Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.
SIATKÓWKA EKSTRAKLASA JASTRZĘBSKI WĘGIEL ALURON WARTA Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski
SIATKÓWKA EKSTRAKLASA JASTRZĘBSKI WĘGIEL ALURON WARTA / PAP/Michał Meissner

Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie (25:19, 21:25, 25:23, 25:18).

Jastrzębski Węgiel: Benjamin Toniutti, Jean Patry, Jurij Gladyr, Tomasz Fornal, Rafał Szymura, Norbert Huber – Jakub Popiwczak (libero) oraz Ryan Sclater, Jarosław Macionczyk, Marko Sedlacek.

Aluron CMC: Miguel Tavares, Bartosz Kwolek, Miłosz Zniszczoł, Trevor Clevenot, Mateusz Bieniek, Karol Butryn – Luke Perry (libero) oraz Daniel Gąsior, Michał Kozłowski, Patryk Łaba.

Pierwsze spotkanie w Zawierciu zakończyło się zaskakująco łatwą wygraną broniących tytułu gości 3:0. W tej sytuacji sobotnie starcie wydawało się formalnością. Tymczasem zespół trenera Michała Winiarskiego wyrównał stan rywalizacji, zwyciężając 3:1. Po ostatniej akcji tego meczu doszło na parkiecie do przepychanek, bowiem gospodarze wskazywali na błąd w ustawieniu popełniony przez rywali.

Decydujące trzecie spotkanie

Ostatecznie do wyłonienia mistrza konieczne było trzecie spotkanie. Sprzedaż biletów, rozpoczęta w niedzielny poranek, trwała chwilę. Widownia z oczywistych względów była pełna, zasiadła na niej też spora grupa sympatyków gości.

„Mam nadzieję, że nie będzie cicho” – apelował – zupełnie niepotrzebnie – spiker przed rozpoczęciem gry. Podczas prezentacji siatkarze mogli zobaczyć z bliska, jak wygląda puchar dla mistrza kraju.

W pierwszym secie gospodarze cały czas odpierali ataki rywali, którzy musieli odrabiać straty. Pogoń zawiercian się nie powiodła. As Jurija Gladyra zakończył tę partię przy wyniku 25:19.

W przerwie po trybunach przeszła „meksykańska fala”.

Druga część zaczęła się od dwóch autowych ataków gości. Przy stanie 5:1 trener Winiarski wziął „czas”. Później jastrzębianie prowadzili nawet 12:5, po bloku Gladyra, ale radość ich kibiców z rozstrzygnięcia tej odsłony była przedwczesna. Przy zagrywce kapitana przyjezdnych Mateusza Bieńka przewaga stopniała do punktu (12:11) i do głosu doszli sympatycy Aluronu CMC. Do remisu 20:20 doprowadził zagrywką Bartosz Kwolek. Goście poszli za ciosem i wygrali końcówkę.

Po zmianie stron siatkarze stoczyli zaciętą walkę na parkiecie, a kibice robili co w ich mocy na widowni. Po bardzo wyrównanym początku obrońcy tytułu wyszli na prowadzenie (15:11, 17:12). Zawiercianie nie zrezygnowali. Remis zapewnił im atakiem Karol Butryn. Ten sam zawodnik pomylił się w ostatniej akcji seta, wygranego przez rywali 25:23.

Nerwy i emocje sięgnęły zenitu

Nerwy i emocje w hali sięgnęły zenitu w czwartym secie. Przy jednej z analiz wideo trener Winiarski musiał uspokajać swoich graczy, a i tak żółtą kartkę obejrzał Kwolek.

Po dwóch blokach gospodarze prowadzili 7:4, kolejny punkt zdobył atakiem Tomasz Fornal. Przy stanie 14:9 szkoleniowiec Aluronu CMC poprosił o przerwę, ale nie zdołał wybić z rytmu rozpędzonych rywali. Jastrzębianie wygrali seta do 18 i cały mecz 3:1.

Jastrzębianie wcześniej mistrzami kraju byli w latach 2004, 2021 i 2023. „Jurajska Armia” do finału awansowała pierwszy raz. Zawiercianie zakończyli w niedzielę sezon, a drużyna trenera Mendeza 5 maja zagra w tureckiej Antalyi w finale Ligi Mistrzów. Rywalem będzie włoski Itas Trentino.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"


 

POLECANE
Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem Wiadomości
Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Patrol policji jechał za ukraińską ciężarówką, z której naczepy nagle oderwała się tafla lodu. Bryła spadła na jezdnię i roztrzaskała się tuż przed maską radiowozu.

Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada Wiadomości
Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada

Decyzja o ograniczeniu liczby zimowych tur do trzech wywołała falę komentarzy rodziców, zwracających uwagę na tłok w górach i droższe noclegi, jednak MEN zapewnia, że nowy harmonogram ma "uporządkować ruch turystyczny i zapobiec corocznym zatorom".

Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca z ostatniej chwili
Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca

Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie rozpoczął się w poniedziałek proces 75-letniej Teresy D., oskarżonej o ukrywanie Jacka Jaworka – sprawcy potrójnego zabójstwa w Borowcach koło Częstochowy. Kobieta przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi Wiadomości
Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi

Słoweńcy opowiedzieli się w niedzielnym referendum za zawieszeniem ustawy legalizującej wspomagane samobójstwo, zatrzymując jej wejście w życie co najmniej na najbliższe 12 miesięcy. Jak podała komisja wyborcza, po przeliczeniu niemal wszystkich głosów około 53 proc. wyborców odrzuciło ustawę, a 47 proc. poparło nowe prawo. Decyzja ta jest efektem szerokiej kampanii przeciwników ustawy, którzy doprowadzili do referendum, zbierając ponad 46 tys. podpisów — więcej niż wymagane 40 tys.

TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka pilne
TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka

Z ustaleń TV Republika wynika, że warszawski sąd wystąpił o zabezpieczenie konwoju na 22 grudnia dotyczącego Zbigniewa Ziobry, co wywołało jego natychmiastową reakcję w sieci.

UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao S.A. Bank musi wypłacić rekompensaty  z ostatniej chwili
UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao S.A. Bank musi wypłacić rekompensaty 

Bank Pekao S.A. będzie musiał usunąć skutki naruszeń i wypłacić rekompensaty klientom — tak wynika z decyzji prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego. Regulacje zostały nałożone po tym, jak do urzędu trafiły liczne skargi konsumentów dotyczące przewlekłego rozpatrywania reklamacji w latach 2021–2023.

Awaria kluczowego systemu. Paraliż na lotnisku w Gdańsku z ostatniej chwili
Awaria kluczowego systemu. Paraliż na lotnisku w Gdańsku

Według przekazanych informacji naprawa systemu ILS (lotniczy system wspomagający lądowania) potrwa do godziny 13, a dopiero jego przywrócenie wraz z poprawą widzialności pozwoli stopniowo rozładować opóźnienia w ruchu nad Gdańskiem.

Dywersja na kolei. Jest ruch prokuratury z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Jest ruch prokuratury

Prokurator przedstawił Volodymyrowi B. zarzut pomocnictwa w sprawie aktów dywersji z 15-16 listopada na infrastrukturę kolejową – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. To trzecia osoba z zarzutami w tej sprawie. Mężczyzna trafił do aresztu.

ABW wściekła na prokuraturę po wypuszczeniu podejrzanych Ukraińców Wiadomości
ABW wściekła na prokuraturę po wypuszczeniu podejrzanych Ukraińców

Czterech Ukraińców zatrzymanych w związku z wydarzeniami z 15 i 16 listopada — podejrzewanych o pomoc w przygotowaniu dywersji na kolei — zostało zwolnionych przez prokuraturę. Według informacji Onetu wśród nich był mężczyzna, który przewoził sprawców zamachu po Polsce, jednak śledczy uznali, że działał nieświadomie i nie wiedział, kogo przewozi ani w jakim celu. Decyzja ta wzbudziła oburzenie w ABW.

Karol Nawrocki w Czechach. Seria kluczowych spotkań przed szczytem V4 z ostatniej chwili
Karol Nawrocki w Czechach. Seria kluczowych spotkań przed szczytem V4

Oficjalna wizyta polskiej pary prezydenckiej w Czechach wpisuje się w serię rozmów przed grudniowym szczytem V4 na Węgrzech. W Pradze zaplanowano spotkania zarówno na najwyższym szczeblu, jak i dyskusje o relacjach polsko-czeskich oraz współpracy energetycznej.

REKLAMA

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.
SIATKÓWKA EKSTRAKLASA JASTRZĘBSKI WĘGIEL ALURON WARTA Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski
SIATKÓWKA EKSTRAKLASA JASTRZĘBSKI WĘGIEL ALURON WARTA / PAP/Michał Meissner

Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie (25:19, 21:25, 25:23, 25:18).

Jastrzębski Węgiel: Benjamin Toniutti, Jean Patry, Jurij Gladyr, Tomasz Fornal, Rafał Szymura, Norbert Huber – Jakub Popiwczak (libero) oraz Ryan Sclater, Jarosław Macionczyk, Marko Sedlacek.

Aluron CMC: Miguel Tavares, Bartosz Kwolek, Miłosz Zniszczoł, Trevor Clevenot, Mateusz Bieniek, Karol Butryn – Luke Perry (libero) oraz Daniel Gąsior, Michał Kozłowski, Patryk Łaba.

Pierwsze spotkanie w Zawierciu zakończyło się zaskakująco łatwą wygraną broniących tytułu gości 3:0. W tej sytuacji sobotnie starcie wydawało się formalnością. Tymczasem zespół trenera Michała Winiarskiego wyrównał stan rywalizacji, zwyciężając 3:1. Po ostatniej akcji tego meczu doszło na parkiecie do przepychanek, bowiem gospodarze wskazywali na błąd w ustawieniu popełniony przez rywali.

Decydujące trzecie spotkanie

Ostatecznie do wyłonienia mistrza konieczne było trzecie spotkanie. Sprzedaż biletów, rozpoczęta w niedzielny poranek, trwała chwilę. Widownia z oczywistych względów była pełna, zasiadła na niej też spora grupa sympatyków gości.

„Mam nadzieję, że nie będzie cicho” – apelował – zupełnie niepotrzebnie – spiker przed rozpoczęciem gry. Podczas prezentacji siatkarze mogli zobaczyć z bliska, jak wygląda puchar dla mistrza kraju.

W pierwszym secie gospodarze cały czas odpierali ataki rywali, którzy musieli odrabiać straty. Pogoń zawiercian się nie powiodła. As Jurija Gladyra zakończył tę partię przy wyniku 25:19.

W przerwie po trybunach przeszła „meksykańska fala”.

Druga część zaczęła się od dwóch autowych ataków gości. Przy stanie 5:1 trener Winiarski wziął „czas”. Później jastrzębianie prowadzili nawet 12:5, po bloku Gladyra, ale radość ich kibiców z rozstrzygnięcia tej odsłony była przedwczesna. Przy zagrywce kapitana przyjezdnych Mateusza Bieńka przewaga stopniała do punktu (12:11) i do głosu doszli sympatycy Aluronu CMC. Do remisu 20:20 doprowadził zagrywką Bartosz Kwolek. Goście poszli za ciosem i wygrali końcówkę.

Po zmianie stron siatkarze stoczyli zaciętą walkę na parkiecie, a kibice robili co w ich mocy na widowni. Po bardzo wyrównanym początku obrońcy tytułu wyszli na prowadzenie (15:11, 17:12). Zawiercianie nie zrezygnowali. Remis zapewnił im atakiem Karol Butryn. Ten sam zawodnik pomylił się w ostatniej akcji seta, wygranego przez rywali 25:23.

Nerwy i emocje sięgnęły zenitu

Nerwy i emocje w hali sięgnęły zenitu w czwartym secie. Przy jednej z analiz wideo trener Winiarski musiał uspokajać swoich graczy, a i tak żółtą kartkę obejrzał Kwolek.

Po dwóch blokach gospodarze prowadzili 7:4, kolejny punkt zdobył atakiem Tomasz Fornal. Przy stanie 14:9 szkoleniowiec Aluronu CMC poprosił o przerwę, ale nie zdołał wybić z rytmu rozpędzonych rywali. Jastrzębianie wygrali seta do 18 i cały mecz 3:1.

Jastrzębianie wcześniej mistrzami kraju byli w latach 2004, 2021 i 2023. „Jurajska Armia” do finału awansowała pierwszy raz. Zawiercianie zakończyli w niedzielę sezon, a drużyna trenera Mendeza 5 maja zagra w tureckiej Antalyi w finale Ligi Mistrzów. Rywalem będzie włoski Itas Trentino.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe