Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"
Aktywista Łukasz Stanek w rozmowie z Polast News przyzna, że człokowie grupy Ostatnie Pokolenie szukają "szokujących form protestu", aby informacja o kryzysie klimatycznym trafiła do jak największej grupy odbiorców.
CZYTAJ TAKŻE: Rekonstrukcja rządu. "Oddaliśmy się do dyspozycji premiera"
Akcje łamiące prawo
– To nie aktywiści klimatyczni są radykalni. Radykalne jest wszystko, co dzieje się, być może jeszcze nie w Europie, ale wielu częściach naszej wspólnej planety. Jesteśmy ruchem obywatelskim, stosującym cywilne nieposłuszeństwo. Świadomie, jako obywatele, mówimy "dość" – powiedział Stanek.
Ekoaktywista wprost przekazał również, że Ostatnie Pokolenie rozpoczyna cykl "akcji, które będą łamały prawo".
Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany, a nie przyjemnych rozmów, politycznych debat
– zapowiedział Stanek.
CZYTAJ TAKŻE: Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce
"Jestem zmuszony"
Zdaniem Stanka planetę czeka klimatyczna katastrofa. – Wiem, że w roku 2050 katastrofa klimatyczna spowoduje, że mój synek nie będzie mógł wyjść w ciągu dnia na dwór. Będzie musiał się chować przed upałem, nie będzie mógł zaczerpnąć powietrza, nawet w Europie – powiedział.
Jestem zmuszony do zachowania, które przez opinię publiczną jest nazywane jako radykalne, często jesteśmy nazywani terrorystami, pomimo że nigdy nie stosujemy przemocy wobec ludzi
– dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk: 10 maja rekonstrukcja rządu
CZYTAJ TAKŻE: TSUE nałożyło karę na Polskę