Petru nie wytrzymał i zrugał Gasiuk-Pihowicz podczas spotkania z prezydentem
Co tak rozgniewąło szefa Nowoczesnej? Podczas spotkania z prezydentem posłanka Gasiuk-Pihowicz miała zarzucać Andrzeja Dudę pytaniami i nie pozwalać mu na odpowiedź. Do głosu nie mogli dojść także inni przedstawiciele Nowoczesnej – Katarzyna Lubnauer, Barbara Dolniak i sam Ryszard Petru.
Gazeta pisze, że lider Nowoczesnej w końcu nie wytrzymał. Wziął kartkę papieru, napisał krótki liścik i przez ręce Lubnauer przekazał go Gasiuk-Pihowicz. Na kartce były tylko dwa słowa: "Zamknij się!".
Dziennikarze tygodnika, którzy powołują się na dwa źródła z tego spotkania, podkreślają, że prezydent długo nie mógł wyjść z szoku po spotkaniu z posłanką.
Mówił do Pawłowicz o waleniu w łeb, wyciął ze zdjęcia z Wałęsą Scheuring-Wielgus i kazał się zamknąć Myszce Agresorce. Dżentelmen #Petru. ???? pic.twitter.com/xctFgPdgxV
— Pan Krzysztof (@kdwojakowski) 16 października 2017
/ Źródło: "Sieci Prawdy"
#REKLAMA_POZIOMA#