Za dostarczenie do Niemiec migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałyby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Prawdopodobieństwo dotarcia do Niemiec wzrasta jednak bardzo proporcjonalnie do środków finansowych, którymi dysponują osoby, których celem jest bogate, bezpieczne i komfortowe życie w Niemczech. Za opłatą 300 000 – 350 000 euro bogaci migranci z krajów takich jak Chiny, Bliski Wschód lub Indie mogli do niedawna liczyć na usługi bandy kryminalistów, którzy jako prawnicy, urzędnicy oraz lokalni politycy umożliwiali im przyjazd i pozostanie w Niemczech. Prokuratura w Düsseldorfie wydała komunikat prasowy w tej sprawie, w którym mowa jest o bandzie, która nielegalnie przemycała ludzi do Niemiec. W związku z tym śledztwem aresztowano łącznie 10 osób.

Czytaj również: Andrzej Duda: Premier nie skorzystał z mojego zaproszenia

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu

 

Lokalny polityk SPD i przemyt ludzi

Do ścisłego zarządu grupy przemytników ludzi zaliczani są według informacji podanych przez niemieckie media dwaj prawnicy i przedsiębiorca. Ten ostatni dysponował kontaktami z lokalnymi politykami, bo sam angażował się na tym poziomie politycznym dla partii SPD.

Wszyscy trzej przebywają obecnie w areszcie. Całe dochodzenie koncentruje się obecnie na 38 podejrzanych członkach tego gangu i 147 osobach, które zostały przemycone przez gang do Niemiec.

Gang działał z dużym rozmachem i na szeroką skalę, o czy świadczą także przeszukania, które przeprowadziła prokuratura z Düsseldorfu. Zabezpieczono obszerny materiał dowodowy oraz aktywa materialne, w tym około 210 000 euro w gotówce. Łącznie zamrożono 269 kont bankowych, a 31 nieruchomości zostało obciążonych hipoteką jako zabezpieczenie.

Oprócz siedziby kancelarii prawnej i domów oskarżonych przedmiotem przeszukania są domniemane siedziby fikcyjnych firm i domniemane rezydencje, w tym dwa zamki w regionie Eifel. Przedmiotem działań są również pomieszczenia urzędów imigracyjnych

– przekazała opinii publicznej prokuratura.

Zamki, w których rezydowali wpływowi prawnicy z żyłką do kryminalnych interesów, to nie jedyna ekstrawagancja tej bandy. Łapówki, które były płacone urzędnikom, należy zakwalifikować do rangi bardzo wysokich. Urzędnik powiatu Düren, który został aresztowany, został podobno przekupiony gotówką w wysokości 300 000 euro przez przemytników.

 

Biznesmeni z dalekich krajów 

Model działania tego gangu nie miał nic wspólnego z przedostawaniem się przy narażeniu życia przez Morze Śródziemne na przeładowanych i starych łódkach lub nawet wędrówkami przez Puszczę Białowieską. Forma przemytu organizowanego przez zacnych mecenasów, polityków i przekupionych urzędników polegała na tym, że ubiegający się o wizę oraz pobyt w Niemczech klienci byli zarejestrowani jako wspólnicy w spółce jawnej. Urzędom imigracyjnym przedkładano dla uwiarygodnienia nawet miejsce zamieszkania i zameldowania w Niemczech oraz nabyte nieruchomości. Nic z tego nie było prawdą, tylko sprytnie przemyślaną fikcją.

Niemiecki organ śledczy pierwszy raz zwrócił uwagę na ten gang w 2017 roku. Wtedy niemiecki Konsulat Generalny w Kantonie zgłosił po raz pierwszy podejrzenie, że wyjazd tak wielu osób na podstawie założonej firmy w Niemczech jest niewiarygodny.

[Aleksandra Fedorska – dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów, ekspert ds. gospodarki i Niemiec]


 

POLECANE
Pałac Buckingham: Meghan Markle na zaskakującej czarnej liście Wiadomości
Pałac Buckingham: Meghan Markle na zaskakującej czarnej liście

Sklep Kitson umieścił Meghan Markle na swojej corocznej, satyrycznej wystawie „świątecznej hipokryzji”, gdzie trafiła na listę „złoczyńców roku”. Jak ujawnił „Daily Mail”, właściciele określili ją również jako „diwę Montecito”.

USA: Paramount Skydance ogłosił próbę wrogiego przejęcia Warner Bros. Discovery z ostatniej chwili
USA: Paramount Skydance ogłosił próbę wrogiego przejęcia Warner Bros. Discovery

Paramount Skydance ogłosił w poniedziałek próbę wrogiego przejęcia Warner Bros. Discovery (WBD), oferując akcjonariuszom spółki 30 dolarów za akcję z pominięciem zarządu WBD. Oferta dotyczy zakupu całej spółki, łącznie z kanałami takimi jak TVN i CNN, i opiewa na 108 mld dolarów - o 26 mld więcej niż oferta Netfliksa.

Dramat Realu Madryt. Potwierdzona kontuzja zawodnika Wiadomości
Dramat Realu Madryt. Potwierdzona kontuzja zawodnika

Real Madryt przeżywa trudne chwile. Ostatnia porażka 0:2 z Celtą Vigo na własnym stadionie była dla kibiców szokiem, ale jeszcze większym ciosem okazała się kontuzja Edera Militao. Brazylijczyk opuścił murawę już w 24. minucie, gdy po jednej z interwencji poczuł dotkliwy ból i nie był w stanie kontynuować gry. Zastąpił go Antonio Rüdiger, a sztab medyczny od razu podejrzewał poważny uraz.

Niespodziewana zmiana prezesa. PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
Niespodziewana zmiana prezesa. PGE wydała komunikat

Rada nadzorcza PGE odwołała w poniedziałek Dariusza Marca ze stanowiska prezesa spółki i powierzyła pełnienie obowiązków prezesa Dariuszowi Luberze – poinformowała PGE w komunikacie. Odwołany został też wiceprezes ds. operacyjnych PGE Maciej Górski.

Atak nożownika w Charlotte. Sprawca był wcześniej deportowany Wiadomości
Atak nożownika w Charlotte. Sprawca był wcześniej deportowany

W Charlotte w Karolinie Północnej doszło do brutalnego ataku nożem, którego sprawcą ma być 33-letni Oscar Solarzano z Hondurasu. Ze zgromadzonych przez Fox News informacji wynika, że mężczyzna przebywał w USA nielegalnie i był wcześniej dwukrotnie deportowany.

Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni Wiadomości
Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni

Efekt świątecznego sezonu w sklepach widać wyraźnie: ceny rosną szybciej niż jeszcze kilka dni temu. O ile tydzień temu koszyk podstawowych produktów zwiększył swoją wartość o 0,7 proc., to najnowsze dane z aplikacji PanParagon pokazują skok aż o 1,9 proc. W praktyce oznacza to, że przeciętne zakupy podrożały w ciągu siedmiu dni o 1 zł i 92 gr.

Wiodące media zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem z ostatniej chwili
"Wiodące media" zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem

Tweet Donalda Tuska skierowany do Amerykanów obiegł świat, zdobywając ponad 37 mln wyświetleń, a polskie liberalne media okrzyknęły to wielkim sukcesem. W rzeczywistości jednak rekordowe statystyki wpisu wcale nie świadczą o rosnącym wpływie polskiego premiera na arenie międzynarodowej. Wręcz przeciwnie – przy nawet pobieżnej analizie szybko widać, jaka jest przyczyna olbrzymiego zasięgu wpisu.

Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie  z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie

Rozmowy nad planem pokojowym dla Ukrainy znalazły się w martwym punkcie – przyznał Wołodymyr Zełenski w rozmowie z agencją Bloomberg. Główna oś sporu dotyczy przyszłości Donbasu oraz systemu gwarancji bezpieczeństwa, które Kijów chce otrzymać od Stanów Zjednoczonych. Ukraiński prezydent otwarcie mówi, że „trzy strony mają różne wizje”, a USA nie udzielają odpowiedzi, których oczekuje Kijów.

Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska z ostatniej chwili
Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska

Po słowach premiera Donalda Tuska wygłoszonych podczas wizyty w Niemczech – słowach sugerujących, że Polska mogłaby pokryć koszty zadośćuczynienia dla żyjących ofiar II wojny światowej, jeśli nie zrobią tego Niemcy – na premiera wylała się fala krytyki. Ostro zareagowały byłe więźniarki obozu koncentracyjnego Ravensbrück oraz ich rodziny, które w specjalnym liście otwartym stanowczo skrytykowały deklarację premiera i zażądały przeprosin.

LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings Wiadomości
LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings

Tureckie linie lotnicze Pegasus oficjalnie potwierdziły w mediach społecznościowych informację o bolesnej porażce LOT-u. Czesi wybrali ofertę Turcji, a nie Polskich Linii Lotniczych LOT. Jak piszą Turcy, „rozpoczyna się nowy rozdział”. 

REKLAMA

Za dostarczenie do Niemiec migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałyby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Prawdopodobieństwo dotarcia do Niemiec wzrasta jednak bardzo proporcjonalnie do środków finansowych, którymi dysponują osoby, których celem jest bogate, bezpieczne i komfortowe życie w Niemczech. Za opłatą 300 000 – 350 000 euro bogaci migranci z krajów takich jak Chiny, Bliski Wschód lub Indie mogli do niedawna liczyć na usługi bandy kryminalistów, którzy jako prawnicy, urzędnicy oraz lokalni politycy umożliwiali im przyjazd i pozostanie w Niemczech. Prokuratura w Düsseldorfie wydała komunikat prasowy w tej sprawie, w którym mowa jest o bandzie, która nielegalnie przemycała ludzi do Niemiec. W związku z tym śledztwem aresztowano łącznie 10 osób.

Czytaj również: Andrzej Duda: Premier nie skorzystał z mojego zaproszenia

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu

 

Lokalny polityk SPD i przemyt ludzi

Do ścisłego zarządu grupy przemytników ludzi zaliczani są według informacji podanych przez niemieckie media dwaj prawnicy i przedsiębiorca. Ten ostatni dysponował kontaktami z lokalnymi politykami, bo sam angażował się na tym poziomie politycznym dla partii SPD.

Wszyscy trzej przebywają obecnie w areszcie. Całe dochodzenie koncentruje się obecnie na 38 podejrzanych członkach tego gangu i 147 osobach, które zostały przemycone przez gang do Niemiec.

Gang działał z dużym rozmachem i na szeroką skalę, o czy świadczą także przeszukania, które przeprowadziła prokuratura z Düsseldorfu. Zabezpieczono obszerny materiał dowodowy oraz aktywa materialne, w tym około 210 000 euro w gotówce. Łącznie zamrożono 269 kont bankowych, a 31 nieruchomości zostało obciążonych hipoteką jako zabezpieczenie.

Oprócz siedziby kancelarii prawnej i domów oskarżonych przedmiotem przeszukania są domniemane siedziby fikcyjnych firm i domniemane rezydencje, w tym dwa zamki w regionie Eifel. Przedmiotem działań są również pomieszczenia urzędów imigracyjnych

– przekazała opinii publicznej prokuratura.

Zamki, w których rezydowali wpływowi prawnicy z żyłką do kryminalnych interesów, to nie jedyna ekstrawagancja tej bandy. Łapówki, które były płacone urzędnikom, należy zakwalifikować do rangi bardzo wysokich. Urzędnik powiatu Düren, który został aresztowany, został podobno przekupiony gotówką w wysokości 300 000 euro przez przemytników.

 

Biznesmeni z dalekich krajów 

Model działania tego gangu nie miał nic wspólnego z przedostawaniem się przy narażeniu życia przez Morze Śródziemne na przeładowanych i starych łódkach lub nawet wędrówkami przez Puszczę Białowieską. Forma przemytu organizowanego przez zacnych mecenasów, polityków i przekupionych urzędników polegała na tym, że ubiegający się o wizę oraz pobyt w Niemczech klienci byli zarejestrowani jako wspólnicy w spółce jawnej. Urzędom imigracyjnym przedkładano dla uwiarygodnienia nawet miejsce zamieszkania i zameldowania w Niemczech oraz nabyte nieruchomości. Nic z tego nie było prawdą, tylko sprytnie przemyślaną fikcją.

Niemiecki organ śledczy pierwszy raz zwrócił uwagę na ten gang w 2017 roku. Wtedy niemiecki Konsulat Generalny w Kantonie zgłosił po raz pierwszy podejrzenie, że wyjazd tak wielu osób na podstawie założonej firmy w Niemczech jest niewiarygodny.

[Aleksandra Fedorska – dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów, ekspert ds. gospodarki i Niemiec]



 

Polecane