- klient panu uciekł, panie Bartosz Lewandowski kierunek Białoruś co pan na to?

- zaczepiła mec. Bartosza Lewandowskiego kontrowersyjna aktywistka Klementyna Suchanow - Ciekawe czy p. Bartosz Lewandowski nadal reprezentuje p. sędziego Tomasza Schmydta? To sędzia, który po misji niszczenia polskiego wymiaru sprawiedliwości wybrał się na odpoczynek na Białoruś...Najlepsza jest ta krytyka polityki wobec Rosji i Białorusi - pisał wcześniej równie kontrowersyjny dziennikarz Jan Piński.

Jest stanowisko Bartosza Lewandowksiego

- Skoro pani Suchanow i pan Piński próbują mnie w jakikolwiek sposób powiazać z ucieczką i wnioskiem o azyl na Białorusi sędziego Tomasza Szmydta, muszę pewne rzeczy wyjaśnić.

Od kwietnia 2022 r. nie reprezentuję sędziego Tomasza Szmydta w żadnej ze spraw sądowych, które zawisły przed sądem na kanwie artykułów prasowych z 2019 r. Od tego czasu nie miałem z nim żadnego kontaktu.

Widziałem pana sędziego potem w TVN24 jako eksperta, w programie "Czarno na Białym" „Kasta niezłomnych” jako jednego z głównych bohaterów, a także - co było niezwykle zaskakujące - w Sejmie RP na komisji w kwietniu 2022 r. - obok p. sędziego Bartłomieja Starosty z Iustitii, posła Szczerby, czy Gasiuk-Pihowicz. Nigdy jednak od 2022 r. nie rozmawiałem z panem sędzią i nie miałem jakiejkolwiek wiedzy o planie ucieczki przez niego na Białoruś.

Osoby, które atakują adwokatów przez pryzmat działań ich klientów (nawet byłych), zupełnie nie rozumieją istoty zawodu adwokata. 

Niestety raczej dostrzegam tutaj złą wolę ze strony Jana Pińskiego, który przegrał prawomocnie dwa procesy z reprezentowanymi przeze mnie klientami. 

Podobnie jest z panią Klementyną Suchanow, przeciwko której również prowadzę dwa postępowania, a która do dnia dzisiejszego nie odpowiedziała na pytania dotyczące finansowania i okoliczności jej pobytu w 2019 r. w Moskwie, gdzie krytykowała Polskę obok oskarżanej przez Departament Sprawiedliwości USA o szpiegostwo na rzecz Rosji Aleksandry Elbakyan.

- pisze mec. Bartosz Lewandowski.

Znikają artykuły ze strony Iustitia.pl

Tymczasem na stronie Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia" zniknęły artykuły na jego temat.

Po wpisaniu w wyszukiwarkę Google "szmydt site:iustitia.pl" otrzymujemy zestaw linków do artykułów, w których występuje nazwisko Tomasz Szmydt. Co ciekawe jednak po kliknięciu w artykuły, otrzymujemy komunikat "Ups! Nie udało się znaleźć pożądanej strony".

- "Nowa KRS, Nowy SN". Prezes Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie podjął decyzję o natychmiastowym odsunięciu sędziego Tomasza Szmydt od wykonywania obowiązków (...)

- Bruksela nie odpuszcza praworządności w Polsce

- Kolejne tajemnice resortu Zbigniewa Ziobry

- możemy jeszcze przeczytać w wyszukiwarce.

Informację podała rosyjska agencja informacyjna TASS.

Czytaj również: Szczerba: „Daniel Obajtek przebywa poza Polską”. Jest odpowiedź byłego prezesa Orlenu

Polski sędzia poprosił o azyl na Białorusi

Dlaczego do państwa przyjechałem? Jeśli chodzi o sytuację w moim kraju – jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Białorusi i wobec Rosji

– mówił na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia. Dodał, że "zrzeka się funkcji sędziego i na Białorusi chciałby odpocząć".

Z powodu niezgody na politykę i działania władz zostałem zmuszony do opuszczenia rodzinnego kraju i obecnie przebywam na Białorusi. Byłem prześladowany i zastraszany za swoją niezależną postawę polityczną. Wyrażam swój protest władzom Polski, które pod wpływem USA i Wielkiej Brytanii prowadzą kraj do wojny. Naród Polski opowiada się za pokojem i dobrosąsiedzkimi stosunkami z Białorusią i Rosją. Dlatego jestem w Mińsku i jestem gotów powiedzieć prawdę

– napisał Szmydt na Telegramie. 

Szmydt wymieniał kilka czynników o “kwitnącej” Białorusi: 
- na Białorusi można spokojnie żyć, ona ma ogromny potencjał;
- Zachodowi nie udało się zniszczyć Białorusi;
- Łukaszenka dużo zrobił, żeby w naszym regionie była spokojna i stabilna sytuacja;
- Białoruś jest otwartym i przyjaznym krajem

– mówił Szmydt.

Czytaj także: Nieoficjalnie: Francja wysłała żołnierzy na Ukrainę. „Potencjalne ryzyko eskalacji”

"Świadek koronny" TVN

Sędzia Tomasz Szmydt dał się już wcześniej poznać opinii publicznej ws. tzw. afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości - Kolejny sędzia przerywa zmowę milczenia w sprawie nieformalnej grupy, która miała na celu szkodzenie sędziom broniącym niezależności sądów przed zmianami wprowadzanymi przez Zjednoczoną Prawicę. Pierwszym był Arkadiusz Cichocki, który już trzy miesiące temu ujawnił Marcie Gordziewicz kulisy działania grupy - czytamy na stronie TVN24.

Jak dotąd TVN nie odniósł się do sprawy.

Prokuratura umorzyła sprawę tzw. "afery hejterskiej", ale Sąd Rejonowy w Katowicach uchylił tę decyzję.

- Sędzia Tomasz Szmydt pojawił się w Mińsku, w białoruskich mediach propagandowych przekazał, że złożył wniosek o azyl polityczny na BY. Jak sam informuje, to jego sprzeciw w związku z polityką RP wobec Białorusi i Rosji. W swoim przemówieniu Szmydt oskarżył Polskę, USA i Zachód o wrogość wobec Rosji i Białorusi, wychwalał Białoruś i Łukaszenkę, oskarżył Zachód o wpychanie Polski w wojnę z Rosją. Obecnie sędzia stanie się gwiazdą propagandy Rosji i Białorusi. Będzie prezentowany jako osoba z wewnątrz zachodnich struktur, która uwiarygodnia kłamstwa rosyjskiej i białoruskiej propagandy. Ten typ działania to włączenie się w wojnę hybrydową przeciwko Polsce. To zdrada RP

- komentuje na platformie "X" doradca Prezydenta RP Stanisław Żaryn

Skoro pani @KSuchanow i pan @Jan_Pinski próbują mnie w jakikolwiek sposób powiazać z ucieczką i wnioskiem o azyl na Białorusi sędziego Tomasza Szmydta, muszę pewne rzeczy wyjaśnić.

Od kwietnia 2022 r. nie reprezentuję sędziego Tomasza Szmydta w żadnej ze spraw sądowych, które… https://t.co/Pi0VS7EzmU pic.twitter.com/uNkrgzlbxW

— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) May 6, 2024