"Familiada Jońskiego". Komedia podczas przesłuchania Morawieckiego na komisji ds. tzw. wyborów kopertowych [WIDEO]

– Ta komisja to jest rzeczywiście wyborczy cyrk pana przewodniczącego Jońskiego – mówił były premier Mateusz Morawiecki, który zeznawał w czwartek przed komisją ds. tzw. wyborów kopertowych. 
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Paweł Supernak

"Może pan wziąć udział w Familiadzie panie przewodniczący"

Mateusz Morawiecki był zapytany m.in przez szefa komisji Dariusza Jońskiego (KO), czy bierze całą odpowiedzialność za wydanie decyzji, na podstawie której podejmowane czynności zmierzające do przygotowania i przeprowadzenia wyborów kopertowych skutkowały wyrzuceniem w błoto ok. 100 mln zł.

Gdy Morawiecki zaczął odpowiadać, wyłączono mu mikrofon i został upomniany przez Jońskiego, by odpowiedział na to konkretne pytanie. 

Co to za wyłączanie guzika, może pan wziąć udział w Familiadzie panie przewodniczący, co to w ogóle jest

– zwrócił się Morawiecki do Jońskiego. Szef komisji odparł, że to nie jest konferencja prasowa. 

Może dla pana to jest śmieszne, ale poszło 100 milionów złotych w błoto

– powtórzył Joński.

Wy jesteście winni temu, że poszło w błoto 70 milionów złotych, jest temu winna Platforma Obywatelska, pana kierownik, ówczesny szef PO, pani Małgorzata Kidawa-Błońska i wszyscy ci, którzy się do tego przyznali, w tym również pan Rafał Trzaskowski

– odpowiedział Morawiecki. Dodał, że "podpisał decyzję i jest z tego bardzo dumny".

Ponieważ ona umożliwiała przeprowadzenie wyborów, przygotowanie czynności przygotowawczych do przeprowadzenia wyborów i biorę za to odpowiedzialność

– oświadczył były premier. 

Czytaj również: Stan krytyczny i następna operacja. Dramatyczne informacje ws. Roberta Fico

Joński wyłączał mikrofon nawet członkom swojej partii

Podczas przesłuchania Joński wyłączał mikrofon także... Magdalenie Filiks, która również starła się z Mateuszem Morawieckim.

Wiem, że jakiś kompleks premiera Tuska pan ma, ale nie chciałby pan chyba przypisać mu aż takich wielkich możliwości, żeby powiedzieć opinii publicznej, że to Platforma Obywatelska wydawałaby później wyroki. Dlatego musieliśmy w Sejmie przyjmować takie ustawy, żeby wszystkich samorządowców z góry uwolnić od odpowiedzialności przed sądami, ponieważ zgodnie z tym galimatiasem, działali niezgodnie z prawem

– mówiła do Morawieckiego Magdalena Filiks. 

Jeżeli państwo nie macie kompleksów, to wezwijcie tutaj pana Tuska i Trzaskowskiego, bo zdaje się, zrezygnowaliście...

– odpowiadał Morawiecki, dopóki mu nie przerwano wyłączeniem mikrofonu.

Może będzie pan pozwalał, że sami będziemy decydowali, kogo będziemy wzywali 

– przerwał Joński.

I znowu Familiada pana Jońskiego no...

– pokręcił zniesmaczony głową Mateusz Morawiecki.

Nie pierwszy raz, że tak powiem delikatnie...

– zaczęła Magdalena Filiks, ale... jej również wyłączono mikrofon.

Wolę Familiadę niż film "Kłamczucha"

– powiedział Joński do Morawieckiego.

Mogę prosić, żeby mi pan przewodniczący również nie przerywał? 

– zwróciła się zirytowana Magdalena Filiks do Jońskiego.

Proszę nie wyłączać mikrofonu pani poseł Filiks 

– dodał Morawiecki.

Tak, panie premierze

– podsumowała Magdalena Filiks.

Czytaj także: Haniebny spot PO. Mamy komentarze polityków

 

 


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

"Familiada Jońskiego". Komedia podczas przesłuchania Morawieckiego na komisji ds. tzw. wyborów kopertowych [WIDEO]

– Ta komisja to jest rzeczywiście wyborczy cyrk pana przewodniczącego Jońskiego – mówił były premier Mateusz Morawiecki, który zeznawał w czwartek przed komisją ds. tzw. wyborów kopertowych. 
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / PAP/Paweł Supernak

"Może pan wziąć udział w Familiadzie panie przewodniczący"

Mateusz Morawiecki był zapytany m.in przez szefa komisji Dariusza Jońskiego (KO), czy bierze całą odpowiedzialność za wydanie decyzji, na podstawie której podejmowane czynności zmierzające do przygotowania i przeprowadzenia wyborów kopertowych skutkowały wyrzuceniem w błoto ok. 100 mln zł.

Gdy Morawiecki zaczął odpowiadać, wyłączono mu mikrofon i został upomniany przez Jońskiego, by odpowiedział na to konkretne pytanie. 

Co to za wyłączanie guzika, może pan wziąć udział w Familiadzie panie przewodniczący, co to w ogóle jest

– zwrócił się Morawiecki do Jońskiego. Szef komisji odparł, że to nie jest konferencja prasowa. 

Może dla pana to jest śmieszne, ale poszło 100 milionów złotych w błoto

– powtórzył Joński.

Wy jesteście winni temu, że poszło w błoto 70 milionów złotych, jest temu winna Platforma Obywatelska, pana kierownik, ówczesny szef PO, pani Małgorzata Kidawa-Błońska i wszyscy ci, którzy się do tego przyznali, w tym również pan Rafał Trzaskowski

– odpowiedział Morawiecki. Dodał, że "podpisał decyzję i jest z tego bardzo dumny".

Ponieważ ona umożliwiała przeprowadzenie wyborów, przygotowanie czynności przygotowawczych do przeprowadzenia wyborów i biorę za to odpowiedzialność

– oświadczył były premier. 

Czytaj również: Stan krytyczny i następna operacja. Dramatyczne informacje ws. Roberta Fico

Joński wyłączał mikrofon nawet członkom swojej partii

Podczas przesłuchania Joński wyłączał mikrofon także... Magdalenie Filiks, która również starła się z Mateuszem Morawieckim.

Wiem, że jakiś kompleks premiera Tuska pan ma, ale nie chciałby pan chyba przypisać mu aż takich wielkich możliwości, żeby powiedzieć opinii publicznej, że to Platforma Obywatelska wydawałaby później wyroki. Dlatego musieliśmy w Sejmie przyjmować takie ustawy, żeby wszystkich samorządowców z góry uwolnić od odpowiedzialności przed sądami, ponieważ zgodnie z tym galimatiasem, działali niezgodnie z prawem

– mówiła do Morawieckiego Magdalena Filiks. 

Jeżeli państwo nie macie kompleksów, to wezwijcie tutaj pana Tuska i Trzaskowskiego, bo zdaje się, zrezygnowaliście...

– odpowiadał Morawiecki, dopóki mu nie przerwano wyłączeniem mikrofonu.

Może będzie pan pozwalał, że sami będziemy decydowali, kogo będziemy wzywali 

– przerwał Joński.

I znowu Familiada pana Jońskiego no...

– pokręcił zniesmaczony głową Mateusz Morawiecki.

Nie pierwszy raz, że tak powiem delikatnie...

– zaczęła Magdalena Filiks, ale... jej również wyłączono mikrofon.

Wolę Familiadę niż film "Kłamczucha"

– powiedział Joński do Morawieckiego.

Mogę prosić, żeby mi pan przewodniczący również nie przerywał? 

– zwróciła się zirytowana Magdalena Filiks do Jońskiego.

Proszę nie wyłączać mikrofonu pani poseł Filiks 

– dodał Morawiecki.

Tak, panie premierze

– podsumowała Magdalena Filiks.

Czytaj także: Haniebny spot PO. Mamy komentarze polityków

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe