Komorowski: Wyborcy lubią, kiedy im się obiecuje, nawet jeśli się nie zrealizuje

W poniedziałek gościem u red. Bogdana Rymanowskiego był Bronisław Komorowski, były prezydent RP. 
Bronisław Komorowski Komorowski: Wyborcy lubią, kiedy im się obiecuje, nawet jeśli się nie zrealizuje
Bronisław Komorowski / screen YT - Radio Zet

Jednym z tematów rozmowy była kwestia realizacji obietnic wyborczych przez rząd Donalda Tuska. Jak powszechnie wiadomo, realizacja 100 obietnic na pierwsze 100 dni rządów okazała się totalną klapą. 

„Wyborcy lubią, jak się obiecuje”

Pytany o obietnice wyborcze, co do spełniania których niespecjalnie kwapi się rząd Donalda Tuska, Bronisław Komorowski odparł:

Wyborcy lubią, jak im się obiecuje, nawet jeśli wiadomo od początku, że tych obietnic się w pełni nie zrealizuje. To nie przeszkadza, bo ludzie chcą mieć nadzieję i mają nadzieję

– mówił były prezydent. Stwierdził także, iż PO wykazuje pewną… „cnotę polityczną”.

Ponieważ w mniejszym stopniu niż PiS idzie w kierunku czystej propagandy w decyzjach brzemiennych w skutki finansowe

– stwierdził Komorowski. 

Czytaj również: Pałac Prezydencki: Trwa spotkanie prezydenta Dudy i premiera Tuska. Rozmawiają w cztery oczy

Rekonstrukcja rządu

Komorowski zabrał również głos w sprawie rekonstrukcji rządu. Przypomnijmy, że z powodu startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego odwołano aż czterech ministrów – Marcina Kierwińskiego (szefa MSWiA), Bartłomieja Sienkiewicza (szefa MKiDN), Borysa Budkę (Szefa MAP) i Krzysztofa Hetmana (szefa MRiT).

Obawiam się, jakie będą skutki wyborcze tego, że byli ministrowie odeszli z rządu i poszli do PE 

– mówił były prezydent i dodał, że „pewnie wyborcy koalicji rządzącej będą mieli wątpliwości, dlaczego ministrowie odeszli z urzędu”. 

Myślę, że jest kategoria ludzi, którzy będą pytali Kaczyńskiego, dlaczego przestępców wsadził na listy wyborcze, a koalicję rządzącą, dlaczego ministrowie nie dokończyli swojego dzieła

– podsumował Bronisław Komorowski.

Czytaj także: Sensacja w Rosji. Szojgu na wylocie, Putin nominował nowego ministra obrony


 

POLECANE
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian Wiadomości
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian pogratulował we wtorek swojemu narodowi "wielkiego zwycięstwa" w "dwunastodniowej wojnie wywołanej awanturnictwem i prowokacją" Izraela. W rozmowach z liderami państw arabskich Pezeszkian zapewnił też, że Iran jest gotowy na rozmowy z USA i nie dąży do zdobycia broni atomowej.

Belgia wyłamuje się z NATO. Idziemy własnym tempem z ostatniej chwili
Belgia wyłamuje się z NATO. "Idziemy własnym tempem"

Premier Bart De Wever przyznał we wtorek w Hadze, gdzie zbiera się szczyt NATO, że Belgia z opóźnieniem realizuje zobowiązania wobec Sojuszu - planuje osiągnąć 2 proc. PKB na obronność do 2029 roku, a 2,5 proc. - do 2034. Oświadczył, że Belgia chce zachować własne tempo wzrostu wydatków. Wcześniej podobne oświadczenie złożyła Hiszpania.

Peacemaker Trump tylko u nas
Peacemaker Trump

Gdy amerykańskie „niewidzialne” B-2 zrzuciły wielotonowe bomby na trzy irańskie zakłady atomowe, podniósł się krzyk, że Trump zdrajcą ideałów MAGA i wciąga USA w nową wojnę, choć obiecywał pokój, gdzie się tylko da. Co straszniejsze, Trump okazał się „sługusem izraelskim”. Po trzech dobach mamy jednak zawieszenie broni – tak, chwiejne, ale jednak. Ceny ropy i gazu zanurkowały - a wszak to rynki są najlepiej zorientowane. Ale co najważniejsze, Rosja była trzymana z boku. Putin przekonał się, że używane od wielu lat w konfliktach Zachodu z państwami zbójeckimi narzędzie „rosyjskiej mediacji” trafiło do kosza.

Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy Wiadomości
Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy

Roman Giertych zaproponował, aby Zgromadzenie Narodowe do 6 września przegłosowało "przerwę" umożliwiającą rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy kwestii przyjęcia przysięgi przez Karola Nawrockiego lub ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. Głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Bosak.

Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. Ze skutkiem natychmiastowym z ostatniej chwili
Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. "Ze skutkiem natychmiastowym"

Aby uzyskać wizę nieimigracyjną do USA, tzw. studencką, należy upublicznić swoje konta na platformach społecznościowych - poinformowała we wtorek ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie, powołując się na prawo z 2019 roku. Zaznaczyła, że zalecenie wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi. Jasny komunikat Izraela Wiadomości
"To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi". Jasny komunikat Izraela

Izrael i Iran zawarły rozejm po krwawej operacji wojskowej, która – według izraelskiego dowództwa – cofnęła program nuklearny Iranu o lata.

Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim z ostatniej chwili
Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim

Do przerażających scen doszło na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie. 31-letni obywatel Białorusi chwycił dwuletnie dziecko, podniósł je i rzucił nim o podłogę. Ciężko ranny chłopczyk został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. 

Stoją przed szkołą. Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów Wiadomości
"Stoją przed szkołą". Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów

Według doniesień medialnych imigranci mają przesiadywać przed szkołami w Zielonej Górze. Rodzice wyrażają coraz większe zaniepokojenie.

Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO Wiadomości
Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO

"Mamy do czynienia w tej chwili z szaleństwem po stronie szczególnie PO, która ma dzisiaj twarz Romana Giertycha" - powiedział Paweł Szefernaker krytykując narrację części polityków KO ws. wyborów prezydenckich.

Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię z ostatniej chwili
Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię

W paryskim Disneylandzie wynajęto salę na prywatne wesele. Nie było w tym dziwnego do czasu pojawienia się panny młodej. Okazało się nią 9-letnie dziecko. Obsługa sali zaalarmowała służby bezpieczeństwa.

REKLAMA

Komorowski: Wyborcy lubią, kiedy im się obiecuje, nawet jeśli się nie zrealizuje

W poniedziałek gościem u red. Bogdana Rymanowskiego był Bronisław Komorowski, były prezydent RP. 
Bronisław Komorowski Komorowski: Wyborcy lubią, kiedy im się obiecuje, nawet jeśli się nie zrealizuje
Bronisław Komorowski / screen YT - Radio Zet

Jednym z tematów rozmowy była kwestia realizacji obietnic wyborczych przez rząd Donalda Tuska. Jak powszechnie wiadomo, realizacja 100 obietnic na pierwsze 100 dni rządów okazała się totalną klapą. 

„Wyborcy lubią, jak się obiecuje”

Pytany o obietnice wyborcze, co do spełniania których niespecjalnie kwapi się rząd Donalda Tuska, Bronisław Komorowski odparł:

Wyborcy lubią, jak im się obiecuje, nawet jeśli wiadomo od początku, że tych obietnic się w pełni nie zrealizuje. To nie przeszkadza, bo ludzie chcą mieć nadzieję i mają nadzieję

– mówił były prezydent. Stwierdził także, iż PO wykazuje pewną… „cnotę polityczną”.

Ponieważ w mniejszym stopniu niż PiS idzie w kierunku czystej propagandy w decyzjach brzemiennych w skutki finansowe

– stwierdził Komorowski. 

Czytaj również: Pałac Prezydencki: Trwa spotkanie prezydenta Dudy i premiera Tuska. Rozmawiają w cztery oczy

Rekonstrukcja rządu

Komorowski zabrał również głos w sprawie rekonstrukcji rządu. Przypomnijmy, że z powodu startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego odwołano aż czterech ministrów – Marcina Kierwińskiego (szefa MSWiA), Bartłomieja Sienkiewicza (szefa MKiDN), Borysa Budkę (Szefa MAP) i Krzysztofa Hetmana (szefa MRiT).

Obawiam się, jakie będą skutki wyborcze tego, że byli ministrowie odeszli z rządu i poszli do PE 

– mówił były prezydent i dodał, że „pewnie wyborcy koalicji rządzącej będą mieli wątpliwości, dlaczego ministrowie odeszli z urzędu”. 

Myślę, że jest kategoria ludzi, którzy będą pytali Kaczyńskiego, dlaczego przestępców wsadził na listy wyborcze, a koalicję rządzącą, dlaczego ministrowie nie dokończyli swojego dzieła

– podsumował Bronisław Komorowski.

Czytaj także: Sensacja w Rosji. Szojgu na wylocie, Putin nominował nowego ministra obrony



 

Polecane
Emerytury
Stażowe