"To nie jest gra w szachy". Garri Kasparow ostrzega Polaków

Garri Kasparow, szachowy arcymistrz, który jest jedną z najbardziej znanych postaci rosyjskiej opozycji, rozmawiał z Onetem. Poruszając temat wojny na Ukrainie, zaznaczył, że Polacy muszą mieć się na baczności, ponieważ zwyciężyć może jedynie Putin albo Zachód, a inna możliwość praktycznie nie istnieje.
Garri Kasparow
Garri Kasparow / fot. Wikipedia - fot. Tore Sætre/ CC BY-SA 4.0

Garri Kasparow zabrał głos w temacie wojny na Ukrainie. Uważa, że Polska i jej sąsiedzi nie mogą czuć się bezpiecznie. Wszystko przez brak zdecydowanych działań ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Kasparow o zagrożeniu ze strony Rosji

- Tak długo, jak Europa i Ameryka będą uznawać półśrodki, tak długo Polska i jej sąsiedzi będą musieli drżeć o swoje bezpieczeństwo

- powiedział arcymistrz szachowy.

Dodał, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać, ponieważ Putin nie należy do osób, które tak łatwo rezygnują. 

- To nie jest gra w szachy. Może być jakieś tymczasowe zawieszenie broni, ale wojna się nie skończy, dopóki Putin jest na Kremlu. Dopóki rządzi, dopóty będzie kontynuował agresję. A przecież nie zatrzyma się na Ukrainie, jeśli udałoby mu się ją pokonać. Wojna to paliwo dla jego silnika

- wyjaśniał Rosjanin.

Podkreślił, że Polska budzi zainteresowanie Rosji ze względu na to, że z całych sił pomaga Ukrainie. Przy tym sama zmaga się z wieloma trudnościami.

- Problem polega na tym, że Polska nie jest największą siłą w NATO. Powinniśmy spojrzeć na Waszyngton, Berlin i Paryż. Tam jest coraz więcej wątpliwości. Przede wszystkim trzeba ustalić strategię. Odłóżmy na bok sformułowania bądźmy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba. To są dwuznaczności

- mówił dalej Kasparow - szachista i trener szachowy.

Wojna na Ukrainie

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Atak rozpoczął się nocą, kiedy ok. 200 tys. rosyjskich żołnierzy najechało naszego wschodniego sąsiada. Przeprowadzono ataki rakietowe praktycznie w całym kraju, również w Iwano-Frankowsku i Łucku. Są to miejscowości położone ok. 100 km od naszej granicy, co dodatkowo wzbudzało ogrom niepokoju. Rosjanie od pierwszych dni wojny dopuszczali się okrutnych czynów i szli na całość. W planach mieli błyskawiczne zajęcie Kijowa, sprawy potoczyły się jednak inaczej. Rosjanie nie spodziewali się tak zdecydowanego odwetu i problemów w realizacji swojego planu. Od samego początku nazywali inwazję na Ukrainę „specjalną operacją wojskową”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kaczyński: W ciągu 8 lat wyciągnęliśmy Polskę ze sfery trzeciego świata

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Eurowizja 2024. Greta Thunberg zatrzymana przez policję


 

POLECANE
Lempart, Szczurek, Babcia Kasia i inni aktywiści w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem? z ostatniej chwili
Lempart, Szczurek, "Babcia Kasia" i inni "aktywiści" w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem?

Spotkanie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka z anty-PiS-owskimi aktywistami w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie wywołało burzę.

Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana z ostatniej chwili
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana

Groźny wypadek na zakopiance. W Gaju między Krakowem a Myślenicami doszło do zderzenia ciężarówki i autobusu krakowskiego MPK. Są ranni – informuje we wtorek rano RMF FM.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Do 1 grudnia 2025 r. rolnicy ubezpieczeni w KRUS oraz emeryci i renciści rolniczy mogą zgłaszać kandydatury do Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników – informuje KRUS.

Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

 Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani z ostatniej chwili
Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani

W Olsztynie w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru hotelu nad jeziorem Ukiel. Kilkanaście osób ewakuowało się z obiektu samodzielnie, innym pomogli strażacy. Nikt nie ucierpiał.

Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne – zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery? Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?" Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem ZET przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów” różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

REKLAMA

"To nie jest gra w szachy". Garri Kasparow ostrzega Polaków

Garri Kasparow, szachowy arcymistrz, który jest jedną z najbardziej znanych postaci rosyjskiej opozycji, rozmawiał z Onetem. Poruszając temat wojny na Ukrainie, zaznaczył, że Polacy muszą mieć się na baczności, ponieważ zwyciężyć może jedynie Putin albo Zachód, a inna możliwość praktycznie nie istnieje.
Garri Kasparow
Garri Kasparow / fot. Wikipedia - fot. Tore Sætre/ CC BY-SA 4.0

Garri Kasparow zabrał głos w temacie wojny na Ukrainie. Uważa, że Polska i jej sąsiedzi nie mogą czuć się bezpiecznie. Wszystko przez brak zdecydowanych działań ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Kasparow o zagrożeniu ze strony Rosji

- Tak długo, jak Europa i Ameryka będą uznawać półśrodki, tak długo Polska i jej sąsiedzi będą musieli drżeć o swoje bezpieczeństwo

- powiedział arcymistrz szachowy.

Dodał, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać, ponieważ Putin nie należy do osób, które tak łatwo rezygnują. 

- To nie jest gra w szachy. Może być jakieś tymczasowe zawieszenie broni, ale wojna się nie skończy, dopóki Putin jest na Kremlu. Dopóki rządzi, dopóty będzie kontynuował agresję. A przecież nie zatrzyma się na Ukrainie, jeśli udałoby mu się ją pokonać. Wojna to paliwo dla jego silnika

- wyjaśniał Rosjanin.

Podkreślił, że Polska budzi zainteresowanie Rosji ze względu na to, że z całych sił pomaga Ukrainie. Przy tym sama zmaga się z wieloma trudnościami.

- Problem polega na tym, że Polska nie jest największą siłą w NATO. Powinniśmy spojrzeć na Waszyngton, Berlin i Paryż. Tam jest coraz więcej wątpliwości. Przede wszystkim trzeba ustalić strategię. Odłóżmy na bok sformułowania bądźmy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba. To są dwuznaczności

- mówił dalej Kasparow - szachista i trener szachowy.

Wojna na Ukrainie

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Atak rozpoczął się nocą, kiedy ok. 200 tys. rosyjskich żołnierzy najechało naszego wschodniego sąsiada. Przeprowadzono ataki rakietowe praktycznie w całym kraju, również w Iwano-Frankowsku i Łucku. Są to miejscowości położone ok. 100 km od naszej granicy, co dodatkowo wzbudzało ogrom niepokoju. Rosjanie od pierwszych dni wojny dopuszczali się okrutnych czynów i szli na całość. W planach mieli błyskawiczne zajęcie Kijowa, sprawy potoczyły się jednak inaczej. Rosjanie nie spodziewali się tak zdecydowanego odwetu i problemów w realizacji swojego planu. Od samego początku nazywali inwazję na Ukrainę „specjalną operacją wojskową”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kaczyński: W ciągu 8 lat wyciągnęliśmy Polskę ze sfery trzeciego świata

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Eurowizja 2024. Greta Thunberg zatrzymana przez policję



 

Polecane
Emerytury
Stażowe