Demokraci w Panice, Biden na deskach!

Więc już jest po prezydenckiej debacie, która okazała się gwoździem do trumny szans Bidena na II kadencję. Sama prezencja obolałego zdrowotnymi problemami prezydenta i jego makijaż (ktoś kąśliwie powiedział “zrobiony w Domu Pogrzebowym”) wskazywała na wynik toczącej się Debaty. Już po pierwszych minutach widać było, że Biden powinien dać sobie spokój i poszukać dobrego Domu Spokojnej Starości.

Więc już jest po prezydenckiej debacie, która okazała się gwoździem do trumny szans Bidena na II kadencję. Sama prezencja obolałego zdrowotnymi problemami Prezydenta i jego makijaż (ktoś kąśliwie powiedział “zrobiony w Domu Pogrzebowym”) wskazywała na wynik toczącej się Debaty. Już po pierwszych minutach widać było, że Biden powinien dać sobie spokój i poszukać dobrego Domu Spokojnej Starości. To największa klapa w dziejach prezydenckich debat, Biden po tygodniu przygotowań (może był przetrenowany?) i odpoczynku często mieszał fakty, niezrozumiale coś bełkotał, nie kończył zdania i ten niemy, nieobecny wzrok, wygląd. I tylko pomyśleć, że ktoś taki ma dostęp do nuklearnych kodów Ameryki…

                          https://thelibertydaily.com/wp-content/uploads/2024/06/joe-biden-debate-435x245.jpg 

Jak zwykle fabrykował fakty, za wszystko winił poprzednią administrację Trumpa, kłamiąc wielokrotnie jak z rękawa, ale Trump stał zrelaksowany, uśmiechnięty, nie dał się wciągnąć, robił ździwione miny i usiłował prostować wywody Bidena. Ta łatwość kłamania przez Bidena przypomina pewnego polskiego polityka. W pewnej chwili oświadczył że to on ma poparcie związków zawodowych Straży Granicznej, w odpowiedzi natychmiast na “X” Muska pojawił się tweet tychże strażników zaprzeczający twierdzeniom Bidena.  Ten z kolei coś marudził, co trudno było zrozumieć. W pewnej chwili Trump powiedział: 

“Nie wiem co on powiedział i wątpię czy on sam wie”... 

 

Po debacie Biden nawet pomachał widowni, której przecież nie było… Już podczas Debaty aktywiści, konsultanci, macherzy i liderzy Partii Demokratycznej w mediach społecznościowych zaczęli się zastanawiać nad wymianą Bidena na innego kandydata. Jednak to nie takie łatwe, bo to on sam musi zrezygnować i zgodzić się odejść. Były kandydat na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej Andrew Yang podczas debaty tweetował, że już czas usunąć Bidena z pozycji kandydata. Nawet Van Jons, lewicowy aktywista od Obamy (z Oakland, Kalifornia) wyznał po debacie: “To bolało”

 

Pierwsze komunikaty od kampanii Bidena sugerowały, że Biden przechodzi grypę i nie jest w pełni sił. Z drugiej strony żona, dr Jill Biden zabrała go natychmiast na salę z widownią jego zwolenników i entuzjastycznie zapowiedziała kontynuowanie dalszej kampanii (chory, czy nie?). Jill na scenie potraktowała go jak dziecko: 

“Odpowiedziałeś na wszystkie pytania, byłeś kompetentny”.

 

Różnica wizerunkowa i prezencji między kandydatami była olbrzymia. Wydaje się, że Trump “pozamiatał” i drugiej debaty z Joe Bidenem może już nie być. Z drugiej strony nie jesteśmy dziećmi i dobrze wiemy, że całą tą sceną wyborczą z figurantem prezydentem Bidenem kieruje  “grupa trzymająca władzę”. Obama w ciągu dwóch swoich kadencji położył fundamenty pod przeobrażenie Ameryki zgodnie z kursem przebudowy świata w kierunku urzeczywistnienia NWO. Trzecia kadencja Obamy (od czasów śmierci F.D. Roosevelta dozwolone są jedynie dwie!)  zwana jest też pierwszą kadencją Bidena i to w tej kadencji zespół Obamy odniósł największe sukcesy w demontażu tradycyjnej Ameryki. Teraz wszystko co złe można przypisać niedołężnemu Bidenowi. Oczywiście Trump był wypadkiem przy pracy i tym razem będą wiele robić, aby ta sytuacja się nie powtórzyła, ale kto wie?

 

Partia Demokratyczna jest w szoku, totalnie zaskoczona takim rozwojem sytuacji, ale stan Bidena (fizyczny i psychiczny) pogarszał się od dawna, tyle, że informacje o nim były wygaszane, wyśmiewane i jeszcze wczoraj określane mianem “fake newsów”. Za tym wszystkim stoi oczywiście partyjna wierchuszka, która teraz ruszyła do szukania nowego kandydata. Przecież pozostawienie Bidena ogromnie zaszkodziłoby  demokratycznym kandydatom na inne stanowiska w wyborach “bez entuzjazmu”.

 

Wydaje się, że teraz karty ma bardzo ambitna żona Bidena Jill, która zostanie “skonsultowana” przez partyjnych macherów, aby Biden postąpił zgodnie z ich życzeniami i partyjnym wyborczym grafikiem. Mogą jej obiecać, że łagodniej potraktują wychodzącą na jaw ogromną korupcję klanu Bidenów.  

 

Zrzeczenie może nastąpić podczas Narodowej Konwencji Partii demokratycznej w sierpniu, ale kto zastąpi stetryczałego, skorumpowanego Joe? Chyba nie śmiechotka wiceprezydent Kamala Harris, czy będą to gub. Gavin Newsom, czy gub. Gretchen Whitmer? Może jednak Michelle Obama? Wkrótce na powierzchni pojawi się więcej informacji na ten temat.

 

W sumie to smutne i skandaliczne wystawiać do walki i pokazywać starszego człowieka w takim stanie fizycznym i psychicznym, graniczy to wprost ze znęcaniem się  na kimś kto zupełnie już nie jest w formie i należałoby go zostawić w spokoju…

 

Jacek k. Matysiak                                                                                                        Kalifornia, 2024/06/28

 


 

POLECANE
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią

Badania toksykologiczne potwierdziły obecność kokainy w ciele Liama Payne’a, który zmarł po upadku z balkonu w Buenos Aires – informuje serwis Infobae.

Skąd ten tłum Hitlerów? tylko u nas
Skąd ten tłum "Hitlerów"?

Slyszymy to każdego dnia. Każdego dnia dowiadujemy się, że Trump to Hitler, Kaczyński to Hitler, Netanjahu to Hitler, Marine Le Pen to Hitler, Orban to Hitler itd. Mnóstwo tych "Hitlerów" w dzisiejszej polityce. Cały tłum. A to przecież tak naprawdę tylko jedna i ta sama paranoja oraz propagandowa manipulacja! To "reductio ad Hitlerum" trwa od dziesięcioleci i narasta.

Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: To ŻAŁOSNE! Wiadomości
Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: "To ŻAŁOSNE!"

Krzysztof Stanowski oskarża Radio ZET o nieuczciwe działania reklamowe. Padły mocne słowa.

TVN zostanie sprzedany? Docierają do nas informacje... gorące
TVN zostanie sprzedany? "Docierają do nas informacje..."

"Docierają do nas informacje, że TVN może zostać zakupiony przez węgierski lub czeski holding" – pisze poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński.

Nowe informacje w sprawie Buddy. Pojawiły się głośne nazwiska Wiadomości
Nowe informacje w sprawie "Buddy". Pojawiły się głośne nazwiska

Do zespołu broniącego znanego youtubera "Buddę" może dołączyć mecenas Jacek Dubois – wynika z informacji podanych przez Przegląd Sportowy Onet. W grze jest także jeszcze jedno znane nazwisko.

Nie żyje legendarny muzyk Wiadomości
Nie żyje legendarny muzyk

Paul Di’Anno, były wokalista Iron Maiden, zmarł w wieku 66 lat.

Jest najnowszy sondaż partyjny polityka
Jest najnowszy sondaż partyjny

Najświeższe wyniki sondażu pracowni Opinia24 dla TVN24 pokazują, że Koalicja Obywatelska prowadzi z wynikiem 33,3 proc. Prawo i Sprawiedliwość jest tuż za nią, uzyskując 32,4 proc. poparcia.

Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie Wiadomości
Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie

Reporter Michał Gwardyński i operator zostali zaatakowani w Warszawie podczas nagrywania materiału.

Koalicja Obywatelska ma nowego europosła polityka
Koalicja Obywatelska ma nowego europosła

Hanna Gronkiewicz-Waltz objęła mandat eurodeputowanego po Marcinie Kierwińskim. Ogłosiła to szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola – informuje korespondent RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy pilne
Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy

Od początku roku na granicy polsko-białoruskiej odnotowano prawie 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia. Podczas interwencji rannych zostało 63 żołnierzy, a jeden z nich zmarł na służbie – wynika z danych MON.

REKLAMA

Demokraci w Panice, Biden na deskach!

Więc już jest po prezydenckiej debacie, która okazała się gwoździem do trumny szans Bidena na II kadencję. Sama prezencja obolałego zdrowotnymi problemami prezydenta i jego makijaż (ktoś kąśliwie powiedział “zrobiony w Domu Pogrzebowym”) wskazywała na wynik toczącej się Debaty. Już po pierwszych minutach widać było, że Biden powinien dać sobie spokój i poszukać dobrego Domu Spokojnej Starości.

Więc już jest po prezydenckiej debacie, która okazała się gwoździem do trumny szans Bidena na II kadencję. Sama prezencja obolałego zdrowotnymi problemami Prezydenta i jego makijaż (ktoś kąśliwie powiedział “zrobiony w Domu Pogrzebowym”) wskazywała na wynik toczącej się Debaty. Już po pierwszych minutach widać było, że Biden powinien dać sobie spokój i poszukać dobrego Domu Spokojnej Starości. To największa klapa w dziejach prezydenckich debat, Biden po tygodniu przygotowań (może był przetrenowany?) i odpoczynku często mieszał fakty, niezrozumiale coś bełkotał, nie kończył zdania i ten niemy, nieobecny wzrok, wygląd. I tylko pomyśleć, że ktoś taki ma dostęp do nuklearnych kodów Ameryki…

                          https://thelibertydaily.com/wp-content/uploads/2024/06/joe-biden-debate-435x245.jpg 

Jak zwykle fabrykował fakty, za wszystko winił poprzednią administrację Trumpa, kłamiąc wielokrotnie jak z rękawa, ale Trump stał zrelaksowany, uśmiechnięty, nie dał się wciągnąć, robił ździwione miny i usiłował prostować wywody Bidena. Ta łatwość kłamania przez Bidena przypomina pewnego polskiego polityka. W pewnej chwili oświadczył że to on ma poparcie związków zawodowych Straży Granicznej, w odpowiedzi natychmiast na “X” Muska pojawił się tweet tychże strażników zaprzeczający twierdzeniom Bidena.  Ten z kolei coś marudził, co trudno było zrozumieć. W pewnej chwili Trump powiedział: 

“Nie wiem co on powiedział i wątpię czy on sam wie”... 

 

Po debacie Biden nawet pomachał widowni, której przecież nie było… Już podczas Debaty aktywiści, konsultanci, macherzy i liderzy Partii Demokratycznej w mediach społecznościowych zaczęli się zastanawiać nad wymianą Bidena na innego kandydata. Jednak to nie takie łatwe, bo to on sam musi zrezygnować i zgodzić się odejść. Były kandydat na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej Andrew Yang podczas debaty tweetował, że już czas usunąć Bidena z pozycji kandydata. Nawet Van Jons, lewicowy aktywista od Obamy (z Oakland, Kalifornia) wyznał po debacie: “To bolało”

 

Pierwsze komunikaty od kampanii Bidena sugerowały, że Biden przechodzi grypę i nie jest w pełni sił. Z drugiej strony żona, dr Jill Biden zabrała go natychmiast na salę z widownią jego zwolenników i entuzjastycznie zapowiedziała kontynuowanie dalszej kampanii (chory, czy nie?). Jill na scenie potraktowała go jak dziecko: 

“Odpowiedziałeś na wszystkie pytania, byłeś kompetentny”.

 

Różnica wizerunkowa i prezencji między kandydatami była olbrzymia. Wydaje się, że Trump “pozamiatał” i drugiej debaty z Joe Bidenem może już nie być. Z drugiej strony nie jesteśmy dziećmi i dobrze wiemy, że całą tą sceną wyborczą z figurantem prezydentem Bidenem kieruje  “grupa trzymająca władzę”. Obama w ciągu dwóch swoich kadencji położył fundamenty pod przeobrażenie Ameryki zgodnie z kursem przebudowy świata w kierunku urzeczywistnienia NWO. Trzecia kadencja Obamy (od czasów śmierci F.D. Roosevelta dozwolone są jedynie dwie!)  zwana jest też pierwszą kadencją Bidena i to w tej kadencji zespół Obamy odniósł największe sukcesy w demontażu tradycyjnej Ameryki. Teraz wszystko co złe można przypisać niedołężnemu Bidenowi. Oczywiście Trump był wypadkiem przy pracy i tym razem będą wiele robić, aby ta sytuacja się nie powtórzyła, ale kto wie?

 

Partia Demokratyczna jest w szoku, totalnie zaskoczona takim rozwojem sytuacji, ale stan Bidena (fizyczny i psychiczny) pogarszał się od dawna, tyle, że informacje o nim były wygaszane, wyśmiewane i jeszcze wczoraj określane mianem “fake newsów”. Za tym wszystkim stoi oczywiście partyjna wierchuszka, która teraz ruszyła do szukania nowego kandydata. Przecież pozostawienie Bidena ogromnie zaszkodziłoby  demokratycznym kandydatom na inne stanowiska w wyborach “bez entuzjazmu”.

 

Wydaje się, że teraz karty ma bardzo ambitna żona Bidena Jill, która zostanie “skonsultowana” przez partyjnych macherów, aby Biden postąpił zgodnie z ich życzeniami i partyjnym wyborczym grafikiem. Mogą jej obiecać, że łagodniej potraktują wychodzącą na jaw ogromną korupcję klanu Bidenów.  

 

Zrzeczenie może nastąpić podczas Narodowej Konwencji Partii demokratycznej w sierpniu, ale kto zastąpi stetryczałego, skorumpowanego Joe? Chyba nie śmiechotka wiceprezydent Kamala Harris, czy będą to gub. Gavin Newsom, czy gub. Gretchen Whitmer? Może jednak Michelle Obama? Wkrótce na powierzchni pojawi się więcej informacji na ten temat.

 

W sumie to smutne i skandaliczne wystawiać do walki i pokazywać starszego człowieka w takim stanie fizycznym i psychicznym, graniczy to wprost ze znęcaniem się  na kimś kto zupełnie już nie jest w formie i należałoby go zostawić w spokoju…

 

Jacek k. Matysiak                                                                                                        Kalifornia, 2024/06/28

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe