Jarosław Kaczyński ogłosił plan "Siedem razy tak"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w niedzielę na konwencji PiS plan "Siedem razy tak", wymieniając na pierwszym miejscu potrzebę działań na rzecz rozwoju Polski. Podkreślił, że to konieczność realizowania wielkich inwestycji, takich jak Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Marian Zubrzycki

"Musimy iść razem. Wszyscy razem, dopiero wtedy to decydujące zwycięstwo będzie możliwe. Ale to +wszyscy razem+ odnosi się także do pewnej propozycji. Pewnego planu. Planu, który ma oznaczać pewną zmianę na naszej politycznej scenie" - powiedział Kaczyński, podkreślając, że propozycja PiS dotyczy uzyskania jedności i ponadpartyjności w stosunku do kwestii, które są dla Polski zasadnicze.

Kaczyński o nowym planie Prawa i Sprawiedliwości

"To jest: "Siedem razy tak". Ale to naprawdę nie dlatego, że mamy siódmy numer listy. To wynika ze względów merytorycznych"

- powiedział Kaczyński, wymieniając w pierwszym punkcie działania na rzecz rozwoju Polski.

"Pierwszy z nich to "tak dla rozwoju". "Tak" dla rozwoju to znaczy "tak" dla wielkich inwestycji. "Tak" dla CPK. Dla pogłębienia Odry. Dla portu kontenerowego w Świnoujściu. "Tak" dla atomu. To jest niesłychanie ważne. My musimy mieć energię atomową" - podkreślił.

Prezes PiS ocenił też, że osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy to była "budowa podstawy społecznej solidarności". "Myśmy podejmowali bardzo wiele różnych działań - wszystkie one były skierowane do różnych grup, ale łącznie do społeczeństwa jako całości" - powiedział Kaczyński, przypominając m.in. o programie 500+, także o wielkich inwestycjach i działań wzmacniających obronność Polski.

Kaczyński: To gigantyczne oszustwo wyborcze

Skrytykował przy tym obecny rząd, który spowodował, że prospołeczna polityka PiS - jego zdaniem - legła w gruzach.

"Gigantyczne oszustwo wyborcze. To wszystko, co było obiecywane w wyborach, i to obiecywane solennie, z terminami, z taką determinacją. Można było patrzeć na Tuska i myśleć: ten człowiek mówi prawdę, on musi to zrobić. A prawda jest taka, że mamy podwyżki cen. Mamy podwyżkę VAT-u na żywność. Mamy perspektywę podwyżek cen energii, a to oznacza kolejną, kolejną falę kolejnych podwyżek cen, nie tylko energii, tylko w gruncie rzeczy wszystkiego"

- wymieniał.

"Zaczynają się objawy czegoś, co może wyglądać na początek poważnego, bardzo poważnego kryzysu. Czego jak czego, ale kryzysów nam nie potrzeba. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości"

- mówił Kaczyński.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gorąco w Izraelu. Demonstranci blokują wjazd do Jerozolimy

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zamach na premiera Słowacji Roberta Fico. Nowe, optymistyczne informacje


 

POLECANE
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

REKLAMA

Jarosław Kaczyński ogłosił plan "Siedem razy tak"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w niedzielę na konwencji PiS plan "Siedem razy tak", wymieniając na pierwszym miejscu potrzebę działań na rzecz rozwoju Polski. Podkreślił, że to konieczność realizowania wielkich inwestycji, takich jak Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Marian Zubrzycki

"Musimy iść razem. Wszyscy razem, dopiero wtedy to decydujące zwycięstwo będzie możliwe. Ale to +wszyscy razem+ odnosi się także do pewnej propozycji. Pewnego planu. Planu, który ma oznaczać pewną zmianę na naszej politycznej scenie" - powiedział Kaczyński, podkreślając, że propozycja PiS dotyczy uzyskania jedności i ponadpartyjności w stosunku do kwestii, które są dla Polski zasadnicze.

Kaczyński o nowym planie Prawa i Sprawiedliwości

"To jest: "Siedem razy tak". Ale to naprawdę nie dlatego, że mamy siódmy numer listy. To wynika ze względów merytorycznych"

- powiedział Kaczyński, wymieniając w pierwszym punkcie działania na rzecz rozwoju Polski.

"Pierwszy z nich to "tak dla rozwoju". "Tak" dla rozwoju to znaczy "tak" dla wielkich inwestycji. "Tak" dla CPK. Dla pogłębienia Odry. Dla portu kontenerowego w Świnoujściu. "Tak" dla atomu. To jest niesłychanie ważne. My musimy mieć energię atomową" - podkreślił.

Prezes PiS ocenił też, że osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy to była "budowa podstawy społecznej solidarności". "Myśmy podejmowali bardzo wiele różnych działań - wszystkie one były skierowane do różnych grup, ale łącznie do społeczeństwa jako całości" - powiedział Kaczyński, przypominając m.in. o programie 500+, także o wielkich inwestycjach i działań wzmacniających obronność Polski.

Kaczyński: To gigantyczne oszustwo wyborcze

Skrytykował przy tym obecny rząd, który spowodował, że prospołeczna polityka PiS - jego zdaniem - legła w gruzach.

"Gigantyczne oszustwo wyborcze. To wszystko, co było obiecywane w wyborach, i to obiecywane solennie, z terminami, z taką determinacją. Można było patrzeć na Tuska i myśleć: ten człowiek mówi prawdę, on musi to zrobić. A prawda jest taka, że mamy podwyżki cen. Mamy podwyżkę VAT-u na żywność. Mamy perspektywę podwyżek cen energii, a to oznacza kolejną, kolejną falę kolejnych podwyżek cen, nie tylko energii, tylko w gruncie rzeczy wszystkiego"

- wymieniał.

"Zaczynają się objawy czegoś, co może wyglądać na początek poważnego, bardzo poważnego kryzysu. Czego jak czego, ale kryzysów nam nie potrzeba. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości"

- mówił Kaczyński.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gorąco w Izraelu. Demonstranci blokują wjazd do Jerozolimy

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zamach na premiera Słowacji Roberta Fico. Nowe, optymistyczne informacje



 

Polecane