Prezydium Komisji Krajowej wraz z Regionem Gdańskim NSZZ "Solidarność" zakupiło automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED) – urządzenie ratujące życie w przypadku zatrzymania krążenia. Od teraz defibrylator znajdować się będzie w gdańskim budynku Solidarności, dlatego pracownicy zarówno Komisji Krajowej jak i Regionu Gdańskiego musieli zostać odpowiednio przeszkoleni z jego użytkowania.

Defibrylator generuje impulsy elektryczne oddziałujące na mięsień sercowy, które pozwalają na odzyskanie prawidłowego rytmu serca.

Każdego roku u tysięcy osób dochodzi do zatrzymania akcji serca, dlatego tak ważne jest podjęcie akcji ratunkowej nim na miejsce dotrze pogotowie.

"Dać szasnę na przeżycie"

Pełniący funkcję wiceprzewodniczącego Solidarności Maciej Kłosiński, to także ratownik medyczny z wieloletnim doświadczeniem. Podczas dzisiejszego szkolenia przekonywał, że wczesne podjęcie resuscytacji i prawidłowe wykonanie defibrylacji w ciągu 3-5 minut może zwiększyć szansę na przeżycie o nawet 70 procent.

– Kluczem do sukcesu w szeroko pojętym ratownictwie jest społeczeństwo. Sytuacje sercowe zazwyczaj są nieodwracalne. Jeżeli ktoś straci przytomność to najważniejsze jest to, aby zacząć działać. My jako świadkowie musimy podjąć działania, które dadzą szanse na przeżycie tej osobie. Każdy z nas swoją pracą, bez sprzętu medycznego, może dać szansę na przeżycie drugiej osobie – podkreślał Maciej Kłosiński.

Wiceprzewodniczący Solidarności przeszkolił uczestników szkolenia z użycia automatycznego defibrylatora zewnętrznego, przypomniał procedurę pierwszej pomocy RKO i odpowiedział na pytania zainteresowanych.