Redaktor naczelny „TS": Ludzie wychodzą na ulice, bo są zdeterminowani

- Premier Donald Tusk dużo mówi, dużo uważa, dużo obiecuje. Ale czasem mam wrażenie, że żyje w swojej alternatywnej rzeczywistości. Chyba nie jest aż tak istotne to, co uważa pan premier, ale raczej to, co uważają rolnicy. A ci przyjeżdżają na protest. Gdyby sprawa była załatwiona, rolnicy nie widzieliby takiej potrzeby. Zresztą, protestują nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Dlaczego ludzie wychodzą na ulice? Wychodzą, bo są zdeterminowani - powiedział Michał Ossowski, redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" na antenie poranka rozgłośni katolickich "Siódma-Dziewiąta".
Michał Ossowski
Michał Ossowski / fot. M. Żegliński

Rozmowa dotyczyła jutrzejszego protestu Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi.

- To będzie pełna mobilizacja Solidarności pracowniczej i Solidarności rolniczej, ale też protest wszystkich ludzi, którzy czują się pokrzywdzeni polityką klimatyczną Unii Europejskiej - powiedział Michał Ossowski. Odniósł się także do kwestii odpowiedzialności polityków za obecne rozwiązania.

"Rząd powinien działać"

- Wszystkie rządy ponoszą odpowiedzialność za skutki tych zmian, które teraz są wprowadzane. Solidarność protestuje przeciwko polityce klimatycznej UE w kształcie, w jakim ona jest wprowadzana od niemal dwudziestu lat. Protestowała w tej sprawie wielokrotnie między innymi w 2007, 2011, 2012, 2017, 2021 i 2024 roku. W tym czasie obserwowaliśmy mnóstwo działań Solidarności, w których związek ostrzegał przed negatywnymi skutkami wprowadzenia tzw. Zielonego Ładu. Politycy właściwie wszystkich poprzednich rządów ponoszą za niego odpowiedzialność. Ona jednak, trzeba podkreślić, nie jest rozłożona równo

- przekonywał redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność".

- Dzisiejszy rząd zamiast bawić się w historyczne odniesienia, powinien działać, bo ma wszystkie karty w ręku. To premier i ministrowie mają w ręku narzędzia do tego, żeby politykę międzynarodową, także w zakresie Zielonego Ładu kształtować i nasze oczekiwania są takie, że będą je wykorzystywali. Teraz musimy podejmować działania, które zabezpieczą nas przed tą zgubną polityką Unii Europejskiej

- dodał.

"Istotne jest to, co uważają rolnicy"

- Premier Donald Tusk dużo mówi, dużo uważa, dużo obiecuje. Ale czasem mam wrażenie, że żyje w swojej alternatywnej rzeczywistości. Chyba nie jest aż tak istotne to, co uważa pan premier, ale raczej to, co uważają rolnicy. A ci przyjeżdżają na protest. Gdyby sprawa była załatwiona, rolnicy nie widzieliby takiej potrzeby. Zresztą, protestują nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Dlaczego ludzie wychodzą na ulice? Wychodzą, bo są zdeterminowani

- powiedział Michał Ossowski. Mówił także o zarzutach o upolitycznienie samej Solidarności i protestu.

- Zobaczymy, czy jutro na scenie będą politycy, czy ich nie będzie. To protest Solidarności pracowniczej i Solidarności rolniczej oraz wszystkich ludzi, którzy są niezadowoleni z polityki klimatycznej i to ci ludzie będą tam jutro protestować. Wśród nich być może będą też politycy. Jeśli premier Donald Tusk doszedłby do takiego wniosku, że też się czuje pokrzywdzony takimi działaniami, to wówczas jego udział w takim marszu także byłby zasadny. Ale sprowadzanie tego wydarzenia do marszu politycznego jest po prostu zagrywką propagandową ze strony rządu.

- zaznaczył.

Redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" mówił także o samej polityce klimatycznej i skali zagrożeń, jakie niesie.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: 57 procent Polaków chce referendum w sprawie Zielonego Ładu


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Redaktor naczelny „TS": Ludzie wychodzą na ulice, bo są zdeterminowani

- Premier Donald Tusk dużo mówi, dużo uważa, dużo obiecuje. Ale czasem mam wrażenie, że żyje w swojej alternatywnej rzeczywistości. Chyba nie jest aż tak istotne to, co uważa pan premier, ale raczej to, co uważają rolnicy. A ci przyjeżdżają na protest. Gdyby sprawa była załatwiona, rolnicy nie widzieliby takiej potrzeby. Zresztą, protestują nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Dlaczego ludzie wychodzą na ulice? Wychodzą, bo są zdeterminowani - powiedział Michał Ossowski, redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" na antenie poranka rozgłośni katolickich "Siódma-Dziewiąta".
Michał Ossowski
Michał Ossowski / fot. M. Żegliński

Rozmowa dotyczyła jutrzejszego protestu Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi.

- To będzie pełna mobilizacja Solidarności pracowniczej i Solidarności rolniczej, ale też protest wszystkich ludzi, którzy czują się pokrzywdzeni polityką klimatyczną Unii Europejskiej - powiedział Michał Ossowski. Odniósł się także do kwestii odpowiedzialności polityków za obecne rozwiązania.

"Rząd powinien działać"

- Wszystkie rządy ponoszą odpowiedzialność za skutki tych zmian, które teraz są wprowadzane. Solidarność protestuje przeciwko polityce klimatycznej UE w kształcie, w jakim ona jest wprowadzana od niemal dwudziestu lat. Protestowała w tej sprawie wielokrotnie między innymi w 2007, 2011, 2012, 2017, 2021 i 2024 roku. W tym czasie obserwowaliśmy mnóstwo działań Solidarności, w których związek ostrzegał przed negatywnymi skutkami wprowadzenia tzw. Zielonego Ładu. Politycy właściwie wszystkich poprzednich rządów ponoszą za niego odpowiedzialność. Ona jednak, trzeba podkreślić, nie jest rozłożona równo

- przekonywał redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność".

- Dzisiejszy rząd zamiast bawić się w historyczne odniesienia, powinien działać, bo ma wszystkie karty w ręku. To premier i ministrowie mają w ręku narzędzia do tego, żeby politykę międzynarodową, także w zakresie Zielonego Ładu kształtować i nasze oczekiwania są takie, że będą je wykorzystywali. Teraz musimy podejmować działania, które zabezpieczą nas przed tą zgubną polityką Unii Europejskiej

- dodał.

"Istotne jest to, co uważają rolnicy"

- Premier Donald Tusk dużo mówi, dużo uważa, dużo obiecuje. Ale czasem mam wrażenie, że żyje w swojej alternatywnej rzeczywistości. Chyba nie jest aż tak istotne to, co uważa pan premier, ale raczej to, co uważają rolnicy. A ci przyjeżdżają na protest. Gdyby sprawa była załatwiona, rolnicy nie widzieliby takiej potrzeby. Zresztą, protestują nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Dlaczego ludzie wychodzą na ulice? Wychodzą, bo są zdeterminowani

- powiedział Michał Ossowski. Mówił także o zarzutach o upolitycznienie samej Solidarności i protestu.

- Zobaczymy, czy jutro na scenie będą politycy, czy ich nie będzie. To protest Solidarności pracowniczej i Solidarności rolniczej oraz wszystkich ludzi, którzy są niezadowoleni z polityki klimatycznej i to ci ludzie będą tam jutro protestować. Wśród nich być może będą też politycy. Jeśli premier Donald Tusk doszedłby do takiego wniosku, że też się czuje pokrzywdzony takimi działaniami, to wówczas jego udział w takim marszu także byłby zasadny. Ale sprowadzanie tego wydarzenia do marszu politycznego jest po prostu zagrywką propagandową ze strony rządu.

- zaznaczył.

Redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" mówił także o samej polityce klimatycznej i skali zagrożeń, jakie niesie.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: 57 procent Polaków chce referendum w sprawie Zielonego Ładu



 

Polecane