Jak Berlin stał się drugim Budapesztem...

Jak Berlin stał się drugim Budapesztem...

Wewnątrzunijny chór potępiający Węgry za sprzeciwianie się sankcjom wobec Rosji, a w praktyce ich opóźnianie, nagle zamilkł, gdy dokładnie to samo zrobiły Niemcy. Stało się to przy okazji 14 pakietu sankcji przyjmowanych przez UE. Po tym, jak kolejną transzę sankcji ogłosił Waszyngton i Londyn, Unia Europejska miała to uczynić w ostatni piątek podczas szczytu G-7 w Brindisi,  w Apulii we Włoszech.

 

„Dobrze żarło, ale zdechło” – tak można by lapidarnie podsumować sytuację, w której Unia musiała się wtedy wycofać z podkulonym ogonem, ponieważ sankcje zostały zablokowane przez Berlin. Ba, przeciek do mediów, że nastąpiło to na skutek osobistej decyzji kanclerza Olafa Scholza, uczyniła… jego koalicjantka, minister spraw zagranicznych w jego gabinecie, współliderka Zielonych Annalena Baerbock. Jak po wszystkim powiedział w przypływie szczerości niemiecki kanclerz: „Chodzi o to, alby niemiecka gospodarka mogła działać”.

 

Charakterystyczne jest to, co stało się powodem weta Republiki Federalnej Niemiec. Oto rząd RFN sprzeciwił się sankcjom skierowanym wobec unijnym firmom… omijającym restrykcje wobec Moskwy (zwykle dzieje się to oczywiście nie bezpośrednio, tylko przez całą siatkę podmiotów pośredniczących, bywa, że na paru kontynentach).

 

W rezultacie z 14 pakietu sankcji pod silną i skuteczną, jak widać, presją kanclerza Niemiec wycięto fragment mówiący o "solidarnościowej odpowiedzialności"  firm z UE, które eksportują towary faktycznie do Federacji Rosyjskiej, używając całego łańcucha „słupów” i starają się jeszcze mylić tropy.

 

Na uchwalenie restrykcyjnych sankcji wobec takich firm stać było Stany Zjednoczone Ameryki i uczynił to dość nieruchawy Joseph Robinette Biden – ale nie stać było Komisji Europejskiej kierowanej przez 16 lat od niego młodszą Ursulę Gertrud von der Leyen. Decyzja Komisji Europejskiej nie oznacza jeszcze formalnie wprowadzenia sankcji : to ich zapowiedź i w zasadzie pewność, że będą ostatecznie przyjęte. Jednakże rola Komisji Europejskiej w tej kwestii formalnie się skończyła. Teraz musi to uczynić Rada Europejska.

 

Prawdę mówiąc: obserwowałem ten unijno-niemiecki kontredans z zażenowaniem…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (25.06.2024)


 

POLECANE
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią

Badania toksykologiczne potwierdziły obecność kokainy w ciele Liama Payne’a, który zmarł po upadku z balkonu w Buenos Aires – informuje serwis Infobae.

Skąd ten tłum Hitlerów? tylko u nas
Skąd ten tłum "Hitlerów"?

Slyszymy to każdego dnia. Każdego dnia dowiadujemy się, że Trump to Hitler, Kaczyński to Hitler, Netanjahu to Hitler, Marine Le Pen to Hitler, Orban to Hitler itd. Mnóstwo tych "Hitlerów" w dzisiejszej polityce. Cały tłum. A to przecież tak naprawdę tylko jedna i ta sama paranoja oraz propagandowa manipulacja! To "reductio ad Hitlerum" trwa od dziesięcioleci i narasta.

Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: To ŻAŁOSNE! Wiadomości
Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: "To ŻAŁOSNE!"

Krzysztof Stanowski oskarża Radio ZET o nieuczciwe działania reklamowe. Padły mocne słowa.

TVN zostanie sprzedany? Docierają do nas informacje... gorące
TVN zostanie sprzedany? "Docierają do nas informacje..."

"Docierają do nas informacje, że TVN może zostać zakupiony przez węgierski lub czeski holding" – pisze poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński.

Nowe informacje w sprawie Buddy. Pojawiły się głośne nazwiska Wiadomości
Nowe informacje w sprawie "Buddy". Pojawiły się głośne nazwiska

Do zespołu broniącego znanego youtubera "Buddę" może dołączyć mecenas Jacek Dubois – wynika z informacji podanych przez Przegląd Sportowy Onet. W grze jest także jeszcze jedno znane nazwisko.

Nie żyje legendarny muzyk Wiadomości
Nie żyje legendarny muzyk

Paul Di’Anno, były wokalista Iron Maiden, zmarł w wieku 66 lat.

Jest najnowszy sondaż partyjny polityka
Jest najnowszy sondaż partyjny

Najświeższe wyniki sondażu pracowni Opinia24 dla TVN24 pokazują, że Koalicja Obywatelska prowadzi z wynikiem 33,3 proc. Prawo i Sprawiedliwość jest tuż za nią, uzyskując 32,4 proc. poparcia.

Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie Wiadomości
Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie

Reporter Michał Gwardyński i operator zostali zaatakowani w Warszawie podczas nagrywania materiału.

Koalicja Obywatelska ma nowego europosła polityka
Koalicja Obywatelska ma nowego europosła

Hanna Gronkiewicz-Waltz objęła mandat eurodeputowanego po Marcinie Kierwińskim. Ogłosiła to szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola – informuje korespondent RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy pilne
Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy

Od początku roku na granicy polsko-białoruskiej odnotowano prawie 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia. Podczas interwencji rannych zostało 63 żołnierzy, a jeden z nich zmarł na służbie – wynika z danych MON.

REKLAMA

Jak Berlin stał się drugim Budapesztem...

Jak Berlin stał się drugim Budapesztem...

Wewnątrzunijny chór potępiający Węgry za sprzeciwianie się sankcjom wobec Rosji, a w praktyce ich opóźnianie, nagle zamilkł, gdy dokładnie to samo zrobiły Niemcy. Stało się to przy okazji 14 pakietu sankcji przyjmowanych przez UE. Po tym, jak kolejną transzę sankcji ogłosił Waszyngton i Londyn, Unia Europejska miała to uczynić w ostatni piątek podczas szczytu G-7 w Brindisi,  w Apulii we Włoszech.

 

„Dobrze żarło, ale zdechło” – tak można by lapidarnie podsumować sytuację, w której Unia musiała się wtedy wycofać z podkulonym ogonem, ponieważ sankcje zostały zablokowane przez Berlin. Ba, przeciek do mediów, że nastąpiło to na skutek osobistej decyzji kanclerza Olafa Scholza, uczyniła… jego koalicjantka, minister spraw zagranicznych w jego gabinecie, współliderka Zielonych Annalena Baerbock. Jak po wszystkim powiedział w przypływie szczerości niemiecki kanclerz: „Chodzi o to, alby niemiecka gospodarka mogła działać”.

 

Charakterystyczne jest to, co stało się powodem weta Republiki Federalnej Niemiec. Oto rząd RFN sprzeciwił się sankcjom skierowanym wobec unijnym firmom… omijającym restrykcje wobec Moskwy (zwykle dzieje się to oczywiście nie bezpośrednio, tylko przez całą siatkę podmiotów pośredniczących, bywa, że na paru kontynentach).

 

W rezultacie z 14 pakietu sankcji pod silną i skuteczną, jak widać, presją kanclerza Niemiec wycięto fragment mówiący o "solidarnościowej odpowiedzialności"  firm z UE, które eksportują towary faktycznie do Federacji Rosyjskiej, używając całego łańcucha „słupów” i starają się jeszcze mylić tropy.

 

Na uchwalenie restrykcyjnych sankcji wobec takich firm stać było Stany Zjednoczone Ameryki i uczynił to dość nieruchawy Joseph Robinette Biden – ale nie stać było Komisji Europejskiej kierowanej przez 16 lat od niego młodszą Ursulę Gertrud von der Leyen. Decyzja Komisji Europejskiej nie oznacza jeszcze formalnie wprowadzenia sankcji : to ich zapowiedź i w zasadzie pewność, że będą ostatecznie przyjęte. Jednakże rola Komisji Europejskiej w tej kwestii formalnie się skończyła. Teraz musi to uczynić Rada Europejska.

 

Prawdę mówiąc: obserwowałem ten unijno-niemiecki kontredans z zażenowaniem…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (25.06.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe