„Financial Times”: NATO ma ledwie ułamek obrony powietrznej potrzebnej do ochrony wschodniej flanki

NATO posiada zaledwie ułamek zdolności obrony powietrznej potrzebnej do ochrony jej wschodniej flanki – ujawnia w czwartek brytyjski dziennik „Financial Times”, powołując się na wewnętrzne wyliczenia NATO.
System obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Patriot
System obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Patriot / Wikipedia - domena publiczna

Wojna Rosji przeciwko Ukrainie podkreśliła znaczenie obrony powietrznej, czego dowodzą kierowane do Zachodu prośby Kijowa o dodatkowe systemy i rakiety do ochrony miast, wojsk i sieci energetycznej przed codziennymi nalotami, jednak Europa sama zupełnie nie jest przygotowana do obrony przed atakami z powietrza –  pisze „FT”.

Czytaj także: „Sytuacja psychiczna jest fatalna”. Złe informacje ws. ks. Michała Olszewskiego

„Mniej niż 5 proc. zdolności obrony powietrznej uznanej za niezbędne”

Według cytowanych przez gazetę osób zaznajomionych z opracowanymi w zeszłym roku poufnymi planami obrony, państwa NATO są w stanie zapewnić mniej niż 5 proc. zdolności obrony powietrznej uznanych za niezbędne do ochrony państw członkowskich w Europie Środkowej i Wschodniej przed atakiem na pełną skalę.

Jeden z wysokich rangą dyplomatów NATO powiedział, że zdolność do obrony przed pociskami rakietowymi i atakami z powietrza jest „główną częścią planu obrony Europy Wschodniej przed inwazją”, dodając: „A w tej chwili tego nie mamy”.

„FT” pisze, że niektórzy europejscy przywódcy i dowódcy wojskowi twierdzą, iż do końca dekady Rosja może być w stanie zaatakować jedno z państw członkowskich NATO, a intensywne używanie przez nią na Ukrainie pocisków rakietowych, dronów i wysoce niszczycielskich, pochodzących z czasów sowieckich bomb szybujących spowodowało, że odbudowa zdolności obronnych NATO po trzech dekadach cięcia wydatków na obronność stała się pilną sprawą.

Czytaj również: "Ekipa Tuska zwija kolejną kluczową inwestycję"

„To jedna z największych dziur, jakie mamy”

„(Obrona powietrzna) jest jedną z największych dziur, jakie mamy. Nie możemy temu zaprzeczyć” – powiedział drugi cytowany NATO-wski dyplomata.

Niezdolność europejskich państw NATO do dostarczenia Ukrainie dodatkowego sprzętu obrony powietrznej w ostatnich miesiącach pokazała, jak ograniczone są w Europie zapasy drogich i powolnych w produkcji systemów obrony powietrznej. Obawy powiększa jeszcze wykorzystywanie przez Rosję przeciw Ukrainie tanich dronów dalekiego zasięgu – zauważa brytyjski dziennik.

„Ataki dalekiego zasięgu nie są już (wyłączną) zdolnością supermocarstwa” – powiedział jeden z zachodnich urzędników ds. obrony.

Nowe plany obronne NATO podnoszą wymagania

Cytowany urzędnik NATO zastrzegł, że „cele i plany obronne są tajne”, powiedział jednak, że obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa „mają najwyższy priorytet” i że „zapasy się zmniejszyły”. „Nowe plany obronne NATO również znacznie podnoszą wymagania dotyczące obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej pod względem ilości i gotowości” – powiedział urzędnik, podkreślając, że kraje członkowskie inwestują w nowe zdolności obrony powietrznej, w tym myśliwce.

Od razu po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Stany Zjednoczone rozmieściły system obrony powietrznej Patriot w celu ochrony lotniska w Rzeszowie, hubu, przez który zachodnia broń wysyłana była na Ukrainę. Urzędnicy twierdzą jednak, że członkowie NATO mają do dyspozycji tak niewiele takich systemów, że zdolność do rozmieszczenia ich poza własnym terytorium jest poważnie ograniczona.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


 

POLECANE
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

REKLAMA

„Financial Times”: NATO ma ledwie ułamek obrony powietrznej potrzebnej do ochrony wschodniej flanki

NATO posiada zaledwie ułamek zdolności obrony powietrznej potrzebnej do ochrony jej wschodniej flanki – ujawnia w czwartek brytyjski dziennik „Financial Times”, powołując się na wewnętrzne wyliczenia NATO.
System obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Patriot
System obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Patriot / Wikipedia - domena publiczna

Wojna Rosji przeciwko Ukrainie podkreśliła znaczenie obrony powietrznej, czego dowodzą kierowane do Zachodu prośby Kijowa o dodatkowe systemy i rakiety do ochrony miast, wojsk i sieci energetycznej przed codziennymi nalotami, jednak Europa sama zupełnie nie jest przygotowana do obrony przed atakami z powietrza –  pisze „FT”.

Czytaj także: „Sytuacja psychiczna jest fatalna”. Złe informacje ws. ks. Michała Olszewskiego

„Mniej niż 5 proc. zdolności obrony powietrznej uznanej za niezbędne”

Według cytowanych przez gazetę osób zaznajomionych z opracowanymi w zeszłym roku poufnymi planami obrony, państwa NATO są w stanie zapewnić mniej niż 5 proc. zdolności obrony powietrznej uznanych za niezbędne do ochrony państw członkowskich w Europie Środkowej i Wschodniej przed atakiem na pełną skalę.

Jeden z wysokich rangą dyplomatów NATO powiedział, że zdolność do obrony przed pociskami rakietowymi i atakami z powietrza jest „główną częścią planu obrony Europy Wschodniej przed inwazją”, dodając: „A w tej chwili tego nie mamy”.

„FT” pisze, że niektórzy europejscy przywódcy i dowódcy wojskowi twierdzą, iż do końca dekady Rosja może być w stanie zaatakować jedno z państw członkowskich NATO, a intensywne używanie przez nią na Ukrainie pocisków rakietowych, dronów i wysoce niszczycielskich, pochodzących z czasów sowieckich bomb szybujących spowodowało, że odbudowa zdolności obronnych NATO po trzech dekadach cięcia wydatków na obronność stała się pilną sprawą.

Czytaj również: "Ekipa Tuska zwija kolejną kluczową inwestycję"

„To jedna z największych dziur, jakie mamy”

„(Obrona powietrzna) jest jedną z największych dziur, jakie mamy. Nie możemy temu zaprzeczyć” – powiedział drugi cytowany NATO-wski dyplomata.

Niezdolność europejskich państw NATO do dostarczenia Ukrainie dodatkowego sprzętu obrony powietrznej w ostatnich miesiącach pokazała, jak ograniczone są w Europie zapasy drogich i powolnych w produkcji systemów obrony powietrznej. Obawy powiększa jeszcze wykorzystywanie przez Rosję przeciw Ukrainie tanich dronów dalekiego zasięgu – zauważa brytyjski dziennik.

„Ataki dalekiego zasięgu nie są już (wyłączną) zdolnością supermocarstwa” – powiedział jeden z zachodnich urzędników ds. obrony.

Nowe plany obronne NATO podnoszą wymagania

Cytowany urzędnik NATO zastrzegł, że „cele i plany obronne są tajne”, powiedział jednak, że obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa „mają najwyższy priorytet” i że „zapasy się zmniejszyły”. „Nowe plany obronne NATO również znacznie podnoszą wymagania dotyczące obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej pod względem ilości i gotowości” – powiedział urzędnik, podkreślając, że kraje członkowskie inwestują w nowe zdolności obrony powietrznej, w tym myśliwce.

Od razu po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Stany Zjednoczone rozmieściły system obrony powietrznej Patriot w celu ochrony lotniska w Rzeszowie, hubu, przez który zachodnia broń wysyłana była na Ukrainę. Urzędnicy twierdzą jednak, że członkowie NATO mają do dyspozycji tak niewiele takich systemów, że zdolność do rozmieszczenia ich poza własnym terytorium jest poważnie ograniczona.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)



 

Polecane