Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę

– Rosja rozpocznie wielką ofensywę w czerwcu, by spróbować zdobyć cały Donbas, zainteresowanie Kremla skupi się też na listopadowych wyborach prezydenckich w USA i ich następstwach – powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow dziennikowi „The Washington Post”.
Kyryło Budanow
Kyryło Budanow / Wikipedia - CC BY-SA 4.0 / gur.gov.ua

"Do czasu inauguracji waszego prezydenta (Rosjanie) będą starali się zdobyć jak najwięcej terytoriów obwodu donieckiego i ługańskiego", być może mając nadzieję, że ponownie wybrany zostanie na prezydenta Donald Trump i zatwierdzi ich zdobycze - cytuje Budanowa amerykański dziennik.

Czytaj również: Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

Plan na zmniejszenie rosyjskiego potencjału

Aby pokrzyżować te plany, Budanow zamierza przeprowadzać więcej ataków transgranicznych z wykorzystaniem rosyjskich ochotników, którzy działają w Rosji przy wsparciu HUR, a także stosować więcej dronów do uderzeń poza linią frontu. "Zaproponowaliśmy plan mający na celu zmniejszenie rosyjskiego potencjału. Obejmuje on wiele celów, takich jak przemysł zbrojeniowy, krytyczne obiekty wojskowe, lotniska, stanowiska dowodzenia i kontroli" - powiedział generał.

Celem jest pokazanie, że reżim Władimira Putina nie jest w stanie ochronić rosyjskiej ludności przed skutkami wojny przeciwko Ukrainie - wyjaśnił. "Kiedy jesteś, powiedzmy, w Petersburgu i widzisz wojnę tylko w telewizji, zawsze będziesz ją popierać. (...) Ale ludzie zaczynają się denerwować, gdy jakiś obiekt (jest atakowany) w pobliżu ich domu" - wyjaśnił Budanow.

Jako szef służb specjalnych generał zawsze szuka nowych sposobów na sprawienie kłopotów Putinowi i jego siłom. "Washington Post" zapytał szefa HUR o pogłoski, że niektórzy z jego agentów są w Afryce, gdzie zwalczają najemników Grupy Wagnera. "Prowadzimy takie operacje mające na celu zmniejszenie rosyjskiego potencjału militarnego wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Dlaczego Afryka miałaby być wyjątkiem?" - odpowiedział Budanow.

Czytaj także: Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

"Rosjanie szybko się regenerują"

"Putin stał się ofiarą własnej propagandy. Przegrzali swoje społeczeństwo mówiąc, że są najpotężniejsi i wszechmocni na świecie, a on sam zaczął w to wierzyć. Ale okazało się, że ich wojsko nie jest tak potężne, jak myśleli" - zaznaczył generał.

Według Budanowa Putin popełnił "strategiczny błąd" rozpoczynając wojnę przeciwko Ukrainie. "Ale Rosjanie szybko się regenerują i to jest fakt, o którym należy pamiętać. Udowodnili to dziesiątki razy. Nie powinniśmy lekceważyć tej cechy. Wojna Putina była wspierana przez ponad 70 procent Rosjan" - zauważył.

Budanow był ostrożny w formułowaniu prognoz jak zakończy się wojna. Powiedział, że "nie miałby nic przeciwko" ostatecznemu rozpadowi Rosji. Ostrzegł jednak: "W swoich snach Rosjanie okupują całą Ukrainę, a w naszych snach mamy defiladę zwycięstwa w Moskwie. Innymi słowy, żaden z tych rezultatów nie jest prawdopodobny" - zaakcentował szef wywiadu.

"Ta wojna będzie trwała, dopóki ten reżim pozostanie w Rosji" - ocenił Budanow. "Przy następnym reżimie może się coś zmienić lub nie, ale pojawi się szansa" - podkreślił generał.

"Mam ogromny szacunek dla osobowości Trumpa"

"Washington Post" zapytał Budanowa, czy obawia się, że gdyby Trump został ponownie wybrany, to mógłby próbować narzucić porozumienie pokojowe. "Mam ogromny szacunek dla osobowości Trumpa. W jego życiu było dziewięć przypadków, kiedy wszedł na szczyt, spadł na samo dno i wrócił na szczyt" - odparł generał. Ale jeśli chodzi o jakikolwiek plan pokojowy, to "nawet taka osoba jak on nie będzie w stanie rozwiązać tej kwestii w jeden dzień" - oświadczył Budanow. (PAP)


 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę

– Rosja rozpocznie wielką ofensywę w czerwcu, by spróbować zdobyć cały Donbas, zainteresowanie Kremla skupi się też na listopadowych wyborach prezydenckich w USA i ich następstwach – powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow dziennikowi „The Washington Post”.
Kyryło Budanow
Kyryło Budanow / Wikipedia - CC BY-SA 4.0 / gur.gov.ua

"Do czasu inauguracji waszego prezydenta (Rosjanie) będą starali się zdobyć jak najwięcej terytoriów obwodu donieckiego i ługańskiego", być może mając nadzieję, że ponownie wybrany zostanie na prezydenta Donald Trump i zatwierdzi ich zdobycze - cytuje Budanowa amerykański dziennik.

Czytaj również: Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

Plan na zmniejszenie rosyjskiego potencjału

Aby pokrzyżować te plany, Budanow zamierza przeprowadzać więcej ataków transgranicznych z wykorzystaniem rosyjskich ochotników, którzy działają w Rosji przy wsparciu HUR, a także stosować więcej dronów do uderzeń poza linią frontu. "Zaproponowaliśmy plan mający na celu zmniejszenie rosyjskiego potencjału. Obejmuje on wiele celów, takich jak przemysł zbrojeniowy, krytyczne obiekty wojskowe, lotniska, stanowiska dowodzenia i kontroli" - powiedział generał.

Celem jest pokazanie, że reżim Władimira Putina nie jest w stanie ochronić rosyjskiej ludności przed skutkami wojny przeciwko Ukrainie - wyjaśnił. "Kiedy jesteś, powiedzmy, w Petersburgu i widzisz wojnę tylko w telewizji, zawsze będziesz ją popierać. (...) Ale ludzie zaczynają się denerwować, gdy jakiś obiekt (jest atakowany) w pobliżu ich domu" - wyjaśnił Budanow.

Jako szef służb specjalnych generał zawsze szuka nowych sposobów na sprawienie kłopotów Putinowi i jego siłom. "Washington Post" zapytał szefa HUR o pogłoski, że niektórzy z jego agentów są w Afryce, gdzie zwalczają najemników Grupy Wagnera. "Prowadzimy takie operacje mające na celu zmniejszenie rosyjskiego potencjału militarnego wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Dlaczego Afryka miałaby być wyjątkiem?" - odpowiedział Budanow.

Czytaj także: Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

"Rosjanie szybko się regenerują"

"Putin stał się ofiarą własnej propagandy. Przegrzali swoje społeczeństwo mówiąc, że są najpotężniejsi i wszechmocni na świecie, a on sam zaczął w to wierzyć. Ale okazało się, że ich wojsko nie jest tak potężne, jak myśleli" - zaznaczył generał.

Według Budanowa Putin popełnił "strategiczny błąd" rozpoczynając wojnę przeciwko Ukrainie. "Ale Rosjanie szybko się regenerują i to jest fakt, o którym należy pamiętać. Udowodnili to dziesiątki razy. Nie powinniśmy lekceważyć tej cechy. Wojna Putina była wspierana przez ponad 70 procent Rosjan" - zauważył.

Budanow był ostrożny w formułowaniu prognoz jak zakończy się wojna. Powiedział, że "nie miałby nic przeciwko" ostatecznemu rozpadowi Rosji. Ostrzegł jednak: "W swoich snach Rosjanie okupują całą Ukrainę, a w naszych snach mamy defiladę zwycięstwa w Moskwie. Innymi słowy, żaden z tych rezultatów nie jest prawdopodobny" - zaakcentował szef wywiadu.

"Ta wojna będzie trwała, dopóki ten reżim pozostanie w Rosji" - ocenił Budanow. "Przy następnym reżimie może się coś zmienić lub nie, ale pojawi się szansa" - podkreślił generał.

"Mam ogromny szacunek dla osobowości Trumpa"

"Washington Post" zapytał Budanowa, czy obawia się, że gdyby Trump został ponownie wybrany, to mógłby próbować narzucić porozumienie pokojowe. "Mam ogromny szacunek dla osobowości Trumpa. W jego życiu było dziewięć przypadków, kiedy wszedł na szczyt, spadł na samo dno i wrócił na szczyt" - odparł generał. Ale jeśli chodzi o jakikolwiek plan pokojowy, to "nawet taka osoba jak on nie będzie w stanie rozwiązać tej kwestii w jeden dzień" - oświadczył Budanow. (PAP)



 

Polecane