Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia zaatakowany tasakiem

Agresywny mężczyzna uzbrojony w tasak zaatakował wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia i groził mu śmiercią w trakcie ulicznej akcji informacyjnej pod ośrodkiem aborcyjnym w Oleśnicy. Napastnik został w porę obezwładniony przez policję. Dzięki reakcji funkcjonariuszy i doświadczeniu działacza Fundacji, nie doszło do tragedii.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Zajście w Oleśnicy

Wczoraj (czwartek 20 czerwca) wolontariusze Fundacji Pro-Prawo do Życia po raz kolejny zorganizowali pod szpitalem w Oleśnicy uliczną akcję informacyjną ostrzegającą przed konsekwencjami aborcji. W trakcie akcji używali m.in. samochodu z lawetą wyposażoną w duży billboard pokazujący prawdę o aborcji. Szpital w Oleśnicy to obecnie największy ośrodek aborcyjny w Polsce.

Ok. godziny 13:00 przed wejściem do szpitala pojawił się agresywny mężczyzna, który podszedł do samochodu Fundacji i zaczął grozić Adamowi, koordynatorowi akcji. W wulgarnych słowach ubliżał także wolontariuszowi. Agresor po chwili uderzył pięścią w przednią szybę auta, rozbijając ją. Adam odjechał samochodem, powoli krążąc w pobliżu szpitala i wezwał policję. W tym momencie napastnik wyciągnął tasak i zaczął grozić śmiercią Adamowi. Na szczęście w odpowiednim momencie na miejscu zjawili się policjanci, którzy użyli siły wobec napastnika, wytrącili mu broń i obezwładnili go. Okazało się, że mężczyzna był pijany - miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Komentarz fundacji

W ocenie Fundacji tego typu ataki będą się nasilać, gdyż ich celem jest zablokowanie mówienia prawdy o aborcji w Polsce. 

– Wielokrotnie informowaliśmy już o prześladowaniach naszej Fundacji, których sprawcy otoczeni są parasolem ochronnym i cieszą się przywilejami u polityków, służb, wymiaru sprawiedliwości i redakcji mediów głównego nurtu. Napady, ataki, pobicia, podpalenia, groźby kierowane wobec nas - na to wszystko przymykane jest oko, a osoby dokonujące tego typu czynów traktowane są pobłażliwie. To ośmiela kolejne osoby do coraz bardziej agresywnych ataków. Nasze akcje zmieniające świadomość i ratujące życie są zawsze pokojowe. Naszą bronią jest prawda i modlitwa o powstrzymanie aborcji i nawrócenie aborcjonistów. Działania te spotykają się z terrorem, agresją, przemocą i nienawiścią. Próbuje się nas uciszyć również za pomocą metod administracyjnych, kolejnych zakazów zgromadzeń i procesów sądowych. To wszystko elementy polityki "opiłowywania" katolików oraz wszystkich ludzi broniących życia i polskich rodzin, o której otwarcie mówią politycy aborcyjnej koalicji – mówi Mariusz Dzierżawski.

Pomimo tych prześladowań, Fundacja zamierza organizować kolejne niezależne akcje. Zdaniem Mariusza Dzierżawskiego, "Prześladowania, których doświadczają nasi wolontariusze, są niczym w porównaniu z cierpieniem wyrządzanym dzieciom w łonach matek, które są okrutnie mordowane poprzez aborcję. Będziemy działać dalej na ulicach miast w całej Polsce, aby zmienić świadomość Polaków na temat aborcji i budzić sumienia Polaków, ponieważ obojętność wobec mordowania najsłabszych oznacza współodpowiedzialność".

Fundacja Pro-Prawo do Życia


 

POLECANE
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec z ostatniej chwili
Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec

15 głosów na Niemcy, dwa na wspólną kandydaturę duńsko-szwedzką, a zero na Polskę – tak, według agencji Associated Press, wyglądało głosowanie w sprawie wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku.

REKLAMA

Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia zaatakowany tasakiem

Agresywny mężczyzna uzbrojony w tasak zaatakował wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia i groził mu śmiercią w trakcie ulicznej akcji informacyjnej pod ośrodkiem aborcyjnym w Oleśnicy. Napastnik został w porę obezwładniony przez policję. Dzięki reakcji funkcjonariuszy i doświadczeniu działacza Fundacji, nie doszło do tragedii.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Zajście w Oleśnicy

Wczoraj (czwartek 20 czerwca) wolontariusze Fundacji Pro-Prawo do Życia po raz kolejny zorganizowali pod szpitalem w Oleśnicy uliczną akcję informacyjną ostrzegającą przed konsekwencjami aborcji. W trakcie akcji używali m.in. samochodu z lawetą wyposażoną w duży billboard pokazujący prawdę o aborcji. Szpital w Oleśnicy to obecnie największy ośrodek aborcyjny w Polsce.

Ok. godziny 13:00 przed wejściem do szpitala pojawił się agresywny mężczyzna, który podszedł do samochodu Fundacji i zaczął grozić Adamowi, koordynatorowi akcji. W wulgarnych słowach ubliżał także wolontariuszowi. Agresor po chwili uderzył pięścią w przednią szybę auta, rozbijając ją. Adam odjechał samochodem, powoli krążąc w pobliżu szpitala i wezwał policję. W tym momencie napastnik wyciągnął tasak i zaczął grozić śmiercią Adamowi. Na szczęście w odpowiednim momencie na miejscu zjawili się policjanci, którzy użyli siły wobec napastnika, wytrącili mu broń i obezwładnili go. Okazało się, że mężczyzna był pijany - miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Komentarz fundacji

W ocenie Fundacji tego typu ataki będą się nasilać, gdyż ich celem jest zablokowanie mówienia prawdy o aborcji w Polsce. 

– Wielokrotnie informowaliśmy już o prześladowaniach naszej Fundacji, których sprawcy otoczeni są parasolem ochronnym i cieszą się przywilejami u polityków, służb, wymiaru sprawiedliwości i redakcji mediów głównego nurtu. Napady, ataki, pobicia, podpalenia, groźby kierowane wobec nas - na to wszystko przymykane jest oko, a osoby dokonujące tego typu czynów traktowane są pobłażliwie. To ośmiela kolejne osoby do coraz bardziej agresywnych ataków. Nasze akcje zmieniające świadomość i ratujące życie są zawsze pokojowe. Naszą bronią jest prawda i modlitwa o powstrzymanie aborcji i nawrócenie aborcjonistów. Działania te spotykają się z terrorem, agresją, przemocą i nienawiścią. Próbuje się nas uciszyć również za pomocą metod administracyjnych, kolejnych zakazów zgromadzeń i procesów sądowych. To wszystko elementy polityki "opiłowywania" katolików oraz wszystkich ludzi broniących życia i polskich rodzin, o której otwarcie mówią politycy aborcyjnej koalicji – mówi Mariusz Dzierżawski.

Pomimo tych prześladowań, Fundacja zamierza organizować kolejne niezależne akcje. Zdaniem Mariusza Dzierżawskiego, "Prześladowania, których doświadczają nasi wolontariusze, są niczym w porównaniu z cierpieniem wyrządzanym dzieciom w łonach matek, które są okrutnie mordowane poprzez aborcję. Będziemy działać dalej na ulicach miast w całej Polsce, aby zmienić świadomość Polaków na temat aborcji i budzić sumienia Polaków, ponieważ obojętność wobec mordowania najsłabszych oznacza współodpowiedzialność".

Fundacja Pro-Prawo do Życia



 

Polecane