64 rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

64 rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

 

Władzę zażądały usunięcia krzyża ,na co odpowiedział późniejszy papież ,biskup krakowski Karol Wojtyła. Odmówił stanowczo podkreślając , że nowohucki krzyż stał się obiektem kultu ,a jego usunięcie byłoby obrażeniem uczuć wiernych ,ale także, uwaga „złamaniem prawa kanonicznego”. Gdy 27 kwietnia 1960 komuniści chcieli usunąć krzyż siłą - nie pozwolili na to mieszkańcy. Wkrótce wokół krzyża zgromadziło się tysiąc osób , a po paru godzinach dwa tysiące - śpiewali oni one pieśni religijne i patriotyczne. Gdy milicja zaczęła rozpraszać wiernych- przy użyciu pałek i gazu łzawiącego - pojawili się nagle robotnicy z pobliskiej huty, którzy zakończyli akurat pierwszą zmianę i oni też zaczęli bronić krzyża . Doszło do regularnych walk ulicznych, które trwały do późnych godzin nocnych.

 

Bilans tego starcia katolickiego społeczeństwa obywatelskiego - tak bym to ujął z władzą komunistyczną pokazał, że Polacy są gotowi nawet wprost walczyć za swoją wiarę: setki osób zostało aresztowanych, bardzo wiele pobitych i rannych. W wyniku tej spontanicznej „obrony krzyża” nastąpiło też represje: szereg osób zostało zwolnionych z prac, także w Hucie im. Lenina. Ludzie płacili wysoką cenę nie tylko za udział w walkach, ale też nawet za opatrywanie rannych czy choćby fotografowanie zajść.

 

Warto dodać, że przy krzyżu długi czas trwał biskup Wojtyła, który osiemnaście lat później zostanie wybrany następca świętego Piotra.

Krzyż uratowano. Dziś jest tam kościół. I pamięć o ludziach - obrońcach krzyża.

 

*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl  (27.04.2024)


 

POLECANE
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat z ostatniej chwili
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat

36,8 tys. gospodarstw w woj. podkarpackim w poniedziałek rano wciąż pozostaje bez prądu z powodu oblodzonych i zerwanych linii energetycznych. Służby usuwają awarie, ale IMGW nadal ostrzega przed zamieciami.

Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie z ostatniej chwili
Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie

Słynne lustro "Niebo Kielc" po ostatnich opadach w woj. świętokrzyskim zostało zasypane śniegiem, co stwarzało zagrożenie dla przechodniów. Jak informuje TVP3 Kielce, instalacja artystyczna została otoczona taśmą.

Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą z ostatniej chwili
Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą

Dramatyczne doniesienia napłynęły ze stolicy Japonii. W poniedziałek w tokijskiej dzielnicy Adachi samochód wjechał w grupę pieszych. Służby ratownicze informują, że dwie osoby nie dają oznak życia, a kilka kolejnych zostało rannych.

Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji

Trzy osoby trafiły do szpitala po zderzeniu trzech pojazdów na drodze krajowej nr 53 w rejonie miejscowości Zabrodzie w powiecie ostrołęckim. Droga jest zablokowana.

Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony Wiadomości
Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony

45,1 proc. respondentów źle ocenia rozliczenia rządów PiS przez szefa MS, prokuratora generalnego Waldemara Żurka - wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Pozytywnie działania ministra sprawiedliwości ocenia z kolei 32,4 proc. badanych.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Śnieg, mróz i silny wiatr wracają do Polski. IMGW zapowiada na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, opady śniegu i deszczu oraz miejscami niebezpieczną gołoledź.

Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

REKLAMA

64 rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

64 rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

 

Władzę zażądały usunięcia krzyża ,na co odpowiedział późniejszy papież ,biskup krakowski Karol Wojtyła. Odmówił stanowczo podkreślając , że nowohucki krzyż stał się obiektem kultu ,a jego usunięcie byłoby obrażeniem uczuć wiernych ,ale także, uwaga „złamaniem prawa kanonicznego”. Gdy 27 kwietnia 1960 komuniści chcieli usunąć krzyż siłą - nie pozwolili na to mieszkańcy. Wkrótce wokół krzyża zgromadziło się tysiąc osób , a po paru godzinach dwa tysiące - śpiewali oni one pieśni religijne i patriotyczne. Gdy milicja zaczęła rozpraszać wiernych- przy użyciu pałek i gazu łzawiącego - pojawili się nagle robotnicy z pobliskiej huty, którzy zakończyli akurat pierwszą zmianę i oni też zaczęli bronić krzyża . Doszło do regularnych walk ulicznych, które trwały do późnych godzin nocnych.

 

Bilans tego starcia katolickiego społeczeństwa obywatelskiego - tak bym to ujął z władzą komunistyczną pokazał, że Polacy są gotowi nawet wprost walczyć za swoją wiarę: setki osób zostało aresztowanych, bardzo wiele pobitych i rannych. W wyniku tej spontanicznej „obrony krzyża” nastąpiło też represje: szereg osób zostało zwolnionych z prac, także w Hucie im. Lenina. Ludzie płacili wysoką cenę nie tylko za udział w walkach, ale też nawet za opatrywanie rannych czy choćby fotografowanie zajść.

 

Warto dodać, że przy krzyżu długi czas trwał biskup Wojtyła, który osiemnaście lat później zostanie wybrany następca świętego Piotra.

Krzyż uratowano. Dziś jest tam kościół. I pamięć o ludziach - obrońcach krzyża.

 

*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl  (27.04.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe