„Wyszedł bardzo zły”. Burza w Barcelonie
FC Barcelona rozegrała zwycięski mecz z Valencią CF (4:2). Robert Lewandowski najpierw zdobył dwie bramki głową, a później już w doliczonym czasie gry wykorzystał rzut wolny.
„Wyszedł bardzo zły”
Robert Lewandowski, który wykazał się dużą aktywnością, trafił piękną bramkę. Miało to zdenerwować hiszpańskiego piłkarza Ferrana Torresa. Z relacji ekspertów wynika, że zawodnik nie krył emocji po tym, jak Polak zbierał laury.
To niesamowite. Lewandowski wykonuje rzut wolny, Ferran też chce go wykonać. Lewandowski strzela, a Ferran zamiast się cieszyć, wychodzi wściekły. Kocham tych piłkarzy
– powiedział hiszpański komentator Juanma Castano.
Ferran wyszedł bardzo zły. Nie został, aby podziękować kibicom
– dodała dziennikarka Helena Condis.
Burza wokół Lewandowskiego
Robert Lewandowski przed sezonem 2022/2023 przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Pierwsza część sezonu była wręcz doskonała dla Polaka. Kłopoty pojawiły się w drugiej, lecz mimo wszystko Polakowi udało się nie tylko zdobyć z drużyną tytuł mistrzów kraju, lecz również wyróżnienie dla najlepszego strzelca La Liga. „Lewy” w ocenie wielu ekspertów i dziennikarzy swoimi występami w Barcelonie rozczarował wielu. Komentarze ws. piłkarza nie pozostawiają na nim suchej nitki. Okazuje się, że polski napastnik wypadł ostatnio z ważnego rankingu. Stracił tym samym szansę na nominację do nagrody Złotej Piłki tygodnika „France Football”. Jak widać na powyższym przykładzie, nawet te okoliczności nie sprawiły, że Lewandowski utracił autorytet. Wciąż pozostaje gwiazdą piłki nożnej, a jego osiągnięcia są godne pozazdroszczenia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prof. Romuald Szeremietiew: Niemcy po raz trzeci mogą wywołać wojnę światową
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu