"Jedynka" w OTAN

"Jedynka" w OTAN

To już koniec długiej sagi. Dotyczyła ona wyboru „Jedynki” NATO (z kolei francuski skrót nazwy tego najpotężniejszego sojuszu militarnego świata to OTAN -stąd nazwa). Norwega zastąpi Holender. Pierwszy był premierem kraju, drugi wciąż nim jest. Norwegowi parokrotnie przedłużano kadencję, najpierw z powodu pandemii COVID-19, a potem z bardziej prozaicznej przyczyny: braku jednomyślności państw członkowskich). Chrapkę na stanowisko Sekretarza Generalnego Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego miało wyjątkowo dużo osób, zarówno czynnych polityków, jak i już emerytowanych. Tej mnogości kandydatów sprzyjało parokrotne przesuwanie terminu wyborów, ale także dwa inne czynniki. Oto bowiem dość powszechnie mówiło się, że nastąpi prawdziwa personalna rewolucja w NATO, bo po raz pierwszy w historii „gensekiem” może zostać kobieta oraz – po drugie - że również po raz pierwszy w historii „numerem jeden” miała być osoba z naszego regionu Europy.

Rzeczywiście spekulacje dotyczyły wielu kobiet: minister obrony Kanady, byłej prezydent Litwy, obecnej prezydent Litwy, obecnej prezydent Estonii, ale też nawet obecnej przewodniczącej Komisji Europejskiej, która też najwyraźniej miała chrapkę na to stanowisko. W jej przypadku tak właśnie odczytywano liczne podróże Ursuli Gertrud von der Leyen ,de domo Albrecht za Atlantyk i inwestowanie w relacje z politykami z USA. Ba, niemiecka przewodnicząca KE w swych oświadczeniach na temat różnych sytuacji w polityce międzynarodowej, często zdecydowanie bliżej była stanowisku Departamentu Stanu USA niż swojego zastępcy, Wysokiego Przedstawiciele Unii do spraw zagranicznych i bezpieczeństwa Hiszpana Josepa Borrella. Było to widoczne także ostatnio, po zaatakowaniu Izraela przez Hamas. A jednak „biuro polityczne” NATO, czyli cztery kraje: Stany Zjednoczone Ameryki. Wielka Brytania, Francja i Niemcy zdecydowały, że to Holender, a nie Niemka obejmie najważniejsze stanowisko w NATO.

Mark Rutte nie budzi szczególnych kontrowersji ani emocji. Przez parę kadencji był premierem Królestwa Niderlandów i odda tę funkcję zapewne po wyborze. To, co kładzie się cieniem na tej kandydaturze, to fakt, że pochodzi z kraju, który od dziesięciu lat nie spełnia wymogu płacenia 2% PKB na obronność (ustalenia szczytu w Davenport w Walii w 2014 roku). Co więcej: Haga w tym roku zadeklarowała, że przez najbliższe lata nie zamierza nawet zbliżyć się do owych 2%.

To doprawdy demoralizujące, że przedstawiciel takiego kraju zostanie już na pewno „Jedynką” NATO. Właśnie przyklepał to, początkowo sceptyczny, prezydent Turcji Recep Erdogan. Nagradzanie krajów, które robią sobie z gęby cholewę w sprawie wydatków na własną obronność, jest absolutnie demoralizujące i niedopuszczalne.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (30.04.2024)


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

"Jedynka" w OTAN

"Jedynka" w OTAN

To już koniec długiej sagi. Dotyczyła ona wyboru „Jedynki” NATO (z kolei francuski skrót nazwy tego najpotężniejszego sojuszu militarnego świata to OTAN -stąd nazwa). Norwega zastąpi Holender. Pierwszy był premierem kraju, drugi wciąż nim jest. Norwegowi parokrotnie przedłużano kadencję, najpierw z powodu pandemii COVID-19, a potem z bardziej prozaicznej przyczyny: braku jednomyślności państw członkowskich). Chrapkę na stanowisko Sekretarza Generalnego Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego miało wyjątkowo dużo osób, zarówno czynnych polityków, jak i już emerytowanych. Tej mnogości kandydatów sprzyjało parokrotne przesuwanie terminu wyborów, ale także dwa inne czynniki. Oto bowiem dość powszechnie mówiło się, że nastąpi prawdziwa personalna rewolucja w NATO, bo po raz pierwszy w historii „gensekiem” może zostać kobieta oraz – po drugie - że również po raz pierwszy w historii „numerem jeden” miała być osoba z naszego regionu Europy.

Rzeczywiście spekulacje dotyczyły wielu kobiet: minister obrony Kanady, byłej prezydent Litwy, obecnej prezydent Litwy, obecnej prezydent Estonii, ale też nawet obecnej przewodniczącej Komisji Europejskiej, która też najwyraźniej miała chrapkę na to stanowisko. W jej przypadku tak właśnie odczytywano liczne podróże Ursuli Gertrud von der Leyen ,de domo Albrecht za Atlantyk i inwestowanie w relacje z politykami z USA. Ba, niemiecka przewodnicząca KE w swych oświadczeniach na temat różnych sytuacji w polityce międzynarodowej, często zdecydowanie bliżej była stanowisku Departamentu Stanu USA niż swojego zastępcy, Wysokiego Przedstawiciele Unii do spraw zagranicznych i bezpieczeństwa Hiszpana Josepa Borrella. Było to widoczne także ostatnio, po zaatakowaniu Izraela przez Hamas. A jednak „biuro polityczne” NATO, czyli cztery kraje: Stany Zjednoczone Ameryki. Wielka Brytania, Francja i Niemcy zdecydowały, że to Holender, a nie Niemka obejmie najważniejsze stanowisko w NATO.

Mark Rutte nie budzi szczególnych kontrowersji ani emocji. Przez parę kadencji był premierem Królestwa Niderlandów i odda tę funkcję zapewne po wyborze. To, co kładzie się cieniem na tej kandydaturze, to fakt, że pochodzi z kraju, który od dziesięciu lat nie spełnia wymogu płacenia 2% PKB na obronność (ustalenia szczytu w Davenport w Walii w 2014 roku). Co więcej: Haga w tym roku zadeklarowała, że przez najbliższe lata nie zamierza nawet zbliżyć się do owych 2%.

To doprawdy demoralizujące, że przedstawiciel takiego kraju zostanie już na pewno „Jedynką” NATO. Właśnie przyklepał to, początkowo sceptyczny, prezydent Turcji Recep Erdogan. Nagradzanie krajów, które robią sobie z gęby cholewę w sprawie wydatków na własną obronność, jest absolutnie demoralizujące i niedopuszczalne.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (30.04.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe