Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrywa dwa procesy i musi przeprosić

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrał dwa procesy z powództwa cywilnego wytoczone przez dwie poszkodowane przez OMZRiK kobiety.
Rafał Gaweł OMZRiK  Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrywa dwa procesy i musi przeprosić
Rafał Gaweł OMZRiK / Screen YouTube Media Narodowe

"Bezbronny lekarz o egzotycznych korzeniach"

Pierwsza z nich to Pani Katarzyna Skrzypkowska, na rzecz której 3 czerwca br. Sąd Okręgowy w Świdnicy zasądził 10.000 zł zadośćuczynienia oraz przeprosiny, które mają pozostać przypięte na profilu facebookowym OMZRiK przez 30 dni. 

Pani Katarzyna była ofiarą arabskiego lekarza, który kierował do niej słowa o „połykaniu spermy, obciąganiu i poparzeniu ryja kwasem”. Kiedy na to ostro zareagowała, została przez OMZRiK uznana za rasistkę. Nagonkę na Panią Skrzypkowską powieliły lokalne i ogólnopolskie media, np. „Gazeta Wyborcza”. 

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych składa do prokuratury zawiadomienie ws. wiadomości, którą poznańska działaczka ONR wysłała do lekarza arabskiego pochodzenia pracującego w Polsce. "Wracaj do domu j...ć kozy, tylko do tego się nadajecie, ścierwa" - pisała do niego

– informowała „Gazeta Wyborcza”.

Przedstawiciele ONR wielokrotnie oburzają się, gdy ktoś posądza ich o rasizm. Trudno jednak przejść obojętnie obok tak karygodnych incydentów, jak ten, w którym główną rolę odegrała jedna z działaczek tej organizacji. Współorganizatorka blokady Marszu Równości w Gnieźnie, głosząca ksenofobiczne i rasistowskie hasła, zaatakowała mężczyznę arabskiego pochodzenia, który jest lekarzem w polskim szpitalu i na co dzień pomaga ludziom

– wskazywał portal Radia Zet.

"Co zrobił OMZRiK?"

Pozwolę sobie zacytować słowa "bezbronnego lekarza o egzotycznych korzeniach", który jako pierwszy do mnie napisał: "Wyglądasz jak zwykła bladziura, która daje dupy, mi by było wstyd tak wyjść na ulice połykaczko spermy, dam ci pięć zeta to może mi obciągniesz (…) poparz sobie ryj kwasem". Do wiadomości załączone zostało przerobione w sposób wulgarny moje zdjęcie. A co zrobił OMZRiK? Opublikował jedynie moją odpowiedź, w której w emocjonalny sposób odparłam atak, którego dopuścił się rzekomy lekarz, a który – jak sprawdził mój prawnik – nie istnieje w centralnej ewidencji lekarzy w Polsce, a także Wielkiej Brytanii. Zrobiono ze mnie atakującą rasistkę, a ludzi, w tym również mnie, poddano obrzydliwej manipulacji

– tłumaczy Katarzyna Skrzypkowska w rozmowie z portalem wprawo.pl.

Przełomowy wyrok ws. OMZRiK

Wyrok, jaki zapadł na korzyść Skrzypkowskiej, nie jest jeszcze prawomocny. Prawomocny a zarazem przełomowy i precedensowy – otwierający drogę innym ofiarom do cywilnego pozywania OMZRiK - jest już natomiast wyrok w sprawie z powództwa Agaty Schrötter, który zapadł 14 marca br. Działacze z OMZRiK zamieścili w internecie jej zdjęcie w kontekście rzekomego łamania prawa, co uruchomiło nagonkę i hejt pod adresem kobiety. Sąd Apelacyjny w Warszawie w niezwykle ostrym wobec OMZRIK uzasadnieniu wyroku korzystnego dla Agaty Schrötter stwierdził m.in.:

zgodzić się należy z oceną Sądu Okręgowego, że komentarze, jakie ukazały się na profilu pozwanej pod zdjęciem powódki, są nienawistne, wulgarne, mające na celu poniżenie powódki jako osoby. Odpowiedzialność pozwanej sprowadza się do umożliwienia umieszczania takich komentarzy i ich utrzymywania. Słuszna jest także ocena Sądu Okręgowego dwóch wulgarnych (prywatnych) wiadomości skierowanych do powódki (k.46, k. 45), których inspiracją był wpis na profilu pozwanej [Fundacji – OMZRiK – przyp. red.] i umieszczona fotografia powódki wraz z wulgarnymi i nienawistnymi komentarzami.

Sąd odniósł się także do sprawy naruszenia przez OMZRiK dobra osobistego w postaci prawa do wizerunku.

Poza sporem jest fakt, że wykorzystane przez pozwaną zdjęcia powódki nie były jej zdjęciami profilowymi (ani nawet zdjęciami w tle). (…) W świetle powołanego regulaminu Facebooka działanie pozwanego w tym zakresie było bezprawne. Jeśli pozwana zamierzała przedstawić krytykę poglądu powódki, to użycie fotografii powódki nie było konieczne. Nie ma też podstaw do przyjęcia „dorozumianej zgody” powódki, w sytuacji, gdy nie jest to zdjęcie profilowe powódki (ani zdjęcie w tle). Tymczasem z treści komentarzy windujących pod zdjęciem powódki wynika ostra, ordynarna, wulgarna reakcja osób dokonujących wpisów o powódce, (k.27-43), zacytowanych w pozwie (k.5-k.6v.), znacznie wykraczająca poza ramy przyjęte i akceptowalne w społeczeństwie, jako dyskusja internautów/komentatorów. Z powyższych względów zarzuty apelacji, dotyczące naruszenia w tej części art. 24 § 1 k.c. i art. 23 k.c., a także art. 29 ustawy prawu autorskie, są bezzasadne

- stwierdził sąd.

Wulgarne i nienawistne komentarze nie stanowią debaty publicznej, czy krytyki poglądów wyrażanych przez powódkę. Nie ma też podstaw do uznania, że interes społeczny uzasadniał opublikowanie wypowiedzi wulgarnych, nienawistnych, naruszających dobra osobiste. (…) Pozwana Fundacja stwarzając możliwość zamieszczania anonimowych wpisów przez internautów sama określiła zasady komentowania. Tylko od decyzji pozwanej zależało dalsze utrzymywanie stanu naruszenia dóbr osobistych. Tylko pozwana dysponowała środkami technicznymi umożliwiającymi blokowanie, usuwanie niedopuszczalnych wpisów. Co więcej, pozwana twierdzi, że wpisy są usunięte, co potwierdza argumenty powódki odnośnie naruszenia jej dóbr osobistych, a także o zakresie odpowiedzialności pozwanej, jako administratora. (…) Wpisy te były również impulsem dwóch prywatnych wiadomości skierowanych do powódki, o wulgarnej treści

- dodano w uzasadnieniu wyroku.

Jak dotąd, OMZRiK nie wykonał wyroku sądu i nie przeprosił Pani Agaty. Niedługo ruszy stosowne postępowanie w tej sprawie. 

Korzystne dla prześladowanych przez OMZRiK kobiet wyroki uzyskał Mecenas Jarosław Litwin, ten sam, który doprowadził do ujawnienia sprawozdania z prac archeologicznych w Jedwabnem autorstwa prof. Andrzeja Koli, z których wynika, że sprawcami zbrodni na Żydach w Jedwabnem byli Niemcy, nie zaś – jak jest to powszechnie kolportowane w mediach głównego nurtu – Polacy.

 

OMZRiK

Przypomnijmy, że założyciel Ośrodka Monitorowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł jest poszukiwanym przez polską policję i ukrywającym się w Norwegii przestępcą skazanym prawomocnym wyrokiem za oszustwa. 

Sprawa ma tyle wątków i o tylu okolicznościach trzeba by było powiedzieć, by zobrazować życie oskarżonego i naświetlić, jak naruszał on porządek prawny i czerpał z tego przez wiele lat korzyści materialne. Lansował się w mediach jako osoba działająca z pobudek altruistycznych, w interesie społecznym, która działała zgodnie z prawem i nikt nie został przez nią pokrzywdzony. Jest to nieprawda. Naprawdę z wieloma oskarżonymi miałem do czynienia, ale pierwszy raz widzę osobę, która postępując w taki sposób jest w stanie, stając przed kamerą atakować prokuraturę, zarzucać bezprawne działania osobom, które mają status pokrzywdzonych, a siebie wybielać. To jest wręcz niepojęte 

mówił sędzia Sławomir Cilulko podczas uzasadniania wyroku skazującego Gawła.

CZYTAJ TAKŻE: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich potępia zburzenie mauzoleum Armii Czerwonej w Trzciance

CZYTAJ TAKŻE: Rafał Gaweł twórca OMZRiK, skazany za oszustwa, uciekł do Norwegii, gdzie własnie otrzymał azyl

Agnieszka Żurek


 

POLECANE
Globalne zakłócenia radiowe. NASA nie ma wątpliwości, co się stało Wiadomości
Globalne zakłócenia radiowe. NASA nie ma wątpliwości, co się stało

W środę, 14 maja 2025 roku, Słońce wygenerowało najpotężniejszy rozbłysk od początku roku. O godzinie 10:25 czasu polskiego doszło do emisji promieniowania o sile X2.7, którego źródłem był aktywny obszar plam słonecznych oznaczony jako AR 4087. Zjawisko zostało zarejestrowane przez Solar Dynamics Observatory - należące do NASA.

Dzieciom kazano się przebrać za przeciwną płeć. Miesiąc różnorodności we wrocławskiej podstawówce Wiadomości
Dzieciom kazano się przebrać za przeciwną płeć. "Miesiąc różnorodności" we wrocławskiej podstawówce

W ramach "Miesiąca różnorodności" psycholog jednej z wrocławskich podstawówek kazała uczniom przyjść przebranymi za płeć przeciwną. Akcja miała być obowiązkowa. O planowanej "zabawie" nie powiadomiono rodziców.

Nieoczekiwana dymisja w rosyjskiej armii. Putin odwołał ważnego generała Wiadomości
Nieoczekiwana dymisja w rosyjskiej armii. Putin odwołał ważnego generała

Przywódca Rosji Władimir Putin odwołał gen. Olega Salukowa z funkcji dowódcy rosyjskich Wojsk Lądowych - poinformowały w czwartek rosyjskie media. Generał, który odbierał niedawną defiladę wojskową na Placu Czerwonym 9 maja, został skierowany do Rady Bezpieczeństwa.

Ujawniono 169 nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców Wiadomości
Ujawniono 169 nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Sosnowca zakończyli kontrolę legalności zatrudnienia jednej z firm działających w Katowicach - przekazał w czwartek Śląski Oddział Straży Granicznej. Okazało się, że pracodawca zatrudnił nielegalnie 169 osób.

Polski Ruch Obrony Granic zorganizuje demonstrację w Niemczech pilne
Polski Ruch Obrony Granic zorganizuje demonstrację w Niemczech

To będzie historyczny moment - zapowiadają organizatorzy. W sobotę 17 maja w Görlitz tuż za granicą z Polską, odbędzie się manifestacja zorganizowana przez Ruch Obrony Granic. Protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec systematycznego odsyłania nielegalnych migrantów z Niemiec do Polski oraz polityki migracyjnej rządu federalnego w Berlinie.

Afera NASK. Dziennikarz Wirtualnej Polski: Wyborcza to sobie zmyśliła z ostatniej chwili
Afera NASK. Dziennikarz Wirtualnej Polski: "Wyborcza to sobie zmyśliła"

W czwartek Wirtualna Polska poinformowała, że to fundacja Akcja Demokracja, której prezesem jest Jakub Kocjan, jest powiązana z publikowaniem reklam politycznych na Facebooku. Reklamy te miały promować Rafała Trzaskowskiego i atakować jego konkurentów.

IMGW ostrzega przed burzami. Jest nowy komunikat Wiadomości
IMGW ostrzega przed burzami. Jest nowy komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami dla części powiatów z dziewięciu województw, głównie w centralnej Polsce. Ostrzega też przed przymrozkami na południu Polski i przed silnym wiatrem na północy kraju.

TVP już szykuje się do debaty przed II turą wyborów. Rozesłano informacje gorące
TVP już szykuje się do debaty przed II turą wyborów. Rozesłano informacje

Sztaby kandydatów na prezydenta otrzymały szczegóły dotyczące debaty prezydenckiej przed drugą turą. Ostatnie przedwyborcze spotkanie dwóch kandydatów transmitowane będzie przez Polsat, TVN i TVP - informuje Polsat News.

Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo z ostatniej chwili
Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo

W czwartek FC Barcelona zmierzy się z RCD Espanyolem w meczu, który może przesądzić o mistrzostwie Hiszpanii. Po wygranej Realu Madryt z Mallorcą (2:1), drużyna Hansiego Flicka musi zdobyć komplet punktów, by przypieczętować swój tytuł.

PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. Wstydu nie mają polityka
PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. "Wstydu nie mają"

Sławomir Mentzen w opublikowanym na swoim koncie w mediach społecznościowych filmie powiedział, odnosząc się do artykułu Wirtualnej Polski, że za kampanią dezinformacyjną stoją ludzie związani z Platformą Obywatelską Jego wypowiedź ma związek z dyskusją wokół spotów autorstwa osób związanych z fundacją Akcja Demokracja

REKLAMA

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrywa dwa procesy i musi przeprosić

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrał dwa procesy z powództwa cywilnego wytoczone przez dwie poszkodowane przez OMZRiK kobiety.
Rafał Gaweł OMZRiK  Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przegrywa dwa procesy i musi przeprosić
Rafał Gaweł OMZRiK / Screen YouTube Media Narodowe

"Bezbronny lekarz o egzotycznych korzeniach"

Pierwsza z nich to Pani Katarzyna Skrzypkowska, na rzecz której 3 czerwca br. Sąd Okręgowy w Świdnicy zasądził 10.000 zł zadośćuczynienia oraz przeprosiny, które mają pozostać przypięte na profilu facebookowym OMZRiK przez 30 dni. 

Pani Katarzyna była ofiarą arabskiego lekarza, który kierował do niej słowa o „połykaniu spermy, obciąganiu i poparzeniu ryja kwasem”. Kiedy na to ostro zareagowała, została przez OMZRiK uznana za rasistkę. Nagonkę na Panią Skrzypkowską powieliły lokalne i ogólnopolskie media, np. „Gazeta Wyborcza”. 

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych składa do prokuratury zawiadomienie ws. wiadomości, którą poznańska działaczka ONR wysłała do lekarza arabskiego pochodzenia pracującego w Polsce. "Wracaj do domu j...ć kozy, tylko do tego się nadajecie, ścierwa" - pisała do niego

– informowała „Gazeta Wyborcza”.

Przedstawiciele ONR wielokrotnie oburzają się, gdy ktoś posądza ich o rasizm. Trudno jednak przejść obojętnie obok tak karygodnych incydentów, jak ten, w którym główną rolę odegrała jedna z działaczek tej organizacji. Współorganizatorka blokady Marszu Równości w Gnieźnie, głosząca ksenofobiczne i rasistowskie hasła, zaatakowała mężczyznę arabskiego pochodzenia, który jest lekarzem w polskim szpitalu i na co dzień pomaga ludziom

– wskazywał portal Radia Zet.

"Co zrobił OMZRiK?"

Pozwolę sobie zacytować słowa "bezbronnego lekarza o egzotycznych korzeniach", który jako pierwszy do mnie napisał: "Wyglądasz jak zwykła bladziura, która daje dupy, mi by było wstyd tak wyjść na ulice połykaczko spermy, dam ci pięć zeta to może mi obciągniesz (…) poparz sobie ryj kwasem". Do wiadomości załączone zostało przerobione w sposób wulgarny moje zdjęcie. A co zrobił OMZRiK? Opublikował jedynie moją odpowiedź, w której w emocjonalny sposób odparłam atak, którego dopuścił się rzekomy lekarz, a który – jak sprawdził mój prawnik – nie istnieje w centralnej ewidencji lekarzy w Polsce, a także Wielkiej Brytanii. Zrobiono ze mnie atakującą rasistkę, a ludzi, w tym również mnie, poddano obrzydliwej manipulacji

– tłumaczy Katarzyna Skrzypkowska w rozmowie z portalem wprawo.pl.

Przełomowy wyrok ws. OMZRiK

Wyrok, jaki zapadł na korzyść Skrzypkowskiej, nie jest jeszcze prawomocny. Prawomocny a zarazem przełomowy i precedensowy – otwierający drogę innym ofiarom do cywilnego pozywania OMZRiK - jest już natomiast wyrok w sprawie z powództwa Agaty Schrötter, który zapadł 14 marca br. Działacze z OMZRiK zamieścili w internecie jej zdjęcie w kontekście rzekomego łamania prawa, co uruchomiło nagonkę i hejt pod adresem kobiety. Sąd Apelacyjny w Warszawie w niezwykle ostrym wobec OMZRIK uzasadnieniu wyroku korzystnego dla Agaty Schrötter stwierdził m.in.:

zgodzić się należy z oceną Sądu Okręgowego, że komentarze, jakie ukazały się na profilu pozwanej pod zdjęciem powódki, są nienawistne, wulgarne, mające na celu poniżenie powódki jako osoby. Odpowiedzialność pozwanej sprowadza się do umożliwienia umieszczania takich komentarzy i ich utrzymywania. Słuszna jest także ocena Sądu Okręgowego dwóch wulgarnych (prywatnych) wiadomości skierowanych do powódki (k.46, k. 45), których inspiracją był wpis na profilu pozwanej [Fundacji – OMZRiK – przyp. red.] i umieszczona fotografia powódki wraz z wulgarnymi i nienawistnymi komentarzami.

Sąd odniósł się także do sprawy naruszenia przez OMZRiK dobra osobistego w postaci prawa do wizerunku.

Poza sporem jest fakt, że wykorzystane przez pozwaną zdjęcia powódki nie były jej zdjęciami profilowymi (ani nawet zdjęciami w tle). (…) W świetle powołanego regulaminu Facebooka działanie pozwanego w tym zakresie było bezprawne. Jeśli pozwana zamierzała przedstawić krytykę poglądu powódki, to użycie fotografii powódki nie było konieczne. Nie ma też podstaw do przyjęcia „dorozumianej zgody” powódki, w sytuacji, gdy nie jest to zdjęcie profilowe powódki (ani zdjęcie w tle). Tymczasem z treści komentarzy windujących pod zdjęciem powódki wynika ostra, ordynarna, wulgarna reakcja osób dokonujących wpisów o powódce, (k.27-43), zacytowanych w pozwie (k.5-k.6v.), znacznie wykraczająca poza ramy przyjęte i akceptowalne w społeczeństwie, jako dyskusja internautów/komentatorów. Z powyższych względów zarzuty apelacji, dotyczące naruszenia w tej części art. 24 § 1 k.c. i art. 23 k.c., a także art. 29 ustawy prawu autorskie, są bezzasadne

- stwierdził sąd.

Wulgarne i nienawistne komentarze nie stanowią debaty publicznej, czy krytyki poglądów wyrażanych przez powódkę. Nie ma też podstaw do uznania, że interes społeczny uzasadniał opublikowanie wypowiedzi wulgarnych, nienawistnych, naruszających dobra osobiste. (…) Pozwana Fundacja stwarzając możliwość zamieszczania anonimowych wpisów przez internautów sama określiła zasady komentowania. Tylko od decyzji pozwanej zależało dalsze utrzymywanie stanu naruszenia dóbr osobistych. Tylko pozwana dysponowała środkami technicznymi umożliwiającymi blokowanie, usuwanie niedopuszczalnych wpisów. Co więcej, pozwana twierdzi, że wpisy są usunięte, co potwierdza argumenty powódki odnośnie naruszenia jej dóbr osobistych, a także o zakresie odpowiedzialności pozwanej, jako administratora. (…) Wpisy te były również impulsem dwóch prywatnych wiadomości skierowanych do powódki, o wulgarnej treści

- dodano w uzasadnieniu wyroku.

Jak dotąd, OMZRiK nie wykonał wyroku sądu i nie przeprosił Pani Agaty. Niedługo ruszy stosowne postępowanie w tej sprawie. 

Korzystne dla prześladowanych przez OMZRiK kobiet wyroki uzyskał Mecenas Jarosław Litwin, ten sam, który doprowadził do ujawnienia sprawozdania z prac archeologicznych w Jedwabnem autorstwa prof. Andrzeja Koli, z których wynika, że sprawcami zbrodni na Żydach w Jedwabnem byli Niemcy, nie zaś – jak jest to powszechnie kolportowane w mediach głównego nurtu – Polacy.

 

OMZRiK

Przypomnijmy, że założyciel Ośrodka Monitorowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł jest poszukiwanym przez polską policję i ukrywającym się w Norwegii przestępcą skazanym prawomocnym wyrokiem za oszustwa. 

Sprawa ma tyle wątków i o tylu okolicznościach trzeba by było powiedzieć, by zobrazować życie oskarżonego i naświetlić, jak naruszał on porządek prawny i czerpał z tego przez wiele lat korzyści materialne. Lansował się w mediach jako osoba działająca z pobudek altruistycznych, w interesie społecznym, która działała zgodnie z prawem i nikt nie został przez nią pokrzywdzony. Jest to nieprawda. Naprawdę z wieloma oskarżonymi miałem do czynienia, ale pierwszy raz widzę osobę, która postępując w taki sposób jest w stanie, stając przed kamerą atakować prokuraturę, zarzucać bezprawne działania osobom, które mają status pokrzywdzonych, a siebie wybielać. To jest wręcz niepojęte 

mówił sędzia Sławomir Cilulko podczas uzasadniania wyroku skazującego Gawła.

CZYTAJ TAKŻE: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich potępia zburzenie mauzoleum Armii Czerwonej w Trzciance

CZYTAJ TAKŻE: Rafał Gaweł twórca OMZRiK, skazany za oszustwa, uciekł do Norwegii, gdzie własnie otrzymał azyl

Agnieszka Żurek



 

Polecane
Emerytury
Stażowe