"Pozamiatał". Historyczny wyczyn Polaka

Himalaista Piotr Krzyżowski 23 maja 2024 roku zdobył Mount Everest. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie okoliczności, w jakich to zrobił.
Mount Everest
Mount Everest / CC BY-SA 2.5 DEED

Piotr Krzyżowski pobił rekord w pięknym stylu. Wszedł na Mount Everest, rezygnując z udogodnień, jakie towarzyszyły innym śmiałkom.

Historyczny wyczyn Polaka

Wiadomo, że Polak nie korzystał z tlenu z butli i nie wspierał się pomocą Szerpów, którzy doskonale orientują się w tamtejszym terenie. Eksperci nie mają wątpliwości, że nasz rodak dokonał rzeczy niesamowitej i godnej pozazdroszczenia.

- Nie zdążyły jeszcze umilknąć medialne echa jego samotnego wejścia na Lhotse bez wspomagania aparaturą tlenową i korzystania z pomocy Szerpów wysokościowych, a nasz rodak zdążył się już zameldować na szczycie Mount Everestu! Pozamiatał

- komentowano.

Niewielu śmiałków dokonało czegoś podobnego

Nawet słynni wspinacze tacy, jak Krzysztof Wielicki, Leszek Cichy, czy Anna Czerwińska korzystali z butli tlenowej, wspinając się na szczyt. Jedynie Niemiec Norrdine Nouar, który ma w planach podobnie jak Krzyżowski dostać się na Mount Everest w czasie swojej podróży na Annapurnę (8091 m) nie wspomagał się w taki sposób. 

Piotr Krzyżowski wyruszył z obozu 4 na Lhotse 21 maja o godzinie 6:00 rano. Po 9 godzinach udało mu się zdobyć szczyt Lhotse w kierunku Przełęczy Południowej na wysokości 7900 m. W ciągu 2 kolejnych dni dotarł na Mount Everest, który ma wysokość 8849 m n.p.m. Położony jest w Himalajach Wysokich na granicy Nepalu i Chińskiej Republiki Ludowej. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zacharowa ostrzega Wielką Brytanię. Padły mocne słowa

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Superkomórka burzowa nad Warszawą


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

"Pozamiatał". Historyczny wyczyn Polaka

Himalaista Piotr Krzyżowski 23 maja 2024 roku zdobył Mount Everest. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie okoliczności, w jakich to zrobił.
Mount Everest
Mount Everest / CC BY-SA 2.5 DEED

Piotr Krzyżowski pobił rekord w pięknym stylu. Wszedł na Mount Everest, rezygnując z udogodnień, jakie towarzyszyły innym śmiałkom.

Historyczny wyczyn Polaka

Wiadomo, że Polak nie korzystał z tlenu z butli i nie wspierał się pomocą Szerpów, którzy doskonale orientują się w tamtejszym terenie. Eksperci nie mają wątpliwości, że nasz rodak dokonał rzeczy niesamowitej i godnej pozazdroszczenia.

- Nie zdążyły jeszcze umilknąć medialne echa jego samotnego wejścia na Lhotse bez wspomagania aparaturą tlenową i korzystania z pomocy Szerpów wysokościowych, a nasz rodak zdążył się już zameldować na szczycie Mount Everestu! Pozamiatał

- komentowano.

Niewielu śmiałków dokonało czegoś podobnego

Nawet słynni wspinacze tacy, jak Krzysztof Wielicki, Leszek Cichy, czy Anna Czerwińska korzystali z butli tlenowej, wspinając się na szczyt. Jedynie Niemiec Norrdine Nouar, który ma w planach podobnie jak Krzyżowski dostać się na Mount Everest w czasie swojej podróży na Annapurnę (8091 m) nie wspomagał się w taki sposób. 

Piotr Krzyżowski wyruszył z obozu 4 na Lhotse 21 maja o godzinie 6:00 rano. Po 9 godzinach udało mu się zdobyć szczyt Lhotse w kierunku Przełęczy Południowej na wysokości 7900 m. W ciągu 2 kolejnych dni dotarł na Mount Everest, który ma wysokość 8849 m n.p.m. Położony jest w Himalajach Wysokich na granicy Nepalu i Chińskiej Republiki Ludowej. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zacharowa ostrzega Wielką Brytanię. Padły mocne słowa

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Superkomórka burzowa nad Warszawą



 

Polecane