Gwiazda kultowego serialu w stanie krytycznym. Nie stać jej na leczenie

Shannen Doherty – bo niej mowa – jest amerykańską aktorką, której największa sławę przyniósł niezwykle popularny w latach 90. serial „Beverly Hills 90210”.
Kultowy serial „Beverly Hills 90210”
Produkcja, okrzyknięta kultową i niepowtarzalną w swojej klasie, opowiadała o perypetiach grupki zaprzyjaźnionych ze sobą nastolatków – najpierw w szkole średniej, a potem podczas studiów.
Jedną z głównych ról w filmie grała Shannen Doherty, która wcielała się w Brendę Walsh, siostrę bliźniaczkę Brandona.
Walka z chorobą
W późniejszych latach jej kariera opierała się głównie na serialach i program telewizyjnych, ostatnio jednak Doherty nie ma czasu i siły na zawodowe wyzwania, zmaga się bowiem z chorobą nowotworową. W 2015 roku wykryto u niej raka piersi, którego pokonała w 2017 roku. Okazało się jednak, że to nie koniec problemów. Rak powrócił w 2023 roku, i to z podwójną siłą, rozprzestrzeniając się na mózg i kości.
W tym roku 53-letnia aktorka zaczęła przygotowywać się już na najgorsze i porządkować swoje sprawy, nie zaprzestając jednak walki o swoje życie.
-
CZYTAJ TAKŻE: Atak 17-letniego nożownika: trzy osoby ranne
Zdrada męża i brak pieniędzy na leczenie
Niestety musiała się zmierzyć z kolejną trudnością. Odkryła, że mąż (Kurt Iswarienko), na którym mogła polegać – co często podkreślała w mediach społecznościowych – od dwóch lat zdradzał ją ze swoją agentką.
Doherty wystąpiła o rozwód, a w pozwie zażądała pokrycia przez wiarołomnego męża kosztów sądowych oraz wypłatę comiesięcznych alimentów w wysokości 15 tys. dol. Jak podkreśliła, nie stać jej obecnie na leczenie – od dawna nie może pracować i utrzymuje się z tantiem, a oszczędności wydała na walkę o życie. Zaczęła nawet wyprzedawać swój majątek.
Chociaż ja nie mogłam pracować, ponosząc wygórowane koszty leczenia nieobjęte ubezpieczeniem i poddając się eksperymentalnym terapiom w nadziei przedłużenia mojego życia, Kurt korzystał z samolotu, wydając tysiące dolarów w spa, u jubilera, i Gucciego, na loty ze swoją „agentką”, twierdząc jednocześnie, że nie ma wystarczających środków, aby mnie utrzymać
– brzmi fragment dokumentu złożonego przez Shannen Doherty.
Mężczyzna jednak, mimo życia na wysokim poziomie, stanowczo odmawia wypłacania środków.