Tusk zabiera głos ws. zatrzymania żołnierzy strzegących granicy: „Odebrałam meldunek…”

„Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi” – pisze na platformie X premier Donald Tusk, komentując postawienie prokuratorskich zarzutów wobec polskich żołnierzy, którzy oddawali strzały ostrzegawcze na granicy polsko-białoruskiej.
Donald Tusk Tusk zabiera głos ws. zatrzymania żołnierzy strzegących granicy: „Odebrałam meldunek…”
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Odebrałam (pisownia oryginalna – red.) meldunek Ministra Obrony Narodowej. Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi. Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych

– napisał na platformie X Donald Tusk.

Czytaj także: Zarzuty dla obrońców polskiej granicy. Szef BBN nie przebiera w słowach

Hipokryzja szefa rządu

W kontekście obecnego „stawania murem” za żołnierzami strzegącymi granicy przez premiera Donalda Tuska warto przypomnieć jego działania z czasów, gdy jeszcze nie był premierem, a szefem opozycji. 

Gdy rząd Prawa i Sprawiedliwości ogłosił konieczność budowy muru na granicy polsko-białoruskiej, Tusk odpowiadał ,że będzie to „wielki wał” i że „mur nigdy nie powstanie”, sugerując wprost, że nie chodzi o zapewnienia bezpieczeństwa, a robienie jakichś interesów przy tej okazji. 

Natomiast podczas ataku hybrydowego nielegalnych imigrantów próbujących siłowo przełamać granice białorusko-polską Tusk mówił o nich, że „to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”, a także, że „nie trzeba robić obrzydliwej propagandy, wymierzonej w imigrantów, bo to są ludzie potrzebujący pomocy”. A przecież już wówczas musiał wiedzieć, że to akcja przygotowana i realizowana przez służby białoruskie i rosyjskie w celu zdestabilizowania polskiej granicy wschodniej i zastraszenia Polaków. 

Ponadto w tamtym czasie liczni politycy PO wprost atakowali Straż Graniczną w mediach, a także podejmowali kompromitujące próby przedarcia się przez granicę pod pozorem dostarczenia koczującym imigrantom pomocy humanitarnej. Wspierające ówczesną opozycję media były pełne informacji o „bohaterskich” zachowaniach posłów i strasznych funkcjonariuszach Staży Granicznej, którzy stosują przemoc w  stosunku do tych „biednych imigrantów”.

Czytaj również: Morawiecki: To hańba dla polskiego rządu. Domagam się dymisji Tuska

Zatrzymanie obrońców granicy – kontekst

Jak poinformował w środę portal Onet.pl, prokuratura oskarżyła dwóch polskich żołnierzy o „przekroczenie uprawnień” przy obronie polskiej granicy. Wcześniej Żandarmeria Wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy.

Portal opisuje sytuację z przełomu marca i kwietnia tego roku. Do wydarzenia doszło w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdzie niedawno został dźgnięty żołnierz. Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób. 

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię.

– pisze Onet. Migranci mieli się ostatecznie wycofać, a żołnierze zostali oskarżeni o „przekroczenie uprawnień” i „narażenie życia oraz zdrowia innych osób”. Zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego wojskowego.

W związku z oskarżeniami wysuniętymi wobec żołnierzy wyszły na jaw kolejne szokujące informacje. Okazuje się, że w kwietniu w Prokuraturze Okręgowej w Siedlcach powołano specjalny zespół, którego celem jest „zebranie i karnoprawna ocena materiału dowodowego dotyczącego zachowań funkcjonariuszy podejmowanych wobec cudzoziemców, którzy przekroczyli granicę białorusko-polską”. Kontekstem powołania zespołu było wszczęcie śledztwa w sprawie rzekomego „przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy wykonywaniu czynności związanych z ochroną granicy państwa” przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Czytaj więcej: „W prokuraturze Bodnara powstał specjalny zespół w celu ścigania żołnierzy”. Szokujące doniesienia


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Tusk zabiera głos ws. zatrzymania żołnierzy strzegących granicy: „Odebrałam meldunek…”

„Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi” – pisze na platformie X premier Donald Tusk, komentując postawienie prokuratorskich zarzutów wobec polskich żołnierzy, którzy oddawali strzały ostrzegawcze na granicy polsko-białoruskiej.
Donald Tusk Tusk zabiera głos ws. zatrzymania żołnierzy strzegących granicy: „Odebrałam meldunek…”
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Odebrałam (pisownia oryginalna – red.) meldunek Ministra Obrony Narodowej. Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi. Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych

– napisał na platformie X Donald Tusk.

Czytaj także: Zarzuty dla obrońców polskiej granicy. Szef BBN nie przebiera w słowach

Hipokryzja szefa rządu

W kontekście obecnego „stawania murem” za żołnierzami strzegącymi granicy przez premiera Donalda Tuska warto przypomnieć jego działania z czasów, gdy jeszcze nie był premierem, a szefem opozycji. 

Gdy rząd Prawa i Sprawiedliwości ogłosił konieczność budowy muru na granicy polsko-białoruskiej, Tusk odpowiadał ,że będzie to „wielki wał” i że „mur nigdy nie powstanie”, sugerując wprost, że nie chodzi o zapewnienia bezpieczeństwa, a robienie jakichś interesów przy tej okazji. 

Natomiast podczas ataku hybrydowego nielegalnych imigrantów próbujących siłowo przełamać granice białorusko-polską Tusk mówił o nich, że „to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”, a także, że „nie trzeba robić obrzydliwej propagandy, wymierzonej w imigrantów, bo to są ludzie potrzebujący pomocy”. A przecież już wówczas musiał wiedzieć, że to akcja przygotowana i realizowana przez służby białoruskie i rosyjskie w celu zdestabilizowania polskiej granicy wschodniej i zastraszenia Polaków. 

Ponadto w tamtym czasie liczni politycy PO wprost atakowali Straż Graniczną w mediach, a także podejmowali kompromitujące próby przedarcia się przez granicę pod pozorem dostarczenia koczującym imigrantom pomocy humanitarnej. Wspierające ówczesną opozycję media były pełne informacji o „bohaterskich” zachowaniach posłów i strasznych funkcjonariuszach Staży Granicznej, którzy stosują przemoc w  stosunku do tych „biednych imigrantów”.

Czytaj również: Morawiecki: To hańba dla polskiego rządu. Domagam się dymisji Tuska

Zatrzymanie obrońców granicy – kontekst

Jak poinformował w środę portal Onet.pl, prokuratura oskarżyła dwóch polskich żołnierzy o „przekroczenie uprawnień” przy obronie polskiej granicy. Wcześniej Żandarmeria Wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy.

Portal opisuje sytuację z przełomu marca i kwietnia tego roku. Do wydarzenia doszło w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdzie niedawno został dźgnięty żołnierz. Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób. 

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię.

– pisze Onet. Migranci mieli się ostatecznie wycofać, a żołnierze zostali oskarżeni o „przekroczenie uprawnień” i „narażenie życia oraz zdrowia innych osób”. Zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego wojskowego.

W związku z oskarżeniami wysuniętymi wobec żołnierzy wyszły na jaw kolejne szokujące informacje. Okazuje się, że w kwietniu w Prokuraturze Okręgowej w Siedlcach powołano specjalny zespół, którego celem jest „zebranie i karnoprawna ocena materiału dowodowego dotyczącego zachowań funkcjonariuszy podejmowanych wobec cudzoziemców, którzy przekroczyli granicę białorusko-polską”. Kontekstem powołania zespołu było wszczęcie śledztwa w sprawie rzekomego „przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy wykonywaniu czynności związanych z ochroną granicy państwa” przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Czytaj więcej: „W prokuraturze Bodnara powstał specjalny zespół w celu ścigania żołnierzy”. Szokujące doniesienia



 

Polecane
Emerytury
Stażowe