Znowu można „podziwiać” haniebne pomniki w Michałowie [FOTO]

Według przekazanych nam przez mieszkańców Michałowa informacji znowu można „podziwiać” haniebne, uderzające w obrońców polskiej granicy pomniki w Michałowie. W ich opinii niedawno postawione pomniki zostały przykryte płachtami wyłącznie na czas wizyty wojewody podlaskiego i marszałka województwa podlaskiego.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

18 maja w nadgranicznym Michałowie na Podlasiu, rządzonym przez burmistrza, członka Platformy Obywatelskiej Marka Nazarko, podczas uroczystości rocznicy uzyskania praw miejskich miały być odsłonięte dwa pomniki o skandalicznej wymowie, uderzające w obrońców polskiej granicy z Białorusią. Według naszych nieoficjalnych informacji odsłonięcie się nie odbyło, pomniki zostały przesłonięte płachtami, za to przedstawiciele mieszkańców Michałowa złożyli wizytę w strażnicy Straży Granicznej.

Na przesłanym nam zdjęciu wyraźnie widać, że choć nie miało miejsca oficjalne odsłonięcie, to pomniki można znów „podziwiać” w całej okazałości. Płachty miały zniknąć dzień po uroczystościach rocznicy uzyskania przez Michałowo praw miejskich.

[fot. Krzysztof Szeremeta]

Czytaj również: Skandal. W rządzonym przez burmistrza z PO Michałowie stanęły pomniki uderzające w obrońców polskiej granicy

Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną

 

Skandaliczne pomniki

W parku miejskim w Michałowie na Podlasiu stanęły dwa pomniki o skandalicznej wymowie. Przypomnijmy, że Michałowo jest znane z ofiarnej służby Straży Granicznej, której strażnica mieści się na obrzeżach miasta, oraz histerii, którą wywołano wokół tzw. dzieci z Michałowa. Pomniki są płaskorzeźbami na płytach około 2 metrów wysokości. Jeden z nich prawdopodobnie przedstawia, sądząc z munduru, funkcjonariusza polskiej Straży Granicznej, który, w postawie klęczącej, podaje misia dziewczynce będącej prawdopodobnie w towarzystwie matki. Nad postaciami widnieją dwa napisy: „honor” i „sława”. Pamiętając obrazy przyjmowania uchodźców wojennych z Ukrainy, kiedy to zarówno polskie służby, jak i zwykli obywatele wzięli udział w przyjęciu ogromnej rzeszy uciekających przed rosyjską inwazją, można założyć, że prawdopodobnie obraz przedstawia polskiego funkcjonariusza SG przyjmującego serdecznie ukraińskich uchodźców wojennych.

Z kolei druga płaskorzeźba przedstawia prawdopodobnie polskiego zamaskowanego żołnierza, którego od kobiety z dwójką dzieci oddziela coś, co przypomina tzw. concertinę, rodzaj drutu kolczastego. Sądząc z symboliki płaskorzeźby, można założyć, że przedstawia ona polskiego żołnierza, który nie chce przepuścić przez granicę kogoś, kto ma symbolizować imigrantów z Białorusi. Na twarzach imigrantów na płaskorzeźbie maluje się cierpienie, jednak postać bezwzględnego żołnierza unosi w górę dłoń, która „zabrania” im przejścia. Na boku płyty widnieją napisy: „Syria”, „Aleppo”, „Afganistan”, „Irak”, „Jemen”, „Somalia”.

Według informacji przekazanych nam przez mieszkańców pomniki miały być przesłonięte płachtami, odsłonięcie się nie odbyło, ale na samej uroczystości rocznicy uzyskania przez Michałowo praw miejskich mieli być obecni wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym oraz prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

[fot. Krzysztof Szeremeta]

 

Wizyta mieszkańców Michałowa w strażnicy Straży Granicznej

18 maja odbyła się wizyta przedstawicieli mieszkańców Michałowa w strażnicy SG, którzy przekazali funkcjonariuszom Straży Granicznej bukiet kwiatów z napisem „Mieszkańcy Michałowa” z podziękowaniami za wierną służbę i przeprosinami za skandal związany z pomnikami w miejskim parku. Przedstawiciele Straży Granicznej przyjęli kwiaty i wyrazili podziękowania i wdzięczność za wyrazy społecznego wsparcia.

W wizycie wzięli udział lokalni działacze i radni: Danuta Tomaszewska, Barbara Harasimczuk, Zdzisław Bartłomiej Worona, Jan Rybiński i Krzysztof Szorc.

 

Operacja „Śluza”. Kontekst

Imigranci na granicy polsko-białoruskiej pojawili się w 2021 roku w ramach operacji hybrydowej białoruskich i rosyjskich służb, kryptonim „Śluza”. Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja miała polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci byli zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występowali usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako „nazistów”), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność mogła prowadzić do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musiała ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czasem wręcz do śmierci. Wykorzystywana była propagandowo w polskich i zagranicznych mediach przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.

Rząd PiS wybudował barierę graniczą, dzięki której znacząco spadły możliwości presji na polską granicę. Polskiej granicy strzeże Straż Graniczna i polscy żołnierze. Podobną operację o dużym natężeniu Rosja prowadziła przeciwko Finlandii i państwom bałtyckim, które podjęły przeciwdziałanie wzorowane na polskich doświadczeniach.

KUR** !!!!!!!!!! Ku**aaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest ku**a „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!!
Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ???????
Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!! I rząd, który zezwala na śmierć kobiet, zamiast na ich ratunek ???? Wszyscy wiecie co się wydarzyło i co się dzieje dookoła !!!!!!

– atakowała wtedy Straż Graniczną celebrytka Barbara Kurdej-Szatan, otrzymując wsparcie od wielu podobnie myślących celebrytów.

Kłamliwe historie „o Ibrahimie” czy „afgańskim kocie” stały się w końcu pośmiewiskiem, ale już film „Zielona granica” Agnieszki Holland, choć faktograficzne potwierdzenie wątków w nim zawartych nigdy nie zostało potwierdzone, został obsypany nagrodami na międzynarodowych festiwalach.

 

Tusk zmienia zdanie ws. granicy polsko-białoruskiej

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Donald Tusk, już jako premier polskiego rządu, zmieniał narrację swojego obozu ws. obrony polskiej granicy. 

To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi. I nie trzeba robić takiej obrzydliwej, ponurej propagandy wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy

– mówił wcześniej Tusk.

Sytuacja na granicy jest trudna, każdej doby jest kilkaset prób przekroczenia tej granicy. To coraz rzadziej są migranci, rodziny biedne szukające pomocy, w 80 przypadkach na 100 mamy do czynienia ze zorganizowanymi grupami młodych mężczyzn, 18–30 lat, bardzo agresywnych. Służba na granicy polsko-białoruskiej jest dziś najtrudniejszą służbą dla straży i wojska. Dlatego tak ważne jest zrozumienie i wsparcie, także ze strony opinii publicznej, ze strony państwa będzie pełne wsparcie.

(…)

Oni wykonują tam wielką robotę wymagającą bardzo dużo poświęceń

(…) granica polsko-białoruska to nie tylko kryzys migracyjny, w Europie już wszyscy wiedzą, że jest to organizowana przez Mińsk i Moskwę presja, która ma destabilizować sytuację w Polsce i w Europie, wojna hybrydowa. Kwestia ochrony granicy to jest oczywiście kwestia całej Europy

– mówi teraz Donald Tusk, szef Koalicji Obywatelskiej, której przedstawiciele głosowali przeciwko budowie zapory na granicy i sprawiali polskim służbom i żołnierzom kłopoty na granicy, czy to podczas słynnego „rajdu posła Sterczewskiego”, czy słynnej „pizzy Szczerby i Jońskiego”.

 


 

POLECANE
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

Znowu można „podziwiać” haniebne pomniki w Michałowie [FOTO]

Według przekazanych nam przez mieszkańców Michałowa informacji znowu można „podziwiać” haniebne, uderzające w obrońców polskiej granicy pomniki w Michałowie. W ich opinii niedawno postawione pomniki zostały przykryte płachtami wyłącznie na czas wizyty wojewody podlaskiego i marszałka województwa podlaskiego.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

18 maja w nadgranicznym Michałowie na Podlasiu, rządzonym przez burmistrza, członka Platformy Obywatelskiej Marka Nazarko, podczas uroczystości rocznicy uzyskania praw miejskich miały być odsłonięte dwa pomniki o skandalicznej wymowie, uderzające w obrońców polskiej granicy z Białorusią. Według naszych nieoficjalnych informacji odsłonięcie się nie odbyło, pomniki zostały przesłonięte płachtami, za to przedstawiciele mieszkańców Michałowa złożyli wizytę w strażnicy Straży Granicznej.

Na przesłanym nam zdjęciu wyraźnie widać, że choć nie miało miejsca oficjalne odsłonięcie, to pomniki można znów „podziwiać” w całej okazałości. Płachty miały zniknąć dzień po uroczystościach rocznicy uzyskania przez Michałowo praw miejskich.

[fot. Krzysztof Szeremeta]

Czytaj również: Skandal. W rządzonym przez burmistrza z PO Michałowie stanęły pomniki uderzające w obrońców polskiej granicy

Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną

 

Skandaliczne pomniki

W parku miejskim w Michałowie na Podlasiu stanęły dwa pomniki o skandalicznej wymowie. Przypomnijmy, że Michałowo jest znane z ofiarnej służby Straży Granicznej, której strażnica mieści się na obrzeżach miasta, oraz histerii, którą wywołano wokół tzw. dzieci z Michałowa. Pomniki są płaskorzeźbami na płytach około 2 metrów wysokości. Jeden z nich prawdopodobnie przedstawia, sądząc z munduru, funkcjonariusza polskiej Straży Granicznej, który, w postawie klęczącej, podaje misia dziewczynce będącej prawdopodobnie w towarzystwie matki. Nad postaciami widnieją dwa napisy: „honor” i „sława”. Pamiętając obrazy przyjmowania uchodźców wojennych z Ukrainy, kiedy to zarówno polskie służby, jak i zwykli obywatele wzięli udział w przyjęciu ogromnej rzeszy uciekających przed rosyjską inwazją, można założyć, że prawdopodobnie obraz przedstawia polskiego funkcjonariusza SG przyjmującego serdecznie ukraińskich uchodźców wojennych.

Z kolei druga płaskorzeźba przedstawia prawdopodobnie polskiego zamaskowanego żołnierza, którego od kobiety z dwójką dzieci oddziela coś, co przypomina tzw. concertinę, rodzaj drutu kolczastego. Sądząc z symboliki płaskorzeźby, można założyć, że przedstawia ona polskiego żołnierza, który nie chce przepuścić przez granicę kogoś, kto ma symbolizować imigrantów z Białorusi. Na twarzach imigrantów na płaskorzeźbie maluje się cierpienie, jednak postać bezwzględnego żołnierza unosi w górę dłoń, która „zabrania” im przejścia. Na boku płyty widnieją napisy: „Syria”, „Aleppo”, „Afganistan”, „Irak”, „Jemen”, „Somalia”.

Według informacji przekazanych nam przez mieszkańców pomniki miały być przesłonięte płachtami, odsłonięcie się nie odbyło, ale na samej uroczystości rocznicy uzyskania przez Michałowo praw miejskich mieli być obecni wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym oraz prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

[fot. Krzysztof Szeremeta]

 

Wizyta mieszkańców Michałowa w strażnicy Straży Granicznej

18 maja odbyła się wizyta przedstawicieli mieszkańców Michałowa w strażnicy SG, którzy przekazali funkcjonariuszom Straży Granicznej bukiet kwiatów z napisem „Mieszkańcy Michałowa” z podziękowaniami za wierną służbę i przeprosinami za skandal związany z pomnikami w miejskim parku. Przedstawiciele Straży Granicznej przyjęli kwiaty i wyrazili podziękowania i wdzięczność za wyrazy społecznego wsparcia.

W wizycie wzięli udział lokalni działacze i radni: Danuta Tomaszewska, Barbara Harasimczuk, Zdzisław Bartłomiej Worona, Jan Rybiński i Krzysztof Szorc.

 

Operacja „Śluza”. Kontekst

Imigranci na granicy polsko-białoruskiej pojawili się w 2021 roku w ramach operacji hybrydowej białoruskich i rosyjskich służb, kryptonim „Śluza”. Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja miała polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci byli zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występowali usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako „nazistów”), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność mogła prowadzić do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musiała ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czasem wręcz do śmierci. Wykorzystywana była propagandowo w polskich i zagranicznych mediach przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.

Rząd PiS wybudował barierę graniczą, dzięki której znacząco spadły możliwości presji na polską granicę. Polskiej granicy strzeże Straż Graniczna i polscy żołnierze. Podobną operację o dużym natężeniu Rosja prowadziła przeciwko Finlandii i państwom bałtyckim, które podjęły przeciwdziałanie wzorowane na polskich doświadczeniach.

KUR** !!!!!!!!!! Ku**aaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest ku**a „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!!
Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ???????
Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!! I rząd, który zezwala na śmierć kobiet, zamiast na ich ratunek ???? Wszyscy wiecie co się wydarzyło i co się dzieje dookoła !!!!!!

– atakowała wtedy Straż Graniczną celebrytka Barbara Kurdej-Szatan, otrzymując wsparcie od wielu podobnie myślących celebrytów.

Kłamliwe historie „o Ibrahimie” czy „afgańskim kocie” stały się w końcu pośmiewiskiem, ale już film „Zielona granica” Agnieszki Holland, choć faktograficzne potwierdzenie wątków w nim zawartych nigdy nie zostało potwierdzone, został obsypany nagrodami na międzynarodowych festiwalach.

 

Tusk zmienia zdanie ws. granicy polsko-białoruskiej

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Donald Tusk, już jako premier polskiego rządu, zmieniał narrację swojego obozu ws. obrony polskiej granicy. 

To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi. I nie trzeba robić takiej obrzydliwej, ponurej propagandy wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy

– mówił wcześniej Tusk.

Sytuacja na granicy jest trudna, każdej doby jest kilkaset prób przekroczenia tej granicy. To coraz rzadziej są migranci, rodziny biedne szukające pomocy, w 80 przypadkach na 100 mamy do czynienia ze zorganizowanymi grupami młodych mężczyzn, 18–30 lat, bardzo agresywnych. Służba na granicy polsko-białoruskiej jest dziś najtrudniejszą służbą dla straży i wojska. Dlatego tak ważne jest zrozumienie i wsparcie, także ze strony opinii publicznej, ze strony państwa będzie pełne wsparcie.

(…)

Oni wykonują tam wielką robotę wymagającą bardzo dużo poświęceń

(…) granica polsko-białoruska to nie tylko kryzys migracyjny, w Europie już wszyscy wiedzą, że jest to organizowana przez Mińsk i Moskwę presja, która ma destabilizować sytuację w Polsce i w Europie, wojna hybrydowa. Kwestia ochrony granicy to jest oczywiście kwestia całej Europy

– mówi teraz Donald Tusk, szef Koalicji Obywatelskiej, której przedstawiciele głosowali przeciwko budowie zapory na granicy i sprawiali polskim służbom i żołnierzom kłopoty na granicy, czy to podczas słynnego „rajdu posła Sterczewskiego”, czy słynnej „pizzy Szczerby i Jońskiego”.

 



 

Polecane