[Felieton „TS”] Karol Gac: „Tak” dla gotówki

Pod koniec kwietnia Parlament Europejski przyjął ogólnoeuropejski limit płatności gotówkowych wynoszący 10 tys. euro. Państwa członkowskie będą go mogły jeszcze obniżyć. To kolejne uderzenie w naszą wolność, ale i własność.
Karol Gac [Felieton „TS”] Karol Gac: „Tak” dla gotówki
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Przepisy, a jakże, przyjęto pod hasłem walki z praniem brudnych pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. Teraz musi je jeszcze zatwierdzić Rada UE, która sprzeciwiała się wcześniej jakimkolwiek limitom. Nowością będzie za to poddanie identyfikacji osoby płacącej gotówką powyżej 3 tys. euro za luksusowe produkty (np. biżuterię) czy usługi.
 
Wiadomo, że nowe regulacje popiera polski rząd, zaś przeciwnikiem ograniczenia gotówki jest Narodowy Bank Polski. I nie powinno to dziwić. Być może część z Państwa na wieść o nowych pomysłach Brukseli wzruszy ramionami, bo kwota jest – z perspektywy przeciętnego człowieka – stosunkowo wysoka. Ile razy zdarzyło się nam w końcu płacić jednorazowo powyżej 43 tys. złotych? Zaręczam jednak, że takie podejście to błąd.

Czytaj także: Straż Graniczna ostrzega: niepokojące doniesienia z polsko-białoruskiej granicy

Co to oznacza? 

 
Po pierwsze, choć nie wiemy, czy przepisy wejdą ostatecznie w życie, może się za chwilę okazać, że limity będą jednak niższe. Po drugie, może to być również pierwszy krok do wymuszenia obrotu bezgotówkowego i pozbywania się z użycia pieniędzy. Skąd mamy mieć pewność, że za chwilę – pod takim czy innym pretekstem – nie pojawią się kolejne tego typu pomysły? Po trzecie, to nic innego, tylko kolejna inwigilacja obywateli. I jakoś nieszczególnie mnie dziwi, że rozwiązanie popierają banki.
 
Wiem, że w obecnym momencie brzmi to być może futurystycznie, a dla niektórych nawet jak teoria spiskowa, ale takie sytuacje już się zdarzają. I to nie tylko w Chinach, które do perfekcji opanował kontrolę swoich obywateli, ale np. w postępowej Kanadzie, należącej przecież do świata Zachodu.
 
Przypomnijmy, że dwa lata temu, podczas ogromnych protestów kierowców ciężarówek, premier Justin Trudeau, który nie mógł poradzić sobie ze strajkami, zagroził w pewnym momencie, że protestujący... mogą zostać odcięci od swoich kont bankowych. Banki dostały wówczas polecenie przyjrzenia się rachunkom, a informacje miały przekazywać policji lub służbom wywiadu. Jak widać, nie są to więc obawy na wyrost. Gotówka zawsze jest gotówką, zaś karta bankomatowa może się okazać po prostu kawałkiem plastiku.
 
Ostatnio pisałem o tym, że eurokraci przyspieszają przed wyborami do PE z wdrażaniem różnych pomysłów. Na ostatniej prostej dociśnięto gaz do dechy, czego dowody widzimy niemal każdego tygodnia. Na szczęście nic nie jest jeszcze przesądzone. Dlatego zachęcam, by 10 maja wziąć udział w demonstracji Solidarności pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Im nas więcej, tym lepiej. Eurokraci boją się bowiem tylko jednego. Głosu ludu.
 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

Czytaj także: Prezes Kaczyński odpowiada na oskarżenia premiera Tuska
 
 
 

Nowy numer

Tekst ukaże się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: „Tak” dla gotówki

Pod koniec kwietnia Parlament Europejski przyjął ogólnoeuropejski limit płatności gotówkowych wynoszący 10 tys. euro. Państwa członkowskie będą go mogły jeszcze obniżyć. To kolejne uderzenie w naszą wolność, ale i własność.
Karol Gac [Felieton „TS”] Karol Gac: „Tak” dla gotówki
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Przepisy, a jakże, przyjęto pod hasłem walki z praniem brudnych pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. Teraz musi je jeszcze zatwierdzić Rada UE, która sprzeciwiała się wcześniej jakimkolwiek limitom. Nowością będzie za to poddanie identyfikacji osoby płacącej gotówką powyżej 3 tys. euro za luksusowe produkty (np. biżuterię) czy usługi.
 
Wiadomo, że nowe regulacje popiera polski rząd, zaś przeciwnikiem ograniczenia gotówki jest Narodowy Bank Polski. I nie powinno to dziwić. Być może część z Państwa na wieść o nowych pomysłach Brukseli wzruszy ramionami, bo kwota jest – z perspektywy przeciętnego człowieka – stosunkowo wysoka. Ile razy zdarzyło się nam w końcu płacić jednorazowo powyżej 43 tys. złotych? Zaręczam jednak, że takie podejście to błąd.

Czytaj także: Straż Graniczna ostrzega: niepokojące doniesienia z polsko-białoruskiej granicy

Co to oznacza? 

 
Po pierwsze, choć nie wiemy, czy przepisy wejdą ostatecznie w życie, może się za chwilę okazać, że limity będą jednak niższe. Po drugie, może to być również pierwszy krok do wymuszenia obrotu bezgotówkowego i pozbywania się z użycia pieniędzy. Skąd mamy mieć pewność, że za chwilę – pod takim czy innym pretekstem – nie pojawią się kolejne tego typu pomysły? Po trzecie, to nic innego, tylko kolejna inwigilacja obywateli. I jakoś nieszczególnie mnie dziwi, że rozwiązanie popierają banki.
 
Wiem, że w obecnym momencie brzmi to być może futurystycznie, a dla niektórych nawet jak teoria spiskowa, ale takie sytuacje już się zdarzają. I to nie tylko w Chinach, które do perfekcji opanował kontrolę swoich obywateli, ale np. w postępowej Kanadzie, należącej przecież do świata Zachodu.
 
Przypomnijmy, że dwa lata temu, podczas ogromnych protestów kierowców ciężarówek, premier Justin Trudeau, który nie mógł poradzić sobie ze strajkami, zagroził w pewnym momencie, że protestujący... mogą zostać odcięci od swoich kont bankowych. Banki dostały wówczas polecenie przyjrzenia się rachunkom, a informacje miały przekazywać policji lub służbom wywiadu. Jak widać, nie są to więc obawy na wyrost. Gotówka zawsze jest gotówką, zaś karta bankomatowa może się okazać po prostu kawałkiem plastiku.
 
Ostatnio pisałem o tym, że eurokraci przyspieszają przed wyborami do PE z wdrażaniem różnych pomysłów. Na ostatniej prostej dociśnięto gaz do dechy, czego dowody widzimy niemal każdego tygodnia. Na szczęście nic nie jest jeszcze przesądzone. Dlatego zachęcam, by 10 maja wziąć udział w demonstracji Solidarności pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Im nas więcej, tym lepiej. Eurokraci boją się bowiem tylko jednego. Głosu ludu.
 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

Czytaj także: Prezes Kaczyński odpowiada na oskarżenia premiera Tuska
 
 
 

Nowy numer

Tekst ukaże się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe