Dramat aktora „M jak miłość”: „Wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem”

Aktor znany z popularnego serialu „M jak miłość” podzielił się trudnym wyznaniem. W rozmowie z „Dzień dobry TVN” mówił o chorobie, z jaką się zmagał.
zdjęcie ilustracyjne Dramat aktora „M jak miłość”: „Wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem”
zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

„M jak miłość” to serial emitowany od 2000 roku. Wciąż znajduje się w czołówce pod względem oglądalności. To opowieść o trzypokoleniowej rodzinie, której protoplastami byli nieżyjący już Lucjan oraz wdowa po nim Barbara Mostowiak. 

CZYTAJ TAKŻE: „Proszę ich zdjąć z anteny”. Burza po emisji popularnego program TVN

CZYTAJ TAKŻE: Żałoba w Pałacu Buckingham. Książę William wydał oświadczenie

Trudne wyznanie aktora „M jak miłość”

Mikołaj Roznerski od lat wciela się w postać Marcina Chodakowskiego w serialu „M jak miłość”. W „Dzień dobry TVN” mówił o chorobie, z jaką się zmagał.

Wyznał, że w przeszłości zmagał się z anoreksją.  

W dalszym ciągu jest to trudny dla mnie temat. Nawiązując do twojego pytania, jak jest w życiu dorosłym, to wydaje mi się, że z anoreksją jest tak trochę jak z alkoholizmem. Nie do końca jesteś w stanie się z tego wyleczyć. Można nauczyć się z tym żyć, ale ten głos w głowie, który mówi ci różne dziwne rzeczy, których nie chcesz słyszeć, może się w każdym momencie obudzić. Zwycięstwem jest to, aby przejąć nad nim kontrolę. Ja przejąłem 20 lat temu

– wyjawił Roznerski.

Najmniej ważyłem niecałe 40 kg przy 170 cm wzrostu. Miałem 15 czy 20 kg niedowagi. Wegetowałem

– opowiadał w „Dzień dobry TVN”.

Dalej powiedział, że specjaliści objęli go opieką po incydencie, do którego doszło po premierze „Titanica”.

– Poszedłem na tę premierę, ale wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem. Było dużo emocji, byłem z mamą na tej premierze. Pojechałem autobusem i wróciłem karetką

– dodał.


 

POLECANE
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki? z ostatniej chwili
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki?

W 2026 roku deficyt budżetowy Polski miałby wynieść ok. 271 mld zł – wynika z nieoficjalnych informacji money.pl. Byłoby to mniej niż zakładane na 2025 r. 289 mld zł. Dzień wcześniej ekonomiści szacowali kwotę ok. 300 mld zł. Czy zatem po stronie wydatków znalazły się wszystkie pozycje budżetowe? Rządu ws. budżetu debatuje na specjalnym posiedzeniu, które rozpoczęło się o godzinie 14:00.

Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu z ostatniej chwili
Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu

Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny stopa bezrobocia w Polsce wzrosła w lipcu 2025 r. do 5,4 proc. i jest najwyższa w porównaniu do kilku ostatnich miesięcy. Najgorsza sytuacja jest na Podkarpaciu, gdzie w czerwcu odnotowano 8,5-procentowy poziom bezrobocia.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Na podrzeszowskim lotnisku w Jasionce kończy się przebudowa 700-metrowego odcinka drogi startowej – informuje w czwartek rzeszowskie lotnisko.

Strzelał do ludzi w centrum Kalisza,  wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie Wiadomości
Strzelał do ludzi w centrum Kalisza, wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie

Nowe ustalenia w sprawie śmiertelnego pobicia przed kaliskim klubem „Pod Muzami” rzucają inne światło na postać ofiary. Nagranie, które wypłynęło w sieci, pokazuje mężczyznę, który jeszcze kilka godzin przed bójką groził bronią osobom siedzącym w ogródku restauracyjnym i oddał w ich stronę strzał.

Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data z ostatniej chwili
Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedzi siedem państw graniczących z Rosją i Białorusią, w tym Polskę. W niedzielę pojedzie na granicę polsko-białoruską wraz z premierem Donaldem Tuskiem – poinformowała w czwartek Komisja Europejska.

Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa z ostatniej chwili
Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa

Waldemar Żurek poniósł porażkę w konfrontacji z Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu, dobieranym już w trakcie rządów nad resortem Adama Bodnara. Kolegium odmówiło odwołania wiceprezesa Andrzeja Lewandowskiego, stając po stronie sędziego powołanego jeszcze za czasów Zbigniewa Ziobry. Problem w tym, że minister sprawiedliwości nic sobie nie robi z werdyktów podobnych instytucji. Według ''Gazety Wyborczej'' "najpewniej zatem odczeka 30 dni od decyzji kolegium wrocławskiego sądu i uzna, że nie otrzymał uchwały KRS".

Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat

Statek MV Tokugawa dostarczył do portu w Szczecinie blisko 50 tys. ton śruty sojowej. Przyjęcie masowca z zanurzeniem około 11 m było możliwe dzięki pogłębieniu toru wodnego – poinformował w komunikacie zarząd portu.

Wiadomości
Najczęstsze przyczyny pożarów domowych i jak im zapobiec

Wystarczy iskra, by domowe zacisze zamieniło się w chaos. Choć myślimy, że „nam się to nie przydarzy”, statystyki są nieubłagane. Najczęściej winne są drobne zaniedbania, o których nie myślimy na co dzień. Dlatego warto poznać główne zagrożenia i dowiedzieć się, jak można się przed nimi zabezpieczyć.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

Nie żyje Jan Rabiega, założyciel firmy Mirjan. W wieku 57 lat, po dwuletniej walce z nowotworem, odszedł ceniony przedsiębiorca z Wielkopolski.

Wiadomości
Jak dopasować małą czarną do swojej sylwetki?

Mała czarna od lat uchodzi za najbardziej uniwersalną i elegancką sukienkę w damskiej garderobie. To kreacja, która pasuje niemal na każdą okazję - spotkania biznesowe, uroczyste kolacje czy rodzinne uroczystości. Jej siła tkwi w prostocie i klasyce, ale także w tym, że można ją nosić na wiele różnych sposobów. Aby w pełni wykorzystać jej potencjał, warto dopasować fason do swojej sylwetki. Odpowiednio dobrana mała czarna nie tylko podkreśli atuty figury, ale również sprawi, że doda pewności siebie.

REKLAMA

Dramat aktora „M jak miłość”: „Wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem”

Aktor znany z popularnego serialu „M jak miłość” podzielił się trudnym wyznaniem. W rozmowie z „Dzień dobry TVN” mówił o chorobie, z jaką się zmagał.
zdjęcie ilustracyjne Dramat aktora „M jak miłość”: „Wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem”
zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

„M jak miłość” to serial emitowany od 2000 roku. Wciąż znajduje się w czołówce pod względem oglądalności. To opowieść o trzypokoleniowej rodzinie, której protoplastami byli nieżyjący już Lucjan oraz wdowa po nim Barbara Mostowiak. 

CZYTAJ TAKŻE: „Proszę ich zdjąć z anteny”. Burza po emisji popularnego program TVN

CZYTAJ TAKŻE: Żałoba w Pałacu Buckingham. Książę William wydał oświadczenie

Trudne wyznanie aktora „M jak miłość”

Mikołaj Roznerski od lat wciela się w postać Marcina Chodakowskiego w serialu „M jak miłość”. W „Dzień dobry TVN” mówił o chorobie, z jaką się zmagał.

Wyznał, że w przeszłości zmagał się z anoreksją.  

W dalszym ciągu jest to trudny dla mnie temat. Nawiązując do twojego pytania, jak jest w życiu dorosłym, to wydaje mi się, że z anoreksją jest tak trochę jak z alkoholizmem. Nie do końca jesteś w stanie się z tego wyleczyć. Można nauczyć się z tym żyć, ale ten głos w głowie, który mówi ci różne dziwne rzeczy, których nie chcesz słyszeć, może się w każdym momencie obudzić. Zwycięstwem jest to, aby przejąć nad nim kontrolę. Ja przejąłem 20 lat temu

– wyjawił Roznerski.

Najmniej ważyłem niecałe 40 kg przy 170 cm wzrostu. Miałem 15 czy 20 kg niedowagi. Wegetowałem

– opowiadał w „Dzień dobry TVN”.

Dalej powiedział, że specjaliści objęli go opieką po incydencie, do którego doszło po premierze „Titanica”.

– Poszedłem na tę premierę, ale wracałem już karetką, ponieważ zemdlałem. Było dużo emocji, byłem z mamą na tej premierze. Pojechałem autobusem i wróciłem karetką

– dodał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe