKIE SIATKARSKIE MEDALE NA IO?
Siatkówka / zdjęcie poglądowe
Siatkówka / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

W 2008 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie jeden jedyny raz w tym wieku obecne były obie polskie reprezentacje siatkarskie: mężczyzn i kobiet. Nasi siatkarze zakończyli występ na ćwierćfinale – co zresztą dało początek niebywałej serii: Biało-Czerwoni od IO w Chinach niezmiennie kończą swój udział w tej imprezie na 1/4 finału, bo przecież po Pekinie tak było w Londynie, potem w Rio De Janeiro, a wreszcie w Tokio.

Nasze siatkarki natomiast nie wyszły z grupy, choć na trzy poprzedzające Igrzyska mistrzostwa Europy triumfowały w aż dwóch (w 2003 i 2005).

Minęło 16 lat...

Minęło 16 lat i znowu startują i faceci i dziewczyny. Oczywiście z różnych pozycji wyjściowych. Siatkarze to aktualni mistrzowie Europy - dopiero drugi raz w naszej historii! Skądinąd to paradoks, że mistrzami świata byliśmy więcej razy, bo trzy, niż złotymi medalistami mistrzostw Starego Kontynentu. Także na MŚ zdobyliśmy więcej medali niż na ME. W zeszłym roku nasi wygrali też Ligę Narodów - pierwszy raz w historii, chyba żeby do tego dodać Ligę Światową, która jest „matką” LN - tak licząc, to po raz drugi. Siatkarze więc jadą w roli faworytów. Fakt, że na ostatnich trzech mistrzostwach świata zdobyli dwa złota i jedno srebro, a więc zawsze byli w finale oraz ubiegłoroczna dominacja sprawia, że jadą do Paryża – już za nieco więcej niż kwartał! – w roli absolutnego faworyta.

Albo teraz, albo... następnym razem

Nie ma co ściemniać, że zadowoli nas tylko medal. To oczywiste, że kraj z numerem 1 w rankingu FIFB (Międzynarodowa Federacja Piki Siatkowej – czyli de facto światowa), jedzie po złoto. I nie ma co się asekurować, obniżać oczekiwania, grać w różne sztuczki z kibicami, bo przecież wszyscy wiemy: albo teraz, albo… następnym razem.

Dziewczyny też były w siatkarskiej windzie w górę w ubiegłym roku. Pierwszy raz w historii występów w Lidze Światowej i Lidze Narodów były na podium. Ten brązowy medal był pierwszym zdobytym na światowej imprezie przez nasze panie od… 55 lat, czyli brązowego medalu (drugiego pod rząd) na Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku w 1968 roku. Zdobyły też w pierwszym możliwym turnieju kwalifikację olimpijską, a przede wszystkim dwukrotnie wygrały z aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi czyli Amerykankami.

Zatem złoto siatkarzy i medal siatkarek na Letnich Igrzyskach Olimpijskich we Francji Anno Domini 2024?

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (11.04.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Najwyższy poziom pestycydu". GIS wydał komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ustawy aborcyjne. Jest decyzja Sejmu



 

Polecane