Prof. Grzegorz Górski odpowiada Donaldowi Tuskowi: Unia Europejska jest karłem

Wydawałoby się, że człowiek, który kieruje rządem dużego jak na warunki europejskie kraju, do tego osoba, która spędziła naprawdę sporo czasu w centrum polityki europejskiej, powinna mieć elementarne rozeznanie w kwestiach podstawowych. Z pewnością taką kwestią jest świadomość tego, w jakim miejscu znajduje się kontynent, za którego funkcjonowanie ponosił poważną odpowiedzialność przez przynajmniej pięć lat.
Donald Tusk
Donald Tusk / (amb) PAP/Radek Pietruszka

Można oczywiście na potrzeby różnych kampanii politycznych pleść różne bzdury i składać cynicznie obietnice, ale będą już premierem i wypowiadając się w poważnych kwestiach, wypadałoby ważyć słowa i – zwyczajnie – nie bredzić.  

Czytaj również: Oświadczenie Piotra Dudy w sprawie demonstracji przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi

Nie żyje mąż Elżbiety Witek. Zmagał się z chorobą

 

"Potencjał Europy"

Ostatnia wypowiedź Donalda Tuska na temat „potencjału Europy” została – niestety – dostrzeżona. Stało się tak nawet nie dlatego, że stanowi ona klarowny dowód antyamerykańskich obsesji tego człowieka. W tym wypadku nowością było to, iż w jego pojmowaniu Stany Zjednoczone i Rosja zostały zestawione jako dwaj w istocie równoprawni przeciwnicy Europy.

Ważniejsze jest, że ukazuje ona skalę niekompetencji i braku elementarnej wiedzy na temat rzeczywistego miejsca owej Europy w dzisiejszym świecie. Przypomnijmy na wszelki wypadek, co Tusk powiedział.

- Jesteśmy ekonomicznie, finansowo, technologicznie więksi i silniejsi niż Stany Zjednoczone i Rosja razem wzięte. Nie ma żadnego powodu, żeby mieć kompleksy. Nie ma żadnego powodu, żeby Europa musiała czekać na czyjąś pomoc

- Europa musi stać się najsilniejszym podmiotem politycznym na świecie, bo ma ku temu wszystkie możliwości

 

Zapaść Europy

Dzisiejszy stan Europy – i to niezależnie od tego czy pojmujemy ją jako Unię Europejską, czy jako cały kontynent – odbiega od wyobrażeń czy marzeń Tuska tak daleko, że dostrzegli to europejscy komentatorzy. Nie ma bowiem dzisiaj mowy, o możliwości realnej rywalizacji owej Europy już nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi czy Chinami. PKB Azji (bez Chin!) jest już większe od PKB Europy, czego z pewnością Tusk nie wie. Japonia ponownie przekroczyła PKB Niemiec. Indie wkrótce dogonią Niemcy. PKB krajów obu Ameryk (bez USA) to już ponad połowa PKB krajów europejskich (bez Wielkiej Brytanii i Szwajcarii).
Europa jest w stanie demograficznej zapaści, której głębia zabija dziś jej gospodarki, z gospodarką niemiecką na czele. Europejska gospodarka – co pokazał o Covid i kryzys energetyczny – jest całkowicie nieodporna na gwałtowne wstrząsy. Jest silnie uzależniona zarówno od dostaw podstawowych surowców, ale również krytycznych dla produkcji większości dóbr komponentów. Na naszych oczach Europa zabija właśnie swoją samodzielność żywnościową. 

W niektórych obszarach Europa dotrzymuje jeszcze tempa w rywalizacji technologicznej, ale każdego roku traci dystans w kolejnych obszarach. Właśnie oglądamy spektakularną klęskę europejskiej dumy – przemysłu samochodowego – w rywalizacji już nie tylko z Amerykanami, Koreańczykami czy Japończykami, ale nawet z Chińczykami. Już dawno Europa straciła swoją pozycję w takich obszarach jak lotnictwo, budowa statków, transport kolejowy. Europejskie maszyny przestają być niezastąpionym produktem warunkującym funkcjonowanie przemysłów. Europa nie ma też szans w rywalizacji kosmicznej nie tylko z USA czy z Rosją, ale także z Chinami czy nawet z już z Indiami. Intelektualną marność Europy potwierdzają wszystkie rankingi wyższych uczelni – w pierwszej setce uniwersytetów poza uczelniami z Wielkiej Brytanii i Szwajcarii uczelni z innych krajów europejskich jest jak na lekarstwo. 

 

Europejski karzeł

Do tego wszystkiego dodać trzeba oczywistą konstatację, iż Europa jest militarnym karłem. Udowodniła to nie tylko w obliczu konfliktu na Ukrainie. Najbardziej wyrazistym dowodem tej słabości są „osiągnięcia” armii francuskiej w północnej Afryce. Trzeba naprawdę być w niezłym amoku, że mimo takich oczywistości, bredzić o tym, że taka Europa może stać się najsilniejszym podmiotem politycznym na świecie. Jak również wymyśleć, że jesteśmy ekonomicznie, finansowo, technologicznie więksi i silniejsi niż Stany Zjednoczone i Rosja razem wzięte.

A jeśli dodamy do tego, że właśnie coraz intensywniej koledzy Tuska w Brukseli piłują gałęzie, na których siedzi owa Europa przy pomocy idiotycznej „pseudozielonej agendy”, to można skonstatować jedno. Już wkrótce kierowana przez tych ludzi Europa, zacznie na poważnie rywalizować z Afryką.

Okazany przez Tuska poziom odklejenia od rzeczywistości da się porównać jedynie z tym, co opowiadali „przywódcy” Związku Sowieckiego w początkach lat osiemdziesiątych. Tusk powinien to pamiętać, więc polecam mu odświeżenie pamięci. Ale przydałoby się to również jego kumplom z EPP. Warto choćby tylko po to, aby nie opowiadać takich bredni. W to, że wyciągną z tej nauki jakieś wnioski raczej nie wierzę. W swoim amoku pędzenia ku samozagładzie są tak zapamiętali, że zaorają ową Europę w niemal każdej przestrzeni. Chyba że mimo takiej jakości owych „przywódców”, wystarczająca ilość Europejczyków ogarnie się na tyle, aby to oderwane od rzeczywistości towarzystwo wreszcie popędzić. Na początku czerwca będzie na to szansa, więc warto spróbować.

[Grzegorz Kazimierz Górski – polski prawnik, nauczyciel akademicki, adwokat, polityk, samorządowiec, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor Akademii Jagiellońskiej w Toruniu, w latach 2011 - 2014 sędzia Trybunału Stanu]


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Nad Europą trwa pogodowy podział sił – podczas gdy jedne regiony zmagają się z niżami i opadami, Polska pozostaje w zasięgu wyżu znad Rosji, który przyniesie dużo chmur, mgły oraz miejscowe opady. IMGW ostrzega także przed trudnymi warunkami biometeorologicznymi i gęstą mgłą w wielu województwach.

Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

REKLAMA

Prof. Grzegorz Górski odpowiada Donaldowi Tuskowi: Unia Europejska jest karłem

Wydawałoby się, że człowiek, który kieruje rządem dużego jak na warunki europejskie kraju, do tego osoba, która spędziła naprawdę sporo czasu w centrum polityki europejskiej, powinna mieć elementarne rozeznanie w kwestiach podstawowych. Z pewnością taką kwestią jest świadomość tego, w jakim miejscu znajduje się kontynent, za którego funkcjonowanie ponosił poważną odpowiedzialność przez przynajmniej pięć lat.
Donald Tusk
Donald Tusk / (amb) PAP/Radek Pietruszka

Można oczywiście na potrzeby różnych kampanii politycznych pleść różne bzdury i składać cynicznie obietnice, ale będą już premierem i wypowiadając się w poważnych kwestiach, wypadałoby ważyć słowa i – zwyczajnie – nie bredzić.  

Czytaj również: Oświadczenie Piotra Dudy w sprawie demonstracji przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi

Nie żyje mąż Elżbiety Witek. Zmagał się z chorobą

 

"Potencjał Europy"

Ostatnia wypowiedź Donalda Tuska na temat „potencjału Europy” została – niestety – dostrzeżona. Stało się tak nawet nie dlatego, że stanowi ona klarowny dowód antyamerykańskich obsesji tego człowieka. W tym wypadku nowością było to, iż w jego pojmowaniu Stany Zjednoczone i Rosja zostały zestawione jako dwaj w istocie równoprawni przeciwnicy Europy.

Ważniejsze jest, że ukazuje ona skalę niekompetencji i braku elementarnej wiedzy na temat rzeczywistego miejsca owej Europy w dzisiejszym świecie. Przypomnijmy na wszelki wypadek, co Tusk powiedział.

- Jesteśmy ekonomicznie, finansowo, technologicznie więksi i silniejsi niż Stany Zjednoczone i Rosja razem wzięte. Nie ma żadnego powodu, żeby mieć kompleksy. Nie ma żadnego powodu, żeby Europa musiała czekać na czyjąś pomoc

- Europa musi stać się najsilniejszym podmiotem politycznym na świecie, bo ma ku temu wszystkie możliwości

 

Zapaść Europy

Dzisiejszy stan Europy – i to niezależnie od tego czy pojmujemy ją jako Unię Europejską, czy jako cały kontynent – odbiega od wyobrażeń czy marzeń Tuska tak daleko, że dostrzegli to europejscy komentatorzy. Nie ma bowiem dzisiaj mowy, o możliwości realnej rywalizacji owej Europy już nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi czy Chinami. PKB Azji (bez Chin!) jest już większe od PKB Europy, czego z pewnością Tusk nie wie. Japonia ponownie przekroczyła PKB Niemiec. Indie wkrótce dogonią Niemcy. PKB krajów obu Ameryk (bez USA) to już ponad połowa PKB krajów europejskich (bez Wielkiej Brytanii i Szwajcarii).
Europa jest w stanie demograficznej zapaści, której głębia zabija dziś jej gospodarki, z gospodarką niemiecką na czele. Europejska gospodarka – co pokazał o Covid i kryzys energetyczny – jest całkowicie nieodporna na gwałtowne wstrząsy. Jest silnie uzależniona zarówno od dostaw podstawowych surowców, ale również krytycznych dla produkcji większości dóbr komponentów. Na naszych oczach Europa zabija właśnie swoją samodzielność żywnościową. 

W niektórych obszarach Europa dotrzymuje jeszcze tempa w rywalizacji technologicznej, ale każdego roku traci dystans w kolejnych obszarach. Właśnie oglądamy spektakularną klęskę europejskiej dumy – przemysłu samochodowego – w rywalizacji już nie tylko z Amerykanami, Koreańczykami czy Japończykami, ale nawet z Chińczykami. Już dawno Europa straciła swoją pozycję w takich obszarach jak lotnictwo, budowa statków, transport kolejowy. Europejskie maszyny przestają być niezastąpionym produktem warunkującym funkcjonowanie przemysłów. Europa nie ma też szans w rywalizacji kosmicznej nie tylko z USA czy z Rosją, ale także z Chinami czy nawet z już z Indiami. Intelektualną marność Europy potwierdzają wszystkie rankingi wyższych uczelni – w pierwszej setce uniwersytetów poza uczelniami z Wielkiej Brytanii i Szwajcarii uczelni z innych krajów europejskich jest jak na lekarstwo. 

 

Europejski karzeł

Do tego wszystkiego dodać trzeba oczywistą konstatację, iż Europa jest militarnym karłem. Udowodniła to nie tylko w obliczu konfliktu na Ukrainie. Najbardziej wyrazistym dowodem tej słabości są „osiągnięcia” armii francuskiej w północnej Afryce. Trzeba naprawdę być w niezłym amoku, że mimo takich oczywistości, bredzić o tym, że taka Europa może stać się najsilniejszym podmiotem politycznym na świecie. Jak również wymyśleć, że jesteśmy ekonomicznie, finansowo, technologicznie więksi i silniejsi niż Stany Zjednoczone i Rosja razem wzięte.

A jeśli dodamy do tego, że właśnie coraz intensywniej koledzy Tuska w Brukseli piłują gałęzie, na których siedzi owa Europa przy pomocy idiotycznej „pseudozielonej agendy”, to można skonstatować jedno. Już wkrótce kierowana przez tych ludzi Europa, zacznie na poważnie rywalizować z Afryką.

Okazany przez Tuska poziom odklejenia od rzeczywistości da się porównać jedynie z tym, co opowiadali „przywódcy” Związku Sowieckiego w początkach lat osiemdziesiątych. Tusk powinien to pamiętać, więc polecam mu odświeżenie pamięci. Ale przydałoby się to również jego kumplom z EPP. Warto choćby tylko po to, aby nie opowiadać takich bredni. W to, że wyciągną z tej nauki jakieś wnioski raczej nie wierzę. W swoim amoku pędzenia ku samozagładzie są tak zapamiętali, że zaorają ową Europę w niemal każdej przestrzeni. Chyba że mimo takiej jakości owych „przywódców”, wystarczająca ilość Europejczyków ogarnie się na tyle, aby to oderwane od rzeczywistości towarzystwo wreszcie popędzić. Na początku czerwca będzie na to szansa, więc warto spróbować.

[Grzegorz Kazimierz Górski – polski prawnik, nauczyciel akademicki, adwokat, polityk, samorządowiec, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor Akademii Jagiellońskiej w Toruniu, w latach 2011 - 2014 sędzia Trybunału Stanu]



 

Polecane