"Turów skupia jak w soczewce absurdy Zielonego Ładu". Za nami Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów [WIDEO]

Dziś od wczesnych godzin porannych na terenie kopalni Turów odbywało się XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów.
XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ
XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów / fot. M. Żegliński

Podczas zebrania wybrano dwóch nowych członków do Komisji Zakładowej. Zostali nimi Sebastian Mikulski i Konrad Sidorowicz.

"Solidarność nie odchodzi od problemów"

Na zebraniu obecny był Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", a także jego zastępca Maciej Kłosiński. - Nie czuję się gościem, czuję się jak u siebie – powiedział w swoim wystąpieniu przewodniczący Duda. Wspominał także swoją poprzednią wizytę w Turowie podczas ubiegłorocznego zebrania wyborczego.

- Od marca ubiegłego roku wiele się zmieniło. Jesteśmy w nowej sytuacji politycznej. Ale jedno jest niezmienne. To związek zawodowy Solidarność, który na każdym poziomie i na każdym szczeblu wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Wy tu pilnujecie swoich miejsc pracy, swojej kopalni, całego kompleksu Turów i za to wam bardzo dziękuję. A wspiera was Zarząd Regionu, wspiera Was Sekcja, wspiera was Sekretariat Górnictwa i Energetyki i cały związek zawodowy Solidarność, co pokazaliśmy choćby wyjazdem do Luksemburga

- mówił do delegatów.

- Tamta nasza determinacja przyniosła konkretne owoce, bo druga strona widzi, ze tutaj z górnikami z kopalni Turów przelewek nie będzie. Że Solidarność jak będzie mówić, że broni, to będzie bronić. Że nie odchodzi od problemów, dopóki tych problemów nie rozwiąże

- zapewnił.

Podziękował też za wsparcie swoich działań jako przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Wymienił także działania, jakie Komisja Krajowa podjęła w ciągu ostatniego roku. To przede wszystkim porozumienie podpisane z poprzednim rządem w Stalowej Woli w czerwcu ubiegłego roku, w którym znalazły się zapisy dotyczące m.in. zwiększenia ochrony działaczy związkowych, wyłączenie z płacy minimalnej dodatku za pracę w warunkach szczególnych i szkodliwych, a także odwrócenie wygasającego charakteru emerytur pomostowych oraz zwiększenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
Przewodniczący wspomniał, że w zdecydowanej większości przypadków działaczy zwolnionych z pracy sądy stosują zabezpieczenie w postaci przywrócenia do pracy.

Mówił także o potrzebie przyjęcia przez Polskę dyrektywy dotyczącej adekwatnych minimalnych wynagrodzeń i rokowań zbiorowych i przypominał, że była to propozycja Solidarności. Mówił także o potrzebie zawierania układów zbiorowych pracy, ale także edukowaniu pracodawców i pracowników, czym takie układy są i co mogą zawierać. Uznał, że doprowadzenie do wejścia w życie tej dyrektywy to sukces Solidarności.

"Polska gospodarka się rozwija, więc trzeba ją osłabić"

Przewodniczący opowiadał także o przygotowaniach do demonstracji 10 maja oraz do zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu.

- Każdy z nas chce żyć w dobrym, zielonym i czystym środowisku. Ale widać, że polska gospodarka się rozwija, że więcej eksportujemy, więc trzeba tą gospodarkę osłabić, na przykład kolejnymi podatkami. Tę rolę spełnia na przykład ETS za handel emisjami. Dzisiaj wiele zakładów pracy się likwiduje i zwalnia. To jest skutek kar, które płacimy od emisji CO2. (…) To osłabia całą naszą gospodarkę

- powiedział, wspominając, że Solidarność od dawna ostrzega przed negatywnymi skutkami polityki klimatycznej UE. Do niedawna jednak mało kto przyjmował argumenty związkowców, bo ludzie myśleli, że ich to nie dotyczy. Dopiero teraz dociera do nich, że za Zielony Ład zapłaci każdy z nich.

- Robią szkody w Polsce, teraz będą je robić w Unii Europejskiej. Ale my im ten stolik wywrócimy do góry nogami. To jest buta i arogancja z ich strony. Nie chcieli prowadzić dialogu z rolnikami, a chcą decydować na przykłąd o naszych domach

– powiedział o politykach szykujących się do wyborów do Europarlamentu. Pod koniec zaprosił obecnych na demonstrację i podziękował za zaangażowanie.

"Ładujemy akumulatory waszą determinacją"

Do zebranych mówił też Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu Jeleniogórskiego NSZZ "Solidarność".

- Przyjeżdżamy tu, żeby naładować akumulatory waszą determinacją, waszym zaangażowaniem, waszą świadomością związkowego działania. To naprawdę mobilizujące. (…) Wiemy, że na was zawsze można liczyć. To dla nas wyjątkowe wsparcie i wyjątkowa siła. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” w Turowie jest najważniejszą organizacją w naszym regionie. Pokazujecie siłę związkową, która jest bardzo ważna – powiedział.

Delegaci wysłuchali też wystąpienia Michała Ossowskiego, redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność” i prezesa spółki Tysol.

- Dla mnie i dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” to zaszczyt, że możemy tu dziś z wami być. Jesteście najsłynniejszą kopalnią w Polsce. Bronicie swojego zakładu, ale bronicie też całej Polski - naszych interesów, naszych wartości. Turów skupia jak w soczewce absurdy związane z Zielonym Ładem. A wy dzielnie z nimi walczycie. Tę walkę toczymy także w naszych mediach, w „Tygodniku Solidarność”, na portalu tysol.pl. To nie jest łatwe, bo naprzeciwko stoją wielkie media, które robią wszystko, by nasz przekaz nie był widoczny. Ale udaje nam się przebijać kolejne poziomy świadomości obywateli. Nie zostawimy tej sprawy i wiemy, że w końcu wygramy

– powiedział Michał Ossowski.

Podczas spotkania wręczono także odznaczenia Zasłużony dla NSZZ „Solidarność” KWB Turów. Otrzymali je: Dariusz Dębowski. Grzegorz Jurczak i Rafał Kurantowicz. Odznaczenie odebrał także Łukasz Królak, który otrzymał to odznaczenie w ubiegłym roku, ale nie mógł go wówczas odebrać.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

 


 

POLECANE
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

REKLAMA

"Turów skupia jak w soczewce absurdy Zielonego Ładu". Za nami Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów [WIDEO]

Dziś od wczesnych godzin porannych na terenie kopalni Turów odbywało się XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów.
XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ
XXXVI Sprawozdawcze Zakładowe Zebranie Delegatów NSZZ "Solidarność" KWB Turów / fot. M. Żegliński

Podczas zebrania wybrano dwóch nowych członków do Komisji Zakładowej. Zostali nimi Sebastian Mikulski i Konrad Sidorowicz.

"Solidarność nie odchodzi od problemów"

Na zebraniu obecny był Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", a także jego zastępca Maciej Kłosiński. - Nie czuję się gościem, czuję się jak u siebie – powiedział w swoim wystąpieniu przewodniczący Duda. Wspominał także swoją poprzednią wizytę w Turowie podczas ubiegłorocznego zebrania wyborczego.

- Od marca ubiegłego roku wiele się zmieniło. Jesteśmy w nowej sytuacji politycznej. Ale jedno jest niezmienne. To związek zawodowy Solidarność, który na każdym poziomie i na każdym szczeblu wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Wy tu pilnujecie swoich miejsc pracy, swojej kopalni, całego kompleksu Turów i za to wam bardzo dziękuję. A wspiera was Zarząd Regionu, wspiera Was Sekcja, wspiera was Sekretariat Górnictwa i Energetyki i cały związek zawodowy Solidarność, co pokazaliśmy choćby wyjazdem do Luksemburga

- mówił do delegatów.

- Tamta nasza determinacja przyniosła konkretne owoce, bo druga strona widzi, ze tutaj z górnikami z kopalni Turów przelewek nie będzie. Że Solidarność jak będzie mówić, że broni, to będzie bronić. Że nie odchodzi od problemów, dopóki tych problemów nie rozwiąże

- zapewnił.

Podziękował też za wsparcie swoich działań jako przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Wymienił także działania, jakie Komisja Krajowa podjęła w ciągu ostatniego roku. To przede wszystkim porozumienie podpisane z poprzednim rządem w Stalowej Woli w czerwcu ubiegłego roku, w którym znalazły się zapisy dotyczące m.in. zwiększenia ochrony działaczy związkowych, wyłączenie z płacy minimalnej dodatku za pracę w warunkach szczególnych i szkodliwych, a także odwrócenie wygasającego charakteru emerytur pomostowych oraz zwiększenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
Przewodniczący wspomniał, że w zdecydowanej większości przypadków działaczy zwolnionych z pracy sądy stosują zabezpieczenie w postaci przywrócenia do pracy.

Mówił także o potrzebie przyjęcia przez Polskę dyrektywy dotyczącej adekwatnych minimalnych wynagrodzeń i rokowań zbiorowych i przypominał, że była to propozycja Solidarności. Mówił także o potrzebie zawierania układów zbiorowych pracy, ale także edukowaniu pracodawców i pracowników, czym takie układy są i co mogą zawierać. Uznał, że doprowadzenie do wejścia w życie tej dyrektywy to sukces Solidarności.

"Polska gospodarka się rozwija, więc trzeba ją osłabić"

Przewodniczący opowiadał także o przygotowaniach do demonstracji 10 maja oraz do zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu.

- Każdy z nas chce żyć w dobrym, zielonym i czystym środowisku. Ale widać, że polska gospodarka się rozwija, że więcej eksportujemy, więc trzeba tą gospodarkę osłabić, na przykład kolejnymi podatkami. Tę rolę spełnia na przykład ETS za handel emisjami. Dzisiaj wiele zakładów pracy się likwiduje i zwalnia. To jest skutek kar, które płacimy od emisji CO2. (…) To osłabia całą naszą gospodarkę

- powiedział, wspominając, że Solidarność od dawna ostrzega przed negatywnymi skutkami polityki klimatycznej UE. Do niedawna jednak mało kto przyjmował argumenty związkowców, bo ludzie myśleli, że ich to nie dotyczy. Dopiero teraz dociera do nich, że za Zielony Ład zapłaci każdy z nich.

- Robią szkody w Polsce, teraz będą je robić w Unii Europejskiej. Ale my im ten stolik wywrócimy do góry nogami. To jest buta i arogancja z ich strony. Nie chcieli prowadzić dialogu z rolnikami, a chcą decydować na przykłąd o naszych domach

– powiedział o politykach szykujących się do wyborów do Europarlamentu. Pod koniec zaprosił obecnych na demonstrację i podziękował za zaangażowanie.

"Ładujemy akumulatory waszą determinacją"

Do zebranych mówił też Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu Jeleniogórskiego NSZZ "Solidarność".

- Przyjeżdżamy tu, żeby naładować akumulatory waszą determinacją, waszym zaangażowaniem, waszą świadomością związkowego działania. To naprawdę mobilizujące. (…) Wiemy, że na was zawsze można liczyć. To dla nas wyjątkowe wsparcie i wyjątkowa siła. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” w Turowie jest najważniejszą organizacją w naszym regionie. Pokazujecie siłę związkową, która jest bardzo ważna – powiedział.

Delegaci wysłuchali też wystąpienia Michała Ossowskiego, redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność” i prezesa spółki Tysol.

- Dla mnie i dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” to zaszczyt, że możemy tu dziś z wami być. Jesteście najsłynniejszą kopalnią w Polsce. Bronicie swojego zakładu, ale bronicie też całej Polski - naszych interesów, naszych wartości. Turów skupia jak w soczewce absurdy związane z Zielonym Ładem. A wy dzielnie z nimi walczycie. Tę walkę toczymy także w naszych mediach, w „Tygodniku Solidarność”, na portalu tysol.pl. To nie jest łatwe, bo naprzeciwko stoją wielkie media, które robią wszystko, by nasz przekaz nie był widoczny. Ale udaje nam się przebijać kolejne poziomy świadomości obywateli. Nie zostawimy tej sprawy i wiemy, że w końcu wygramy

– powiedział Michał Ossowski.

Podczas spotkania wręczono także odznaczenia Zasłużony dla NSZZ „Solidarność” KWB Turów. Otrzymali je: Dariusz Dębowski. Grzegorz Jurczak i Rafał Kurantowicz. Odznaczenie odebrał także Łukasz Królak, który otrzymał to odznaczenie w ubiegłym roku, ale nie mógł go wówczas odebrać.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe