Mariusz Kamiński stanął przed komisją ds. tzw. "afery wizowej"

Byłem pierwszą osobą, która uzyskała informacje o możliwych nadużyciach w MSZ, osobiście zleciłem CBA pełne wyjaśnienie tej sprawy - powiedział b. szef MSWiA Mariusz Kamiński w poniedziałek przed komisją śledczą.
Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński / PAP/Paweł Supernak

W poniedziałek o godz. 13 rozpoczęło się przesłuchanie Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą ds. afery wizowej. Rozpoczęło się ono od swobodnej wypowiedzi świadka. Kamiński powiedział, że był pierwsza osobą, która uzyskała informacje o możliwych nadużyciach dotyczących wiz w MSZ. „I to ja, osobiście zleciłem CBA podjęcie tej sprawy i pełne wyjaśnienie tej sprawy” – powiedział polityk PiS.

Czytaj także: Sensacyjny wynik w Bełchatowie. Konfederacja świętuje

Wyjaśnienia Kamińskiego 

Dodał, że w drugiej połowie lipca 2022 r. zgłosiła się do niego „osoba informująca”, która przekazała mu informację, że „znany jej na gruncie zawodowym przedsiębiorca złożył jej de facto korupcyjną propozycję dotarcia do MSZ i wzięcia udziału w nielegalnym przyznawaniu wiz obcokrajowcom". Dodał, że wskazany przedsiębiorca prowadził firmę, w której pracowali cudzoziemcy, że utrzymywał, iż ma już dojście do resortu, ale jest ono drogie i szuka innego, tańszego, by załatwiać wizy dla swoich pracowników.

„Osoba ta odmówiła, była oburzona tą propozycją i dotarła z tą informacją do mnie” – powiedział Kamiński. Poinformował, że po uzyskaniu tych informacji zadzwonił do ówczesnego szefa CBA Andrzeja Stróżnego i poinformował go o sytuacji. Dodał, że do spotkania informatora z funkcjonariuszami CBA doszło 27 lipca 2022 r.

Kamiński zeznał też, że CBA przez wiele tygodni gromadziło informacje wykorzystując wszelkie możliwe legalne metody działania, aby zweryfikować czy przedsiębiorca ma kontakty w MSZ i czy te kontakty mają charakter przestępczy.

Czytaj także: Likwidacja CBA. Premier Donald Tusk zabrał głos

Na co jeszcze zwrócił uwagę? 

„Była to bardzo trudna sprawa, ale po wielu tygodniach wytypowano osobę, która miała kontakt z tym przedsiębiorcą. Nie był to pracownik MSZ, był to Edgar Kobos” – poinformował. Dodał, że "kiedy funkcjonariusze zorientowali się, że jest to osoba, która może mieć bardzo realne kontakty w MSZ, gdyż był to bliski współpracownik osobisty, polityczny wiceministra MSZ Piotra Wawrzyka, sprawa została uznana za niezwykle poważną” – powiedział Kamiński.

Mówił, że prowadzono bardzo zaawansowane metody działań operacyjnych, dwukrotnie przeprowadzono kontrolowane wręczenia korzyści majątkowych. Odbyło się to – zaznaczył – za zgodą prokuratury. Kamiński poinformował, że w wyniku pierwszej operacji zostały zatrzymane dwie osoby, w tym wspomniany wcześniej przedsiębiorca. Z kolei 27 kwietnia z zastosowaniem tej samej metody zatrzymano Edgara Kobosa, "przyjmującego 160 tys. z łapówki od funkcjonariusza pod przykryciem”. Dodał, że była to pierwsza rata z 800 tys. zł jakiej Kobos zażądał.

Świadek dodał, że Kobos po kilku miesiącach osadzenia w areszcie tymczasowym zaczął składać szerokie zeznania, które były na bieżąco weryfikowane przez prokuratorów i CBA. Zaznaczył, że przełomowe zeznania zaczął składać na przełomie czerwca i lipca 2023 r. 


 

POLECANE
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie z ostatniej chwili
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie

Informacja o śmierci Agnieszki Maciąg została podana w mediach społecznościowych przez jej męża Roberta Wolańskiego. Legendarną modelkę od lat 90. zmagała się z chorobą nowotworową.

Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne z ostatniej chwili
Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne

Podczas uroczystości w Belwederze siedmioro podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami odebrało dyplomy stypendialne, a dwoje żegnało się z Fundacją, która od 15 lat wspiera dzieci poległych i rannych funkcjonariuszy.

Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS z ostatniej chwili
Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS

Działacze podziemnego Niezależnego Zrzeszenia Studentów oraz innych środowisk niepodległościowych opublikowali ostry list otwarty, w którym sprzeciwiają się wyborowi Włodzimierza Czarzastego na stanowisko Marszałka Sejmu. Autorzy protestu podkreślają, że funkcji drugiej osoby w państwie nie powinien pełnić człowiek o przeszłości związanej z PZPR.

Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali gorące
Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali

Jesienne badanie CBOS pokazuje, że tylko jeden polityk utrzymuje przewagę, której rywale nie są w stanie przebić. Aż 54 proc. respondentów deklaruje zaufanie do obecnego prezydenta.

Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos z ostatniej chwili
Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w czwartek, że zarys projektu planu pokojowego, omawiany przez USA i Ukrainę, mógłby stać się podstawą przyszłego porozumienia kończącego konflikt w Ukrainie.

REKLAMA

Mariusz Kamiński stanął przed komisją ds. tzw. "afery wizowej"

Byłem pierwszą osobą, która uzyskała informacje o możliwych nadużyciach w MSZ, osobiście zleciłem CBA pełne wyjaśnienie tej sprawy - powiedział b. szef MSWiA Mariusz Kamiński w poniedziałek przed komisją śledczą.
Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński / PAP/Paweł Supernak

W poniedziałek o godz. 13 rozpoczęło się przesłuchanie Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą ds. afery wizowej. Rozpoczęło się ono od swobodnej wypowiedzi świadka. Kamiński powiedział, że był pierwsza osobą, która uzyskała informacje o możliwych nadużyciach dotyczących wiz w MSZ. „I to ja, osobiście zleciłem CBA podjęcie tej sprawy i pełne wyjaśnienie tej sprawy” – powiedział polityk PiS.

Czytaj także: Sensacyjny wynik w Bełchatowie. Konfederacja świętuje

Wyjaśnienia Kamińskiego 

Dodał, że w drugiej połowie lipca 2022 r. zgłosiła się do niego „osoba informująca”, która przekazała mu informację, że „znany jej na gruncie zawodowym przedsiębiorca złożył jej de facto korupcyjną propozycję dotarcia do MSZ i wzięcia udziału w nielegalnym przyznawaniu wiz obcokrajowcom". Dodał, że wskazany przedsiębiorca prowadził firmę, w której pracowali cudzoziemcy, że utrzymywał, iż ma już dojście do resortu, ale jest ono drogie i szuka innego, tańszego, by załatwiać wizy dla swoich pracowników.

„Osoba ta odmówiła, była oburzona tą propozycją i dotarła z tą informacją do mnie” – powiedział Kamiński. Poinformował, że po uzyskaniu tych informacji zadzwonił do ówczesnego szefa CBA Andrzeja Stróżnego i poinformował go o sytuacji. Dodał, że do spotkania informatora z funkcjonariuszami CBA doszło 27 lipca 2022 r.

Kamiński zeznał też, że CBA przez wiele tygodni gromadziło informacje wykorzystując wszelkie możliwe legalne metody działania, aby zweryfikować czy przedsiębiorca ma kontakty w MSZ i czy te kontakty mają charakter przestępczy.

Czytaj także: Likwidacja CBA. Premier Donald Tusk zabrał głos

Na co jeszcze zwrócił uwagę? 

„Była to bardzo trudna sprawa, ale po wielu tygodniach wytypowano osobę, która miała kontakt z tym przedsiębiorcą. Nie był to pracownik MSZ, był to Edgar Kobos” – poinformował. Dodał, że "kiedy funkcjonariusze zorientowali się, że jest to osoba, która może mieć bardzo realne kontakty w MSZ, gdyż był to bliski współpracownik osobisty, polityczny wiceministra MSZ Piotra Wawrzyka, sprawa została uznana za niezwykle poważną” – powiedział Kamiński.

Mówił, że prowadzono bardzo zaawansowane metody działań operacyjnych, dwukrotnie przeprowadzono kontrolowane wręczenia korzyści majątkowych. Odbyło się to – zaznaczył – za zgodą prokuratury. Kamiński poinformował, że w wyniku pierwszej operacji zostały zatrzymane dwie osoby, w tym wspomniany wcześniej przedsiębiorca. Z kolei 27 kwietnia z zastosowaniem tej samej metody zatrzymano Edgara Kobosa, "przyjmującego 160 tys. z łapówki od funkcjonariusza pod przykryciem”. Dodał, że była to pierwsza rata z 800 tys. zł jakiej Kobos zażądał.

Świadek dodał, że Kobos po kilku miesiącach osadzenia w areszcie tymczasowym zaczął składać szerokie zeznania, które były na bieżąco weryfikowane przez prokuratorów i CBA. Zaznaczył, że przełomowe zeznania zaczął składać na przełomie czerwca i lipca 2023 r. 



 

Polecane