Rafał Woś poleca nowy numer „TS”: Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

Od kilku tygodni piszemy w „Tygodniku Solidarność” bardzo wiele i bardzo krytycznie na temat unijnych polityk klimatycznych. Czy mamy tego dosyć? Zdecydowanie nie! My się, drodzy przyjaciele (i drodzy hejterzy), dopiero rozkręcamy!
Grafika kampanii Precz z Zielonym Ładem Rafał Woś poleca nowy numer „TS”: Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi
Grafika kampanii Precz z Zielonym Ładem / Tygodnik Solidarność nr 19/2024

Zielony Ład

W publicystycznym uproszczeniu te polityki klimatyczne zwykło się nazywać hasłowo Zielonym Ładem – choć przecież nie chodzi tylko o rozwiązania dotyczące rolnictwa. Na całość „zielonej terapii szokowej”, która jest nam właśnie serwowana, składa się jeszcze wiele innych elementów: uderzający w zdolności wytwórcze unijnego przemysłu pakiet „Fit for 55”, polityki dekarbonizacyjne, dotowanie i promowanie niezbyt wydajnych oraz mocno niestabilnych OZE, systemy handlu emisjami, strefy czystego transportu grożące gettoizacją europejskich miast i nowymi społecznymi pęknięciami albo rozwiązania takie jak dyrektywa budynkowa czy nowe normy dla paliw silnikowych. A przecież wszystkie te rozwiązania – celowo – zostały rozdrobnione i rozrzucone po różnych zakamarkach europejskiego systemu prawnego. Stara sztuczka, po którą sięgają zawsze ci, co chcą swoją wolę przeforsować jako coś „bezalternatywnego”.

Powiedzmy sobie szczerze – wielu się już z tym unijnym klimatyzmem pogodziło. Nie chcą fikać, wychylać się i być wytykani palcami przez potężny i nienawykły do sprzeciwu euroestablishment oraz przez realizujących ich wolę namiestników w unijnych państwach członkowskich oraz przez ich posłuszne media.

Naszym zdaniem nie ma to zbyt wiele wspólnego z demokracją, suwerennością i wolą ludu. Dlatego właśnie Solidarność – jak nieraz w przeszłości – bierze na siebie rolę organizatora oporu wobec tych niebezpiecznych tendencji. 10 maja w Warszawie odbędzie się wielka demonstracja pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Także najnowszy numer „TS” stanowi zaproszenie do wspólnego aktu obywatelskiego sprzeciwu.

Precz z Zielonym Ładem

W tym numerze znajdziecie mapę dojścia Solidarności do wielkiej demonstracji #PreczZzielonymLadem 10 maja 2024 roku. Od pierwszych monitów słanych jeszcze do premiera… Jarosława Kaczyńskiego w roku 2007. I żeby było jasne: byli to przede wszystkim politycy liberalni, w dużej mierze ci sami, którzy dziś znów nami rządzą. Ale – bądźmy uczciwi – uszu na argumenty Solidarności nie chciało nadstawić również bardzo wielu wpływowych polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy dziś chętnie stroją się w piórka pogromców unijnego klimatyzmu.

Dalej znajdziecie frapujący tekst Mariusza Staniszewskiego o „religii klimatyzmu”. „Nie chodzi ani o ochronę planety, ani o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Ale o władzę. Właśnie do jej ugruntowania europejska oligarchia wykorzystuje klimatyczną religię” – pisze nasz autor. Moim zdaniem trafiając w samo sedno problemu z zielonymi politykami.

Co oczywiście nie znaczy, że nie należy dbać o planetę. To jest właśnie owo nadużycie i szantaż. Każdy, kto ośmiela się krytykować euroestablishment, z miejsca ląduje na pozycji antyekologa. A przecież to bzdura. Rozprawia się z nią Konrad Wernicki w tekście „Chcesz być eko? Kupuj od polskiego rolnika”. Dobra robota!

W formie – jak zwykle – są też nasi felietoniści. Remigiusz Okraska pisze o postulacie skrócenia czasu pracy. Jan Wróbel zastanawia się, czy aby niezbyt łatwo rozciągnięta została w naszych czasach definicja „lewaka” – przez co termin ten zaczyna powoli określać wszystkich oraz… nikogo. Marek Jan Chodakiewicz zabiera czytelnika w fascynującą (kolejną) podróż do historii islamu. A Karol Gac staje w obronie… gotówki.

Zwróćcie też uwagę na rozmowę Bartosza Boruciaka z pionierem polskich wydawców fonograficznych Tomaszem Kopciem (to nie kto inny jak on przywracał niegdyś Jacka Kaczmarskiego ze stanowojennej emigracji do kasetowego obiegu w III RP). A także na tekst Mateusza Wyrwicha o zapomnianej legendzie „wolności i Solidarności” Andrzeju Bogusławskim.

Także opowieść Marcina Darmasa o tym, że źle się dzieje (znowu) w państwie francuskim. I bilans zamknięcia wstydliwej kadencji europarlamentu (autorstwa Wojciecha Kuleckiego) to absolutne perełki tego numeru „Tygodnika Solidarność”.

No i nie przeoczcie, proszę, ani archiwum fotograficznego Tomasza Gutrego (pod redakcją niestrudzonej Barbary Michałowskiej), ani felietonu Czarka Krysztopy o tym, że… Polak odkrył życie na Wenus.

Dobrego tygodnia!


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

Rafał Woś poleca nowy numer „TS”: Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

Od kilku tygodni piszemy w „Tygodniku Solidarność” bardzo wiele i bardzo krytycznie na temat unijnych polityk klimatycznych. Czy mamy tego dosyć? Zdecydowanie nie! My się, drodzy przyjaciele (i drodzy hejterzy), dopiero rozkręcamy!
Grafika kampanii Precz z Zielonym Ładem Rafał Woś poleca nowy numer „TS”: Demonstracja Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi
Grafika kampanii Precz z Zielonym Ładem / Tygodnik Solidarność nr 19/2024

Zielony Ład

W publicystycznym uproszczeniu te polityki klimatyczne zwykło się nazywać hasłowo Zielonym Ładem – choć przecież nie chodzi tylko o rozwiązania dotyczące rolnictwa. Na całość „zielonej terapii szokowej”, która jest nam właśnie serwowana, składa się jeszcze wiele innych elementów: uderzający w zdolności wytwórcze unijnego przemysłu pakiet „Fit for 55”, polityki dekarbonizacyjne, dotowanie i promowanie niezbyt wydajnych oraz mocno niestabilnych OZE, systemy handlu emisjami, strefy czystego transportu grożące gettoizacją europejskich miast i nowymi społecznymi pęknięciami albo rozwiązania takie jak dyrektywa budynkowa czy nowe normy dla paliw silnikowych. A przecież wszystkie te rozwiązania – celowo – zostały rozdrobnione i rozrzucone po różnych zakamarkach europejskiego systemu prawnego. Stara sztuczka, po którą sięgają zawsze ci, co chcą swoją wolę przeforsować jako coś „bezalternatywnego”.

Powiedzmy sobie szczerze – wielu się już z tym unijnym klimatyzmem pogodziło. Nie chcą fikać, wychylać się i być wytykani palcami przez potężny i nienawykły do sprzeciwu euroestablishment oraz przez realizujących ich wolę namiestników w unijnych państwach członkowskich oraz przez ich posłuszne media.

Naszym zdaniem nie ma to zbyt wiele wspólnego z demokracją, suwerennością i wolą ludu. Dlatego właśnie Solidarność – jak nieraz w przeszłości – bierze na siebie rolę organizatora oporu wobec tych niebezpiecznych tendencji. 10 maja w Warszawie odbędzie się wielka demonstracja pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Także najnowszy numer „TS” stanowi zaproszenie do wspólnego aktu obywatelskiego sprzeciwu.

Precz z Zielonym Ładem

W tym numerze znajdziecie mapę dojścia Solidarności do wielkiej demonstracji #PreczZzielonymLadem 10 maja 2024 roku. Od pierwszych monitów słanych jeszcze do premiera… Jarosława Kaczyńskiego w roku 2007. I żeby było jasne: byli to przede wszystkim politycy liberalni, w dużej mierze ci sami, którzy dziś znów nami rządzą. Ale – bądźmy uczciwi – uszu na argumenty Solidarności nie chciało nadstawić również bardzo wielu wpływowych polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy dziś chętnie stroją się w piórka pogromców unijnego klimatyzmu.

Dalej znajdziecie frapujący tekst Mariusza Staniszewskiego o „religii klimatyzmu”. „Nie chodzi ani o ochronę planety, ani o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Ale o władzę. Właśnie do jej ugruntowania europejska oligarchia wykorzystuje klimatyczną religię” – pisze nasz autor. Moim zdaniem trafiając w samo sedno problemu z zielonymi politykami.

Co oczywiście nie znaczy, że nie należy dbać o planetę. To jest właśnie owo nadużycie i szantaż. Każdy, kto ośmiela się krytykować euroestablishment, z miejsca ląduje na pozycji antyekologa. A przecież to bzdura. Rozprawia się z nią Konrad Wernicki w tekście „Chcesz być eko? Kupuj od polskiego rolnika”. Dobra robota!

W formie – jak zwykle – są też nasi felietoniści. Remigiusz Okraska pisze o postulacie skrócenia czasu pracy. Jan Wróbel zastanawia się, czy aby niezbyt łatwo rozciągnięta została w naszych czasach definicja „lewaka” – przez co termin ten zaczyna powoli określać wszystkich oraz… nikogo. Marek Jan Chodakiewicz zabiera czytelnika w fascynującą (kolejną) podróż do historii islamu. A Karol Gac staje w obronie… gotówki.

Zwróćcie też uwagę na rozmowę Bartosza Boruciaka z pionierem polskich wydawców fonograficznych Tomaszem Kopciem (to nie kto inny jak on przywracał niegdyś Jacka Kaczmarskiego ze stanowojennej emigracji do kasetowego obiegu w III RP). A także na tekst Mateusza Wyrwicha o zapomnianej legendzie „wolności i Solidarności” Andrzeju Bogusławskim.

Także opowieść Marcina Darmasa o tym, że źle się dzieje (znowu) w państwie francuskim. I bilans zamknięcia wstydliwej kadencji europarlamentu (autorstwa Wojciecha Kuleckiego) to absolutne perełki tego numeru „Tygodnika Solidarność”.

No i nie przeoczcie, proszę, ani archiwum fotograficznego Tomasza Gutrego (pod redakcją niestrudzonej Barbary Michałowskiej), ani felietonu Czarka Krysztopy o tym, że… Polak odkrył życie na Wenus.

Dobrego tygodnia!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe