Spółka Ursus przekaże milion złotych byłym pracownikom

Przedstawiciele firmy Ursus i NSZZ „Solidarność” Ursus podczas konferencji prasowej podpisali porozumienie społeczne. Na jego mocy Ursus SA przekaże 1 mln złotych na rzecz aktywizacji społecznej i zawodowej byłych pracowników Ursus sp. z o.o.
A. Berezowski Spółka Ursus przekaże milion złotych byłym pracownikom
A. Berezowski / TS
- Jestem bardzo zadowolony z faktu, że dziś podpisując porozumienie z Fundacją Ursus powołaną przez Ursus SA, zostaje sfinalizowane wcześniejsze Porozumienie z czerwca, które dotyczyło przekazanie 1 miliona złotych na rzecz kreowania szans i rozwoju oraz doskonalenia zawodowego dla pracowników Ursus Sp. z o. o. (obecnie LZM 2 Sp. z o. o. w likwidacji) – powiedział przewodniczący „S” w Ursusie Andrzej Kierzkowski. Ursus SA powołał do życia fundację. Partnerem fundacji jest NSZZ „Solidarność”. To właśnie fundacja będzie dystrybuować pieniądze. Pomocą zostaną objęci pracownicy, którzy jako ostatni opuścili zakład pod Warszawą. Przekazana przez spółkę Ursus kwota ma stanowić wsparcie i podziękowanie byłym pracownikom Ursus sp. z o.o. za zasługi dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego oraz wkładu w wypracowanie siły marki Ursus. Pieniądze zostaną rozdysponowane w oparciu o statut fundacji Ursus, przy zaangażowaniu związków zawodowych. – Chcielibyśmy docenić tych ludzi, którzy zostali pominięci przez państwo. W uznaniu za zasługi środowiska byłych pracowników Ursusa przekazujemy milion złotych, na rzecz fundacji, która przekaże te pieniądze właściwym osobom. Środki zostaną rozdystrybuowane wśród pracowników przy wsparciu zakładowych NSZZ „Solidarność” – powiedział Karol Zarajczyk, prezes Ursus SA podczas konferencji, na której podpisano stosowne porozumienie.  - Dobrze, że doszło do dzisiejszego porozumienia. Pracownicy warszawskich zakładów Ursus przyczynili się do rozpowszechniania i udoskonalania marki słynnych polskich ciągników. Mają nieoceniony wkład nie tylko w rozwój Ursusa, ale i całej polskiej motoryzacji. Należne  pieniądze otrzymają Ci pracownicy, którzy poprzez działania byłego rządu w ostatnich latach oraz z powodu zmian kapitałowych, zostali pominięci przez stronę sprzedająca i pozbawieni stała źródła dochodu, który otrzymali za pracę na rzecz zakładów Ursus w Warszawie. Obecnemu Ursusowi życzę wielu sukcesów – powiedział Andrzej Kierzkowski. Zawarcie porozumienia między „S” a Ursus SA był możliwe dzięki wsparciu Macieja Małeckiego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Adama Kwiatkowskiego, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP. - To pierwsze i jedyne w Polsce takie porozumienie strony społecznej i biznesu, który osiągnął sukces i chce się nim dzielić. Moja satysfakcja jest tym większa, że jako poseł jeszcze w poprzedniej kadencji sejmu interweniowałem w sprawie pracowników byłego Ursusa. Współpracowałem tu ściśle z przewodniczącym „S” Andrzejem Kierzkowskim. Niestety wtedy polskie państwo zawiodło. Dzisiejsze porozumienie traktuje jako pozytywny precedens, przełom i nowy rozdział w relacji biznesu ze stroną społeczną – powiedział Maciej Małecki. 
- Solidarność działa na rzecz byłych pracowników Ursus Sp. z o. o. w Warszawie i wsparcia ich na wielu płaszczyznach życia zawodowego. Dziś do tego wsparcia dołączył się Zarząd Ursus S.A, reprezentowany przez prezesa  Karola Zarajczyka, który był inicjatorem wspomnianego porozumienia z czerwca tego roku – powiedział Andrzej Kierzkowski. - „S” od 1989 roku prowadził działalność ze szczególnym poszanowaniem praw człowieka i praw pracowniczych, po wielu latach w naszym kraju, to właśnie dzięki tym działaniom pracodawcy dochodzą do wniosku, że należy inwestować w pracowników – podkreślił.
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin z ostatniej chwili
To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez otworzył w piątek symbolicznie pierwszą europejską fabrykę chińskich samochodów. Będą one produkowane w dawnym zakładzie Nissana w Barcelonie.

Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu i Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

REKLAMA

Spółka Ursus przekaże milion złotych byłym pracownikom

Przedstawiciele firmy Ursus i NSZZ „Solidarność” Ursus podczas konferencji prasowej podpisali porozumienie społeczne. Na jego mocy Ursus SA przekaże 1 mln złotych na rzecz aktywizacji społecznej i zawodowej byłych pracowników Ursus sp. z o.o.
A. Berezowski Spółka Ursus przekaże milion złotych byłym pracownikom
A. Berezowski / TS
- Jestem bardzo zadowolony z faktu, że dziś podpisując porozumienie z Fundacją Ursus powołaną przez Ursus SA, zostaje sfinalizowane wcześniejsze Porozumienie z czerwca, które dotyczyło przekazanie 1 miliona złotych na rzecz kreowania szans i rozwoju oraz doskonalenia zawodowego dla pracowników Ursus Sp. z o. o. (obecnie LZM 2 Sp. z o. o. w likwidacji) – powiedział przewodniczący „S” w Ursusie Andrzej Kierzkowski. Ursus SA powołał do życia fundację. Partnerem fundacji jest NSZZ „Solidarność”. To właśnie fundacja będzie dystrybuować pieniądze. Pomocą zostaną objęci pracownicy, którzy jako ostatni opuścili zakład pod Warszawą. Przekazana przez spółkę Ursus kwota ma stanowić wsparcie i podziękowanie byłym pracownikom Ursus sp. z o.o. za zasługi dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego oraz wkładu w wypracowanie siły marki Ursus. Pieniądze zostaną rozdysponowane w oparciu o statut fundacji Ursus, przy zaangażowaniu związków zawodowych. – Chcielibyśmy docenić tych ludzi, którzy zostali pominięci przez państwo. W uznaniu za zasługi środowiska byłych pracowników Ursusa przekazujemy milion złotych, na rzecz fundacji, która przekaże te pieniądze właściwym osobom. Środki zostaną rozdystrybuowane wśród pracowników przy wsparciu zakładowych NSZZ „Solidarność” – powiedział Karol Zarajczyk, prezes Ursus SA podczas konferencji, na której podpisano stosowne porozumienie.  - Dobrze, że doszło do dzisiejszego porozumienia. Pracownicy warszawskich zakładów Ursus przyczynili się do rozpowszechniania i udoskonalania marki słynnych polskich ciągników. Mają nieoceniony wkład nie tylko w rozwój Ursusa, ale i całej polskiej motoryzacji. Należne  pieniądze otrzymają Ci pracownicy, którzy poprzez działania byłego rządu w ostatnich latach oraz z powodu zmian kapitałowych, zostali pominięci przez stronę sprzedająca i pozbawieni stała źródła dochodu, który otrzymali za pracę na rzecz zakładów Ursus w Warszawie. Obecnemu Ursusowi życzę wielu sukcesów – powiedział Andrzej Kierzkowski. Zawarcie porozumienia między „S” a Ursus SA był możliwe dzięki wsparciu Macieja Małeckiego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Adama Kwiatkowskiego, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP. - To pierwsze i jedyne w Polsce takie porozumienie strony społecznej i biznesu, który osiągnął sukces i chce się nim dzielić. Moja satysfakcja jest tym większa, że jako poseł jeszcze w poprzedniej kadencji sejmu interweniowałem w sprawie pracowników byłego Ursusa. Współpracowałem tu ściśle z przewodniczącym „S” Andrzejem Kierzkowskim. Niestety wtedy polskie państwo zawiodło. Dzisiejsze porozumienie traktuje jako pozytywny precedens, przełom i nowy rozdział w relacji biznesu ze stroną społeczną – powiedział Maciej Małecki. 
- Solidarność działa na rzecz byłych pracowników Ursus Sp. z o. o. w Warszawie i wsparcia ich na wielu płaszczyznach życia zawodowego. Dziś do tego wsparcia dołączył się Zarząd Ursus S.A, reprezentowany przez prezesa  Karola Zarajczyka, który był inicjatorem wspomnianego porozumienia z czerwca tego roku – powiedział Andrzej Kierzkowski. - „S” od 1989 roku prowadził działalność ze szczególnym poszanowaniem praw człowieka i praw pracowniczych, po wielu latach w naszym kraju, to właśnie dzięki tym działaniom pracodawcy dochodzą do wniosku, że należy inwestować w pracowników – podkreślił.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe